Shelf Cloud - czyli historia pewnej burzy

Michał Sz. · 8 Lipca 2009

Dzisiaj o 21.15 nad Poznaniem:

Z centrum miasta wyglądało to niesamowicie. Szybko zrobiło się ciemno i bardzo wiało :burza: . Szkoda, że nie miałem możliwości obserwacji całości, gdzieś z mniej zabudowanych terenów.

Gratuluję ujęć i pozdrawiam

anva · 11 Lipca 2009

Wczorajsza powtórka z rozrywki,

Może nie tak spektakularna jak ta pierwsza ale prawie taka sama.

Pozdro Anva

Krawat · 11 Lipca 2009

Nie wiem, czy to się kwalifikuje jako Shelf Cloud...? Chociaż coś tam takiego majaczy z lewej:

(panorama z 4 pionowych kadrów 18mm)

Edytowane 11 Lipca 2009 przez Krawat

Iro · 14 Lipca 2009

Wczorajsza powtórka z rozrywki,

Może nie tak spektakularna jak ta pierwsza ale prawie taka sama.

Pozdro Anva

Także z 10-tego lipca z Wrocka... dopiero teraz miałem czas przejrzeć fotki:

Pozdrawiam

Iro

Bzyk · 15 Lipca 2009

Moja obserwacja nie jest tak spektakularna, ale mimo to miła dla oka, szczególnie że siedziałem wtedy na balkonie ze szklaneczką Old Smugglera.

Kurak · 15 Lipca 2009

Przez chwile poczułem się jak na "Gniewie Oceanu" przez te chmury w takim przypadku szklaneczka Old Smugglera była by w sam raz xD

Bzyk · 16 Lipca 2009

No to jeszcze dwie fotki, by lepiej umotywować, dlaczego lubię przesiadywać na balkonie ze szklaneczką whisky...

Michal Kusiak · 19 Lipca 2009

Przeszło przed kilkunastoma minutami odrobinę bokiem. Lekki opad. W czasie przejścia shelfa odczuwalne były porywy wiatru ~40 km/h. Chmury przesunęły się bardziej na wschód, w rejony Suchej Beskidzkiej i moim zdaniem tam aktywność tej komórki może być większa.

Bzyk · 23 Lipca 2009

Takiej burzy nie widziałem przynajmniej 15 lat... Godzinę temu wyszedłem na balkon i zobaczyłem nadciągający wał szkwałowy. Zerwał się potężny wiatr, który strącił z posadzki kilka stojących luzem płytek! Natychmiast zrobiło się ciemno jak przy zaćmieniu słońca i runęła taka ulewa, że widoczność spadła do zera. Po osiedlu fruwało wszystko, czego mieszkańcy nie zdążyli zabezpieczyć na balkonach. Oczywiście siadł prąd, a potem telefonia komórkowa, bowiem musiało uszkodzić przekaźnik. Kiedy deszcz zelżał, wyszedłem i pierwszy raz w życiu zobaczyłem błyskawice przecinające CAŁE niebo. Żeby je sfotografiować, potrzebne byłoby rybie oko! Widowisko było niesamowite!!! Po wszystkim pojawił się piękny mammatus. Załączam kilka zdjęć, które zdążyłem zrobić przed ulewą. Fotografię mammatusa umieściłem tutaj. Przepraszam za jakość zdjęć - użyłem nakładki szerokokątnej, która niestety pogarsza optykę.

Edytowane 23 Lipca 2009 przez Bzyk

Lukasz83 · 23 Lipca 2009

Bzyku, ale to chyba było wczoraj, prawda? Ja właśnie czatuję z aparatem bo zapowiada się niezła jatka za jakąś godzinę :szczerbaty: Teraz burza przetacza się nad Wrocławiem ale niedługo powinna dotrzeć do Pabianic.

Bzyk · 23 Lipca 2009

Nie, przed chwilą! Koło 18.45!

Lukasz83 · 23 Lipca 2009

O kurcze To skąd fociłeś??

Ja przed chwilą wróciłem do domu. Wyjechałem na 30 minut w oczekiwaniu na zbliżający się wał szkwałowy No i był. Poruszał się bardzo szybko i momentalnie znalazł się nad moją miejscówką obserwacyjną.

Powiem, że dawno nie poczułem tak mocnego "wind burst". Aż zakołysało samochodem.

Obrobię fotki i pokażę co udało mi się uchwycić

Edytowane 23 Lipca 2009 przez Lukasz83

Krawat · 23 Lipca 2009

Dzisiaj też widziałem taką Shelf Cloud, jak jeszcze nigdy w życiu.

Edytowane 23 Lipca 2009 przez Krawat

Bzyk · 23 Lipca 2009

O kurcze To skąd fociłeś??

Z Lubina na Dolnym Śląsku. 70 km na północ od Wrocławia.

BTW, dwie notki z lokalnego portalu - widać, że burza była naprawdę poważna:

Onet:

WP:

20 km ode mnie przeszła trąba powietrzna! Ach, czemuż nie przy moim osiedlu?

Edytowane 23 Lipca 2009 przez Bzyk

Lukasz83 · 23 Lipca 2009

Dzisiejszy wał szkwałowy. Niestety nie był tak okazały jak się spodziewałem a poza tym zdjęcia wyszły tym razem dość kiepsko

No cóż, następnym razem (a sądząc po ostatnich burzowych tygodniach, pewnie dość szybko) powinno być lepiej

Poniżej dwie wersje (raczej kiepskiego) zdjęcia. W sumie to sam nie wiem która lepsza.

Michal Kusiak · 24 Lipca 2009

Z Lubina na Dolnym Śląsku. 70 km na północ od Wrocławia.

BTW, dwie notki z lokalnego portalu - widać, że burza była naprawdę poważna:

Krajobraz po burzy

Niedaleko Lubina...

Onet:

Dewastujące burze...

WP:

Nawałnice...

20 km ode mnie przeszła trąba powietrzna! Ach, czemuż nie przy moim osiedlu?

Cześć,

Faktycznie wczorajszy mezocyklon był niebezpieczny.

Po charakterze zniszczeń mogę wnioskować że raczej okazji do zobaczenia trąby powietrznej nie straciłeś.

To był po prostu ekstremalnie silny podmuch wiatru (dochodzący do 130 km/h) wywołany przez zjawisko down burst.

O braku trąby powietrznej świadczy dość wyraźna warstwa hamująca konwekcję, stąd informacje podawane w mediach raczej bym zdementował.

Z tego miejsca dzięki wielkie dla Mateusza_R za cenne informacje które wczoraj wieczorem miał okazję mi przekazać.

Edytowane 24 Lipca 2009 przez Michal Kusiak

Bzyk · 24 Lipca 2009

O braku trąby powietrznej świadczy dość wyraźna warstwa hamująca konwekcję, stąd informacje podawane w mediach raczej bym zdementował.

Zaiste, gdy się głębiej nad tym zastanowić, relacja o trąbie jest po prostu mało wiarygodna. Jak znam życie (a w branży mediów siedzę od 1990 roku), to kobitka na wsi zaszokowana tym, że wiatr niemal jej nie porwał, zadzwoniła na policję i do lokalnych mediów z informacją o trąbie powietrznej (no bo gdy między Klanem a Plebanią przełączy się na Discovery, to widać, że coś tam dmucha i mówią, że to tornado). A dalej to już była trąba medialna... Albo tuba, jak kto woli... Tym niemniej żyję nadzieją, że upoluję w końcu trąbę powietrzną lub wodną.

Ale to tyle w kwestii mediów. Co do meteorologii... Czy tornada nie powstają właśnie przy okazji superkomórek burzowych? Tak jest w USA, a źródła mówią, iż mechanizm powstawania trąb powietrznych w Polsce jest podobny.

Edytowane 24 Lipca 2009 przez Bzyk

Bzyk · 24 Lipca 2009

Przy okazji to, co wczoraj przeszło nad moim miastem, najpewniej było superkomórką HP, czyli charakteryzującą się silnym opadem oraz wyładowaniami zarówno doziemnymi, jak i miedzychmurowymi. Coś pięknego!

Edytowane 24 Lipca 2009 przez Bzyk

Lukasz83 · 26 Lipca 2009

Przy okazji to, co wczoraj przeszło nad moim miastem, najpewniej było superkomórką HP, czyli charakteryzującą się silnym opadem oraz wyładowaniami zarówno doziemnymi, jak i miedzychmurowymi. Coś pięknego!

Ja sobie myślę patrząc jeszcze na obrazy radarowe zamieszczone przez TomaszaCz w tym wątku: http://astro-forum.o...ndpost&p=356938

że czwartkowej burzy towarzyszył bardzo ciekawy układ konwekcyjny na jej froncie zwany bow echo

więcej na jego temat możemy znaleźć TU

Zazwyczaj takiemu układowi towarzyszy dość "masywny" downburst i tak też było w tym przypadku. To właśnie to zjawisko pomylono najprawdopodobniej z trąbą powietrzną w Legnicy.

Edytowane 26 Lipca 2009 przez Lukasz83

Mateusz_R · 27 Lipca 2009

Widzę, że temat bardzo się rozwiną, z czego jestem zadowolony

Z danych z dopplerowskich radarów meteorologicznych(Pastewnik+Poznań+Ramża) wynika, że mieliśmy do czynienia z bardzo dużym układem burz ułożonych w jednej linii - tak jak powiedział Michał nazywa się to bow-echo. Wiąże się ono zawsze z bardzo silnymi wiatrami, niekiedy o charakterze szkwału.* Co do superkomórkek - system RAINBOW(a dokładnie produkt MESO) nie wykrył głębokich mezocyklonów, a więc z typowymi superkomórkaki nie mieliśmy do czynienia. To że intensywnie padało było po prostu wywołane dużą wodnością chmur burzowych.

Nawiązując jeszcze do informacji, że w Legnicy przeszła trąba powietrza. W mediach bardzo często, jeśli gdzieś wiatr zerwie kilka dachów od razu mówi się o trąbie powietrznej. W przypadku Legnicy mieliśmy do czynienia z wiatrem downburst - silnym, zstępującym prądem powietrza. Stacja Legnica-Bartoszew podczas tego właśnie downburstu zanotowała 36m/s, co jest rekordem prędkości wiatru dla tej właśnie stacji.

W środkach masowego przekazu pojawiły się też głosy, że IMGW nie wydało w porę ostrzeżeń. Jest to bzdura, ostrzeżenia dla Dolnego Śląska(skupiam się na tym województwie, bo tu zniszczenia są największe) zostały wydane najwcześniej jak się dało. Pierwsze ostrzeżenie poszło do SOK-a(System Obsługi Klienta) z wrocławskiego Biura Prognoz o godzinie 16:48 czasu urzędowego. Synoptyk Edyta Socha(wtedy ta Pani miała dyżur w BMP) ostrzegała w nim przed burzami z wiatrem do 100km/h(28m/s). Następne ostrzeżenie przed burzami poszło do SOK-a o 19:14 i wskazywało na burze z wiatrem 90 - 110km/h lokalnie do 130km/h(36m/s).

Jak widać ostrzeżenia były trafne i na bieżąco aktualizowane. Pojawia się pytanie, co się stało z nimi dalej? Ostrzeżenia powinny być rozesłane do odpowiednich urzędów i mediów. Niestety tu poszło gorzej, do PAP ostrzeżenie w ogóle nie trafiło, nie wiem dlaczego. Następnie z odpowiednich urzędów (wojewódzkie CZK) są rozsyłane do powiatów, dalej gmin i stąd powinny trafiać do ludzi. Niestety, prawie nigdy nie trafiają do nas – zwykłych ludzi.

Pozdrawiam,

Mateusz

Bzyk · 27 Lipca 2009

Reasumując, nazwanie omawianego zjawiska mezocyklonem można więc tu uznać za nadużycie, jeśli dobrze rozumiem... Gdyby faktycznie była to superkomórka burzowa, moglibyśmy debatować o możliwości pojawienia się trąby. Co do doniesień mediów, jest tak, jak pisałem wyżej. Zawsze robi się z igły widły, bo to się dobrze sprzedaje, a inną rzeczą jest coraz większa ignorancja moich kolegów po fachu.

Co do ostrzeżeń, potwierdzam - były takowe. Problem tym, że zjawiskami takimi ludzie przejmują się dopiero post factum. Wcześniej puszczają zapowiedzi mimo uszu.

Bzyk · 17 Sierpnia 2009

Wał szkwałowy nocą, rozświetlony przez wyładowania atmosferyczne.

Bzyk · 26 Kwietnia 2010

Sezon 2010 rozpoczęty. Tak na szybko z burzy, która przed chwilą przeszła nad moim osiedlem...

Lukasz83 · 26 Kwietnia 2010

U mnie też przed chwilą przeszła burza. Było na co popatrzeć ale niestety nie miałem ze sobą aparatu.

Wygląda na to, że był to kolejny układ typu "bow echo". Szczególnie dobrze widać to na zdjęciach z sat24 i na radarach opadów.

Fajne zdjęcie. Sezon 2010 otwarty

Lukasz83 · 2 Czerwca 2011

No to powracamy do tematu razem z pierwszą typowo frontową burzą która miała miejsce w okolicach mojej miejscowości wczoraj czyli 1 czerwca 2011. W tym roku zdarzały się już burze jednak były to zjawiska konwekcyjne. Wczoraj mieliśmy dobrze widoczny na radarach układ "bow echo" jednak na szczęście niezbyt rozbudowany i nie powodujący takich zniszczeń jak np w lipcu 2009.

[źródło: http://www.pogodynka.pl/radary ]

Czoło wału szkwałowego nie było tak imponujące jak to które sfotografowałem prawie dwa lata temu (patrz post nr 1) ale i tak robiło wrażenie. Poniżej dwie wersje tego samego zdjęcia (trochę kiepsko się zszyło ale materiał nie był pierwszej jakości :unsure: )