Skocz do zawartości

Zorza?


Robert Bodzoń

Rekomendowane odpowiedzi

Warszawa tez zachmurzona. Sa delikatne dziurki w chmurach i wali zielenia 2x bardziej niz ostatnio. Tak mi sie widaje, bo obserwuje z domu, a wtedy bylo slabo tu widac, dopiero jak pojechalem za miasto. Teraz i tu ja widac. Ale ta pogoda do d... Szlak by trafil. Jest tak marnie, ze nie ruszam sie z miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Bydgoszczy to co ma byc zielone jest oslepiajaco biale, przebijaja czerwnienie, az po poludnowy horyzont, bialo jest praktyvcznie na calym widnokregu, no procz poludniowego zachodu,

Zmiana - bialo to nawet bylo prawie do zenitu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest! Jest i to o wiele intensywniejsza niż ostatnio. Wróciłem z obserwacji. Między 19:20 i 19:30 było wspaniale i to na płd-wsch Polski.

Pobiegłem za miasto po tym jak około 18 zobaczyłem zorzę z domu. Z balkonu i z dachu zrobiłem jeszcze kilka zdjęć i pobiegłem. Kiedy byłem na miejscu zorza przygasła, ale rozjaśnienie w okolicach Wielkiego Wozu wciąż się utrzymywało. I kiedy myślałem, że już pewnie lepiej nie będzie stało się. Najpierw intensywniejsze zielonkawe zabarwienie na północy. Potem niespodziewanie kolejne na wschodzie z wyraźną czerwoną barwą (od Oriona do Byka), potem kolejne białe smugi w okolicach Orła nad płd-zach horyzontem. Potem to wszystko połączyło się w okolicach zenitu. Fantastycznie. W okolicach Wegi zorza poczerwieniała, a potem to wszystko zaczęło przygasać. Na północy pozostało jednak bardzo intensywne rozjaśnienie.

200 metrów od lamp widziałem czerwone słupy i zielone draperie. Nie mogę uwierzyć. Udało się!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzimy w Ostrowiku i podziwiamy to co zeslaly nam niebiosa. Okolo 18 zachodnia

czesc nieba byla czerwona, wchodnia zielona. 10 minut pozniej w niebo strzeliy

dwie czerwone smugi, jedna dokladnie na polnocy, druga na NW. Siegnely 50 stopni

i rozwialy sie. Chwila przerwy, a potem ogromny czerwono-rozowy slup strzela od

horyzontu az po zenit. Dzieli sie na kilkanascie smuzek i rozwiewa w jednolita

czerwonawa chmure. Potem spokoj, ale caly polnocny horyzont jest jasny.

Gdy nie ma chmur jest jasno jak w czerwcu!!!

 

Potem przerwa, ze wzgledu na chmury.

 

Przed 21 znow czyste niebo. Zorza pojawia sie nawet pod Orionem tuz na poludniowym

horyzontem w postaci bardzo jasnej chmury o kolorze bialo-zoltym Chmura dzieli

sie na dwie i z wiekszej prze prawie cale niebo strzela ogromny i jasny slup swiatla...

 

WOW WOW WOW!!!!

 

Kto ma choc kawalek pogody niech pedzi w ciemne miejsce!!!

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było nieźle ale krótko (przyszły chmury). Pomiędzy 19.30-20.00 ogladałem z dziecmi zorzę za Poznaniem w kierunku na Oborniki. Tym razem nie odpuściłem i zapakowałem dzieciaki do samochodu. Ich reakcja był taka " Tata jasno jest" Oprócz tego, że było jasno to czerwone, zielone i białe słupy sięgały zenitu (Kasiopea widoczne cztery gwiazdy, o wielkim wozie można było zapomnieć). Kiedy Waldek i Małek dotarli do mnie z aparatem to zaczęły nadciągac chmury ale pare fotek Waldi pstryknął jutro zapoda na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie zorza jest przepiekna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cala północ zielona ogromnie jasno

pojawiaja sie pierwsze jasniejsze smugi, nagle wielka zielona poswiata praktycznie pod zenitem

smugi zlozyly sie w ksztalt strzaly

i rozeszly sie rownie szybko

w pewnym momencie pojawiaja sie pierwsze slupy czerwieni w okolicy woznicy i szerokim lukiem zaczynaja obejmowac caly horyzont,

czerwona zorza świruje , przecinaja ja jasniejsze smugi, to jasnieje to coraz ciemniejsza

szok

wydaje sie jakby sie falowała ,

wzmocnienie dalo efekt praktycznie krwistej czerwieni

 

jest mroz

jest pieknie,

zrobilem jeden pelny film zdjec

szok jak cudownie bylo to widac

jak ktos nie widzial jeszcze to z pod pierzyny wylazic i sru na polko

czerwona poswiata juz minela

zielona caly czas jest

pewnie nie ostatnia

 

pozdrawiam zmarzniety ale warto bylo:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawde cos pieknego!!! Nie da sie tego opisac slowami co czulem, kiedy pierwszy raz na oczy widzialem zorze!

 

U mnie teraz juz nic raczej nie widac - jest niby jakies pojasnienie na polnocy, ale zbieraja sie mgly nad horyzontem...

 

Gdybym jutro nie musial wstawac do pracy, mysle ze siedzialbym jeszcze czekajac z nadzieja na jakies czerwone wystrzaly :)

 

Ide spac... To było piękne!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co dzialo sie na ostrowickim niebie od 22 do 22;30 przeszlo moje najsmielsze

oczekiwania. W jednej chwili i na wschodzi i na zachodzie strzelily czerwone slupy,

ktore zmienialy swoja wielkosc i inetsywnosc przez praiwe pol godziny. Pomiedzynimi

niebo swiecilo na zielono, a cala polnoc na bialo-zolto. Od 22:30 do 23:00 za zachodzie

widniala czerwona chmurka o w miare stalym ksztalcie. O 23 wszystko sie uspokoilo.

 

Jest kwadrans po polnocy, pogode mamy nadal i nuiebo jest wreszcie ciemne jak w listopadzie. teraz czas na leonidy!

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowite !!!!! :hello2: :hello2: :hello2: zorza w Zakopanem błyskała do zenitu.

W okolicach Oriona pojawiały się pierwsze białe "chmurki" po czym minute później strzelały słupy świateł, mieliśmy z żoną pewnie ze 100 "orgazmów zorzalnych". :Kwiatek:

Obserwowaliśmy na Gubałówce ,ale znajomy którego uprzedziłem widział w maximum (ok.22.10) nawet na dole w mieście.

Niebo było niesamowicie czyste i stabilne , przerwa Cassiniego widoczna była u mnie prawie na całym obwodzie, Mars jeszcze pięknie prezentował czapę polarną i zarysy kontynentów, widzieliśmy też kilka bolidów dość nisko nad horyzontem .

Niestety byłem tak zajęty i "podniecony" wykonywaniem zdjęć że w rozgrywce z Anetką przegrałem 8:2 w leonidach.

Zauważyliśmy że przed pojawieniem się słupów świetlnych w okolicach zenitu na moment formowały się już wspomniane "chmury" nazwaliśmy je falą uderzeniową bo po chwili zorza na pólnoc od miejsca sformowania

się gwałtownie jaśniała ,rozciągała się w poziomie na 180 stopni czyli od zachodu na wschód mieniąc się na przemian białymi , czerwonymi i żółtymi słupami .

Jutro pędzę do labu wywołać i nie omieszkam czegoś tu pokazać.

 

ps. chyba nie zasnę

 

dzięki Ci :sun:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.