Skocz do zawartości

pierwsza obserwacja teleskopem 90/900


Asnyko

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj pierwszy raz oglądałem niebo zakupionym teleskopem refraktor SW909 90/900. Dotychczas widziałem niebo tylko za pomocą lornety 15x50.

Księżyc który widziałem 10mm okularem z zestawu był wspaniały ale największe wrażenie na mnie zrobił Saturn-poprostu masakra!!! nigdy się niespodziewałem że teleskopem za 499zł można zobaczyć taką ładną planetkę. Szkoda że pierścienie Saturna są ustawione pod małym kątem ale i tak widziałem każdy szczegół.

Jestem ogromnie zadowolony z wczorajszych obserwacji i polecam ten refraktor przynajmniej jeśli chodzi o planety czy Księżyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się jednej planety i Księżyca :szczerbaty:

Poza tym jakie szczegóły widziałeś ?!

Mało tych informacji ...

Podaj szczegóły, porównanie choćby ze swoją lornetką.

Jakie miałeś warunki pogodowe itp

Inaczej ten post będzie mało przydatny.

 

pozdrawiam

Edytowane przez m_jq2ak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asnyko, jak już mogłeś się przekonać refraktor 90mm da ci sporo zadowolenia. Ksiezyc, planety, gwiazdy podówójne i wielokrotne, gromady otwarte, Słońce ( ale tylko z filtrem lub w projekcji okularowej ! ) to pola, na których da najwięcej satysfakcji. Teraz trzeba tylko trzeba zaopatrzyć się w jakiś przewodnik po niebie, atlas nieba i mapę Księżyca ... by nie błąkać się w obserwacjach bez pojęcia i celu. :icon_wink: Powodzenia !

Edytowane przez skymacho2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się jednej planety i Księżyca :szczerbaty:

Poza tym jakie szczegóły widziałeś ?!

Mało tych informacji ...

Podaj szczegóły, porównanie choćby ze swoją lornetką.

Jakie miałeś warunki pogodowe itp

Inaczej ten post będzie mało przydatny.

 

pozdrawiam

 

Witam

Jeśli chodzi o warunki pogodowe to trudno jest mi to ocenić ale powiem tak niebo było bezchmurne, miesce znajduje się pod Poznaniem także lekko zaświetlone od wschodniej strony, godzina około 22:00, przejrzystość raczej dobra natomiast jeśli chodzi o porównanie obrazów dawanych przez ten refraktor a moją dotychczasową lornetą to np. Księżyc za pomocą refraktora i okularu 25mm posiada troszkę więcej detali a już za pomocą 10mm obraz jest nieporównywalny tzn. w refraktorze widać każdy krater z dość mocnym powiększeniem, natomiast jeśli chodzi o Saturna to w lornecie był to jasny nieregularny punkt a w refraktorze widać całą planetę z pierścieniami - najlepiej w 10mm a zakładając barlowa z zestawu kontrast już trochę słabnie ale Saturn staje się dwukrotnie większy i można dostrzec pasy na powierzchni planety.

Jestem totalnym amatorem i niestety nie widziałem więcej ale mam nadzieję że to się zmieni bo chociaż nie wiele widziałem to strasznie jest to wciągające przynajmniej dla mnie;-)

pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

spróbuj na poczatek w goole wpisać lunar 100 jest to projekt obserwacji księzyca i gwarantuję Ci ze nie jest to takie hop siup jakby sie mogło wydawać,w sieci znajdziesz również mapę księzyca zebyś wiedział co ogladasz,spróbuj i sie przekonaj

pozdrawiam Tedi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asnyko,

Mam taki sam teleskop. Rzeczywiście, aż trudno oddać entuzjazm, kiedy człowiek pierwszy raz widzi Saturna z jego pierścieniami. Mi się niestety nie udało zobaczyć pasów na tarczy tej planety. Natomiast sporą atrakcją są księżyce Saturna. Dostrzeżenie Tytana nie powinno sprawiać żadnych trudności. Rhea jest czasem widoczna, ale przy dobrej widoczności nawet mniej wprawni obserwatorzy ją zauważą (u mnie tymi mniej wprawnymi są moi synowie). Liczyłem na to, że pod ciemniejszym niebem zobaczę więcej księżyców, ale tak się nie stało: tylko te dwa, a drugi ledwo widoczny.

Szybko kończy się sezon na Merkurego, postaraj się go złapać. Na forum znajdziesz liczne wskazówki, jak to zrobić.

Można też wstać wcześnie rano i pooglądać Jowisza. Obserwacje są komfortowe o tyle, że tarcza Jowisza jest naprawdę duża (około dwukrotnie większa w okularze niż tarcza Saturna), a jego jasność to -2,3. Stąd można go obserwować dość długo, nawet już po świcie, kiedy nie jest widoczny gołym okiem. Trzeba go jednak wcześniej namierzyć i obserwacje kończyć (a nie zaczynać) około godziny piątej, bo kiedy się rozjaśni, nie będziesz już miał punktów orientacyjnych, by go odnaleźć. Zacznij najpóźniej wtedy, gdy jest widoczny gołym okiem. Dla przykładu: 3 maja wstałem o 4.25, skończyłem obserwacje o 5.15. Co widać? Na tarczy planety znakomicie widoczne są dwa pasy i jakieś zaciemnienia przy biegunach. 1 maja widziałem dwa, a 3 maja trzy księżyce. Obserwacje Jowisza różnią się od innych: nie pijesz kawy na noc, wręcz przeciwnie, zasypiasz szybciutko, żeby zerwać się przed świtem. Popatrzysz, a potem jeszcze możesz położyć się spać. Śniadania już nie jesz, bo zjadłeś je przy teleskopie; nie musisz się rozbierać, bo kto się rozbiera o piątej rano? Należy się raczej ubrać! Więc wstajesz najedzony i ubrany, idziesz pięć kilometrów na przystanek PKSu, a potem kilkoma środkami komunikacji dojeżdżasz do pracy... Jest więc pełen komfort ;-). Zagalopowałem się, kończę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ja tez niedawno zakupilem refraktor 90/900, dokladnie bresser R90, i jak na razie jestem zadowolony, szczegolnie z ksiezyca i saturna. Ksiezyc co prawda razi niemiłosiernie, stad w przyszlosci jakis filtr nieodzowny bedzie. Saturn, jesli seeing pozwala i jestem poza miastem, to ladny i ostry jest przy 180x uzywajac kitowego plossla 10 i barlowa. Jednak juz czuje niedosyt na jakis wiekszy power, nie wiem tylko czy oplaca sie forsowac powiekszenie ponad 180x bo to niby granica optyczna tego teleskopu. Natomiast DSy, cóż, nie znam jeszcze nieba i ciezko mi cokolwiek znalezc, tym bardziej ze szukacz utrudnia sprawe - tylko 6x30, stąd cięzko dostrzec wiele pozornie latwych obiektow. Dobra nie chce offtopowac, to nie recenzja, napisze jeszcze tylko ze widzialem M13 i slabo to wygląda w porownaniu do jakiejs wiekszej synty:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Faktycznie obserwacje nieba dla poczatkującego bez pomocy naukowej są trudne ale tak mnie wciągnęło to oglądanie że postanowiłem zakupić trochę literatury. A wiec kupiłem Wielki Atlas Kosmosu - Buchmanna i Astronomia z kolekcji Wiedzy i Życia.

Ten atlas to kawał potężnej księgi przepięknie oprawionej wraz ze zdjęciami i szczegółowym opisem wszystkich ważniejszych obiektów i praktycznie na razie tylko mogę korzystać z tych pomocy bo niebo fatalnie zachmurzone, aż nie mogę się doczekać kiedy "odpalę" sprzęt i spróbuję zobaczyć to co wyczytałem.

pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

180x uzywajac kitowego plossla 10 i barlowa. Jednak juz czuje niedosyt na jakis wiekszy power, nie wiem tylko czy oplaca sie forsowac powiekszenie ponad 180x bo to niby granica optyczna tego teleskopu.

I wlasciwie granica atmosfery. Ja nawet moja synta 300mm bardzo rzadko wychodze poza taki power.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wlasciwie granica atmosfery. Ja nawet moja synta 300mm bardzo rzadko wychodze poza taki power.

Niby tak, ale dwa czy trzy razy w roku zdarza się taki seeing, że cholera człowieka bierze, że nie może załadować x300-350. :) I właśnie dla tych 2-3x w roku warto mieć taką możliwość.

(oczywiście mam namyśli taką aperturę, która na to pozwoli)

Edytowane przez gmalan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asnyko, jeśli chcesz łyknąć trochę wiedzy rzuć okiem na te źródełka informacji o literaturze

i zasobach internetu na tematy astro:

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=16&t=5447

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=16&t=2753

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=16&t=2920

Edytowane przez skymacho2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że grono użytkowników refraktorków 90/900 stale się powiększa ;)

 

Dodam tylko, że mi w "gwiezdnej" orientacji bardzo pomaga mini laptop z uruchomionym Stellarium - póki co jestem astronomem balkonowym. Niestety czasami odnoszę wrażenie, że gołym okiem mogę więcej zobaczyć świecących lamp, niż gwiazd ;)

A w najbliższym czasie zamierzam się zmagać Międzynarodową Stacją Kosmiczną i zapolować na co jaśniejsze satelity:

http://www.heavens-above.com/flaredetails....52&Mirror=2

http://www.heavens-above.com/PassDetails.a...9946.8840709028

http://www.heavens-above.com/PassDetails.a...9947.8359867361

 

Może też spróbujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

No fajny refraktorek. DS tez polapiecie. Ja uderzam w DS nieraz 80/400 i cos widze wiec jestok :rolleyes:

Co do Planet to ja tam bym ponad 180 na 100% nie wychodzil. Nawet 140-150x to bedzie optimum. W Maku 127 uzywam max 166x(no czasem z Barlowem 200x ale no naprawde okazyjnie) Narobiliscie mi ochoty na Jowisza- tak dawno go nie widzialem. Musze go zlapac :Boink:

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak, ale dwa czy trzy razy w roku zdarza się taki seeing, że cholera człowieka bierze, że nie może załadować x300-350. :) I właśnie dla tych 2-3x w roku warto mieć taką możliwość.

(oczywiście mam namyśli taką aperturę, która na to pozwoli)

 

Dosyć indywidualna sprawa ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Co do Planet to ja tam bym ponad 180 na 100% nie wychodzil. Nawet 140-150x to bedzie optimum. W Maku 127 uzywam max 166x(no czasem z Barlowem 200x ale no naprawde okazyjnie) Narobiliscie mi ochoty na Jowisza- tak dawno go nie widzialem. Musze go zlapac :Boink:

 

Pozdrawiam

Piotrek

 

 

Tak się złożyło, że dopiero dzisiaj miałem okazje popatrzeć na Jowisza przez teleskop, zatem to był mój autentyczny debiut. Niestety warunki prowadzenia obserwacji od południowego wschodu mam raczej utrudnione: nie dość, że środek oświetlonego osiedla, wielki "łysy" srebrzący się na niebie, to jeszcze akurat od tej strony mam cały, "bajecznie" podświetlony Poznań <_< Nie spodziewając się jakiś specjalnych rewelacji nieśmiało zerknąłem przez szukacz na Jowisza i... oniemiałem - obok planety doskonale widoczne Ganimedes i Europa. Powiększenie x72 ukazało pasy na planecie i kolejne 2 księżyce. W końcu przyszedł i czas na 6mm Plössl'a - to była bajka, mimo widocznego już "pływania" obrazu (x150). Już kiedyś wspominałem okular ten z uwagi na kątówkę z SW90/900 muszę wkładać wprost do tubusa, co przy niektórych obserwacjach zmusza do niezłej gimnastyki. Teraz okazało się, że jest to zestaw stworzony do obserwacji Jowisza idealny kąt i wysokość słowem: pełen komfort. Muszę tu jeszcze wspomnieć, że dzisiaj chciałem tylko poobserwować "łysego" -> czy jeszcze coś tam z niego zostało po tej kolizji z japońskim satelitą ;) No i popatrzyłem... może 2 minuty, co przy 1.5 godzinnym wpatrywaniu się w Jowisza, jest raczej skromnym wynikiem. A jutro - oczywiście - jak tylko aura pozwoli - trochę bardziej się przygotuje odpalę Stellarium i spróbuje złapać Neptuna. No i żeby tylko rano dało się trochę dłużej pospać... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.