Perseidy 2008

[Brahi]

Prawdopodobnie trafiliśmy w stary nieznany strumien.. To napewno nie było 60

 

 

Tak sobie myślę - skoro tyle meteorów zaobserwowałem, to jakie powinno być ZHR? Chyba wyżej niż 'tylko' 60?

[Robert Bodzoń]

Takich Perseidów chyba jeszcze nie widziałem. To był naprawdę rój meteorów, a nie pojedyncze meteory jak na ogół wcześniej. Gdybym wiedział wcześniej, że niebo zafunduje mi taki spektakl, to przygotowałbym się do obserwacji (dyktafon itd.) Obserwację prowadziłem podczas spotkania z kolegami w miejscowości Mołodycz, 20 km od Jarosławia. Koledzy podziwiali DS-y, a ja patrzyłem na meteory i dziwiłem się, że nie korzystają z takiej okazji. Ale każdy ogląda to co lubi.

 

Do godziny 1 na niebie dominował Księżyc, a między 00-01 godziną pojawiło się trochę cirrusów (pokrywały jakieś 30% nieba). Potem Księżyc schował się pod horyzont, cirrusy stopniowo ustąpiły i rozpoczął się spektakl. Dodam, że zasięg wynosił ok. 6,5 mag., a gołym okiem zerkaniem było widać M33.

 

Dopóki na niebie był Księżyc widziałem ok. 20 może 30 meteorów na godzinę. Z tym, że była to obserwacja przerywana, gdyż Perseidy zachowywały się "normalnie". Ale już przed pierwszą w nocy było widać, że aktywność się nasila. Pomiędzy 01:02 a 01:49 (47 minut) zaobserwowałem 69 meteorów z czego najprawdopodobnniej 60 to Perseidy.

 

Po pewnej przerwie zacząłem ponownie zliczać meteory, ale przerwałem, gdyż niebo było tak ładne, że musiałem spojrzeć na kilka DS-ów. Przez Syntę 30cm Ignisdeia M33 prezentowała piękną strukturę.

 

Następnie ponownie położyłem się by obserwować meteory, gdyż okazało się, że zjawiska pojawiają się co chwilę. Pomiędzy 02:49 a 03:21 (32 minuty) zaobserwowałem 72 meteory, z czego oceniam, że 62 należały do Perseidów. Biorąc pod uwagę, że obserwowałem trochę ponad pół godziny daje to wynik 116 meteorów na godzinę, a w swoim zasięgu miałem zaledwie ok 40% nieba.

 

Większość meteorów była dosyć słaba (2-6 mag.). Około 20% jaśniejsza, z czego kilka mogło mieć -1 lub -2 mag. Jeden najprawdopodobniej był jasnym bolidem, ale widziałem tylko błysk wybuchu i ślad w Wielkim Wozie, gdyż akurat w tym momencie patrzyłem na M33.

 

Zdecydowana większość meteorów to były zjawiska krótkie do 1 sekundy. Chyba ok. 90%. Reszta to przeważnie zjawiska trwające 1-2 s. Jeden był dłuższy, ok 3 s, ale nie był Perseidem. Ale dodam, że sporo było podwójnych rozbłysków. Meteor pojawiał się, szybko słabł i krótki wybuch. Te najjaśniejsze były naprawdę efektowne, tym bardziej, że kilka z nich dawało zielone rozbłyski.

 

I jeszcze jedna uwaga. Tak, jak to bywa meteory często ukazywały się seriami, po 2, 3 lub 4 po sobie. Pięknie wyglądały dwa jasne Perseidy, które niemal w tej samej chwili przeleciały przez Smoka. Wspaniale dwa jasne zjawiska, także w tej samej chwili przecieły Byka.

 

Po 3 niebo zaczęło się rozwidniać, a na jego tle wciąż widoczne były bardzo liczne i jasne meteory. I żałowaliśmy, że kończy się ta wspaniała noc.

[M.K.]

/.../ I jeszcze jedna uwaga. Tak, jak to bywa meteory często ukazywały się seriami, po 2, 3 lub 4 po sobie.

Perseidy i Leonidy maja to do siebie, że wpadają pęczkami w ziemską atmosferę

Zdarzyło mi się obserwować Leonida, a za sekundę następnego dokładnie w tym samym miejscu

Albo 2 Leonidy równocześnie

 

Pozdrawiam:

MK

 

PS.

Obserwacje meteorów dlatego są takie fascynujące, że nigdy do końca nie wiadomo, co sie wydarzy

(nawet, jeśli "wielkie umysły" wyliczą modele rojów)

[Mat]

ZNACZY SIE ZE PRZEGAPIŁEM MAKSIMUM? (POSZŁEM DO DOMU OD 00:00)?

[Tomek G.]

Super! Pierwszy raz w życiu świadomie obserwowałem Perseidy Specjalnie nie zabierałem LB na działkę, on by mnie tylko rozpraszał

 

Perseidy to świetna sprawa. Bardzo mi się podobało. Widziałem sporo jasności Jowisza, a nawet jeszcze jaśniejszych. Ciemniejsze leciały co chwilkę

 

Jak odróżnić Perseida od meteoru nie pochodzącego z żadnego roju? Według mnie wszystko co widziałem to Perseidy

 

Pozdrawiam Tomek

[Robert Bodzoń]

Jak odróżnić Perseida od meteoru nie pochodzącego z żadnego roju? Według mnie wszystko co widziałem to Perseidy

 

Na dobrą sprawę mamy teraz:

- Perseidy

- meteory należące do słabszych rojów

- sporadyki

 

Radiant Perseidów znajduje się w "górnej" części gwiazdozbioru Perseusza (patrz mapka na początku wątku) i wszystko co wybiega z tamtego kierunku prawdopodobnie należy do Perseidów. Meteor może lecieć przez Wielką Niedźwiedzicę, Lutnię, Byka i inne gwiazdozbiory, wysoko lub nisko nad horyzontem, ale jeżeli przedłużenie jego toru do tyłu wskazuje na okolice radiantu Perseidów to zaliczamy go do tego roju. W pobliżu radiantu na ogół widzimy "krótsze" meteory, natomiast "dalej" od Perseusza na ogół dłuższe. W samym radiancie możemy zobaczyć meteor stacjonarny, który praktycznie nie będzie poruszał się na niebie, gdyż mknie w naszym kierunku. To nagłe punktowe pojaśnienie.

 

Meteory z innych rojów wybiegają ze "swoich" radiantów/gwiazdozbiorów.

 

Meteory sporadyczne to pozostałe, ale może zdarzyć się, że sporadyk poleci po torze wskazującym na jakiś rój.

 

Zrobiłem uproszczoną mapkę z zaznaczonymi torami lotów meteorów (jasnoniebieskie linie). Ile z nich może należeć do Perseidów?

 

Edytowane 13 Sierpnia 2008 przez Robert Bodzoń

[M.K.]

Zrobiłem uproszczoną mapkę z zaznaczonymi torami lotów meteorów (jasnoniebieskie linie). Ile z nich może należeć do Perseidów?

Robercie, meteor oznaczamy tak: <----------, a tak: ---------- , to nie znamy kierunku ;-p

 

MK

[Gość polaris]

No niestety, w Poznaniu całą noc padało

 

Czy jest szansa, że dziś w nocy będzie jeszcze jakiś przyzwoity spektakl czy już minęliśmy rój?...

[Michal Kusiak]

Czyli ja załapałem się na końcówkę. Między 3:35 a 4:05 naszego czasu w dwóch 10 minutowych przedziałkach złapałem 22 Perseidy i jednego sporadyka. Zdecydowana większość była dość słaba 2-4 magnitudo, tylko kilka jaśniejszych zjawisk.

[Krawat]

No niestety, w Poznaniu całą noc padało

 

Czy jest szansa, że dziś w nocy będzie jeszcze jakiś przyzwoity spektakl czy już minęliśmy rój?...

 

U mnie to samo wielka szkoda.

[Robert Bodzoń]

Robercie, meteor oznaczamy tak: <----------, a tak: ---------- , to nie znamy kierunku ;-p

 

MK

 

Dlatego napisałem "uproszczoną mapkę" bo już mi się nie chciało rysować strzałek. A z mapki i tak w miarę jasno wynika, o które zjawiska mi chodziło. I tak jak wcześniej pisałem, nawet to, że meteor biegnie z kierunku radiantu nie oznacza na 100%, że należy do danego roju.

[Brahi]

A wtedy decyduja jeszcze 2 kryteria:

 

- prędkość zjawiska - perseidy za wyjątkiem bezpośredniego sąsiedztwa radiantu i zjawisk tuz nad horyzontem wydają się być szybkie lub bardzo szybkie

 

- długośc zjawiska - za wyjątkiem jasnych bolidów meteory z danego roju mają długość wyraźnie mniejszą niż odległość między początkiem meteoru a radiantem. W ten sposób 2 długie zjawiska na rysunku powyżej radiantu perseidami by raczej nie były choć kierunek mają dobry .. To taki geometryczny efekt, poprostu jak coś jest blisko radiantu to leci pod ostrym kątem na obserwatora i wydaje się być krótkie

 

 

 

Dlatego napisałem "uproszczoną mapkę" bo już mi się nie chciało rysować strzałek. A z mapki i tak w miarę jasno wynika, o które zjawiska mi chodziło. I tak jak wcześniej pisałem, nawet to, że meteor biegnie z kierunku radiantu nie oznacza na 100%, że należy do danego roju.

[procjon]

Jakos się rozpogodziło(od rana miałem pochmurne niebo). Może dzis też polataja sobie , tak wogóle to ostatnio zaczołem bawić się w raportowanie świetna sprawa .

Czesto piszecie że jakies sporadyki( 1 albo 2 przeleciały), oprócz perseidów aktywnych jest kilka innych rojów

[M.K.]

Czesto piszecie że jakies sporadyki( 1 albo 2 przeleciały), oprócz perseidów aktywnych jest kilka innych rojów

Zgadza się, teraz możemy obserwować nie tylko Perseidy.

Poniżej przykład z nocy 11/12.08.2008 - kamera PAVO6:

# observed meteors : 79

Perseids (PER) : �63, �0.8 mag

Sporadics (SPO) : �10, �1.0 mag

Antihelion (ANT) : �4, �0.6 mag

S-delta-Aquarids (SDA) : �2, �1.2 mag

alpha-Capricornids (CAP) : �0

kappa-Cygnids (KCG) : �0

 

Tabela z aktywnymi rojami meteorów jest tu:

http://www.pkim.org/?q=pl/kalendarz2008

 

Pozdrawiam:

MK

[Robert Bodzoń]

- długośc zjawiska - za wyjątkiem jasnych bolidów meteory z danego roju mają długość wyraźnie mniejszą niż odległość między początkiem meteoru a radiantem. W ten sposób 2 długie zjawiska na rysunku powyżej radiantu perseidami by raczej nie były choć kierunek mają dobry .. To taki geometryczny efekt, poprostu jak coś jest blisko radiantu to leci pod ostrym kątem na obserwatora i wydaje się być krótkie

 

Przyznam bez bicia, że rysując mapkę o tym aspekcie nie pomyślałem, choć jest to w miarę oczywiste i nawet wczorajszej nocy można było prześledzić w praktyce. Miałem nawet dylemat, czy obserwować "przecinki" w pobliżu radiantu, czy "krechy" w pobliżu horyzontu. Ostatecznie padło na te pierwsze i większość czasu śledziłem rejon pomiędzy gromadami "ha" i "chi" Perseusza (które były doskonale widoczne i podpowiadały mi, gdzie mniej więcej jest radiant), a zenitem.

 

Ale nawet w Cefeuszu (czyli podobnie jak na mapce) można było zaobserwować wyrażne "kreski" o długości powyżej 10 stopni.

[jarecki]

Bez dekla : Tarcza Bolidowa

 

Po za tym ciekawostka katastrofa samolotu lub meteoryt piersidowy : wiadomości24

[Krzysiek-Polakowski]

Nie wiem jak tam z dokładnością czasów teraz stoją Maciek z Jarkiem

ale podejrzewam że coś PFN zarejestrował wspólnego z Tobą.

 

2008 08 12/13 21:31:54 UT PFN Białystok Maciej Jarmoc

 

Więcej:

 

http://www.pkim.org/?q=pl/node/1004

 

Krzyś

[M.K.]

Nie wiem jak tam z dokładnością czasów teraz stoją Maciek z Jarkiem

ale podejrzewam że coś PFN zarejestrował wspólnego z Tobą.

Mam 2 bazówki

21:04:08UT - wg. MetRec-a: vel=7.2/s, shower=ANT, bright=0.6mag

21:23:44UT - wg. MetRec-a: vel=9.3/s, shower=PER, bright=0.5mag

 

MK

[.przemas.]

Kwadrans pogapiłem się w niebo, zobaczyłem jednego Perseida. Pójdę spać, a jutro rano napiszecie, że warto było nie spać i że latały co chwilę...

[M.K.]

Piękny nocny spektakl. Niebo do godz. 2.00 zasnute na 5/8 cirrusami. Od godz. 2.00 - kryształ. W sumie od godz. 22.00 do 3.45 (z przerwą od 1.30 do 2.00) zaobserwowaliśmy (dwóch obserwatorów, od g. 2.50 - trzech) 306 meteorów. Maksimum było między godz. 2.00 a porankiem. Od godz. 2.00 do 3.00 - 110 meteorów, od 3.00 do 3.45 - 105 meteorów. Warto było czekać i nie przespać nocy.

Pozdrawiam wszystkich miłośników "łez św. Wawrzyńca".

Filmiki z nocy maximum 12/13.08.2008r.

 

PAVO6 - 2 zjawiska / sekundę (107 meteorów) 8.1Mb:

http://www.kwima1.republika.pl/12na13/12na13p6.gif

 

PAVO6 - 10 zjawisk / sekundę (107 meteorów) 8.1Mb:

http://www.kwima1.republika.pl/12na13/12na13p6sztorm.gif

 

PAVO7- 2 zjawiska / sekundę (102 meteory) 7.8Mb:

http://www.kwima1.republika.pl/12na13/12na13p7.gif

 

PAVO7 - 10 zjawisk / sekundę (102 meteory) 7.8Mb:

http://www.kwima1.republika.pl/12na13/12na13p7sztorm.gif

 

Miłego oglądania:

MK

[Limax7]

U mnie tegoroczne Perseidy wyglądały tak..

 

Wziąłem wolne od pracy w poniedziałek i wtorek.

W niedzielę wyjazd za miasto wraz z bratem ciotecznym.

 

Na miejscu odkurzyłem długo nieużywany teleskop.

Wieczorem ognisko i oraz patrzenie na Jowisza i Księżyca.

 

Gdy "łysy" zaszedł, poszliśmy na górkę by mieć lepszy widok na niebo.

Meteory spadały co ok. 2-4 min sztuka. Jakiś tam błysk Irydium i satelity też.

 

Potem z deka zasnęliśmy (ja byłem mocno zmęczony po weselu sobotnim).

Wróciliśmy pod dom, trochę jeszcze stamtąd poobserwowaliśmy

lecz naszły chmury, zamazańce... Poszliśmy więc spać.

 

Pobudka z samego rana tj. 11:15

 

Pochmurno, chłodno. Do wieczora jeździliśmy rowerami to tu to tam,

aż po południu chmury poszły sobie i nastał błękit nieba.

 

Wieczorem dłużej trzeba było czekać na ciemniejsze niebo, gdyż

Księżyc później zachodził. Nachodziły znów chmury, meteorów mało.. niebo coraz gorsze..

Nie czułem się zbyt dobrze i poszedłem spać.

 

Takie to moje Perseidy 2008 !

[Marcoos]

Wczoraj koło 23 wyszedłem na balkon wypróbować nowego telepa i kiedy tak siedziałem przyzwyczajając wzrok do ciemności naliczyłem około 5 bolidów w ciągu 25min, możliwe że było więcej ale jak zerkałem w okular to nie widziałem co się naokoło dzieje

[Tomek G.]

Zrobiłem uproszczoną mapkę z zaznaczonymi torami lotów meteorów (jasnoniebieskie linie). Ile z nich może należeć do Perseidów?

5?

 

Meteor może lecieć przez Wielką Niedźwiedzicę, Lutnię, Byka i inne gwiazdozbiory, wysoko lub nisko nad horyzontem, ale jeżeli przedłużenie jego toru do tyłu wskazuje na okolice radiantu Perseidów to zaliczamy go do tego roju.

 

Dzięki! Właśnie tego nie wiedziałem.

[M.K.]

Meteor może lecieć przez Wielką Niedźwiedzicę, Lutnię, Byka i inne gwiazdozbiory, wysoko lub nisko nad horyzontem, ale jeżeli przedłużenie jego toru do tyłu wskazuje na okolice radiantu Perseidów to zaliczamy go do tego roju.

Dzięki! Właśnie tego nie wiedziałem.

Pamiętajac o tym:

- długośc zjawiska - za wyjątkiem jasnych bolidów meteory z danego roju mają długość wyraźnie mniejszą niż odległość między początkiem meteoru a radiantem. W ten sposób 2 długie zjawiska na rysunku powyżej radiantu perseidami by raczej nie były choć kierunek mają dobry .. To taki geometryczny efekt, poprostu jak coś jest blisko radiantu to leci pod ostrym kątem na obserwatora i wydaje się być krótkie

[Tomek G.]

Ma się rozumieć