Szprzęt i warunki do obserwacji

[Elori]

Jako, że jestem nowy na forum chciałbym się przywitać - Witam wszystkich!

Sytuacja przedstawia się następująco: mieszkam na Śląsku (stosunkowo blisko Katowic) więc nie można powiedzieć, żeby niebo był bardzo ciemne. Pocieszyć może fakt, że mieszkam na obrzeżach mniejszego miasta - w najbliższym otoczeniu mojego domu jest więc trochę mniej źródeł światła. Astronomią interesuję się od kilku lat, wcześniej obserwowałem niebo za pomocą lornetki, oraz robiłem zdjęcia nieba aparatem (mój największy wyczyn to zdjęcie Jowisza z czterem księżycami). Uważam, że nadszedł czas na zakup teleskopu, w związku z tym, że moje fundusze są znacznie ograniczone i nie ma szansy na zdobycie dodatkowej gotówki, zdecydowałem się na zakup Sky-Watcher (Synta) SK1145EQ1. Tak więc chciałbym wiedzieć co mógłbym zaobserwować w tych warunkach za pomocą tego sprzętu.

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Pozdrawiam. Elori

[Metatron]

Hmm,

 

Witaj na forum.

 

Wybrałeś bardzo jasny teleskop, ale za to w miarę mobilny i jeżeli to ma być tylko na początek to być może Tobie wystarczy.

Wady tego teleskopu dla Ciebie to takie, że z pewnością będziesz musiał kupić sobie porządniejsze okularki a o soczewce do niego raczej zapomnij.

Jeżeli chodzi o montaż to staraj się go używać w postaci nie rozsuwając nóżek.

Kolejna wada to wyciąg

 

Dodaj stówkę i masz troszkę lepszy montaż i większą tubę (Teleskop Sky-Watcher (Synta) SKP13065EQ2)

[sumas]

witaj, tego typu teleskopy raczej omijaj z daleka, żeby się nie powtarzać, poczytaj może tu: http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...st&p=183508 dlaczego

pozdrowienia

[wimmer]

Ale to pięćsetka jest Sumasie, ona nie ma barlowa w wyciągu przecież

[sumas]

o kurcze masz racje, przepraszam za zamieszanie

[Elori]

Metatron:

Bardzo bym chciał jednak nie jestem w stanie dołożyć prawie dwustu złotych.

Ile będą kosztować okulary?

O jakiej soczewce mowa?

Jeżeli chodzi o montaż to staraj się go używać w postaci nie rozsuwając nóżek. - tego nie rozumie

Kolejna wada to wyciąg - tego również

Sumas, Wimmer: Czytałem wszystkie wątki na temat tego teleskopu, również tą dyskusje.

 

Wielkie dzięki wszystkim

Nikt nie odpowiedział jednak na pytanie: co mógłbym zaobserwować w tych warunkach za pomocą tego sprzętu?

Edytowane 28 Grudnia 2008 przez Elori

[wimmer]

Jeżeli chodzi o ten barlow w wyciągu, to już nic. Zaszła pomyłka. Niektóre tuby mają ogniskową 1000mm a długość około 500mm, co świadczy o tym, że w wyciągu zamontowana jest soczewka podwajająca ogniskową - o wadach takiego układu przeczytałeś w podlinkowanym wątku.

 

Co można zobaczyć? A kliknij w moim podpisie na link "DS - szkice z miasta". Tam zaprezentowane są obiekty głębokiego nieba widziane w moich warunkach przez teleskop 127/1250, a zatem z ciut większą aperturą. Ale możesz się spodziewać równie nieatrakcyjnych obrazów Nic nie zastąpi ciemnego nieba! Nawet sprzęt za 10 tysi

pozdrawiam

Edytowane 28 Grudnia 2008 przez wimmer

[Elori]

Wielkie dzięki Wimmer

Przy okazji zauważyłem na twojej stronie zdjęcia. Możesz mi powiedzieć jak sie robi i co jest potrzebne do wykonania zdjęć ciał niebieskich?

[wimmer]

oh-hoh-ho

Te moje "zdjęcia" to takie tylko pitu-pitu zrobione kompaktowym aparatem w projekcji okularowej, czyli z obiektywem przystawionym do soczeki okularu. Pomaga w takim czymś specjalna złączka Baader Micro Stage, którą mocuje się na okularze i przykręca doń aparat.

Wierz mi, to tylko "strykanko" Ja nie mam nic wspólnego z prawdziwym astro-foto. Zajrzyj do działu "Astrofotografia", to zobaczysz, co się tam wyrabia Wiedz jednak, że do takich zdjęć z prawdziwego zdarzenia potrzebny jest bardzo drogi sprzęt. Podpytaj któregoś z naszych astro-fotografów, a najpierw spróbuj użyć przycisku szukaj i wynajduj takie frazy jak "astrofoto", "tani zestaw do astrofoto", "czym fotografować", "sprzęt do astrofoto" itp. Znajdziesz lekturę na 2 tygodnie i dowiesz się wielu rzeczy.

pozdrawiam

Edytowane 28 Grudnia 2008 przez wimmer

[Elori]

Wierz mi wimmer, dla mnie robienie takich zdjęć to marzenia, jak na razie robiłem fotki tym aparatem. I tutaj pytanie: czy można by robić nim zdjęcia przez teleskop? Czy jest możliwe coś takiego: Ustawiam teleskop, a później celuje tym aparatem w okular (aparat mam na statywie)? A jeśli można robić zdjęcia tylko małymi kompakcikami to czy konieczne jest dokupywanie podstawki za ponad 100 zł.? No i ostatnie pytanie - jakie okulary będę musiał koniecznie dokupić?

 

Dziękuje za odpowiedzi wcześniejsze i te które sie dopiero pojawią,

Pozdrawiam, Elori

[wimmer]

Oczywiście że można zrobić fotkę przystawiając obiektyw do okularu, tylko trzeba się troszkę namęczyć. Jeżeli chodzi o przystawkę Micro Stage, to ona ułatwia sprawę znacznie, ale przeznaczona jest dla aparatów kompaktowych!!!

Takiej lustrzanki, jak w linku nawet byś nie podłączył. I NIE MA SENSU. Jeżeli chcesz podłączyć lustrzankę cyfrową do teleskopu, to musisz kupić odpowiednią złączkę (przejściówkę). Wtedy odczepiasz obiektyw i instalujesz body do teleskopu, który pełni rolę obiektywu. Tylko w tym wypadku pojawiają się często problemy z ostrzeniem itp.

 

Na takie pytania odpowiedzą Ci osoby, które znają się na tym lepiej. Ja raczej stronię od astro-foto

pozdrawiam

[M.K.]

Oczywiście że można zrobić fotkę przystawiając obiektyw do okularu, tylko trzeba się troszkę namęczyć. Jeżeli chodzi o przystawkę Micro Stage, to ona ułatwia sprawę znacznie, ale przeznaczona jest dla aparatów kompaktowych!!!

Zaćmienie Księżyca 16.08.2008r. robiłem obiektywem aparatu "przyłożonym na styk" do okularu lunety:

http://kwima.republika.pl/galeria/ksiezyc.html

Polecam ten sposób tylko w ostateczności. Trzeba robić kilka zdjęć, żeby trafić z ostrością.

Osie optyczne muszą być w jednej linii - przystawka Micro Stage napewno to ułatwi - Twój Fuji jest za duży i za ciężki do niej

Połączenie okularu z obiektywem trzeba osłonić od bocznego światła - chociażby owinąć szalikiem.

 

MK

[Elori]

Dzięki za pomoc

Chyba jednak będę musiał dozbierać na przystawkę, ale to później.

 

odczepiasz obiektyw i instalujesz body do teleskopu

Problem w tym, że to nie lustrzanka, obiektyw jest podłączony na stałe.

 

Aparatem tym wyszły całkiem ładne zdjęcia np Księżyca, oraz Jowisza z księżycami galileuszowymi, więc pomyślałem sobie, że jeśli by ten sprzęt połączyć z teleskopem wyszło by coś naprawdę ładnego, ale trudno...

[Elori]

Chciałbym odświeżyć temat.

Niestety ostatnim razem nie udało mi się zakupić teleskopu. Może tym razem mi się uda.

Chciałbym prosić o opinię na temat dwóch teleskopów:

Teleskop Sky-Watcher (Synta) SK 1309 EQ2

Teleskop Sky-Watcher (Synta) SK 1149 EQ2

Pierwsze pytanie jakie mi się nasuwa to: dlaczego mimo takiej różnicy jeśli chodzi o średnice, ceny są tak bardzo do siebie zbliżone? Dodatkowo mniejszy teleskop jest cięższy o parę kilo. Wydaje mi się, że pierwszy sprzęt powinien być lepszy, jednak ta niewielka różnica w cenach nie daje mi spokoju. Czy podany sprzęt utrzymałby ciężar lustrzanki? Jeśli wybrany przeze mnie zestaw jest dość przyzwoity, to na jakie dodatkowe wydatki musiałbym się przygotować, biorąc pod uwagę fakt, że chciałbym czasem podłączyć wcześniej wspomnianą lustrzankę? Wystarczy tylko pierścień mocujący, czy np. trzeba od razu zaopatrzyć się w napęd (niestety na ten temat wiem szczególnie mało, więc miło by było gdyby ktoś podesłał linka z podstawowymi informacjami na ten temat)? Jak chyba wielu początkujących nie jestem w stanie sprecyzować co mnie najbardziej interesuje - chociaż to nie jest do końca prawdą, na pewno bardziej interesowałyby mnie dalsze obiekty, jednak nie wiem na co mogę liczyć mieszkając na obrzeżach dużego miasta.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Elori

[M.K.]

Chciałbym odświeżyć temat.

Niestety ostatnim razem nie udało mi się zakupić teleskopu. Może tym razem mi się uda.

Chciałbym prosić o opinię na temat dwóch teleskopów:

Teleskop Sky-Watcher (Synta) SK 1309 EQ2

Teleskop Sky-Watcher (Synta) SK 1149 EQ2

Pierwsze pytanie jakie mi się nasuwa to: dlaczego mimo takiej różnicy jeśli chodzi o średnice, ceny są tak bardzo do siebie zbliżone? Dodatkowo mniejszy teleskop jest cięższy o parę kilo. Wydaje mi się, że pierwszy sprzęt powinien być lepszy, jednak ta niewielka różnica w cenach nie daje mi spokoju. Czy podany sprzęt utrzymałby ciężar lustrzanki? Jeśli wybrany przeze mnie zestaw jest dość przyzwoity, to na jakie dodatkowe wydatki musiałbym się przygotować, biorąc pod uwagę fakt, że chciałbym czasem podłączyć wcześniej wspomnianą lustrzankę? Wystarczy tylko pierścień mocujący, czy np. trzeba od razu zaopatrzyć się w napęd (niestety na ten temat wiem szczególnie mało, więc miło by było gdyby ktoś podesłał linka z podstawowymi informacjami na ten temat)? Jak chyba wielu początkujących nie jestem w stanie sprecyzować co mnie najbardziej interesuje - chociaż to nie jest do końca prawdą, na pewno bardziej interesowałyby mnie dalsze obiekty, jednak nie wiem na co mogę liczyć mieszkając na obrzeżach dużego miasta.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Elori

"Stabilny montaż paralaktyczny EQ-2" - z całym szacunkiem dla sklepu, ale to bujda na kółkach Te teleskopy mają ogniskową prawie metr, a to za dużo dla tego montażu. Przydałby się conajmniej EQ3-2. Ja używam sky-watcher-sk909eq3 również o ogniskowej 900mm i jest dobrze. Jeśli chcesz posadzić tam dodatkowo lustrzankę, to zapomnij o EQ2 Astrofotografię zaczyna się robić na EQ3-2, z naciskiem na "zaczyna". Do EQ3-2 możesz dokupić napęd w 1 lub w 2 osiach. Napisz gdzie mieszkasz, to postaramy się skierować Cię do kogoś z Twojej okolicy, być może i astrofotofrafa. Dobrze, jeśli popatrzysz przez różne sprzęty, a dopiero później zdecydujesz się na zakup. Jaką kwotą dysponujesz? 600 zł, czy więcej?

 

MK

Edytowane 6 Sierpnia 2011 przez M.K.

[Elori]

Aktualnie jestem w stanie na sprzęt przeznaczyć do 1000 zł. Czekam już dość długo z zakupem teleskopu (jak widać po dacie tematu), nie chciałbym zwlekać z tym jeszcze bardziej, jeśli to nie będzie konieczne. Podałem trochę tańszy teleskop, zakładając że to nie koniec wydatków.

Co to miejsca zamieszkania: Mikołów niedaleko Katowic.

Dzięki za zainteresowanie.

Elori

Edytowane 6 Sierpnia 2011 przez Elori

[wimmer]

Będzie ciężko.

Jeżeli myślisz też o astrofotografii, to przy takiej ogniskowej potrzebne będzie prowadzenie, a więc silniczek do montażu.

Po drugie: Montaż klasy EQ-2 to zły wybór. Pod jakiś leciutki teleskopik, traveller, jak ktoś znosi drganie obrazu, to się nada, ale pod astrofoto z lustrzanką podpiętą pod tubę to nie bardzo.

Niestety.

Przydałby się chociaż EQ3-2

[Elori]

Dziękuję za zainteresowanie.

A więc pozostają chyba dwa teleskopy do wyboru:

Sky Watcher (Synta) 150/1000 EQ3-2

Omegon newton 130/920 EQ-3

Jeśli się nie mylę, ten drugi właśnie został wprowadzony do sprzedaży (ostatnio go nie zauważyłem). Pierwszy jest na granicy dostępnych funduszy, więc chciałbym się dowiedzieć, czy niezbędne byłoby dokupienie czegoś jeszcze. Napęd, oraz mocowanie dla lustrzanki, mogę chyba zostawić na później?

[wimmer]

Jak już brać, to większe lustro, czyli 150.

Powiedz jeszcze, czy nastawiasz się na obserwacje i czasem fotografię nieba, czy głównie na fotografię nieba, bo jeśli chodzi Ci o astrofoto, to powinieneś szukać sprzętu w innych kategoriach.

A jeżeli nie śpieszno Ci do fotografii, bądź planujesz focić tylko przy okazji to redukcję i napęd kupisz przy następnej okazji.

Napisz coś więcej o Twoim planowanym profilu obserwacyjnym. Jakie obiekty, jak z tą fotografią itp.

Edytowane 9 Sierpnia 2011 przez wimmer

[Elori]

Chciałbym zarówno obserwować niebo, jak i je fotografować. Jednak lustrzanka nie jest moja, więc często może się zdarzać, że będę mógł tylko patrzeć. Wydawało mi się, że sprzęt przeznaczony astrofotografii nie nadaje się zupełnie do zwykłych obserwacji, poza tym jest znacznie droższy. Zawsze marzyły mi się dalsze obiekty, jednak nie wiem na ile "mam do nich dostęp" przy moich warunkach. Ale z opinii na forum wynika, że najjaśniejsze DS'y powinienem złapać. Więc warto kupić najpierw sam teleskop, za to lepszy, a później dokupić sprzęt do astrofoto? Jaką sumę musiałbym później dozbierać na redukcję i napęd? Z moich poszukiwań wynika, że ok. 200zł. Mam rację?

[wimmer]

To prawda, sprzęt stricte do astrofotografii to zupełnie inna półka, jest znacznie droższy, bo jest też, można powiedzieć, bardziej wyspecjalizowany.

Jeżeli planujesz obserwować, a czasem spróbować astrofoto, to newton na EQ3-2 powinien na początek wystarczyć. Redukcję i napęd dokupisz łącznie za około 300zł.

Wiadomo, im większe lustro, tym lepiej. Newton 200/1000 na EQ5, powiedzmy, dałby więcej możliwości, ale wykraczałoby to już poza Twoją założoną kwotę.

Zanim podejmiesz decyzję, rozejrzyj się jeszcze po forum, poszukaj czy ta tuba nada się do amatorskiej astrofotografii, czy nie będą konieczne jakieś modyfikacje, podpytaj osób zajmujących się fotografią (ja się kompletnie nie znam na astrofoto).

 

Jeżeli wszystko Ci przypasuje, to zestaw 150/1000 na EQ3-2 pozwoli na dobre obserwacje nieba, a i czasem na focenie jaśniejszych obiektów.

 

pozdrawiam

[Elori]

Bardzo dziękuję za pomoc. Wstępnie więc wybieram ten teleskop, idąc za Twoją radą zasięgnę jeszcze opinii forumowych fotografów. Miło by było, gdyby któryś wypowiedział się w tym temacie

Edytowane 9 Sierpnia 2011 przez Elori

[Jazz]

Elori, wszystko zależy co rozumiesz przez astrofotografie . Niestety nie ma uniwersalnych zestawów. Większość ludzi zajmujących się astrofotografia zaczynali od obserwacji (jeśli nie wszyscy). Ja również najpierw zajmowałem się tylko obserwacjami a później przeszedłem na astrofoto. To co ja mogę Ci zaproponować to zajęcie się na początek jednym a później przejście do drugiego. Astrofotografia ma duże wymagania sprzętowe i nie akceptuje kompromisów. Jeśli kupisz sprzęt o którym myślisz z nastawieniem na jedno i drugie szybko będziesz rozczarowany. Zajmij się na początek obserwacjami jak dojdziesz do etapu astrofotografi i tak wymienisz sprzęt.

 

Z propozycji które tu padały ciekawy jest ten teleskop: http://astromarket.pl/teleskopy/newton/teleskop-omegon-newton-150-750-eq-3.html . Widziałem ich produkty w wersji APO Pro i to jest najwyższa półka - myślę, że w tańszych produktach nie jest gorzej niż u innych producentów. W stosunku do SW zostanie Ci 300zł w kieszenie które przydadzą Ci się na upgrade sprzętu do pierwszych ow astrofotografi.

 

Pozdrawiam

Jazz

[Elori]

Dzięki Jazz, ale nie pomyliłeś się przypadkiem jeśli chodzi o linka? Powiedziałeś, że zostanie 300 zł, więc wydaje mi się, że chodziło Ci o ten teleskop:

http://astromarket.pl/teleskopy/newton/teleskop-omegon-newton-130-920-eq-3.html

chyba, że źle zrozumiałem. Skoro tak radzisz, to nie kupię na razie sprzętu do foto. Trochę się pouczę najpierw na obserwacjach. Jednak wiem, że nie będę w stanie przez najbliższe (co najmniej) 2 lata wydać kolejnego tysiąca na sprzęt, więc chciałbym wiedzieć czy na którymś z wymienionych teleskopów da się zawiesić lustrzankę i otrzymać zdjęcia, które nie będą przyczyną rozpaczy. Jeśli chodzi o sam aparat to jest to Sony Alfa (380 jeśli się nie mylę).

[Gość Ekolog]

Nie nie ma pomyłki 150/750 ten tu w astromarkecie

jest mocno tańszy niż s-w 150/750 eq32

 

i moim zdaniem ten jest nieźle doposązony oraz trudno wyobrażic sobie żeby miał jakieś dramatycznie grosze parametry w odniesieniu do obserwacji wizualnych przez początkującego (!)