Skocz do zawartości

Zorza informacje z pola walki on-line


Mirek Krasnowski

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

JA obserwuje na pn-zach przedmiesciach wrocka.

Tak sobie wyjrzalem przez okno i patrze, ze jasno jak po zachodzie slonca...patrze na zegarek - niemozeliwe: 23:00....

Caly polnoc mam odsloniety i nie mam zadncyh swietel miejskich. Zorza miala swoja kulminacje gdzies o 23:25 - wtedy to byl taki odjazd....

od wsch do zach widoczna wyraznie czerwona poswiata. A powyzej w kier. pn strugi jak z jakis reflektorow tanczyly po niebie nawet na wysokosci ok.60st. Wymieszany kolor czerwony, rozowy i zielonkawy. Taki widok, ze nie wiedzialem w ktorym kierunku sie patrzec....nie moglem tego ogarnac wzrokiem....a wstegi zmienialy swoje ksztalty z sekundy na sekunde....szkoda, ze brak filmu w aparacie....:(

Pozdrawiam obserwatorow!

GrzesiekC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to coś widziałem tak przez cały czas wychodziłem na balkon od strony północy ale mam tam wysoki wieżowiec i łunę miejską ale przed chwilą widziałem wyraźne, zdecydowane pojaśnienie nieba na czerwono. Dopijam piwo i idę spać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskar: dobrze widziales! od godz.23:00 (albo wczesniej, bo o tej godzinie zobaczylem za oknem, ze cos sie widno robi....) zorza zaczela sie przemieszczac od zachodu do wschodu, ale caly czas widoczna byla wielka poswiata, a nad horyzontem tak jasno, jakby Slonce mialo wschodzic...

Dobrej nocki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja:

 

Właśnie wróciłem z obserwacji, duża przerwa w chmurach nad horyzontem ukazała różową poświatę kontrastującą z krawędzią chmury i różną od dziury w chmurach nad głową, urocza różowa poświata, sprawia wrażenie jakby za pół godziny miało wstać słońce, tylko światło mniej czerwone i rozproszone. Ogólnie widoczna różnica ( wyszukuję w dziurnych chmurach :-) ) sięga około 40 stopni nad horyzontem. Niestety, ze względu na zachmurzenie ( chyba ) nie zauważyłem innych barw.

 

Od razu mi lepiej :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

No to znowu miałem pecha :Cry: Jak była ładna zorza po 20:00, to leciałem samolotem. Wszystko byłoby w porządku gdybym miał okno na północ, ale niestety oglądałem tylko Marsa. W Warszawie byłem po 23:00. Przeczytałem na forum o zorzy i zaraz ruszyłem na północ za WWę. No i nic nie ma !! (To było pewnie wtedy, kiedy Adam zakończył obserwacje) Zwinąłem się do domu. I znowu k.... nic.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

W lublinie niebo było częściowo zachmorzone i nie zdecydowałem sie na wyjazd za miasto bo mam okno na północ i jest tam w miarę ciemno.

Z waszych relacji wynika że było jak w czerwcu

oto porównanie:

z1c.jpg

z6c.jpg

zdjęcia z czerwca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze zacytuje dwoch obserwatorow PKiM. Najpierw relacja Przemka Żołądka:

"Cos pieknego, czlowiek ktory wychowal sie na srednich szerokosciach

geograficznych ma raczej marne pojecie co potrafi wyrabiac taka zorza :)

Ok godziny 20:05 na polnocnym wschodzie pojawila sie niewielka, troche

dziwnie swiecaca chmurka..zmontowalem wiec sprzet, znalazlem w miare

rozsadne miejsce i zaczalem fotografowac :)..w ciagu kolejnych minut

chmurka rosla i rosla.. i nagle o 20:30 pojawily sie dwa horyzontalne

swiecace pasma a duzo wyzej kilka pionowych swietlistych

slupow..Zobaczylem zorze jak ze zdjecia, z tym ze jak to w przypadku

ludzkiego oka bywa raczej w szarawych barwach :) Mglista poswiata na

polnocy utrzymywala sie przez nastepna godzine po czym wszystko sie

uspokoilo..i nagle kolo 23:30 nad polnocnym horyzontem wystrzelily

swiecace pionowe struktury :)..kazde z takich pasm zylo od kilkunastu do

kilkudziesieciu sekund, czesto najpiekniejsze znikaly zanim zdazylo sie

skierowac w odpowiednia strone obiektyw :)..Mnostwo rownoleglych pasemek

jasniejacych i gasnacych na przemian , tak jakby ktos gral na strunach

gigantycznej kosmicznej harfy :). Wielke wrazenie robi dynamika calego

zjawiska..

Pozniej jeszcze po polnocy udalo sie sfotografowac kilka pojedynczych

swietlnych slupow..Tuz przed 2 niebo zachmurzylo sie, niemniej przez

szczeliny w chmurach widac bylo jeszcze mglista poswiate :)!"

 

A teraz Darka Dorosza: "W zasadzie najlepiej zorze opisal Przemo , ale i ja wtrace pare slow.

U mnie zaczela sie niesmialo ok 18:00.

O 18:15 max slupy , swietlisty pomost .Niestety chmury zakrywaja caly W Woz

pozostaje tylko szczelina w Woznicy.Stan taki trwa (chmury i intensywnosc

zorzy) do 20:10 .Wtedy ponownie pojawiaja sie slupy niezwykle szybko

zmieniajace miejsce i intensywnosc.Rozswietlenie nieba mozna porownac do bialej

nocy.

O 21:30 pozostaje swietlny pomost od Blizniat do Herkulesa.

22:00 wysylam brata na stacje CPN po film bo znowu zaczyna sie pokaz

"pioropuszy" swiatla.

Wsiadam na rower (jest 23:00) i gonie w swoje miejsce do fotografowania , a tam

pokaz jest taki ze klecze przed aparatem chlonac zjawisko a parat lapie fotony.

Pojawia sie wyrazny kolor czerwieni dziesiatki slupow - orgazm!

Robie kilkanascie zdjec i wracam do domu bo gasnie ZJAWISKO.

00:20 Wies wygaszona od swiatel , mozna chlonac ja calym soba .Biegam od drzewa

do drzewa z aparatem szukajac dobrego m-ca na ujecie.

Dochodzi 1:00-przemarzniety troche spiacy stoje przed domem juz bez filmu w

aparacie spektakl co chwile zadziwia zmiennoscia , meteory tez niedaja o sobie

zapomniec.

2:20 znaczny spadek intensywnosci obloku , katem oka widac kilka slupow

2:45 chmury zakrywaja niemal cale niebo konczac ta niezwykla 8 godz obserwacyjna

noc ...."

 

Fajnie co?

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam piękne fotki. Napisz prosze jak Ci się udało uzyskac taką ładną głębie ostrości tzn. jaki czas, przysłona, czułość, obiektyw. O której robiłeś te fotki bo widzę tam kasjopee ale jakoś nie w tym miejscu co być powinna ( bo wychodzi mi żeś focił około 17). Jak wysoko nad horyzontem jest ta zorza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku,

te fotki dałem dla przykładu bo skala wielkości była podobna

są to fotki które zrobiłem w Czerwcu br ok 23 z minutami

ale dane mogę podać:

obiektyw Mir 3.5/20

przysłona otwarta na maxa

czas: ok 60-80s

materiał Kodak Supra 400

a głębia ostrości sama się uzyskała z tego obiektywu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Adamie zupełnie nie zauważyłem w tekście, że są to fotki z czerwca a ta Kasjopea mi zupełnie nie pasowała. Zmęczony jestem dwie nieprzespane nocki za sobą. Zaczynam żałować, że nie obudziłem dzieci nie zapakowałem do samochodu i nie pojechałem do Waldka albo Artura. Nic by sie dziecią nie stało jak by w szkole trochę poziewały. Głupiec ze mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamo - co ty opowiadasz!!! Ja zaczalem ogladac zorze na skraju Warszawy - Tarchomin. Nie miala zadnych kolorow - poza moze tym seledynkowatym. Przypominajac sobie, ze kiedys czytalem, ze zorze potrafi "zabic" jedna silna latarnia, pojechalem 30 km na pln od miasta, na zadupie totalne. Wtedy doznalem szoku. Nie ma porownania i kolory sa widoczne, momentami bardzo wyraznie. Widoczny byl ten zielony w dolnej czesci i czerwono-purpurowy w wysokiej czesci. A najlepsze bylo to, jak z tego zielonego wystrzeliwaly do gory slupy czerwieni!!! Na jednym z moich zdjec widac szeroki czerwony slup. Zobaczylem go, przerwalem ekspozycje, przestawilem aparat i go strzelilem. Byl wyraznie czerowony!

 

Podejrzewam, ze Ci co byli w "polu" daleko poza swiatlami beda donosic o wyraznie widocznych kolorach, a ci co mieli "zanieczyszczona" atmosfere beda mowic, ze kolorow nie bylo widac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.