Skocz do zawartości

Pas Planetoid - Pochodzenie, Faeton - hipotetyczna planeta


astro11

Rekomendowane odpowiedzi

witam

na początek posłużę sie 2 linkami

Faeton to hipotetyczna planeta, która miała jakoby istnieć pomiędzy orbitami Marsa, a Jowisza:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Faeton_(planeta)

 

Reguła Titiusa-Bodego to hipoteza według której, średnie odległości planet w systemie słonecznym spełniają dość dokładnie pewne proste arytmetyczne prawo.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Reguła_Titiusa-Bodego

 

chciałbym się dowiedziec co sądzicie na temat

tej teorii że była tam kiedyś planeta???

opisywany w mitologii syn Słońca, który został strącony piorunem przez Zeusa :szczerbaty::blink:

 

Wizja artystyczna tej hipotetycznej planety

667px-PlanetPhaeton.jpg

 

temat założyłem też w kontekscie niedawnych odkryc pozasłonecznych systemów planetarnych, które także sugerują, że pewien rodzaj reguły Titiusa-Bodego może być prawem uniwersalnym.

 

pozdr

Edytowane przez astro11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ że ta reguła nie jest poparta żadnymi "wywodami" matematycznymi.

 

Tak jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak planeta jak Ziemia czy Mars się rozpada. Wydaje mi się że jeśli już to w tym miejscu mogła istnieć protoplaneta w okresie "młodego Układu Słonecznego". W Pasie planetoid znajduje się zbyt mało materiału na planete.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mogę sobie wyobrazić jak planeta jak Ziemia czy Mars się rozpada.

mówimy tu o planecie o znacznie mniejszych rozmiarach niż Ziemia czy Mars, 220 planetoid ma średnicę przekraczającą 100 km, a łączna masa wszystkich obiektów w pasie planetoid szacowana jest na 2,3×1021 kg :banan: *dane z wiki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast nie mogę sobie wyobrazić, jak w ogóle jakakolwiek duża planeta mogłaby powstać przy bliskim Jowiszu.

 

Ponadto masa wszystkich obiektów w pasie planetoid jest trzy rzędy wielkości mniejsza od Ziemi albo Wenus i dwa rzędy wielkości mniejsza od Marsa i Merkurego.

 

Zatem nie ma szans, żeby Faeton istniał - a to dlatego, że Jowisz wszystko porozwalał. A to, czego mu się nie udało (np protoplanety wielkości 500-1000 km), najprawdopodobniej się same porozwalały. Patrz - krater Tycho (sprawdźcie na wikipedii :P).

Zatem wizja artystyczna jest nieprawidłowa - żadna z tych protoplanet nie była na tyle duża, aby utrzymać w miarę gęstą atmosferę i wodę w stanie ciekłym na powierzchni. Szczególnie, że pas planetoid leży poza habitable zone naszego Układu Słonecznego.

 

Prawo Titiusa - Bodego sprawdza się tylko w niewielkim procencie układów. W innych - w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, że pas planetoid to planeta której nie wyszło, zgoda, ale nie jest to pozostałość po jakiejś planecie w którą coś przyrżnęło, tylko myślę, że na skutek ogromnej grawitacji Jowisza, taka planeta nie miała szans by w ogóle powstać

 

heh i jeszcze ta wizja "artisticzna"

zielone kontynenty, to niebieskie to pewnie ciekła woda, bo ją całą, jak widać, otacza gęsta atmosfera pełna białych baranków

heh to taki jeleń na rykowisku współczesnej astrofizyki :szczerbaty:

Edytowane przez sumas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pas planetoid ... nie jest to pozostałość po jakiejś planecie w którą coś przyrżnęło
No dobrze, ale skąd w kosmosie może się wziąć kilkugramowy kamyk ? Przecież skała to wystygła lawa, która może powstać tylko pod olbrzymim ciśnieniem grawitacyjnym, do którego potrzeba wielkiej masy.
wskutek ogromnej grawitacji Jowisza, taka planeta nie miała szans by w ogóle powstać
A dlaczego Jowisz pozwolił na powstanie Ceres i jej podobnych ?

Sie nie mądrzę, tylko pytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego Jowisz pozwolił na powstanie Ceres i jej podobnych ?

Sie nie mądrzę, tylko pytam.

 

Ależ to proste. Ceres jest największym obiektem pasa planetoid (jego masa to mniej więcej 1/3 całego masy całego pasa!), a mimo to jest malutki. Jego masa jest o dwa rzędy mniejsza niż naszego swojskiego Księżyca! Inne ciężkie planetoidy, Pallas i Westa to odpowiednio 7 i 9 % masy całego pasa planetoid. Łącznie te trzy planetoidy to prawie połowa całego pasa planetoid.

 

Jednak wciąż te obiekty są małe - a większe już nie mogą być, bowiem Jowisz pozostały materiał pasa planetoid po prostu pogonił - i ten się rozbiegł. :)

 

W zasadzie Ceresa można traktować jako teoretyczne maksimum obiektu, jaki może powstać w pasie planetoid. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... te trzy planetoidy to prawie połowa całego pasa planetoid.

Jednak wciąż te obiekty są małe - a większe już nie mogą być, bowiem Jowisz pozostały materiał pasa planetoid po prostu pogonił - i ten się rozbiegł. :)

No ale dlaczego nie pogonił materiału, z którego powstawała Ceres i jej koledzy ? Osobiście jestem za modelem katastroficznym, bo ładniej wygląda w kinie :szczerbaty: i uzasadnia wątpliwości wskazane w pierwszej części mojego pytania - skąd małe kawalki skalne w kosmosie. Przeciez materiał pierwotny to atomy (max. cząsteczki). Edytowane przez meteor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.