Krótkie spojrzenie na M1 przez Syntę

[Robson_g]

A ja dziś popełniłem taki oto rysunek Mgławicy Krab, pogoda przewspaniała, aż chciało się chwycić za ołówek

 

Synta 8 dob, lvw 22, seeing 4,5/5

Edytowane 17 Marca 2009 przez robson999

[wimmer]

Super.

Wstydzę się przyznać, ale w tym roku nie widziałem M1

[Robson_g]

Super.

Wstydzę się przyznać, ale w tym roku nie widziałem M1

 

Ja tę mgławicę widziałem dziś 1 raz w życiu Poważnie! Dziś jest przewspaniała pogoda do szkicowania, więc powiedziałem sobie Robert dziś M1 (bo już powoli zachodzi)

[mpp]

Te kłaczki w M1 to widziałeś, czy tak się narysowało. Ja wiem, że można je zobaczyć. Szczególnie, przy takiej pogodzie jak była wczoraj!

[Robson_g]

Te kłaczki w M1 to widziałeś, czy tak się narysowało. Ja wiem, że można je zobaczyć. Szczególnie, przy takiej pogodzie jak była wczoraj!

 

 

Niestety, jest to efekt rysowania fiszorem, muszę chyba zmienić technikę szkicowania takich lekkich mgiełek. Nie widziałem tych kłaczków, choć bardzo chciałem, widziałem po prostu dość regularną szarą mgiełkę. Szkoda, że już ucieka mi z południowego nieba, bo lampy u mnie gaszą o godz. 23.30 a wtedy może zapolowałbym na nią w bardzo ciemną noc.

Pozdrawiam

[wimmer]

Fiszor jest w porzo. Jednak czasem rzeczywiście robi takie kłaczki. Zrób tak: Jeden koniec fiszora (zgaduję, że masz zaostrzony z dwóch stron) wycieraj papierem ściernym o delikatnej ziarnistości, żeby był czysty. A drugi zostaw sobie pobrudzony ołówkiem - do szkicowania mgiełek. Przykładaj bardzo delikatnie, ewentualnie szkicuj mgiełkę ruchami okrężnymi, a potem poprawiaj czystym końcem. Będzie dobrze.

A ewentualny "ogonek" czyli rozgnieciony czubek fiszora zawsze możesz odciąć obcinaczką do paznokci

pozdrawiam

Edytowane 18 Marca 2009 przez wimmer

[Robson_g]

Tak , było mniej więcej tak jak napisałeś 2 końce fiszora "zwęglone"...zabieram na obserwacje dwie sztuki, ale wszystkie ostrza już były użyte, nie pomyślałem o papierze, trzeba będzie to zrobić.

Dzięki i pozdrawiam

[Robson_g]

Zrobiłem wczoraj jeszcze szkic Saturna, ale dziś podejmę decyzję, czy w ogóle go pokazywać

[Robson_g]

Tak nieraz sobie myśle, jak bym miał półmetrowy teleskop...wtedy to bym sobie poszalał fiszorem

Te kłaczki, spiralki i inne strukturki...

Edytowane 18 Marca 2009 przez robson999

[Lance]

Zrobiłem wczoraj jeszcze szkic Saturna, ale dziś podejmę decyzję, czy w ogóle go pokazywać

Robson....nie daj sie prosic...

[Robson_g]

Robson....nie daj sie prosic...

 

hihi No to jak wrocę z roboty to pomyśle...