Skocz do zawartości

Internet..........wyszukiwarka hobby


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Na wstępie Wesołych świąt...........

 

Ostatnio zadałem sobie pytanie jak to sie stało że zacząłem oglądać niebo przez "uzbrojone" oko.

Na początku było google które skierowało mnie na forum na którym teraz pisze.............co ja wtedy wpisałem......hm..............nie pamiętam <_<

Pierwszym tematem na który trafiłem było "księżycowe zakamarki".............ogólny opad szczeny.

Co postanowiłem...................kupuje teleskop.

Nie mając zielonego pojęcia o temacie kupiłem newtona 8" na eg5 z napędami.............o dziwo okazał sie w miare trafionym zakupem dla laika.

Kierowałem go na wszystkie obiekty jakie według "nieba na łikend" powinienem zobaczyć......................nic nie widziałem.........no oprócz M42.

Hm...........zacząłem drążyć temat dlaczego nic nie widzę.........bingo zanieczyszczenie sztucznym światłem..........jakie banalne.....jednak nie......bo znowu na forum wyczytałem że w podobnych warunkach forumowicze widzą też inne obiekty DS..............to dlaczego ja je nie widzę.............eh pewnie źle je szukam........w chwili zwątpienia zainteresowałem sie planetami........poczytałem,wyczytałem,saturn świeci. Teleskop na zewnątrz, chwila na dostosowanie do temperatury otoczenia, czytaj łyczek mocniejszego trunku i teleskop skierowany na mocno świecącą gwiazdkę ( ha.........wiedziałem że to nie gwiazdka bo nie migotała :D ) pierwsze spojżenie przez Newtona z nowo zakupionym na tę chwile lantanem 5mm ( oczywiście dzieki opinią z forum B) ) i....................taaaaak widze go...........jacie...........piękny jest...........ojaaaaaa........i ma księżyc........i chyba widze przerwe w pierscieniach..........e chyba jednak nie widze.............chociaż nie wiem tak naprawde....może wyobraźnia zadziałała. Po tej obserwacji stwierdziłem..........tak bede oglądał planety. Znowu przeszukiwanie forum. Temat: SATURN. Znalazłem.........zdiecie Hanysiaka................ja piernicze jaki saturn............dlaczego ja takiego nie widze ? Trzeba zmienić teleskop........."pomyślałem" ( wiadomo dlaczego jest w nawiasie hehehehe )....................ale drążyłem dalej forum. Zafascynowany Hanysiakiem natrafiłem na zdiecie MichałaB.............ja pierdziele.........ale jak ? tak przecież go nie widać. Rozkmina..........aaaaaaaaaa fotografia ccd. Okej wiec telepa mam dobrego ale trza kupić kamerke coby lepiej widzieć rezultaty kierowania lustra na obiekt. I znowu forum................czytanie.........czytanie...........całe szczęscie że dalej czytanie...........i odpowiedz..........KURZY !! TO NIE JEST TAKIE PROSTE JAK BYŚ CHCIAŁ..................coooo..........ja nie dam rady ?? Zmiana telepa na Nexstara 6 se. Skierowanie na saturna...........o kurna sam sie skierował i podąża za nim........ha GoTo działa.......ach jaka fajna sprawa. Pierwsze spojżenie..........oooooo lepiej widać............to może i emki bedzie lepiej widać. Faktycznie, lepiej widać........i następne pytanie dlaczego ?? niby ciemniejszy telep a jaśniej..............następne kilka tygodni na czytanie forum na temat sprzętu. Hoho już wiem..........swiatłosiła w obserwacji nie jest wyznacznikiem jasności obserwowanego obiektu.........poznałem temat. Hm.....światłosiła............fotografia.......TAAAK bede robił zdięcia ( buhahahahaha ). Kupiłem kamerke Meade LPI. Na stronie producenta oprócz perfekcyjnej rekomendacji do fotografi planetarnej też jest wzmianka na temat "pstrykania" DSów.............kurda da sie nią wszystko...........Jedyne zdięcia jakie zrobilem to pięknie oddana korozja komina budynku oddalonego o kilkaset metrów............ale to wina księżyca bo ja go chciałem nagrać a on tak nisko "lata" a przecież wcześniej latał wyżej............poczytałem...........poznałem temat. Księżyc różnie lata............zależnie od pory roku. Nastała jesień 2008 roku.............chmury, chmury...................i znowu chmury..............nastała zima...............chmury.....

 

 

Oczywiście miedzy czasie zobaczyłem kilka DS i widoczne planety w lepszym lub gorszym skutkiem............

Kilka fotografii też poczyniłem.

 

Ale po co ten temat ? Może chciałem sie wyżalić.............może to przestroga.............jednak jedno jest pewne astronomia jest piękna ale mądra i wymagająca...............to nie jest dobre hobby z internetu.........w ten sposób można tylko zabłądzić jak ja.....

 

Wyhamowałem..........nie zmieniam już sprzętu, nie dokupuje okularów i innych akcesori...............czekam na pogode i w spokoju obserwuje.............już wiem co moge zobaczyć moim sprzętem w moich warunkach............już wiem co moge czego nie.........wiem czym pachnie fotografia i jak bardzo wciąga ( a jak cieszy..........hoho ). Oczywiście mam świadomość że w tym temacie jeszcze raczkuje......mimo że jest trudny...........lubie poświecać dla niego czas.

 

Podsumowanie:

Jestem ofiarą.......hm......chyba można to nazwać "komercjalizacji obserwacji kosmosu jako sposób spędzania wolnego czasu"....................ale już nie wspomnieli że trzeba noce zarywać.

Mi sie osobiście to spodobało..............troszke przejrzałem na oczy wiec........................nie żałuje. Podobnie na żywioł podszedł Philips..ale szybciej odemnie zmądrzał.......i co teraz chłopak z fotografią zamiata? Mnie zostały piekne obserwacje ale.....................tak podchodząc do tematu wielu może całkowicie sie zrazić................wiec................już w temacie jak obserwować by obserwować dobrze i co kupić by kupic dobrze było dużo..................to i tak w żaden sposób nie pomaga w odpowiedzi czy spodoba mi sie astronomia czy nie................wiec ( jako przestroga ) kupujmy sprzęt dla totalnego amatora ( czytaj najniższą półkę cenową sprzętu na który można powiedzieć astronomiczy ) i przedewszystkim sprawdzmy czy stać nas na: marznięcia w zimowe wieczory, pójście spać po bajce żeby wstać o np 3 nad ranem bo wtedy są dogodne warunki do obserwcji ( przyjmijmy że dale jest zima.......brrrrrrr ) a potem na 8 do pracy itp........... Nie namawiajmy na na np synte 8" bo to totalna bzdura ..............który nie zajawiony astronom bedzie taskał tą kobyłe z 3 piętra do samochodu i potem 10 km na łąke np o 2 w nocy ?? Myśle że żaden lubiący ciepełko łóżka. Z drugiej strony jak zaproponujemy coś lekiego małego...........w sam raz do plecaczka to znowu mało co zobaczy a jak już zobaczy to powie że lipa...............w necie lepiej widać. Kurna tak źle i tak niedobrze.

 

 

Eh chyba powiem Dobranoc bo nabazgrałem a w gruncie rzeczy nic nowego nie odkryłem

 

pozdrawiam i przepraszam za potok wolnych myśli.................klimat świąteczny..........nie musze jutro do pracy wstawać, niebo zachmurzone wiec co tu robić.........w telewizji kevin sam w domu..................Dobranoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja wypowiedź natchnęła mnie do pewnych przemyśleń. Doszłam do wniosku, że z naszymi teleskopami jest czasem jak z szatami cesarza... trudno nam przyznać, że król jest nagi, czyli że wybrany sprzęt okazał się mało przydatny w warunkach w jakich przyszło nam obserwować...

Niektórzy zmieniają sprzęt inni go upgrade'ują, jeszcze inni sprzedają i zaczynają zbierać znaczki... są też tacy co nic nie zobaczyli, ale twierdzą że mają najlepszy sprzęt na świecie :szczerbaty: , ilu ludzi tyle postaw i rozwiązań.

Osobiście uważam, że wraz z postępem cywilizacji pomału żaden sprzęt amatorski nie sprosta wzrostowi LP i astronomia amatorska zawęzi się tylko do Księżyca i Planet :angry: , Dsy pójdą w zapomnienie...

 

pozdrawiam

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że wraz z postępem cywilizacji pomału żaden sprzęt amatorski nie sprosta wzrostowi LP i astronomia amatorska zawęzi się tylko do Księżyca i Planet :angry: , Dsy pójdą w zapomnienie...

e, po co ten katastrofizm...

spójrzmy na sprawę optymistycznie: kryzys, wyczerpywanie się surowców, niedobory energii, planowe wyłączenia dostaw prądu, może nawet gdzieniegdzie anarchia i rujnowanie miast - trzeba tylko umieć dostrzec pozytywy :D:rolleyes:

 

a.......... zwierzenia kurzego............. bardzo mi się................. podobają ("urzekła mnie twoja historia" B) )

 

zwłaszcza że nadchodzi pora roku kiedy orion będzie mi wieczorem zaglądał przez okno, a to właśnie on i jego mgławica swoim uporczywym ekshibicjonizmem skłoniły mnie rok temu do tego żeby sprawdzić "skoro gołym okiem coś tam dziwnego widać, to ciekawe co byłoby widać przez lornetkę" - i dalej już poszło z górki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.