Galaktyka z gromadką

[milosz]

Materiał zbierałem cierpliwie w okresie ostatniej pogody czyli 2 tyg temu. Zrąbany po nocy ( nocka w nockę powiedzmy) nie miałem ochoty i siły patrzyć na to co mi wyszło. Teraz z przyjemnoscia moge do tego zasiasc zastanawiajac sie ile dni z rzędu moze deszcz padac za oknem - u mnie juz 8 dzien

 

To sie ciesz, że to tylko 8 dni. U mnie na południu (Finlandii) to było 8 tygodni. Jak zaczęły się Igrzyska w Pekinie, to zaczęło padać. Przez kilka dni to nawet było fajne, bo miałem dobrą wymówkę, żeby oglądać zawody. Później już nie było tak fajnie.

 

Podobno właśnie w ostatni weekend zaczęła się ładna pogoda. Jak na złość siedzę teraz z daleka od szkiełek i rurek

 

pozdrawiam,

milosz

[Merak]

Wow, masakra!

Lodriguss by się nie powstydził

[MaPa]

Coś nowego dalej w tym temacie.

 

Użyłem ccd 2k XCMa do samej galaktyki przez metrowego newtona.

Szkoda ze sobie nie sprawdziłem newtona bo okazało się (poniewczasie) ze lustro w celi ma małe luzy których należy się pozbyć aby trzymać kolimacje w każdym położeniu. Dodatkowo nie było szans na MPCC z powodu braku określonej złączki ( ach te złączki i redukcje ... one zawsze bolą).

Generalnie to była sesja na maxa bez przygotowania

 

C8N, NJP, 2000XCM

20x10min

 

[kynkcjusz]

patrzę na przeszłość .

 

pozdro