Jakość...

Behlur_Olderys · 12 Października 2008

Witam, to mój pierwszy post na tym forum, i dlatego nie do końca jestem pewien, czy zadaję pytanie w odpowiednim miejscu, więc proszę o wyrozumiałość

Ale przejdźmy do konkretów.

Jak chyba wszyscy tutaj zamierzam kupić teleskop (w nieokreślonej przyszłości, ale warto by już mieć cel, do którego będę zmierzał wraz z mnożeniem pieniążków na koncie ).

Nie pierwszy w ogóle, ale pierwszy poważny (mam żałosny 76/700 Bressera[fatalna jakość, strasznie ciemny obraz i niestabilny statyw] i świetną ruską lunetę [nie znam się specjalnie na takim sprzęcie, ale wygląda na porządną, potrafię znaleźć nią np. Neptuna i parę M-ileśtam])

Mieszkam w miasteczku niedaleko Wrocławia, i warunki obserwacyjne są zdecydowanie poniżej średniej. Marzą mi się wyjazdy w Bieszczady ze sprzętem.

Najbardziej interesują mnie obserwacje, powiedzmy, obiektów kosmosu głębokiego

Zarzuciłem pomysł pod tytułem astrofotografia z paru niezależnych (głównie kasa ) względów.

Chciałbym, żeby montaż teleskopu był jak najbardziej stabilny, potrafił nadążać za ruchem nieboskłonu, a jednocześnie dawał możliwość precyzyjnego, ręcznego "ustawiania" na obiekty, (odpadają wszystkie AutoGuide'y itp. elektroniczne cuda).

Ważne jest dla mnie, żeby obraz był jak najlepszej jakości, i chciałbym zainwestować w firmę solidną jak szwajcarscy zegarmistrzowie.

Wątpię, abym miał cierpliwość na uzbieranie kwoty powyżej 5-6 tys. złotych, ale cena nie gra największej roli.

Dlatego przydałoby mi się odpowiedzi na parę pytań:

Czy jest jakaś firma, która oferuje najlepszą jakość?

Mam wrażenie, że lepiej mieć mniejszy teleskop lepszej jakości niż wielki i kiepski - przykładem jest na przykład moja mała ruska lunetka radząca sobie lepiej niż 'wielki' Newton.

Większość obiektów ma dość ściśle ustaloną pozycję - czy znając dokładną deklinację i rektascencję jest dużo problemu ze 'znalezieniem' czegoś na niebie?

W jaki sposób wygląda proces orientowania teleskopu np. względem Gwiazdy Polarnej?

Lepiej kupić gotowy zestaw czy montaż osobno i tubę osobno?

I jeszcze może naiwne pytanie: Wszystkie mgławice itp. mają piękne kolory na zdjęciach. Ale ani lunetka ani Bresser ich nie ujawniają. Nigdy nie patrzyłem przez większy teleskop. Czy kolory są zastrzeżone dla astrofotografii, czy także i 'normalnie' można podziwiać np. czerwień M42?

Zasadniczo chciałbym mieć po prostu jak najładniejszy obraz. Czy można kupić coś, co dostarczy naprawdę wysokiej jakości niekoniecznie powiązanej z dużym powiększeniem a jednocześnie zmieści się w nakreślonych granicach cenowych?

skymacho2 · 12 Października 2008

sprzęt firmy Intes jest w twoim zasięgu:

http://www.astroshop.de/en/telescopes/intesmicro

13 Października 2008

Wszystkie mgławice itp. mają piękne kolory na zdjęciach. Ale ani lunetka ani Bresser ich nie ujawniają. Nigdy nie patrzyłem przez większy teleskop. Czy kolory są zastrzeżone dla astrofotografii, czy także i 'normalnie' można podziwiać np. czerwień M42?

Najładniejszy obraz na doskonałym, jasnym sprzęcie, wymaga, niestety, dobrych warunków obserwacyjnych, czyli zarówno ciemnego nieba, a tego w Polsce nie za wiele, jak i spokojnej, czystej i suchej atmosfery, a z tym jest jeszcze gorzej.

Wizualnie kolory zobaczysz tylko na najjaśniejszych obiektach - vide Albireo. Albo używając ogromnych armat do dość jasnych obiektów. Na obiektach rozciągłych nie masz szans zauważyć kolorów, ot, taka jest fizjologia widzenia.

Żeby zobaczyć efektowne kolory DS należy użyć bardzo dobrego zestawu fotograficznego (refraktor, flattener, statyw z montażem) i... MONOCHROMATYCZNEJ kamery CCD.

Tutaj skończę, resztę można znaleźć w wielu miejscach Forum.

Kuba J. · 13 Października 2008

Witaj!

Zaglądaj do działu spotkaniowego Wrocławia. Umówisz się z kimś na jakiś wspólny wypad lub w grupie na jedną noc na Tąpadła i wszystko będzie dla Ciebie jasne

Według mnie u uznanych firm jak Sky-Watcher, Celestron, Takahashi, Meade- rozmiar zwierciadła/soczewki będzie oznaczał w większości przypadków lepsze obrazy niż jak w wielu No name'ach- ogólną lipę.

Obiekty zazwyczaj odnajduje się znając na pamięć ich położenie. Np. M13 w Herkulesie. Celujesz między tą a tą gwiazdkę, tu i tam i masz . Nikt nie zna na pamięć deklinacji na niebie, więc tak się tego nie odszukuje. Chyba, że używasz montażu paralaktycznego z GoTo- on odnajduje obiekt po współrzędnych.

Jeśli pytasz, co lepiej kupić- czy montaż i tubę czy zestaw, to musiałbyś rozwinąć to pytanie, aby ktoś mógł na nie odpowiedzieć. Dla mnie lepiej jest kupić cały zestaw, chyba że kupuję coś używanego (co się jeszcze nie zdarzyło ) wtedy lepiej "na części".

Pozdrawiam

Edytowane 13 Października 2008 przez Kuba J.

wimmer · 13 Października 2008

Według mnie u uznanych firm jak Sky-Watcher, Celestron, Takahashi, Meade- rozmiar zwierciadła/soczewki będzie oznaczał w większości przypadków lepsze obrazy niż jak w wielu No name'ach- ogólną lipę.

Ja bym się bał wsadzać Takahashi pomiędzy powyższe marki... :lol:

krzysiek81 · 13 Października 2008

Kolego Behlur_Olderys

Mając jako pierwszy teleskop"zabawke" z 76 mm zwierciadłem zraziłeś się ciemnymi,mało efektownymi obrazami z tego sprzętu,stąd twoje obawy i przewrażliwienie co do jakości optyki.Obecnie dostępny na rynku tani chiński sprzęt typu: Sky Watcher,Celestron nie będzie dawał zauważalnie gorszych obrazów od dużo droższych teleskopów z ciut lepszą optyką.Oczywiście te drozsze sprzęty będą mechanicznie się prezentować lepiej(lepszy wyciąg itp),generalnie jednak do wizuala nie musisz wydać majątku aby być zadowolonym z teleskopu i obrazów jakie daje.Polecam Sky Watchera jako sprzęt dobrej klasy za niewielkie pieniądze.

Behlur_Olderys · 13 Października 2008

Dziękuję za tyle wskazówek!

Rozumiem, że Celestron, Meade lub SkyWatcher są w miarę w porządku - dobrze wiedzieć, w czym mam wybierać

Co jest ważniejsze - duże lustro czy raczej światłosiła? W sensie czy np. lepszy jest F/10 200mm czy F/6 150?

A jeszcze jedno pytanie, bo nie znalazłem nic na ten temat:

Do czego potrzebny jest np. wspomniany w paru miejscach na forum guider? Zawsze mnie kusiła fotografia ale szczerze mówiąc nawet nie wiem, do czego jest potrzebne tyle sprzętu (który kosztuje... ;/) - wydawało mi się, że wystarczy jakiś rejestrator CCD, montaż z napędem no i teleskop, ale to chyba dużo bardziej skomplikowane....?

Edytowane 13 Października 2008 przez Behlur_Olderys

Kuba J. · 13 Października 2008

Obie rzeczy są mniej więcej w tym samym stopniu, chociaż lustro wygrywa. Im większą (czyt. < 10) światłosiłę ma teleskop tym jaśniejsze daje obrazy, ale jest bardziej wymagający dla okularów, gdyż powoduje, że wady optyczne są bardziej widoczne.

Natomiast im większe lustro tym większy zasięg gwiazdowy no i możliwość złapania większej liczby ciemniejszych obiektów.

Oczywiście lepszy będzie F/10 200mm, gdyż nie ma problemu z doborem okularów a 20cm lustro to już jest sprzęt . Chociaż przy wyborze okularów do F/6 też nie ma problemu. Ale 200mm Newton wygrywa ze względu na różnicę w obrazach i zasięgu gwiazdowym. Światłosiła F/10 jest uważana przez co niektórych za uniwersalną

Co do astrofotografii- było to już dziesiątki (jak nie setki!) razy wałkowane na astro-forum. Poszukaj. A guider odpowiada za właściwe utrzymywanie obiektu w polu widzenia. Tj. w niewielkim teleskopie znajduje się wycentrowana gwiazda, a guider ma za zadanie utrzymać ją w środku pola widzenia z jak najmniejszym możliwym odchyłem.

Pozdrawiam

Edytowane 13 Października 2008 przez Kuba J.

jacapa · 13 Października 2008

Do wizuala interesuje Cię wyłącznie apretura , czyli rozmiar lustra/obiektywu.

Lepiej nawet będzie jeśli światłosiła nie będzie za duża. F6/F8 będzie optymalnie.

Większa światłosiła też może być , ale będzie bardziej wymagająca dla okularów.

jacapa · 13 Października 2008

Im większą (czyt. < 10) światłosiłę ma teleskop tym jaśniejsze daje obrazy

UWAGA

To nie jest prawda co napisał Kuba J.

W wizualu tylko apretura i powiększenie decyduje o jasności obrazów.

Wpływ światłosiły na jasność dawanych obrazów to mit. To często powielany błąd nawet na naszym forum.

Edytowane 13 Października 2008 przez jacapa

exec · 13 Października 2008

Behlur_Olderys: napisz w jakim miasteczku obok wroclawia mieszkasz to moze uda sie umowic na wspolne obserwacje, gdzie zobaczysz jak sprawuje sie taka synta 200mm. Ja np mieszkam w Wilczycach 3km pod Wroclawiem i jesli mieszkasz gdzies z tej strony miasta, to nie bedzie problemu zebys wpadl na obserwy.

Behlur_Olderys · 13 Października 2008

Mieszkam w Oleśnicy, no, od biedy można to nazwać miastem, ale to tylko pogarsza sprawę, jeśli chodzi o warunki obserwacyjne ;D

Dziękuję za propozycję, jakkolwiek na razie nie jestem pewien, czy będę mógł sobie pozwolić na coś takiego - nie mam własnego środka transportu (jeszcze) a na rowerze to bym się bał nocą wracać - Wilczyce to nie tak blisko Zresztą czas itp. - oczywiście, wykręcam się trochę, bo i czasu nie za wiele, gdy się wstaje o 5-6 rano. Na ferie - bardzo chętnie

Kuba J. · 14 Października 2008

UWAGA
To nie jest prawda co napisał Kuba J.

W wizualu tylko apretura i powiększenie decyduje o jasności obrazów.

Wpływ światłosiły na jasność dawanych obrazów to mit. To często powielany błąd nawet na naszym forum.

A no tak, rzeczywiście! :mellow: