Skocz do zawartości

Zielony promień?


Krzysztof_TG

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Kilka dni temu około 7 rano zauważyłem zielony pas na wschodzie nieba, czytałem kiedyś o zielonym promieniu ale podobno można go zobaczyć tylko na morzu i przy bardzo czystym niebie, co u mnie nie wchodzi w rachubę, miasto 100km od morza. Co to za zjawisko? Może ma coś wspólnego z aktywnością słońca.

 

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielony promień widziałem raz w życiu właśnie o wschodzie Słońca. Obserwowałem to zjawisko w Jarosławiu, 500 km od morza. Właśnie rano, przy dużej przejrzystości powietrza (szczególnie przy napływie arktycznego powietrza) jest największa szansa na zaobserwowanie zielonego promienia. Oczywiście wieczorem w podobnych warunkach też można zobaczyć.

 

Ważne jest, aby Słońce (jego krawędź) wychylała się zza ostro zarysowanej krawędzi chmur (lub horyzontu nad morzem). Zjawisko trwa bardzo krótko i trzeba mieć wiele szczęścia, aby uwiecznić go na fotografii, ale jest to możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to klasyczny efekt rozszczepienia swiatła słońca przez atmosferę, jak przez pryzmat. Widać króciutko krawędź słońca na zielono, wtedy gdy akurat dochodzi do oczu zielona składowa widma. Nie wiem tylko, czemu nie ma niebieskiego błysku, który powinien być chwilę później :? .

Niestety mimo wielu moich polowań nad morzem o wschodzie i zachodzie słońca nie udało mi się tego zjawiska zaobserwować :Cry: . Natomiast zielony pas atmosfery widać regularnie przy w miarę czystym niebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Henryku, zieleń jest ostatnią barwą przepuszczaną przez grubą na ponad 15 normalnych grubości zenitalnych atmosferę Ziemską przy horyzoncie 8)

Barwa niebieska jest juz rozpraszana przez atmosferę i nie dociera do nas z tej odległości :?

Zielony błysk widziałem tylko dwa razy w życiu, raz przy wschodzie i potem tego samego dnia przy zachodzi Słońca ze szczytu Lubomira czyli z ponad 800m npm ładnych kilka lat temu w zimny letni dzień z kryształowym powietrzem znad Skandynawii, tej wspaniałej nocy widzieliśmy golym okiem kometę Levy 90C jak miała jasność 7,2 mag i to wyraźnie na wprost a nie zerkaniem 8)

To coś mówi o wymaganych warunkach do obserwcji zielonego błysku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, tak podejrzewałem.

Co do widoczności gołym okiem Twoja uwaga o niemożliwym, czyli 7.2 mag przypomniała mi, że dawno temu jak byłem młody i miałem jeszcze ostrzejszy wzrok, widziałem gołym okiem księżyce Jowisza! Znaczy się dokładnie to jakiś punkt z jednej strony planety. Być może były to np. dwa Galileuszowe po sąsiedzku. Później zwątpiłem w to zjawisko ale teraz widzę, że wszystko możliwe. Aha, miało to miejsce w okolicach Palenicy nad Szczawnicą.

PS. Epsilonów Lutni gołym okiem nie rozdzielam, jakby ktoś pytał :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia (26 grudnia) korzystając z pięknej pogody udałem się na pobliską górę Przymiarki (nad Iwoniczem Zdrojem) aby trochę pofocić. Miałem nadzieję zobaczyć odległe Tatry Słowackie, co też się udało (patrz zdjęcie - Tatry na tle Cergowej). Lubię fotografować zachody Słońca więc porobiłem trochę zdjęć korzystając z obiektywu 300 mm. Dopiero w domu przeglądając zdjęcia w pełnej rozdzielczości zobaczyłem na jednym z nich zielony błysk (prawdopodobnie). Poniżej przedstawiam zdjęcie zachodu Słońca na tle odległego horyzontu i wycinek w pełnej rozdzielczości. Poddaję je pod ocenę specjalistów od zielonego błysku. Po raz pierwszy udało mi się coś takiego sfotografować i to zupełnie przypadkowo. Czekam na komentarze.

Zielony_b_ysk.JPG

Zielony_b_ysk1.JPG

Tatry.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia (26 grudnia) korzystając z pięknej pogody udałem się na pobliską górę Przymiarki (nad Iwoniczem Zdrojem) aby trochę pofocić. Miałem nadzieję zobaczyć odległe Tatry Słowackie, co też się udało (patrz zdjęcie - Tatry na tle Cergowej). Lubię fotografować zachody Słońca więc porobiłem trochę zdjęć korzystając z obiektywu 300 mm. Dopiero w domu przeglądając zdjęcia w pełnej rozdzielczości zobaczyłem na jednym z nich zielony błysk (prawdopodobnie). Poniżej przedstawiam zdjęcie zachodu Słońca na tle odległego horyzontu i wycinek w pełnej rozdzielczości. Poddaję je pod ocenę specjalistów od zielonego błysku. Po raz pierwszy udało mi się coś takiego sfotografować i to zupełnie przypadkowo. Czekam na komentarze.

 

To co sfotografowałeś to nie zielony ale niebieski błysk - zjawisko znacznie rzadsze. Występuje ono tylko wtedy gdy rozpraszanie światła słonecznego na zanieczyszczeniach w atmosferze jest małe, czyli po prostu jest wyjątkowo czyste powietrze.

Podsumowując - miałeś szczęście :helo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co sfotografowałeś to nie zielony ale niebieski błysk - zjawisko znacznie rzadsze.

 

Przepraszam, ale gdzie na tym zdjęciu jest niebieski? Przyjrzałem mu się w dużym powiększeniu i nie ma na nim nawet jednego piksela w odcieniu niebieskiego. Nie chcę się czepiać, to poprostu rzadki zielony promień a nie bardzo rzadki niebieski - co w niczym nie zmienia faktu że zdjęcia są wspaniałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jaka jest barwa "zielonego blysku" jest umowne - tzn nie jest tak ze jest to okreslone i rozgraniczone na zielony i niebieski - swiatlo zalamuje sie w calym spektrum - najpierw jest zolto-zielony , potem zielony , zielono-niebieski , niebieski i nawet najrzadszy fioletowy !

 

nieco na ten temat :

 

http://www.atoptics.co.uk/atoptics/gfim9.htm

 

konkretnie o kolorach :

 

http://mintaka.sdsu.edu/GF/explain/obs_colors.html

 

czasem trudno okreslic czy to zielony czy to juz niebieski blysk - napewno kazdy jest innej barwy , czasem bardziej czasem mniej zielony...

 

bardzo mnie ten temat interesuje i jak sie tylko nadarza okazja to probuje uchwycic zielony blysk , mam kilka ciekawych na slajdzie ale nie zeskanowanych... teraz juz wiem ze aby uchwycic cos konkretnego potrzeba sporej ogniskowej i najlepiej o dobrym swietle , a najlepiej jakies APO , podstawa to byc w odpowiednim miejscu , w odpowiednim czasie i miec odpowiedni sprzet ;)

 

pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Marcin masz rację - oczywiście są "odmiany" pośrednie w kolorystyce, ale według mnie na tym zdjęciu promień jest bardziej niebieski niż zielony :D

A Ty nadal upierasz się przy swoim. :oco:

Nawet w najbardziej "niebieskich" partiach zdjęcia promienia zrobionego przez Wieśka S (tych najniżej) widać wyraźną przewagę zieleni (G) nad niebieskim (B ). A w bardziej zielonych okolicach jest jeszcze większa różnica. Mierzyłem kompozycje barw pojedynczych pikseli. Nie wiem o czym w ogóle tu dyskutować. Wystarczy zmierzyć.

PS. Obok masz dla porównania prawdziwy niebieski promień. Obrazek autorstwa Ludmiły Zinkovej ze strony:

http://www.atoptics.co.uk/atoptics/gfim9.htm

 

Zielony.jpg Niebieski.jpg

 

Jest różnica?

Edytowane przez Lampka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.