Skocz do zawartości

EQ6 SynTrek vs Losmandy GM8


Patryk Kizny

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy dobrze, jak dorzuce swoje trzy grosze. Po pierwsze, jako były użytkownik EQ5, HEQ5 czarny ( przez chwile ), HEQ5 Syntrek ( krótszą chwilę ), EQ6 Syntrek ( najkrótszą chwilę ) a obecnie EM200 musze powiedzieć, że co montaż to inne problemy.... i ta "powatarzalność i nie powtarzalność " ciągnie się za mną cały czas. [...]

PS. Poza tym GM8 i G-11 wyglądają cool :)

 

Dzięki za wnikliwe i szczegółowe przedstawienie sprawy. Sporo to wyjaśnia.

W zasadzie nadal się zastanawiam, właściwie pomiędzy EM200 a EQ6. Dodam do tego chyba jeszcze G11, tutaj jednak jest spory problem z dostępnością i w zasadzie musiałbym to samodzielnie sprawadzać - sporo kombinacji.

 

A może ma ktoś na zbyciu? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie nadal się zastanawiam, właściwie pomiędzy EM200 a EQ6. Dodam do tego chyba jeszcze G11, tutaj jednak jest spory problem z dostępnością i w zasadzie musiałbym to samodzielnie sprawadzać - sporo kombinacji.

Jeśli EM200 to unikaj EM200 TemmaII Junior która ma prędkość 250x/24V własnie z powodu olbrzymiego backlasha który, jak się okazuje, jest normalną rzeczą w przypadku tej wersji montażu ( silniki to to ma rodem z EQ5 albo i gorzej ) i jest to dośc oficlanie potwierdzone info. EM200 TemmaII 700x/24V jaki i NJP i EM10 nie matego problemu w wiekszości przypadków..... ale o tym to już w innym wątku będzie bo temat wymaga szerszego omówienia, teraz po prostu uwierz mi na słowo lub zajrzyj na grupę yahoo UncesoredTakGroup.

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości czy jest jakiś montaż który wyjmuje z pudełka i jadę na 102???

 

Nie ma. To nie ta branża... Montaż to urządzenie specjalistyczne, wymagające umiejętności i wiedzy. Szczególnie tyczy się to wszystkich "germańców". Najbliższe "push and go" są "widłowce" - np. setupy SCT Meade, Celestron.

 

I to trzeba powiedzieć sobie jasno.

 

Druga kwestia jest w pewnym sensie zaprzeczeniem pierwszej. Nie ma montaży, na których nie można zrobić zapierającej dech w piersiach astrofotografii, bo i na statywie nieruchomym mogę taką zrobić. Kuba słusznie zauważył, że liczy się cały setup. Czyli dochodzimy do wniosku, że astrofotografia to umiejętność dostosowania i zgrania ze sobą wszystkich elementów. Przede wszystkim ich dobór.

 

Drogie montaże zwiększają nam tolerancję na ignorancję, ale nie jest tak, że zupełnie zwalniają nas z posiadania wiedzy. To nie ta branża, jeżeli kogoś to irytuje, długo miejsca w astrofotografii nie zagrzeje. F16 ma większe możliwości od Cesny, ale czy łatwiej się nim lata? Mam wątpliwości...

 

EM200 jest obarczony wieloma wadami, rzekłbym zaskakująco wieloma (jak na oczekiwania). Nie wiem zupełnie, skąd ta legenda. Pewnie z 70 lat, kiedy te konstrukcje powstawały. Wiem, że już mnie parę osób nie lubi... ale litości, sam mam sprzęt Taka i muszę zachować obiektywność. Nie jest wcale tak, że ten sprzęt jest taki bezlitośnie perfekcyjny. A na pewno jest OVERPRICED. Takahashi EM200 to jeden z częściej migrujący sprzętów wśród giełdowiczów (na pewnym poziomie). Nie dlatego, że jest słaby, beznadziejny. Em200 pokazuje, daje poczuć, że astrofotografia może być bardzo efektywna, ale w efekcie, nie do końca nas satysfakcjonuje. Dlatego dosyć szybko zaczynamy marzyć o czymś lepszym. W naszych polskich realiach finansowych zapominamy o przeznaczeniu tego montażu. Przez jego legendę, nasze oczekiwania są bardziej wystrzelone niż jego cena, która wynika li tylko z faktu różnicy kursowej (Japonia). To jest montaż celowany w sektor lekkich, mobilnych montaży - z przeznaczeniem "TAKŻE" do astrofotografii. Absolutnie nie jest to wyspecjalizowany, dedykowany kombajn astrofotograficzny. W tej klasie jest np. AP MACH1... zerknijcie sobie, jak wygląda montaż, który jest zaprojektowany pod astrofotografię. Paradoksalnie, cena zbliżona do EM200. Problem tylko w tym, że kupić go graniczy z cudem. W zasadzie nikt tego nie sprzedaje, na rynku wtórnym bardzo rzadko spotykany. Sam się na niego zapisałem (na drugi pier i na wypady).

 

Pracując z EQ6 nie dostrzegam różnicy większej (w kontekście EM200), a powiem szczerze, że napęd osi Ra jest znacznie lepiej rozwiązany w chińczyku. Nie ma tam specyficznej ziarnistości, która jest w Taku, a która to jest zmorą guidowania dłuższych ogniskowych. Można to łatwo sprawdzić, wyłączając korekty guidera w obydwu osiach. W EM200 w Ra, mimo braku żadnych korekt, ziarnistość jest bardzo widoczna. Nie wiem skąd się to bierze, ale podejrzewam, że z koła zębatego napędzającego ślimak. Być może jest to kwestia krokowca. W montażach wysokiej klasy napęd realizuje się silnikami DC o zmiennej prędkości i bardzo gładkim przebiegu.

 

A wracając do celu... da się robić EM200 bardzo dobrze zdjęcia i to nie podlega dyskusji. Ale odpowiadając na pytanie, czy EQ6, czy EM200 za X razy więcej (trzeba tu porównać najtańszą wersję EQ6, bo żadne EM200 nie ma GOTO!) - nie wiem, nie mam pojęcia co odpowiedzieć. Z drugiej strony w czasach kiedy miałem EM200 moja wiedza była mniejsza niż dzisiaj. Ale widząc dzisiaj niekorygowany przebieg EM200 Philipsa, mam dejavu.

 

Nie chcę też wyciągać za bardzo pochopnych wniosków. Chciałbym zmierzyć się z jeszcze jednym przypadkowym EQ6, żeby odpowiedzieć sobie na pytanie, czy każdego da się doprowadzić do takiego poziomu, jak np. model Sumasa. Chciałbym też zmierzyć się z innym EM200, niż tym, którego miałem. Tak jak już Philipsowi mówiłem, z radością mu pomogę w konfiguracji. Jeżeli będziemy mieli sprzęt na zlocie, można zrobić bardzo ciekawy test "polowy". Z chęcią też przekaże swoją wiedzę o guidingu w kontekście Maxima.

 

A G11? To jest moim zdaniem czarny koń astrofotografii w tej kategorii cenowej, ale zupełnie niedoceniony w PL. Może dlatego, że mit kazał nam przez lata skupiać się na krzywej PE, zapominając, że to nie jest główny czynnik decydujący o trackingu. G11 z Gemini świetnie pracują z PEMPRO, dając na wyjściu montaż o trackingu +/-1,15 sek. Co prawda opieram to na wieściach z za granicy, a nie własnych doświadczeniach, ale generalnie jest nieźle. Zresztą, Tiamat używał G11 bardzo efektywnie.

 

Podsumowując - kiedyś napisałem, że kupienie lepszego montażu (np. EM200) nie rozwiązuje problemu. Zbesztaliście mnie jak psa (vide Kuba). Problemy są te same, tylko rozłożone w innych punktach i wymagające innego podejścia. I to absolutnie nie jest tak, że mając np. HEQ5 kupię sobie EM200 i będzie super. Tak nie jest i kropka.

 

Jednym słowem na koniec - wróciliśmy do początku, czyli do pytania o istnienie montaży, które możemy wyjąć z pudełka i jechać na 102. Odpowiem jeszcze inaczej, niż na początku: to zależy dla kogo. Na pewno nie dla każdego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sledzilem pare rzeczy ostanio tu i tam a z 3 montarze sie juz w praktyce uzywalo wiec pare slow ode mnie....

 

 

To jest montaż celowany w sektor lekkich, mobilnych montaży - z przeznaczeniem "TAKŻE" do astrofotografii. Absolutnie nie jest to wyspecjalizowany, dedykowany kombajn astrofotograficzny. W tej klasie jest np. AP MACH1... zerknijcie sobie, jak wygląda montaż, który jest zaprojektowany pod astrofotografię. Paradoksalnie, cena zbliżona do EM200. Problem tylko w tym, że kupić go graniczy z cudem.

Ap Mach1 - tak pod 6000$ bo utrzymują cene, EM 200 max za 4500$ na wtórnym - różnica jedna spora ;)

Tyle ze jak wspomniales EM200 nie ma na dzien dobry sterowania do GoTo.

 

 

Podsumowując - kiedyś napisałem, że kupienie lepszego montażu (np. EM200) nie rozwiązuje problemu. Zbesztaliście mnie jak psa (vide Kuba). Problemy są te same, tylko rozłożone w innych punktach i wymagające innego podejścia. I to absolutnie nie jest tak, że mając np. HEQ5 kupię sobie EM200 i będzie super. Tak nie jest i kropka.

Bardzo wazne jest dobranie parametrow guidingu - moze czesc osob mysli ze mam cudowny CG5GT. Na poczatku tez mialem ciezkie chwile. Nalzalo dobrac parametry, sposob wyazenia OTA z osprzętem ( w kazdym kierunku inny) i po prostu robic zdjecia...

Wiekszy montaz to przede wszystkim chęć powieszenia większego ciężaru oraz większej ogniskowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wazne jest dobranie parametrow guidingu - moze czesc osob mysli ze mam cudowny CG5GT. Na poczatku tez mialem ciezkie chwile. Nalzalo dobrac parametry, sposob wyazenia OTA z osprzętem ( w kazdym kierunku inny) i po prostu robic zdjecia...

Wiekszy montaz to przede wszystkim chęć powieszenia większego ciężaru oraz większej ogniskowej.

Zdecydowanie tak, dobrałeś wszystkie czynniki pod to, co masz. Stąd efekty.

 

Co do porównania Mach1 vs EM200 - mówiłem o nowych, a tam cena nie jest aż tak drastycznie różna (5900$ vs 5100$). Porównanie tych montaży, to jak fiat do ferrari, a w cenie 800$ nie robi już takiej różnicy.

 

PS. Przypominam, że w Mach1 cały napęd włącznie z elektroniką, centralnym komputerem oraz pilotem jest dokładnie ten sam, co u dużych braci (AP900, AP1200, AP3600 <- tu dodatkowe silniki). No i to versus pilot od Takahashi, którego nie wiem kto i po co zaprojektował. To wymysł godny miejsca w galeriach osobliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o montażach: 1) New Atlux, 2) CGE Celestrona?

Dlaczego są jakby mniej "uważane" przez speców?

Piotr sprzedaje swojego NewAtluxa. Na zlocie chcę z nim pogadać, żeby pożyczył go na testy (pod warunkiem, że nie sprzedał już). Sam jestem ciekawy, jakie osiągi mają te montaże. Wyposażony jest w genialny SkySensor, którego używałem kiedyś. Jedyny system sterowania, jaki widziałem godny konkurowania ze SkySensorem to AP, choć w kilku kwestiach nawet mu ustępuje. Paramount nie wchodzi do porównania, bo tam całość przerzucono na komputer-server.

 

Może być też tak, że taki Atlux jest naprawę godny uwagi. U nas obowiązują trendy i mody. Jako ludzie jesteśmy lemingami. Robimy to co reszta. Dobrym przykładem jest właśnie popularny na całym świecie G11, albo kamery Starlighta, które w Europie są bardzo popularne, w Polsce może są 2 sztuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.