Skocz do zawartości

C/2007 N3 (Lulin)


Bartosz

Rekomendowane odpowiedzi

możesz zrobić skan tego ?? hahaha

sqoją droga pogoda znowu sobie pogrywa, w dzień ładnie, bezchmurnie, ale o 16 znowu chmury, tak sytuacja miała miejsce z 8-10 razy w lutym !! grrr, ale to lepiej, bo by mnie dopadła krwawa kometa hahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci redaktorzy pewnie myślą, że te komety tak smigają w kosmosie, że wrażenie jest jak przy bolidzie formuły pierwszej... czyli wyleci zza zakrętu wwwwwwwwwwwwwzzzzzzzziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiuuuuuuuuuuuuuuuu i poszła !!!!! zniknie w czeluściach otchłani kosmicznej... :szczerbaty:

 

Artykuł jest rozbrajający, ale groteskowo to się robi jak ludzie w to uwierzą i zaczną mieć lęki... :unsure:

 

pozdrawiam

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem ten artykuł i jestem przerażony!!!!! Właśnie zrobiłem zakupy w Biedronce. Mam zapasy na najbliższe dwa tygodnie. Nie wiem tylko jak uspokoić mojego wyjącego królika. On też jest przerażony, ponieważ widział ten artykuł, kiedy gazeta leżała na podłodze. Samochód już spakowałem i wyjeżdżam za miasto. Boję się zamieszek w związku z tym, iż niektórzy nie założą okularów i zostaną napromieniowani. A wiadomo co takiemu strzeli do głowy? Czytałem książkę "Dzień tryfidów" i tam jest to wszystko opisane. Ma ktoś telefon do tego znamienitego naukowca? Zadzwoniłbym po więcej szczegółów.

Z panicznym przerażeniem - pozdrawiam.

Paweł

PS.Mam nadzieję, że jak wrócę do domu to forum będzie jeszcze istniało. Pod żadnym pozorem nie patrzcie dzisiaj w niebo. Ja się chowam do piwnicy, a skoro świt - wyjeżdżam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lulin pojawił się dzisiaj w nocy, ok. godz.24 w południowej części nieba, ostatnio tego typu kometa była widoczna w 1996 roku
muahahahahaahahahahahahahahaahahahahahahahahahahahah co to za godzina 24 ?? hahahaahahahahha, i ciekawe jak on ją zobaczył hahaahahahahahahahahahahaahahahahah chyba przez denko 0,7 zawiszy

 

uuuuuuuuu ale ubaw

 

Roman Masłyk (52 l.), światowej sławy psychotronik, za naszym pośrednictwem apeluje do narażonych na nieszczęścia rodaków. - Jest tylko jedna rada, żeby uchronić się przed szkodliwym działaniem tego krwawego obiektu kosmicznego

 

światowej sławy hahahahaahahahahahah oooooooooooooooooooooooooo popłakałem się haahahahah

 

sorry ale nie mogę

 

Możemy się spodziewać również plag owadów, które będą rozmnażać się gwałtownie i opanowywać nowe tereny - wylicza specjalista. - Najgorsze jest jednak to, że ludzie staną się agresywni. To oznacza więcej sporów, a także rozwodów. Skutkiem przelotu komety mogą być nawet skłonności do popełniania zbrodni - ostrzega psychotronik.

 

teraz wiem skąd u mnie w piwnicy, wzięła się chmara szarańczy siędzący przy imadle, prowadzący sprawę rozwodową żuka i stonki

haahha też chcę zostać takim światowym ekspertem, o jaaaaaaaaa , to że pudelek, lub inne portale mają tendencje do pisania bzdetów to wiedziałem, ale to normalnie.... majstersztyk hahaha

 

w takich chwilach ciesze się że jestem zwykłym szarym człowieczkiem ;p

Edytowane przez IrtyK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super Expres to bulwarówka skierowana do "określonego" odbiorcy i ma pełne prawo mieć pewne merytoryczne słabości którymi na naszym forum nie warto się dłużej zajmować. Wystarczy przecież trochę poszukać by znaleźć piękne zdjęcia z mniej sensacyjnym ale za to wartościowym opisem. Patrząc na te fotki wykonane w nieco mniejszych szerokościach geograficznych łatwiej będzie zapomnieć o fatalnej pogodzie u nas.

2007N3_20090206rl.jpg

http://cometography.com/lcomets/2007n3.html

C2007N3Lulin2panel_brimacombe800.jpg

http://apod.oa.uj.edu.pl/apod/ap090207.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas wprawdzie pogody nie ma, ale za to u naszych kolegów za wielkiej wody tak. Polinkuje kilka ciekawych tematów poświęcony obserwacjom, szkicom i zdjęciom Lulina z CN:

 

1. Na początku wszystko mający i bardzo długi wątek wraz z relacjami z obserwacji, szkicami i zdjęciami KLIK. Gorąco polecam.

2. Temat z relacją z obserwacji z 22.02.09 KLIK wraz ze szkicem wykonanym przy pomocy 10" newtona KLIK.

3. Temat zawiera kilka relacji z obserwacji KLIK.

 

i na koniec jeszcze kilka szkiców:

 

1. Szkic Jeremyego Pereza z jego strony The Belt Of Venus wykonany 24.02.2009 przy pomocy lornetki 15x70 KLIK.

2. Szkic Martina McKenna z jego strony Night Sky Hunter wykonany 23/24.02.2009 przy pomocy 8.5" newtona KLIK i jeszcze link do jego raportu KLIK.

3. i dla porównania jak wyglądała w 2008 roku, szkice autorstwa Wesa Stonea: z 12 lipca KLIK i z 29 sierpnia KLIK wykonane przy pomocy 10" Newtona.

 

Pozdrawiam

 

lech

Edytowane przez lech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Przeleci obok naszego globu w odległości 0,41 jednostek astronomicznych (61 mln km), czyli ponad czternaście razy większej, niż mierzy dystans Ziemi od Księżyca."

 

Hmm z tego co wiem a wiem dobrze Księżyc dzieli od Ziemi (w zaokrągleniu) 384 000 km. 384 000 razy 14 daje nam 5 376 000 km. Czyli do 61 000 000 sporo brakuje. Widać nawet dobrze policzyć nie potrafią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przytoczę końcowe zalecenia artykułu dla nas, mieszkańców Polski (i pewnie całej Ziemi):

 

Jak ochronić się przed działaniem komety:

1. Pod żadnym pozorem dziś w nocy nie wolno patrzeć w niebo.

2. Najlepiej zasłonić okna płótnem nieprzepuszczającym światło.

3. W razie konieczności wyjścia na zewnątrz należy założyć okulary przeciwsłoneczne.

 

Szkoda, że nie wpadli na pomysł sprzedawania pigułek antykometarnych. Już takie coś było w USA w 1910, gdy Ziemia przelatywała przez warkocz komety Halleya. Ktoś przedsiębiorczy wpadł na pomysł sprzedawania pigułek antykometarnych, które miały chronić przed gazami z warkocza, mającymi zatruć atmosferę ziemską. I zarobił na nich fortunę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Hehe Masz nauczkę, żeby nie czytać takich głupawych gazet :D (...)

 

Z całym szacunem dla ludzi wtedy żyjących ale ludzie żyjący dzisiaj tak głupi nie są :rolleyes:

tak sądzicie ??

 

Nie wspomniał bym o tym artykule w "S-E" (bo tej gazety nie kupuję), gdyby nie to, że z roku na rok rośnie w planetarium ilość osób o wiedzy zdobytej zapewne właśnie "dzięki" takim gazetom. I kończą się żarty, kiedy całkiem poważnie ktoś w planetarium jest zdziwiony informacją, że Księżyc widać gołym okiem, albo kiedy ponad pół roku miałem grupę uczniów (chyba ostatnie klasy SP), które nie potrafiły odpowiedzieć na pytanie o czas obrotu Ziemi wokół osi, aż wreszcie ze zdziwieniem się zapytały "to Ziemią kręci się wokół osi ? W szkole nic nam nie mówiono, że Ziemia się rusza, ani że Słońce jest w środku naszego US"

 

Czy to przypadek ? (chodzi o takie artykuły i poziom wiedzy coraz większej ilości osób, także dorosłych...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kraków dzisiaj jednak nie zobaczy komety śmierci :rolleyes: . Może to i nawet dobrze bo mogłoby napromieniować smoka wawelskiego i by mógł ożyć :D:rolleyes: A z mojej wiedzy szewczyk dratewka pojechał za nasze wielkie morze aby obserwować to zjawisko dlatego nas nie obroni Ale oczywiście redaktorzy SE pomogą nam to przez zwycieżyć :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś obserwuje teraz niebo? Jestem ze Szczecina. Szukam komety Lulin i nie mogę znaleźć... Jest chwilka bezchmurnego nieba, Saturn jak na talerzu a Lulina ni ma:(.

Jest obok niego cósik niestety na kitowych okularkach przez moją 8" Syntę jest kropka. Według Stellarium powinno byc To...:(. Ani zielonkawego koloru ani tym bardziej ogonków.

Ktoś może mi pomóc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani zielonkawego koloru ani tym bardziej ogonków.

Ktoś może mi pomóc?

 

hm... nie wiem jak to Ci powiedzieć, ale przez teleskopy w wizualu nie widać kolorów komet, to zawsze będa szare mgiełki. Kolory można zaobserwować na Planetach, pojedynczych DSach (np. M42) i to pod super ciemnym niebem przez sprzęt z niezłą aperturą...

 

pozdrawiam

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm... nie wiem jak to Ci powiedzieć, ale przez teleskopy w wizualu nie widać kolorów komet, to zawsze będa szare mgiełki. Kolory można zaobserwować na Planetach, pojedynczych DSach (np. M42) i to pod super ciemnym niebem przez sprzęt z niezłą aperturą...

 

pozdrawiam

Ori

Dzięki za szybką odpowiedź. A co do kolorków w astro to wiem ;)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ori,

 

hm... nie wiem jak to Ci powiedzieć, ale przez teleskopy w wizualu nie widać kolorów komet, to zawsze będa szare mgiełki.

 

Jeśli kometa osiąga 4-5 mag i ma do tego stosunkowo dużą jasność powierzchniową, to przy odpowiednio ciemnym niebie kolor jest widoczny. Wydaje mi się, że w tym przypadku kometa jest wystarczająco jasna aby na ciemnym niebie dostrzec jej kolor.

 

Co do DSów, to chyba najlepiej widać kolor w przypadku niektórych mgławic planetarnych (np. NGC 6543).

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ori,

Jeśli kometa osiąga 4-5 mag i ma do tego stosunkowo dużą jasność powierzchniową, to przy odpowiednio ciemnym niebie kolor jest widoczny. Wydaje mi się, że w tym przypadku kometa jest wystarczająco jasna aby na ciemnym niebie dostrzec jej kolor.

 

No fakt, przy takich założeniach brzegowych możliwe, że można. Natomiast z tego co wiem kolega ze Szczecina wypatruje, a tam po ciemnym niebie to tylko wspomnienia... więc wychodzi na to, że nici z kolorów B)

Teraz sobie przypominam Twoją relację z obserwacji wcześniejszej komety z jakiegoś bardzo ciemnego miejsca i faktycznie chyba wspominałeś o kolorze... Czy komuś jeszcze się to przytrafiło w wizualu? Ja do tej pory nie dostąpiłam tego błogosławieństwa.

 

pozdrawiam

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.