Skocz do zawartości

jaki teleskop wybrać?


cupi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Chciałbym prosić Was o poradę odnośnie kupna teleskopu. Ogólne pojęcie o teleskopach mam (ale zaznaczam OGÓLNE) i orientuję się w podstawowych ich typach i pewnej ilości zagadnień z nimi związanych ale to można powiedzieć gwiazdka w całej galaktyce informacji na ten temat :szczerbaty:

Bardzo interesują mnie obiekty głębokiego kosmosu. Od zawsze tęsknym wzrokiem spoglądałem na M31 i marzyłem o odkrywaniu kolejnych "wirów" na nocnym niebie. Obserwacje lornetkowe prowadzone od kilku ładnych lat przestały mi wystarczać. Pomyślałem "czas na konkretny sprzęt".

I tu pytanie do Was. Jaki teleskop polecacie?

Podam czego od takiego teleskopu oczekuję:

 

1. długa lista obiektów DS które mógłbym dostrzec, oczywiście w dość dobrej jakości i z chociaż garstką szczegółów

2. parametry najlepiej dobrane do typu obserwacji (DS)

3. obserwacje będą prowadzone na otwartym terenie (oooooogromnej łące) 3km od średniej wielkości miasta

(30tys. mieszkańców, możliwe jedynie punktowe 3-4 latarnie w odległości 1km)

4. wysoka jakość obrazu (może polecicie jakieś okularki)

5. możliwość przystosowania go do focenia dość dobrej jakości portrecików galaktykom itd.

(to jest bardzo ważne)

6. chciałbym żeby cena zamknęła się poniżej 2tys. złotych

(oczywiście raty w jakimś konkretnym sklepie mile widziane, w końcu wydanie 2000 za jednym razem to

obciążenie dla portfela)

 

LICZĘ NA WASZE PORADY :)

Edytowane przez cupi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. parametry najlepiej dobrane do typu obserwacji (DS)

 

5. możliwość przystosowania go do focenia dość dobrej jakości portrecików galaktykom itd.

(to jest bardzo ważne)

6. chciałbym żeby cena zamknęła się poniżej 2tys. złotych

 

Te trzy się najbardziej ze sobą gryzą. Wybierz ten najważniejzzy punkt, reszta niestety nie zostanie spełniona, gdyż nie ma sprzętów uniwersalnych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stara prawda mówi.

Jak coś jest do wszystkiego to najbardziej jest do niczego.

Dotyczy to nie tylko astronomii.

Jakieś kompromisy są oczywiście możliwe , ale pogodzić astrofoto "dość dobrej jakości"i wizual za 2tyś będzie bardzo trudno. Przede wszystkim na samo foto będzie mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te trzy się najbardziej ze sobą gryzą. Wybierz ten najważniejzzy punkt, reszta niestety nie zostanie spełniona, gdyż nie ma sprzętów uniwersalnych :)

więc przyjmijmy że najważniejsze jest focenie. można już zjechać z jakości fot, może to uda się ponaciągać okularami i aparatem. zdjęcia mogą być jaśniejszych obiektów już nie będziemy zagłębiać się w ledwie widoczne galaktyki, te będziemy podziwiać własnymi oczkami :) ale 2000zł jest dla mnie dużym wydatkiem i nie chciałbym za bardzo wychylać się ponad tą sumę. dałoby się to w takim układzie pogodzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj w sieci i zaprezentuj zdjęcie, które będzie jakościowo zbliżone do tego co chcesz otrzymywać sam. Podejrzewam, że będziesz musiał dodać jeszcze 0 do swojej sumy, "tańsze" foty ciężko znaleźć. :szczerbaty:

 

może to uda się ponaciągać okularami i aparatem

 

Nie bardzo rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu sądzę, że za taką kwotę absolutnie nie jesteś w stanie kupić sprzętu, z którego zdjęcia by Cię usatysfakcjonowały. I tak zarówno zdjęcia jak możliwości obserwacyjne będą do d.... znaczy bardzo mizerne.

 

Powiem Ci co ja bym zrobił na Twoim miejscu (na którym zresztą jakiś czas temu byłem).

Ja bym zaczął od kupienia teleskopu przeznaczonego do obserwacji wizualnych. Daje to kupę satysfakcji i uczy poruszania sie po niebie w kwestii DS. To zupełnie co innego niż wyszukiwanie lornetką Andromedy.

A potem będzie jeszcze czas, żeby przerzucić się na strofoto (rozumiem, że emerytem jeszcze nie jesteś). To zupełnie inna dyscyplina i warto zostawić sobie jeszcze coś na później.

Za 2000 zł kupisz używaną Syntę 8" (na dobsonie) + ze dwa porządne okularki + może jakiś filtr mgławicowy. Albo Syntę 10" + jeden porządny okularek.

Warunek: musisz mieć jak dowieźć sprzęt (sporych bądź co bądź gabarytów) na tę łąkę (chyba, że nia niej mieszkasz).

Ja tak zrobiłem i nie żałuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 2000 zł kupisz używaną Syntę 8" (na dobsonie) + ze dwa porządne okularki + może jakiś filtr mgławicowy. Albo Syntę 10" + jeden porządny okularek.

Warunek: musisz mieć jak dowieźć sprzęt (sporych bądź co bądź gabarytów) na tę łąkę (chyba, że nia niej mieszkasz).

 

szczerze mówiąc myślałem o tej syncie 10" na dobsonie. Fotki byłyby cykane SONY A300. ale montaż dobsona chyba to wyklucza (focenie).

nie macie może namiarów na kogoś kto chce opylić taką syntę 10" z okularkami? Bo w sklepach internetowych takie synciaki chodzą po 1600zł

 

oto opis jednego z nich:

- System optyczny: reflektor Newtona

- Typ montażu: Dobson

- Średnica zwierciadła: 254mm

- Ogniskowa zwierciadła: 1200mm

- Światłosiła: f/4,8

- Użyteczne powiększenia: 35 - 500x

- Okulary Plössl 10 i 25mm

- Szukacz 9x50

- Wyciąg Crayford 2" z redukcją na 1,25"

- Waga: tuba optyczna 15 kg, montaż Dobsona 12 kg

- Darmowa kolimacja

 

co musiałbym dokupić do takiej synty jeszcze żeby spełniać swoje marzenia o DS? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem. a co musiałbym dokupić do tego, którego parametry napisałem powyżej? (nie chodzi o foto tylko o jak najlepszą obserwację DS)

 

Też nic. :) Z czasem kolimator, okulary, platforme, filtry... ale na razie nic :) Jak juz ci przestanie stykac tego szkła co do niej dodadza, zacznie rosnąc apetyt na bardziej hardcoreowe obiekty , na troche komfortu itd, to będziesz kombinował.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nic. :) Z czasem kolimator, okulary, platforme, filtry... ale na razie nic :) Jak juz ci przestanie stykac tego szkła co do niej dodadza, zacznie rosnąc apetyt na bardziej hardcoreowe obiekty , na troche komfortu itd, to będziesz kombinował.

 

W zasadzie to jest tak jak napisał Hans. Kup wersję basic i napawaj się tym co masz. A potem (w miarę dopływu gotówki) frajdę sprawi Ci dokupowanie kolejnych rzeczy, które "poprawią" uzyskiwany obraz lub zwiększą komfort obserwacji.

Choć może od razu dokupiłbym bym soczewkę Barlowa. W zupełności wystarczy ta:

 

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...9e976912518fcfb

 

W następnej kolejności będziesz potrzebował najprawdopodobniej:

1. porządnego okularu średniej długości (np. LVW 13mm)

2. w miarę porządnego okularu krótkiego (np. NLV 5 lub 6mm)

3. jakiegoś filtra mgławicowego (np. UHC-S Baadera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem. a co musiałbym dokupić do tego, którego parametry napisałem powyżej? (nie chodzi o foto tylko o jak najlepszą obserwację DS)

O i to jest rozsądny kierunek myslenia. Oczywiście, tylko ty wiesz czego sam chcesz, ale ja sugeruję jeszcze raz przemyśleć sprawę od podstaw.

Po co właściwie produkować własne kiepskie zdjęcia DSów, kiedy nawet na tym forum jest masa bdb. zdjęć, którym ciężko byłoby dorównać? Lepiej rozpocząć astroprzygodę od nauki i obserwacji, nie od focenia.

 

A jeśli idzie o obserwację DS (b. przyjemna sprawa) to potrzebujesz głównie 2 rzeczy - 1) dobrego, ciemnego nieba oraz 2) dużej, jasnej apertury. Jeśli nie masz ciemnego nieba pod (!) domem, to musisz za nim jeździć. Dodatkowo więc teleskop musi być jakoś tam mobilny, co zwykle koliduje z dużą średnicą i potrzebny jest jakiś kompromis.

W sumie 10" Synta na Dobsie będzie OK, tak czy siak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra Panie i Panowie. powiedzcie mi teraz tak:

1. czy ten sklep jest warty zaufania?

www.astrokrak.pl

2. czy wybrać ten teleskop?

http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=352

duże lustro główne 25,4cm (PYREX) ale montaż dobsona, 100zł tańszy

3. czy ten?

http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=506

montaż paralaktyczny (czy jest szansa cyknąć na nim jakieś ładne DSy? wiem Hans mówił że ni chuchu ale spytam ponownie bo w opisie piszą o astrofoto), ale ma mniejsze lustro 20cm i jest 100zł droższy

4. czy akcesoria dodawane do każdego z nich będą dobre na początek przygody z DSami?

 

i jeszcze małe pytanko. jeśli wziąłbym dobsona a potem nie mógłbym już wytrzymać bez focenia i chciałbym platformę to ile taki bajer kosztuje?

Edytowane przez cupi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co właściwie produkować własne kiepskie zdjęcia DSów, kiedy nawet na tym forum jest masa bdb. zdjęć, którym ciężko byłoby dorównać? Lepiej rozpocząć astroprzygodę od nauki i obserwacji, nie od focenia.

 

A jeśli idzie o obserwację DS (b. przyjemna sprawa) to potrzebujesz głównie 2 rzeczy - 1) dobrego, ciemnego nieba oraz 2) dużej, jasnej apertury.

W sumie 10" Synta na Dobsie będzie OK, tak czy siak.

 

rozumiem odnośnie focenia ale muszę dodać że chodzi po prostu o satysfakcję "o! to jest moje dzieło" :) ale mówicie że dobsona też da się dostosować na platformie więc to chyba niewielka przeszkoda z montażem w tej syncie. oczywiście przez pierwszy rok skupię się tylko na obserwacjach, a dopiero potem przyjdzie czas na zdjęcia :)

 

odnośnie nieba powiem tak: mieszkam 3km od średniego (małego) miasteczka. dodatkowo mój dom położony jest w chyba najciemniejszym miejscu (brak latarni w promieniu 200m), a na dodatek o rzut beretem mam bardzo rozległe wielohektarowe łąki gdzie żeby ujrzeć jakąś latarnię trzeba mieć niezły fart i wzrok supermana :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra Panie i Panowie. powiedzcie mi teraz tak:

1. czy ten sklep jest warty zaufania?

www.astrokrak.pl

2. czy wybrać ten teleskop?

http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=352

duże lustro główne 25,4cm (PYREX) ale montaż dobsona, 100zł tańszy

3. czy ten?

http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=506

montaż paralaktyczny (czy jest szansa cyknąć na nim jakieś ładne DSy? wiem Hans mówił że ni chuchu ale spytam ponownie bo w opisie piszą o astrofoto), ale ma mniejsze lustro 20cm i jest 100zł droższy

4. czy akcesoria dodawane do każdego z nich będą dobre na początek przygody z DSami?

 

i jeszcze małe pytanko. jeśli wziąłbym dobsona a potem nie mógłbym już wytrzymać bez focenia i chciałbym platformę to ile taki bajer kosztuje?

 

1. Są tacy, którzy mają zarzuty co do terminowości, z czym ja się osobiście nie zetknąłem. Moje doświadczenia z akcesoriami "made by Astrokrak" typu przejsciówki do foto, wiążą się z mało precyzyjnym wykonaniem (np. przejściówka 2" na M42 średnio się chciała wkręcić do Zenita, a po połączeniu z przejściówką z M42 na Bagnet F , okazały się nierozdzielne ;)) )

 

2. Z tego co podałeś, najlepszy do wizual'a. Okular 10mm taki sobie, 25 troszkę lepszy, ale też żadna rewelacja, jednak na początek spokojnie wystarczą.

 

3. Gorszy do wizuala niż 2 , ale i tak powinien Ci dać sporo satysfakcji... pozwoli ci na delikatną zabawę w astrofoto, ale raczej nie teleskopem, a aparatem zamocowanym na tym montażu: pozwoli ci na zdjęcia z ogniskową do 135mm w porywach do 200mm. Pewne perspektywy rozwoju : dostawienie guidingu, podmiana montażu.

 

4. Tak, okularki takie sobie, ale i tak odczujesz niesamowitą różnicę w stosunku do lornetki, a potem będziesz sukcesywnie wymieniał okulary na lepsze, dokupywał filtry itd.

 

Z platformą średnio jest sens nastawiać się na zdjęcia. Jakieś efekty uzyskiwał Astrodziadek na platformie Leszka Jędrzejewskiego, ale to nie to, co dobry montaż. Platforma może być pomocna co najwyżej przy kręceniu filmiku z planetą.

 

Pozdrawiam

 

Iro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cupi, napisze prościej to, co próbowali wyłożyć Ci praktycy, w tym Hans i inni:

NIE DA SIĘ [w praktyce] pogodzić dobrego teleskopu do obserwacji DS z fotografią tychże. Nie mam czasu i chęci pisać Ci całego wykładu, dlaczego. Gdy poczytasz jakiś poradnik o podstawach astrofoto, rzecz się stanie zrozumiała. Na razie uwierz na słowo. W focenie wejdziesz przy pomocy zupełnie innego zestawu, niż ten do obserwacji. Po prostu tego nijak nie da się pożenić, szczególnie w wersji dającej dobre efekty końcowe i łatwej obsłudze

Na razie kup sobie do obserwacji dużego [ale taki, który jeszcze przewieziesz autem] Newtona na Dobsonie -to akurat tania część zabawy.

Do focenia potrzebujesz dobrego montażu paralaktycznego [EQ5 to minimum dla ubogich, ale LEPIEJ coś LEPSZEGO ze względów rozwojowych]. Z tym możesz wejść w focenie DSLR + teleobiektywy lub kamerka + teleobiektywy,a w dalszej kolejności jakiś mały [czyli b. lekki i o b. krótkiej ogniskowej] światłosilny teleskopik o dobrej optyce + odp. dodatki. To są b. drogie zabawki,a do obserwacji wizualnej DS zdadzą się psu na budę...

O innych pomysłach po prostu zapomnij.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. decyzja przedstawia się tak: Synta na dobsonie

tylko jedna sprawa: 8" czy 10"?

czy możecie mi powiedzieć jak wypadają w porównaniu ze sobą jeżeli chodzi o obserwacje? jak to jest z powiększeniami i uzyskiwanymi obrazami? (bo cenowo to 5 baniek różnicy). opłaca się dołożyć te 5 stów? poradźcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. decyzja przedstawia się tak: Synta na dobsonie

tylko jedna sprawa: 8" czy 10"?

czy możecie mi powiedzieć jak wypadają w porównaniu ze sobą jeżeli chodzi o obserwacje? jak to jest z powiększeniami i uzyskiwanymi obrazami? (bo cenowo to 5 baniek różnicy). opłaca się dołożyć te 5 stów? poradźcie

 

Jeśli masz ciemne niebo (przede wszystkim) oraz zdajesz sobie sprawę, że teleskop to nie koniec wydatków i jeśli głównym przeznaczeniem są DS-y to odpowiedź jest prosta. Bierzemy największy teleskop na jaki nas stać. Tzw. dwucalica złośliwa :rolleyes: . Rozumiem, że gabaryty,poręczność, mobilność tych teleskopów jest Ci znana. Dwa cale powyżej rozsądnego minimum tj. 8" to niby nie dużo, ale jednak. Tylko warunek, o którym wcześniej wspomniałem niebo , bo tak te dwa cale więcej mogą rozejść się po kościach.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisali poprzednicy, jeśli masz dobre niebo, to bierz większe lustro. Różnica jest dosyć spora w wizualu pomiędzy ośmioma calami a dziesięcioma. To, co niewyraźnie majaczy w ósemce, w dziesiątce jest już konkretem B) .

 

Sama mam lustro 27cm i nie zmieniłabym go na mniejsze :szczerbaty: , choć trzeba zagryzać zęby i jeździć z nim daleko poza miasto, żeby LP nie zbierał...

 

 

 

pozdrawiam

 

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. decyzja przedstawia się tak: Synta na dobsonie

tylko jedna sprawa: 8" czy 10"?

czy możecie mi powiedzieć jak wypadają w porównaniu ze sobą jeżeli chodzi o obserwacje? jak to jest z powiększeniami i uzyskiwanymi obrazami? (bo cenowo to 5 baniek różnicy). opłaca się dołożyć te 5 stów? poradźcie

 

niby to tylko 2 cale różnicy, ale patrząc z punktu widzenia matematyki:

 

(10^2)/(8^2) = 100/64 ~= 1,56

 

10" zbierze ok. 1,56 razy więcej światła niż 8". Wszystko zależy od tego jak ciemne masz niebo... w celu uzyskania właściwego kontrastu. 10" pozwoli Ci także lepiej skorzystać z filtrów mgławicowych, które pewnie prędzej czy później i tak kupisz, jak Ci się zabawa w oglądanie spodoba.

 

Pozdrawiam

 

Iro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.