Skocz do zawartości

Marisat F2 zakończył działalność


kanarkusmaximus

Rekomendowane odpowiedzi

Marisat F2, satelita telekomunikacyjny na orbicie geostacjonarnej, po 32 latach pracy został wysłany przez swego operatora, firmę Intelsat, na emeryturę. Do tego czasu był to najstarszy działający satelita telekomunikacyjny. Został wystrzelony w 1976 roku i operacyjne życie orbitera planowano na jedynie 5 lat.

 

Satelita ten służył za środek komunikacyjny dla obszarów antarktycznych. Był zatem narzędziem i pomocą dla wielu naukowców wybierających się na Antarktydę, w tym i biegun południowy. Marisat F2 był 'dostawcą' internetu dla stacji na biegunie południowym*.

 

W październiku 2008 roku satelita zaczął szwankować i zaistniało ryzyko, że wkrótce przestanie reagować na rozkazy z Ziemi. Konsekwencją takiej utraty kontroli mogło być zagrożenie dla innych, działających satelitów na orbicie geostacjonarnej. Zdecydowano zatem wysłać satelitę na emeryturę.

 

Jak się wysyła satelity na emeryturę? Na LEO zwyczajnie wystarczy poczekać, aż obniży swą orbitę i spłonie w atmosferze. Na wyższych orbitach nie jest już tak lekko. W przypadku orbity geostacjonarnej (36.000 km nad Ziemią), satelity wysyłane są na wyższe orbity, przez co zwalniane jest miejsce dla kolejnego orbitera. Tak też było w przypadku Marisat F2 - silniki satelity podwyższyły orbitę o jakieś 200 km.

 

Takie miejsce to całkiem trwałe cmentarzysko. Obiekty nie ulegają tam wpływie atmosfery ziemskiej i zmiany ich orbit (siły układu Ziemia - Księżyc, wpływ Słońca itp itp) są stosunkowo niewielkie (w 'ludzkiej' skali czasu), przez co satelity mogą pozostać w tamtej części przestrzeni kosmicznej przez bardzo długi czas - pewnie mierzony w tysiącach, jeśli nie setkach tysięcy lat.

 

Zatem - nie było wielu z nas - był Marisat F2. Nie będzie nas - będzie Marisat F2!

 

http://www.betanews.com/newswire/pr.php/pr..._Service/148622

 

http://sats.aircraftdata.net/satinfo/492/MARISAT+F2.aspx

 

http://www.spaceflightnow.com/news/n0811/06marisat/

 

* Bez obaw, naukowcy, którzy tam zostali mają nadal dostęp do internetu. Prędkość - 28,8 kbps. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto się zajmuje monitorowaniem takich emerytów i innych kosmicznych śmieci, jakiś organ NASA może?

 

Znaczy się w jakim sensie monitorowanie?

 

Jeśli chodzi o ustalanie pozycji, to tym zajmuje się w USA NORAD.

http://en.wikipedia.org/wiki/NORAD

Radary NORADu są w stanie namierzyć wszystko przynajmniej do 1 cm wielkości (oficjalnie).

 

Pewnie Rosja, Chiny i Francja mają podobne systemy.

 

Jeśli chodzi natomiast o monitorowanie, czy przypadkiem satelita jest jeszcze 'żywy', czy coś złego się na jego pokładzie nie dzieje itp itp - to tym powinny zajmować się firmy, będące właścicielami takich emerytów. Najczęściej przed wysłaniem na emeryturę, satelita zużywa całe paliwo na pokładzie (mniejsze ryzyko eksplozji), wyłącza się systemy zasilania (mniejsze ryzyko problemów z bateriami i systemami ładowania) i po kolei wyłącza wszystko.

 

NASA natomiast jest agencją kosmiczną, której celem jest przede wszystkim nauka i eksploracja - a nie stała kontrola komercyjnych obiektów w przestrzeni kosmicznej. Pewnie mają jakieś programy obserwacji kosmicznych obiektów i zachowania na orbicie - ale pewnie jest to bardziej od strony naukowej niż komercyjnej. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.