Skocz do zawartości

Megrez po przeróbkach.


Andrzej (Lysy)

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj dopiero 1 raz pogoda pozwoliła mi na przetestowanie otrzymanego z Astrokraka megreza. Dodana możliwość kolimacji spowodowała natychmiastowy efekt. Mimo przestróg Janusza ay nie grzebać wymieniłem śruby kolimacyjne-akurat miałem takie spiczaste bez łebków z rozbiórki chyba basa i skolimowałem sobie sprzęt powtórnie.

Dosłownie parę minut temu ten teleskopik rozzdzielił OSTRO i wyraźnie epsilony przy okularze 6,3mm czyli dla 76X power (!).

Krążki dyfrakcyjne przy power 160X wyglądają centrycznie i nie ma mowy o komie która wceśniej aż biła po oczach.

Trudno uwierzyć żeby efekt był aż tak piorunujący. Megrez jest typowym spotting scopem głównie dla ornitologów a tu okazuje się, że po niewielkich w sumie przeróblach otrzymujemy niezłej klasy b.wygodny i lekki trawlerek.

Pomimo możliwości powerowania do tych powiedzmy 150X najlepsze obrazy występują do ok.40X. Przy 14X z okularem 34mm obraz bije na głowę fujinona 16x70 no ale to nie jest skala do porównywań. Stereoskopowość i wygoda uzywania lornetki i tak sprawie, że częściej używam fuji do takich powerów niż megreza. Ciekaw jestem jak wyjdą fotki przez Jesionowego 300D po dołączeniu do megreza. Czekamy na motory do montażu i na pewno spróbujemy coś przyfocić.

Pozdr.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Recenzja jest np tutaj:

http://www.cloudynights.com/reviews/megrez.htm

Czytalem też recenzję w ktorymś z S&T.

Teleskopik ma przewage jakości mechanicznej nad optyką, tzn mechanika jest "kosmiczna" myślę że ustepuje jej nawet Vixen czy Takahashi. Optycznie to semi-apo. Cokolwiek to znaczy abberacja chromatyczna występuje-jest na poziomie zbliżonym do zwykłego refraktora o F/10 np. 100RS-a. Ja w moim egzemplarzu miałem wyraźną komę na dużych powerach co zostało zauważone na zlocie w Jodłowei. Producent nie przewidział kolimacji obiektywu wychodząc z założenia że to trawlerek podróżniczy-ornitologiczny i nie gra to roli. Z tego co czytałem obrazy są zbliżone do uzyskiwanych w krotkich televue ze szkłami ED. Jednak cena robi swoje i chinole oszczędzili w megrezie np. na warstwach MC które są dośc ubogie (taki werdykt był w S$T). Jednak sprawność jest jak dla mnie b.dobra, teleskop daje bardzo ładne widoki. Nie nadaje się do obserwacji planet dla dużych powerach ponieważ w krotkich refraktorach przy sporym powiększaniu aberracja chromatyczna rośnie lawinowo. Widać oczywiście pewne szczegóły jak pasy Jowisza, pierścienie Saturna, ożna się dopatrzeć Cassiniego ale dużo lepsze widoki dla większych powerów da zwykły 10cm refraktor F/10. Poza tym same superlatywy-wykonanie na wysokim poziomie i przyjemność użytkowania.

Z uwagi na krótkie ognisko megrezik wymaga raczej okularów nieco lepszych niż kellnera czy plosla. Dużaą zaletą jest niska cena megreza (w USA-w UE u dealera w Niemczech już drogo) niższa niż "goły" w werscji OTA televue ranger z mniejszym 70-mm obiektywem.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, drobna uwaga bo patrzyłem i przez Megreza i przez Tala i w Megrezie pomimo dużo jaśniejszej optyki ED jest nadal sporo mniejsza aberracja chromatyczna szczególnie w filoletowej części widma, no niestety szczątkowa aberracja sferochromatyczna rozwala szczegóły planetarne przy powerach ponad 100-120x i tutaj Tal 100 wygrywa widocznością szczegółów planetarnych.

Co do warstw to nawet nie są to warstwy MC w pełnym tego słowa znaczeniu tylko dwupowłokowe warstwy fluorkowe w kolorze niebieskim 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem użytkownikiem 100RS prawie 2 lata. W megrezie przy 80mm do powerowania planet oprócz wzrostu koloru przy małym F brakuje po prostu zbierania światła, to tylko mały szybki trawlerek. Nawet apochromatyczna leica televid kisi się na większych powerach-wystarczy poczytać.

Do DS przy powerach 40X z 82st. televue12mm jest to piękna sprawa, szczególnie do gromad otwartych.

p.s. Udało mi się też złapac Marsa, teraz już niebo na w-wą jest bezgwiezdne. Mars przy 154X był widoczny z wyraźną czapą i ulotnymi strefami na tarczy. Było widać wyraźnie fazę. Gdyby nie te "blade" powłoki antyrefl. to megrezowi niewiele można zarzucić po przeróbce umożliwiającej justowanie. Są na rynku alternatywne trawlerki ale w wyższych cenach (borg, leica televid-jest w wersji apo(!), televue pronto, ranger-drożyzna, vixen-też nietani).

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megrez 'kapie złotem" ,bajeczną mechaniką ,ale nie kolimowalny.Czy to nie przerost formy ?Czy możliwość kolimacji w krótkim sprzęcie jest taka niezbędna?W mojej rurze PCV zatkanej obiektywem Yukona(f/6,5) z jednej,a z drugiej tanim 4mm(Fotoclassic) krążki są idealnie okrągłe(w fabrycznym Yukonie miały kształt podkowy !).Saturn przy 162x prosił o większy power,żyleta.To nie zachwyt nad obiektywem Yukona ,lecz wątpliwości co do wagi kolimacji. Pozdrawiam Michał T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał podaj przy jakim powerze rozdzielasz epsilony-w dbrych warunkach. Kwestia wyglądu planety "żyleta nie żyleta" jest zupełnie subiektywna. W megrezie widać np cassiniego ale w 100RS były chwile że było go widać on-line. Synta pokazuje Saturna jak na obrazkach tylko bez mocnego kontrastu kolorów, vixen apo pokazuje Saturna jak z fotografii książkowej +efekt 3D na dokładkę. Saturn-zyletą widziałem ze dwa razy w życiu przez Syntę właśnie przy super-seeingu. Krótki celestron 102 pokazuje Saturna z b. mocnym fioletem ale dośc ostro. Nie wierzę aby Yukon z (o ile mi wiadomo) syntetycznym obiektywem achromatycznym nie walił błękitnym kolorem po oczach przy dużych powerach-to niemożliwe.

 

U mnie w megrezie krążki i wcześniej były centryczne, ale występowała koma. Sprawdź, czy przy dużym powerze rzędu powiedzmy 250-300X w jukonie nie ma obrazu krążków z pojaśnieniem z jednej strony. Jeśli krążki mają jednakową barwę na całym obwodzie i są centryczne-jest ok i trafiłeś dobry egzemplarz.

 

P.s. Ja widzę zasadniczą różnicę w rozdzielczości po kolimacji. Kolimacja zniwelowała komę. Koma powoduje nieogniskowanie się obrazu gwiazdy jakościowo do minimalnego punktu. Wcześniej mogłem tylko pomarzyć o rozdziale epsilonów przy tak małym powerze. Co do samej jakości optyki w megrezie tak jak pisałem słabe warstwy antyrefl. to podstawowa wada. Nie jest to też apo ale przy małych powerach obrazy są zbliżone do apo. Przy dużych powerach następuje szybka degradacja obrazu, o wiele szybsza niż w długoogniskowym sprzęcie. To sprzęt do wyjazdowego DS.

Jest też fajny do dziennych obserwacji ponieważ daje zwykły ziemski obraz.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Epsilony rozdzielałem Yukonem latem z balkonu w centrum Poznania.Zaczynałem od 100(z opisu na skali) przy ok. 75 już się nie rozdzielały.Załozenie 70mm diafragmy nie powodowało zmian.Rozdzielały się przy 100x przy 60mm diafragmie.Co do "żylety" ,to oczywiście jest to subiektywne odczucie.W moim przypadku to porównanie obrazu Saturna jaki widziałem w Yukonie przy 100 x kidyś,do tego dzisiejszego przy 162 x z okularem na wprost.W oryginalnym zestawie są dwa lustra i pryzmat.Co do plastikowości obiektywu,sądząc po wadze jest to szkło.Jak kiedyś będe zmieniał jego oprawę ,dowiem się na 100% z czego on jest.Ale jeżeli to plastik jak Twierdzisz, to chyba niedługo wszystko będzie plastikowe.Mi to nie przeszkadza jeżeli daje dobry efekt.Dawno przestałem zadowalać się tym ,że coś udało mi się zobaczyć.Miałem Vixena 80mm f/11.4 i wiem jaka była różnica w porównaniu z oryginalnym Yukonem.Obecnie przy Saturnie brak fioletu,albo ja go nie widzę.Natomiast jest przy Jowiszu .Jowisz wczoraj wypalał mi oko przy 162x.Ledwo pasy dostrzegałem.Natomiast obrazy z 17 mm okularem 65* pow.38 są dla mnie satysfakcjonujące,bo nie patrzałem nigdy przez APO i trudno mi jest sobie wyobrazic jeszcze ostrzejsze szpilki.Gwiazdy ok. 1 Mag. nie są szpilkami.Czy w APO wszystko jest ultra szpilka ? Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebo się rozpogodziło. Żałuję że nie mam przy sobie webcama ponieważ seeing musi być dzis bardzo dobry. Gapię się w niebo megrezem i czekam teraz aż Saturn się pokaże w zasięgu balkoniku na jakim prowadzę obserwacje-jeszcze z godzinka.

Trochę się pogapilem na Plejady szpileczki, trapez w M42 wygląda niesamowicie. Seeing jest very gut i to niemal w centrum W-wy!. Sama mgławica wyglada już słabiej-sodówki skutecznie rozświetlają niebo.

 

P.s. Michał apochr. pokazuje gwiazdy punktowo i bardzo wyraźnie odzwierciedla kolor. NIe wszystko jest punktowe niezaleznie od poweru. Przy większych powerach w apo zaczyna się to co w innym sprzęcie-nieostrości i problemy z rozdzielczością. Jednak prawdą jest, że wizualnie Jowisz który oglądałem w apo był bajkowy. Autentycznie było widać (chociaż przy ok. 180X planeta nie była zbyt duża kątowo) zawirowania w pasach w zasadzie była to miniaturka książkowych obrazków Jowisza. Natomiast dłuższe apo mają swoje wady-mniejsze pole widzenia no i zasięg jest nieduży. Obiekty mgławicowe o wiele lepiej wychodzą w światłosilnych newtonach. Gromady otwarte-tu apo jest bajką. Ale kuliste to już zadanie dla newtona co najmniej te 15cm-tutaj 10cm apo nie mają nic do powiedzenia. M13 przez 10cm aochromat w porównaniu z 20cm Syntą F/5 to tylko słaba namiastka "prawdziwego" obrazu. Podobnie M42 i inne słabsze. Apo natomiast znakomicie rozdziela składniki, oraaz daje bardzo stabilny obraz punktowy. Moim marzeniem jest apo rzędu 140mm ale to już trzeba chyba dostać niezły spadek!

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlazłem z balkonu aby coś skrobnąć. Nie do wiary po prostu co widać dzisiaj przez megreza. Saturm pokazuje cassiniego on-line widać świetnie cień planety oraz pas równikowy!! Jestem bardzo zaskoczony nie wiem na ile to sprawka kolimacji a na ile seeingu, ale wypas jest pełny. Planeta nie jest zbyt jasna, widać 2 księżyce poza Tytanem. Widoki ktore znalem ze 100 RS wrociły-jak deja vu po prostu!. Że też nie mam webcama!

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszedłem do wniosku,że optymalny sprzęcik to właśnie coś o parametrach Megreza -80mm f/6.70mm to mało a 100mm i tak za mało.Więc mały 80-f/6 i lusterko min. 200mm.Z nowu 200mm nie da tego co 300 i.t.d.Ciekawe z kąd ta plotka o plastikowości obiektywu Yukona.Nie podejżewam białorusinów o Hi Tech. Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Ciekawe z kąd ta plotka o plastikowości obiektywu Yukona.Nie podejżewam Białorusinów o Hi Tech. Pozdr

 

Zapewne jakiś dowcipniś, niedouk i bęcwał niepociumany je rozsiewa ku uciesze gawiedzi i zbieranemu poklaskowi siejąc przy tym ferment, Andrzeju ale że Ty się też na to dałeś nabrać to się Tobie naprawdę dziwię :roll:

Korespondowałem z projektantem Yukona i wiem że ma specjalne warstwy odbijajce skutecznie dalszy nie skorygowany w pełni fiolet jego na wskroś nowoczesnego obiektywu, czyli wdrożyli w życiew ideę -V filtra tylko bezpośrednio na obiektywie i na efekty nie trzeba było długo czekać.

Szkło na jego obiektyw pochodzi z Litewskiej, eksperymentalnej huty szkła optycznego zbudowanej jeszcze za czasów ZSRR na potrzeby technologii kosmicznych, tej samej z której wyszedł materiał na rosyjskie apochromaty domieszkowane i inne kosmiczne wynalazki.

Widzę że nie doceniasz współczesnej, obecnie Białoruskiej myśli technicznej a to spory błąd u czynnego obserwatora.

Przykladowo szkło na twojego historycznego juz Basa pochodzi ze wschodniej rosji za Uralem z tamtejszej fabryki zbrojeniowej ale to już zupełnie inna bajka i inne czasy powstania jej projektu gdzie zamiast dać w projekcie lepsze szkło nadrabiano korekcję dodając coraz to nowe elementy optyczne jak wiesz z marnym końcowym wynikiem jeśli chodzi o sprawność :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszu nowoczesne hi-endowe szkło za 1000 zeta z kompletną obudową -bez jaj :lol::lol::lol::lol:

 

Jeśli obiektyw yukona nie jest z polimeru to skąd taka mała waga lunetki przy 100mm?

 

Mam nadzieję że będzie mi dane zerkną i ocenić samemu bo w cuda to mogę uwierzyć czytając biblię a nie ofertę 100mm kompletnej lunety za 1200 zł w dodatku biorąc pod uwagę narzuty w Polsce. Ja jak niewierny Tomasz na odległość nie ocenię.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie niewierny Tomaszu wsadź rękę w jego rozcięty bok i przekonaj się na własne zmysły :wink:

Niewielka waga bierze się z nowoczesnej polimerowokompozytowej obudowy z włóknem węglowym, każdy Jukon ma swój numer seryjny, to też o czymś świadczy 8)

Jest produkowany masowo na Białorusi i stąd jego rozsądną cena wiem że nie możesz przeboleć że jest dużo tańszy od mniejszego Megreza ale za to jest w plastiku a nie jak ekskluzywny Megrezik w Aluminium a jak Ci jeszcze powiem że daje porównywalny z nim obraz to już mnie chyba ukamionujesz :roll: :lol:

Koledzy już rozbierali go na kawałki i mogą potwierdzic szkalność jego obiektywu oraz skracajacych obudowę luster oraz pryzmatu kątowego, zresztą jeden z rozbitym w drobny mak zapewne w transporcie obiektywem odesłałem do wymiany przez producenta 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeiss Diascope 80 FL -1445 gram ;Pentax PF 80 ED -1598 gram;Yukon -1,5 kg.(nie ważyłem).Dwie pierwsze to wodoodporne,solidne konstrukcje z dużymi pryzmatami wewnątrz.Obiektyw Yukona kilka razy ważyłem w ręce.Po zamontowaniu w rurze ,wraz z kątówką i okularem wiem gdzie leży środek ciężkości.Wiem ile waży polimetakrylan,to nie możliwe by w Yukonie był plastikowy.OTA 80mm f/11,4 Vixena waży ok.1.4 kg.(długa rura z szukaczem)obiektyw ma szklanny(rozbierałem).Andrzeju ,Lubisz hazard ?Proponuję crasch test mojego Yukona,jak sie okaże ,że był szklany Podarujesz mi Megreza. OK ?Jak to plastik,moja strata.Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie po to zadajemy pytania aby uzyskac wyczerpujące odpowiedzi. Jeżeli obiektyw jest niepolimerowy to tylko nalezy się cieszyć. Mam nadzieję że uda mi się zerknąć przez yukona na razie u nikogo nie spotkałem tej lunety.

Spotkałem się z wieloma entuzjastycznymi opiniami o różnym sprzęcie który potem okazywał się co najmniej przeciętnym. Po prostu nie wierzę aby za taką kasę można było kupić coś z górnej półki. Jezeli yukon jest taki dobry to drżyjcie producenci leica, vixen, televue i cała ta wataha sprzedająca to samo tylko 10x drożej :lol::lol::lol:

Przydałaby się szersza recenzja jakiegoś doświadczonego obserwatora który miał w ręku kilka trawlerków różnej maści i ma punkt odniesienia.

Jesli ta lunetka jest przynajmniej w 50% taka jak Janusz piszesz to rynek powinien rzucić się na nią jak emeryt na szynkę!

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie po to zadajemy pytania aby uzyskac wyczerpujące odpowiedzi. Jeżeli obiektyw jest niepolimerowy to tylko nalezy się cieszyć. Mam nadzieję że uda mi się zerknąć przez yukona na razie u nikogo nie spotkałem tej lunety.  

Spotkałem się z wieloma entuzjastycznymi opiniami o różnym sprzęcie który potem okazywał się co najmniej przeciętnym. Po prostu nie wierzę aby za taką kasę można było kupić coś z górnej półki. Jezeli yukon jest taki dobry to drżyjcie producenci leica, vixen, televue i cała ta wataha sprzedająca to samo tylko 10x drożej :lol:  :lol:  :lol:  

Przydałaby się szersza recenzja jakiegoś doświadczonego obserwatora który miał w ręku kilka trawlerków różnej maści i ma punkt odniesienia.

Jesli ta lunetka jest przynajmniej w 50% taka jak Janusz piszesz to rynek powinien rzucić się na nią jak emeryt na szynkę!

Pozdr.

 

Już powiem w czym sie mylisz a w czym nie:

 

Snoby i tak kupią markową lunetę dla nazwy i to sprzęt nie dla nich jak dla "dresa" czapeczka bez znaczka NIKE to syf i szajs dla zasady :wink:

 

Yukon 100mm robi zawrotną karierę za oceanem i tam kierowana jest praktycznie cała jego produkcja :P

 

Mnie się też w nim nie podaba jego plastikowość obudowy, brak wymiennych okularów, czy inne podobne żale ale z drugiej strony za tę cenę to jest strzał w dziesiątkę na naszym skromnym rynku konsumenckim :lol::lol::lol:

Daje obraz prosty(astro, ptaszki, widoki, masz 3 w jednym), ma obrotową złączkę kątową i wbudowany szukacz, jest kompaktowy i łatwy w transporcie a w dodatku bardzo lekki, czego można więcej chcieć od lunety podręcznej, klasy 100mm z bardzo dobrą optyką w dodatku za te pieniądze :idea:

 

:lol::lol::lol::lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszu nie mogę wybrzydzać albo chwalić czegoś mi nieznanego. Pytałem o obiektyw ponieważ taka dyskusja gdzieś już się toczyła (chyba na 4u) i nie szczerze powiedziawszy nie pamiętam konkluzji.

Jeśli obiektyw jest szklany i z dobrym szlifem i warstwami to ok. to bardzo dobrze. Ponieważ sam używam megr. do ziemskich oglądań (ptaszki, laski, widoczki) doceniam obraz "ziemski" jak najbardziej.

P.s. Ciekaw jestem czy nie dałoby się w yukonie dorobić możliwości zmiany okularów na "astronomicze"?

 

P.s. Nie popieram snobistycznych zapędów "na markę". Kupiłem tajwańskiego (!) megreza ponieważ za niemal za to samo w postaci pronto czy rangera TV można wydać 2,5X więcej co jest kompletnym bezsensem.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie sie z tobą zgadzam Andrzeju że snobizm to kretynizm najwyższego rzędu :Cry:

Zobaczymy, może na jakims zlociku zrobimy sobie porównawczy test Megreza z Yukonem i pociągniemy dalej ten wątek uzbrojeni w obswrwacyjne i merytoryczne argumenty 8)

Z tego co dotychczas widziałem zarówno Megrezik jak i Yukonik na Marsie ukazują czapę polarną i zarys Syrty bez problemu, na Saturnie spokojnie widać szczelinę Cassiniego a na Jowiszu WCP oczywiście przy trochę lepszym seeingu 8)

Osobiście Megreza oceniam wysoko w klasie średniej (popularnej) bo trochę się nim napatrzyłem po centrowaniu (szlifie obiektywu) i zrobieniu regulacji celi tak więc będą to chyba równorzędni partnerzy do solidnego testu porównawczego, jakby co możemy Yukona przysłonić do 80mm aby było sprawiedliwie lub nawet oprawić jego obiektyw w testowy, prosty tubusik z 2" wyciągiem aby je testować tymi samymi okularkami i tym mogę się zająć dla dobra sprawy 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie przypomniałem o stronce szacvownego Markusa i prosze co znalazłem:

http://www.teleskop-service.de/TMB/tmb.htm

 

Wszystko pieknie i od ręki ale dlaczego takie łatwe przeliczniki cenowe :roll:

Ludes zamienił na żywca dolary na Eur 3990USD=3990EUR dla 115mm tripletu (olejowego), dla megreza to samo. To uznany na świecie sprzedawca ale ceny ma chyba pasowane do image nazwiska!

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.