Skocz do zawartości

Dziwne obiekty


Kropa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, otoz to, wyszedlem na podworko na chwile by przyprowadzic psa do domu i spojzalem w niebo, zza chmur wylatywaly dziwne obiekty jedna po drugiej te obiekty wylatywaly jak dobrze orientuje sie z wschodu i lecialy w strone zachodu. Byla godzina 22:40 i naliczylem13 takich obiektow, napewno nie byly to samoloty itp swiecily stalym swiatlem. Jak co mieszkam w Dębnie niedaleko Szczecina Woj. Zach-Pom.

 

Chcialbym jakies wytlumaczenie co to przynajmniej bylo

Edytowane przez Kropa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godz. ok. 22:45 w Poznaniu, pojawily sie na polnocy, potem szybko znikly w chmurach. Najpierw myslalem ze to jakas iluminacja,bo przez chwile czesc ulozylo sie w wielka niedzwiedzice, ale sie poruszaly nieregularnie, wiec zwatpilem... pierwsza mysl- baloniarze leca, ale co to bylo naprawde?

 

EDIT: swiecily zoltym stalym swiatlem

 

EDIT2: co prawda to, co tu znalazłem w większości jest pewnie ściemą, ale jest kilka "donosów" na podobne pomarańczowe obiekty---> http://www.nautilus.org.pl/?i=1802

Edytowane przez gregohr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja wam odpowiem co to może być - na podstawie własnych obserwacji:

 

jakiś czas temu zakupiłem sobie tanią lornetkę celestrona do nocnych harców pod londyńskim niebem.

 

W trakcie obserwacji - w momencie, gdy obserwowałem niebo gołymi oczkami - zauważyłem na niebie idealny trójkąt z białymi/szarawymi wierzchołkami. Leciał bezszelestnie, nisko nad głowami i całkiem szybko. Uwierzcie mi - widok naprawdę mrożący krew w żyłach.

 

Szybko złapałem lornetkę i skierowałem ją na ten trójkąt. Wierzchołkami trójkąta okazały się być... ptakami - gęsi chyba! I tak się zagadka rozwiązała! Ale bez lornetki nie miałbym żadnych szans na wyjaśnienie co to jest.

 

Z tego co napisałeś, jest możliwe, że lokalna rodzinka ptaszysk wybrała się na wieczorne przeloty po niebie. Nie słyszałeś żadnego gdakania przypadkiem? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No sorry ale to ptaki napewno nie byly, nigdy niewidzialem ptaki ktore swieca stalym swiatlem.

Słońce zachodzi, na poziomie ziemi jest już ciemno, natomiast wysoko operuje oświetlając ptaki, które wydają się wtedy świecić pomarańczowym światłem. Teraz w ogóle Słońce jest zaledwie kilka stopni pod horyzontem (max), więc maj/czerwiec szczególnie obfituje w takie relacje - jak co roku ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwłaszcza, że ja to widziałem z centrum miasta przez okno taksówki (ewentualnie szybę w drzwiach taksówki możemy potraktować jako najtańszy okular- zresztą opuściłem szybę żeby się przekonać czy to nie jakieś odblaski), na tle nocnego już nieba... to musiałyby być mocno napromieniowane kaczki...były żółte- może to kanarki??? ;)

 

EDIT: acz teoria Adama mnie przekonuje...

EDIT2: heh, tylko że one raczej kluczem nie "świeciły"...

Edytowane przez gregohr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, widać nie tylko w Opolu coś wczoraj pokazało się na niebie.

 

Tu daję link do mojego poprzedniego postu - http://astro-forum.org/Forum/Dwa-tejemnicz...zna-t27522.html

Widzę dużo podobieństw. Z tym, że ja widziałem tylko dwa obiekty (może było ich więcej, miałem wąskie pole widzenia, z jednej strony drzewa, z drugiej ściana budynku).

 

Kropa, gregorh, pytanie do Was, jakim ruchem poruszały się zaobserwowane przez Was obiekty? Jaką miały barwę i jasność?

 

M jq2ak - o jakim racjonalnym wyjaśnieniu mówisz? Nikt na razie nie mówi, że obcy przylecieli nas odwiedzić. Ja też chcę znaleźć logiczne wyjaśnienie tego co widziałem wraz ze znajomymi, a takiego brak. Gęsi owszem migrują, ale wczesną wiosną i jesienią, teraz mają lęgi i nie latają stadami.

 

Arcyciekawa sprawa, może w mediach jutro coś więcej napiszą.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, widać nie tylko w Opolu coś wczoraj pokazało się na niebie.

 

Tu daję link do mojego poprzedniego postu - http://astro-forum.org/Forum/Dwa-tejemnicz...zna-t27522.html

Widzę dużo podobieństw. Z tym, że ja widziałem tylko dwa obiekty (może było ich więcej, miałem wąskie pole widzenia, z jednej strony drzewa, z drugiej ściana budynku).

 

Kropa, gregorh, pytanie do Was, jakim ruchem poruszały się zaobserwowane przez Was obiekty? Jaką miały barwę i jasność?

 

M jq2ak - o jakim racjonalnym wyjaśnieniu mówisz? Nikt na razie nie mówi, że obcy przylecieli nas odwiedzić. Ja też chcę znaleźć logiczne wyjaśnienie tego co widziałem wraz ze znajomymi, a takiego brak. Gęsi owszem migrują, ale wczesną wiosną i jesienią, teraz mają lęgi i nie latają stadami.

 

Arcyciekawa sprawa, może w mediach jutro coś więcej napiszą.

Pozdrawiam

 

Poruszaly sie ruchem jednostajnym, barwa zolta co do jasnosci 1mag

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M jq2ak - o jakim racjonalnym wyjaśnieniu mówisz? Nikt na razie nie mówi, że obcy przylecieli nas odwiedzić. Ja też chcę znaleźć logiczne wyjaśnienie tego co widziałem wraz ze znajomymi, a takiego brak. Gęsi owszem migrują, ale wczesną wiosną i jesienią, teraz mają lęgi i nie latają stadami.

 

Z tymi obcymi, żartuję i ironizuję.

Co do wyjaśnień kilka postów wyżej ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ok, ale balonynie świecą, nie jarzą się mocnym światłem. Iluminacja - czemu nie, tylko mnie dziwi, że stado tych ptaków byłoby na tyle zwarte żeby odbite świtało było w kilku kulach o zdecydowanej krawędzi, poza tym jak napisałem wcześniej teraz (jeśli się mylę proszę o sprostowanie) żadne ptaki nie migrują tylko wychowują młode. Chyba, że widziałem łabędzie :rolleyes: choć byłyby to najdziwniejsze łabundki w moim życiu.

 

PS. Swoją drogą czyste niebo było tamtej nocy, i wtedy też poczyniłem swoje pierwsze obserwacje świeżo zakupioną syntą 8''. Był Księżyc - super sprawa choć dawał trochę po oczach i Jowisz z czterema księżycami, też wypas, widać było pasy chmur choć podobnie do Łysego świecił niemiłosiernie. :) Latających NOLI już później nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre obserwacje grupowych NOLi to faktycznie tzw tajskie latarnie. Chociaż u nas to raczej mało popularny zwyczaj, w dodatku w kilku różnych miejscach tego samego dnia? Może wietnamczycy mieli wczoraj jakieś święto? ;)

 

Na podstawie opisów trudno do końca wyobrazić sobie jak to wygladało. Najlepiej wyobraźcie sobie jak się mogą zachowywać podświetlane papierowe baloniki unoszone wiatrem i czy to mogło być ewentualnie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wstawiam szkic jak to wyglądało-z pamięci. Niestety nie policzyłem obiektów, więc tych z lewej mogło być więcej.

 

post-5650-1245053319_thumb.jpg

 

Tak na szybko Grzegorz rozwiązanie Twojej zagadki "Posłańców Nibimbru" z ognistymi mieczami :D

Wiem, że w Poznaniu macie zasięg 2-3 mag i dokładnie to widać :D

post-1723-1245058289_thumb.jpg

Edytowane przez ignisdei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak pisałem w pierwszym poście taki układ akurat wyszedł ;) wszystko byłoby ok, gdyby nie to że to było pod chmurami...aha- pomerdały mi sie kierunki- światła były na zachodzie, mniej więcej w okolicach Ławicy- co jest z jednej strony dziwne (niebezpieczeństwo zderzenia z samolotami), a z drugiej strony może to jakieś balony meteorologiczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z mojej perspektywy wygladalo to tak:

z danej czesci nieba wylecial pierwszy obiekt przelecial jakis kawalek, i wylatywaly nastepne, byly 3 grupki po dwie obok siebie a reszta pojedynczo, ofc wylatywaly jak te pierwsze przelecialy jakis kawalek i te wszystkie obiekty wylatywaly z tej samej czesci nieba! i wszystkie lecialy na zachód swiecily tym samym swiatlem i mialy ten sam ruch...

 

 

tak to mniejwiecej wygladalo naliczylem 13 obiektow

szkicn.jpg

Edytowane przez Kropa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idę kupić gazetę, bo to naprawdę zbyt duży zbieg okoliczności, żeby kilka osób z różnych stron Polski tego samego wieczoru miało halucynacje. Może u mnie w regionie ktoś to widział. U mnie w momencie gdy widziałem oba też leciały w tym samym kierunku z tą samą prędkością.

 

Może jakieś manewry wojskowe?? Widział ktoś może samoloty bojowe nocą? Czy one mogą przypominać świecące kule (dysze silników)?

 

Ja sam próbowałem zrobić zdjęcie, ale że mam starą kom. to prosiłem, żeby ktoś ze znajomych mi dał i jak już byłem na budce transformatorowej to po ciemku nie wiedziałem gdzie się otwiera obiektyw, ależ byłem wściekły! :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moglibyście określić azymuty, wzajemne położenie obserwatorów i upewnić się, że widzieliście te same obiekty? Bo może były to różne?

 

Mi się wciąż wydaje, że jednak, że to są ptasiory. Kilka linków, które mogą coś podpowiedzieć:

http://www.sciaga.pl/tekst/2487-3-wedrowki_ptakow

http://pl.wikipedia.org/wiki/Czajka

 

Czy ktoś z Was ocenił odległość? Z doświadczenia wiem, że naprawdę ciężko ocenić odległość do pojedynczych lub szybko poruszających się obiektów na niebie, gdy brak odniesienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Idę kupić gazetę...

To nic nie da. W momencie w którym to obserwowałeś, gazety były już u dystrybutorów.

 

Teraz już wiem :) W gazetach nic nie ma. Piszą przede wszystkim o Festiwalu. Eh, pewnie zagadka pozostanie nie rozwiązana.

 

>Mi się wciąż wydaje, że jednak, że to są ptasiory.

Nie no, do mnie to nie przemawia. Było już grubo po zachodzie. Obiekty widziałem na wschodzie, nisko nad ziemią, i PALIŁY się mocnym, własnym światłem. To nie była łuna. To były punktowe światła wyraźnie widoczne.

 

Położenie obserwatorów: Ja patrzyłem z Czarnowąs (pod Opolem) o godz. 22:32. Kierunek, azymut - tu będzie ciężko, bo nie byłem u siebie w domu. Leciały w przybliżeniu na północ, nisko nad horyzontem (duże drzewa oddalone o 100-300m przysłaniały je wierzchołkami). Stąd mohę powiedzieć, że nie były bliżej niż kilkaset metrów ode mnie. Dołączam mapkę. Może niech każdy kto coś widział ją uzupełni, zobaczymy co z tego wyjdzie.

post-17423-1245088551_thumb.jpg

Edytowane przez Echelon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.