Skocz do zawartości

C/2007 N3 (Lulin)


Bartosz

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś obserwuje teraz niebo? Jestem ze Szczecina. Szukam komety Lulin i nie mogę znaleźć... Jest chwilka bezchmurnego nieba, Saturn jak na talerzu a Lulina ni ma:(.

Jest obok niego cósik niestety na kitowych okularkach przez moją 8" Syntę jest kropka. Według Stellarium powinno byc To... :( . Ani zielonkawego koloru ani tym bardziej ogonków.

Ktoś może mi pomóc?

 

To niesamowite! Mieszkam 50 km od Szczecina, też miałem problem z odnalezieniem komety syntą 8, Saturn przepiękny w wo uwan 7. chyba seeing nie był najlepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ochronić się przed działaniem komety:

1. Pod żadnym pozorem dziś w nocy nie wolno patrzeć w niebo.

2. Najlepiej zasłonić okna płótnem nieprzepuszczającym światło.

3. W razie konieczności wyjścia na zewnątrz należy założyć okulary przeciwsłoneczne.

Mam orientację w zakresie komet i wiem, że jak są chmury to nie trzeba! A okulary nie przeciwsłoneczne tylko przeciwkometne! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszczie udało mi się dziś ją zobaczyć po raz pierwszy (pogoda!), do tego po długich poszukiwaniach . "Mleko" zabijało kontrast do tego stopnia, że nijak nie dało się jej dostrzec. Dopiero jak ustąpiło (zdziwiłem się bo była godz. około 0.30 ) przestałem jej szukać, sama się odnalazła w lornetce 10x50 ;) Była bardzo rozmyta, delikatna wręcz, widoczna tylko głowa, bez zielonkawego odcienia zarówno w lornetce jak i w syncie 8".

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszczie udało mi się dziś ją zobaczyć po raz pierwszy (pogoda!), do tego po długich poszukiwaniach . "Mleko" zabijało kontrast do tego stopnia, że nijak nie dało się jej dostrzec. Dopiero jak ustąpiło (zdziwiłem się bo była godz. około 0.30 ) przestałem jej szukać, sama się odnalazła w lornetce 10x50 ;) Była bardzo rozmyta, delikatna wręcz, widoczna tylko głowa, bez zielonkawego odcienia zarówno w lornetce jak i w syncie 8".

 

Pozdrawiam

 

Super! Gratuluję, nie mogłem jej wczoraj dojrzeć, może dlatego, że już nie wynosiłem synty na taras, tylko oglądałem z pokoju przez szybę...2 raz w życiu tak mi się zdarzyło i muszę przyznać, że najgorzej nie było. Wcześniej obserwowałem z pokoju M42, też fajnie, próbowałem też lornetką i też nic...chyba że ta kometa wygląda jak gwiazda, ale nie wiem czy jej jądro może świecić tak intensywnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I już nie widać antywarkoczu:

 

 

Jest dokładnie na odwrót - na zdjęciu widoczny jest antywarkocz, zniknął natomiast "zwykły" warkocz gazowy, jego zniknięcie wynika z tego, że kometa jest już niemal w opozycji i warkocz gazowy skierowany jest za kometę (głowa komety go zasłania). W najbliższych dniach warkocz gazowy wyłoni się po drugiej stronie komety, jednak będzie on wkomponowany w antywarkocz (który jutro nie zmieniając orientacji stanie się "zwykłym" warkoczem pyłowym) i raczej nie będzie widoczny.

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba że ta kometa wygląda jak gwiazda, ale nie wiem czy jej jądro może świecić tak intensywnie?

 

Wygląda bardziej jak M37 w Woźnicy obserwowana przez lornetkę lub w szukaczu, oczywiście kształt i struktura ma nie co inny wyglad a i wielkość oraz jasność tej komety jest nieco większa. Obserwoałem ja w sumie w kiepskich warunkach toteż moja ocena jest taka jak jest...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość astrodamian27
Właśnie chciabym sie wybra na obserwacje kometki ale nei wiem gdzie jej szukac mam stellarium najnowsze ale wpisuje C/2007 no i nic.Nie wiem moze trzeba jakąś aktualizaje pobrac ?

 

HEJ :D

 

Wejdź do folderu z zainstalowanym stellarium, potem data (stellarium/data).

Odnajdź plik ssystem.ini i go otwórz.

 

Dopisz tam:

 

Kod:

[Lulin]

name = Lulin

parent = Sun

radius = 1000

oblateness = 0.0

halo = true

color = 1.0,1.0,1.0

tex_halo = star16×16.png

tex_map = nomap.png

coord_func = comet_orbit

orbit_TimeAtPericenter = 2454842.1414

orbit_PericenterDistance = 1.212289

orbit_Eccentricity = 0.999987

orbit_ArgOfPericenter = 136.8614

orbit_AscendingNode = 338.5353

orbit_Inclination = 178.3730

lighting = false

albedo = 1

sidereal_period =

 

Zapisz, wyjdź i otwórz stellarium a potem w opcji znajdż wpisz Lulin :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nie mamy w Polszcze szczęścia do Lulinki. :angry: A zgniły zachód ma, i wykorzystuje to focąc skwapliwie. Jednak w tym wypadku tradycyjne już poczucie dziejowej krzywdy odsuwamy na bok i możemy być im za to wdzięczni. :rolleyes:

LULIN3.jpg

http://www.astropix.com/HTML/SHOW_DIG/096.HTM

ceb2d39276e25bf493cf6555311ce274.jpg

http://www.nowpublic.com/environment/lulin-saturn-p

lulin_and_saturn_022409.jpg

http://blogs.fayobserver.com/backyardunive...saturn-tonight/

ceb2d39276e25bf493cf6555311ce274.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lulin zaliczony! :)

 

Ale po kolei.

 

Wyglądam przez okno, dziura w chmurach! Ubieram się szybko, wybiegam na dwór. Kilkunastosekundowa akomodacja i... jest! W Lwie od razu rzuca się oczy "coś" za dużo. Rozmyta plamka mniej więcej w 1/3 odlełości Saturna od Regulusa. Dość dobrze widoczna.

Rzucam się po swoje 8 cali, pospiesznie celuje... I niestety koniec okna :( (Poza tym strasznie dawno nie obserwowałem, i szukacz nie jest poprawnie zjustowany- celowanie znacznie utrudnione.) Wszystko trwało może niecałą minutę.

Chmury są postrzępione, jest trochę dziur ale widoczność nieba w nich trwa tylko kilka-kilkanaście sekund- za mało, żeby coś zobaczyć.

 

Podsumowując- kometę widziałem, gołym okiem ale zawsze :)

 

Pozdrawiam

(i wypatrujcie okien w chmurach!)

Krawat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wielu z nas się zastanawia dlaczego kometa Lulin ma 2 warkocze i dlaczego ten 2gi ostatnio nie jest widoczny:)

 

Jeden warkocz to warkocz pyłowy a drugi to warkocz jonowy, i ich wzajemne ułożenia i jest dość przystępnie jest tutaj przedstawiona:

(za spaceweather.com)

tosar4.jpg

 

Jak to wyglądało 1 lutego:

tosar1.jpg

Tak to będzie wyglądało 28 lutego:

tosar2.jpg

5 marca:

tosar3.jpg

 

 

Ach...mam trochę wywrotowy pomysł może by astro-gielde zamknąć na tydzień to sie pogoda poprawi?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wielu z nas się zastanawia dlaczego kometa Lulin ma 2 warkocze i dlaczego ten 2gi ostatnio nie jest widoczny:)

 

Jeden warkocz to warkocz pyłowy a drugi to warkocz jonowy, i ich wzajemne ułożenia i jest dość przystępnie jest tutaj przedstawiona:

(za spaceweather.com)

 

Właśnie oglądałam program planetarium i jestem rozczarowana poziomem wiedzy komentatorów... <_< . Może to nerwy...

W programie tym, bezsensowne i błędne tłumaczenie, że widoczność dwóch ogonów komet, to wynik zawirowania jednego ogona w przestrzeni... ŻENADA :(

 

Drugi błąd, uważam ważny, to ogólnikowe stwierdzenie że można zobaczyć mgławicę wokół plejad prze teleskop... i teraz po tym programie właściciele allegrowych wypaśnych sprzętów z plastikowymi soczewkami beda mieli pretensje, że nie widzą tej mgławicy... :szczerbaty:

 

hm... czy przed emisją programu nie ma jakiejś korekty, zatwierdzenia tekstów? Z całym szacunkiem, ale takich podstawowych błędów nalezy unikać...

http://www.tvp.pl/wiedza/nauka-i-technika/.../wideo/21022009

 

pozdrawiam

Ori

 

edit - ax, może wyślij linka do planetarium z grafikami, które wyjaśniają jak to jest z tym ogonem u komet ;)

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem ten odcinek planetarium. Ciekawy, fajny podkład muzyczny.. no ale faktycznie popełnili dwa błędy, pierwszy to wspomniany przez Ori2711 złe wytłumaczenie widoczności dwóch warkoczy u komety Lulin a drugi dotyczył odłączenia warkocza. Jerzy Rafalski wspomniał, że jest to spowodowane wyrzuceniem większej ilości pyłu przez kometę.

 

O odłączeniu warkocza pisał min. Donald K. Yeomans słynny badacz komet w swojej książce "Komety od starożytności do współczesności, w mitach, legendach i nauce"

 

"Pole magnetyczne Słońca często jednak zmienia biegunowość, powodując

odpowiednią zmianę w polu wmrożonym w wiatr słoneczny. Gdy nowe pole

magnetyczne o odwrotnej biegunowości owinie się wokół komety, obydwa

zestawy linii sił pola magnetycznego wykazują przeciwną biegunowość,

a więc są niestabilne. Zjawisko odłączenia (przyp. warkocza) następuje

wtedy, gdy linie sił pola łączą się ze sobą, tworząc bardziej stabilną

sytuację."

(s.255)

 

a także zacytuję majowy numer Urani z 1997 r. gdzie tak oto napisano odnośnie odłączenia warkocza w komecie Hale-Bopp

 

Oderwany ogon Hale-Boppa

 

Według Steve'a Larsona z University of Arizona, dnia 6 maja nastąpiło odłączenie ogona od komety Hale-Boppa.

Naukowcy wyjaśniają takie przypadki oderwania ogona komety jako efekt skomplikowanego oddziaływania pomiędzy kometą a wpływem Słońca i jego pola magnetycznego. Wraz ze zbliżaniem się komety do Słońca, uwalniany pył tworzy komę, z której jest on wypychany do ogona pyłowego przez światło widzialne Słońca, a jednocześnie gaz komy jest jonizowany przez jego promieniowanie nadfioletowe. Powstaje w ten sposób plazma, czyli mieszanina elektrycznie naładowanych cząstek (jonów) i elektronów.

Wiatr słoneczny, czyli również plazma, niosąca nadto wmrożone pole magnetyczne, uderza z wielką prędkością w gaz komy, powodując jego dodatkową jonizację. Owo pole magnetyczne porywa i przyspiesza naładowane cząstki, pchając je do długiego, plazmowego ogona. Ponieważ jest on bardzo długi, jest też dużo słabszy niż warkocz pyłowy i składa się głównie ze stabilnego tlenku węgla. Pole magnetyczne otaczające komę, kontroluje zatem powstawanie warkocza plazmowego. Jeśli to pole zostanie przerwane, ogon plazmowy może zostać odłączony.

Co więcej, orbita komety Hale-Bopp jest nachylona względem płaszczyzny równika Słońca, w której linie pola magnetycznego Słońca zmieniają kierunek. Zatem w razie przejścia komety przez ten obszar, jej warkocz jonowy może zostać odłączone na skutek zmiany kierunku pola magnetycznego.

Również inne efekty aktywności słonecznej mogą spowodować to ciekawe zjawisko. Przykładowo, w każdej chwili Słońce może wyrzucić w przestrzeń wielkie ilości gorącej, naładowanej materii, w postaci tzw. koronalnych wyrzutów masy (zobacz Burza na Słońcu). Pole magnetyczne związane z takimi wyrzutami może z łatwością pozbawić Hale-Boppa jej ogona plazmowego.

 

http://postepy.camk.edu.pl/9705.html#toc13

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerzy Rafalski wspomniał, że jest to spowodowane wyrzuceniem większej ilości pyłu przez kometę.

 

O odłączeniu warkocza pisał min. Donald K. Yeomans słynny badacz komet w swojej książce "Komety od starożytności do współczesności, w mitach, legendach i nauce"

Troszkę to dziwne, bo Jerzy Rafalski przez wiele lat prowadził Sekcję Obserwatorów Komet. Od dawien dawna oderwanie warkocza było tłumaczone rekoneksją pola magnetycznego w pobliżu komety przy zmianie biegunowości wiatru słonecznego. Była to bardzo prawdopodobna hipoteza, a od pewnego czasu jest to pewnik. No ale każdemu zdarza się pomylić.

 

A Lulina ani raz nie widziałem :Cry: Od dawna pogoda beznadziejna, a wcześniej jak zdarzały się przebłyski, to albo praca po nocach, albo coś innego... Szkoda, bo to bardzo ciekawa kometa. Chociaż jak patrzę na zdjęcia Lulina na AF (a w sumie ich brak), to chyba nie jestem wyjątkiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.