Skocz do zawartości

Dziwne obiekty


Kropa

Rekomendowane odpowiedzi

Obejrzałem sobie te filmy i wycofuję się z pomysłu. To jest mocno niebezpieczne i w suche lato można narobić poważnych problemów. Wydaje się, że powinno być to wręcz zabronione.

 

i dlatego właśnie powinniśmy zorganizować lampionowy flash mob w zimie. Trzaskający mróz, wcześnie się robi ciemno a i jak spadnie w zaspy to nic się nie spali B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem sobie te filmy i wycofuję się z pomysłu. To jest mocno niebezpieczne i w suche lato można narobić poważnych problemów. Wydaje się, że powinno być to wręcz zabronione.

 

Myślę że śnieżna zima jest w tym wypadku najlepsza porą roku do bezpiecznego wypuszczania tych lampionów. Poza tym z ogniem nie ma żartów i zawsze należy zachować maksymalną ostrożność, łącznie z zabezpieczeniem sie w materiały, które skutecznie gaszą te "świeczuszki" nasączone chyba naftą.

 

pozdrawiam

Ori

 

Ps: kolega już mnie uprzedził :P z tą zimą :)

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Wczoraj tuz przed 24 szperając miedzy NGC 6356 a NGC 6611 natknąłem się na niezwykle szybki przelot jakiegoś obiektu w kierunku północ-->południe .Z trudem udało mi się jakieś 10 sekund za nim podążać teleskopem wyposażonym w Goto.

Wyglądało to na jakiegoś satelitę ale żeby tak szybko zasuwał? Co to mogło być?

 

A propos.:

 

Nie wiem czemu ale nie mogę dostrzec żadnego obiektu z tych zwanych jako DS.

Tzn wybieram na przykład NGC 6405 (Butterfly Cluster) goto jedzie do celu patrze w okular a tam nic tylko parę gwiazdek słabych w dodatku oddalonych od siebie znacznie.

Jade od punktu w prawo w lewo w dol i w górę i nic nie ma.

Nie pomaga zmiana okulara ani nic.Dodam ze to irytujące dość.

Podobnie jest z pozostałymi obiektami tzn mgławicami ,gromadami itp.

 

Pomyślicie ze porostu goto nie trafił ale to nie to niestety gdyż po wybraniu gwiazdy Altair (w celu sprawdzenia orientacji teleskopu nakierował się bezbłędnie.

Raz jednak udało mi się dostrzec Andromedę która wyglądała jak mgiełka jaśniejsza w środku -slaby widok.

W czym może tkwić problem?

Edytowane przez DaVidoSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poziomie oczekiwań :)

 

Obiekty DS w teleskopie to właśnie takie nachuchane kłaczki i mgiełki..

 

Serio? jest aż tak źle?

Specjalnie kupiłem wielka ciężką rurę żeby coś tam zobaczyć ,taszczę telepa pod górę jakieś 400 metrów i wszystko na nic?

Żenada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech... Widzę, że jesteś trochę zawiedziony.

 

Musisz wiedzieć dwie rzeczy.

 

Po pierwsze, ludzkie oko nie jest tak mocne, aby mogło od razu po zaglądnięciu do okularu dostrzec piękny widok. Ponadto, zawsze będziesz widział obiekty w szarym odcieniu. No może nie zawsze, czasem zdarzają się obiekty (ale tylko przy dużej aperturze), gdzie można dostrzec lekko zielonkawy kolorek- ale do tego potrzeba naprawdę ciemnego nieba, o które w Polsce coraz trudniej, i dużego sprzętu.

 

Po drugie- widzisz teraz DS'y tak słabo, ponieważ w czerwcu i lipcu nie ma warunków na obserwacje tych obiektów. W sierpniu, zwłaszcza od połowy, można już spokojnie DeSki oglądać. Możesz się teraz pokusić o jasną kulkę jak M13 w Herkulesie czy mgławicę planetarną taką jak np. M57 w Lutni.

 

Uwierz mi, nie zawiedziesz się.

 

A jeżeli to do Ciebie nie przemówi to trudno. Nie każdemu musi się podobać wszystko. Wiem, że wydałeś duże pieniądze na sprzęt. A można było zacząć od lornetki...

 

Pozdro.

 

PS. Ja mam sprzęt o lustrze 15cm średnicy. Pod ciemnym niebem widoki (jeżeli wie się, gdzie sie celuje) są bardzo ładne. Nigdy nie narzekałem na sprawę kolorystyki i szczegółów, gdyż zdałem sobie sprawę z tego, jak daleko są te obiekty i jak słabe! Mimo wszystko, dużo frajdę i przyjemność sprawia mi oglądanie obiektów, obrazów z życia galaktyki i wszechświata. W końcu niektóre obiekty widzimy takie, jakie były np. za czasów star. Egipcjan czy za czasów życia dinozaurów na Ziemi. Czasem te widoki są przednie (vide mgławica Veil z filtrem UHC-S czy M13 bądź M57) a czasem gorsze, ale warte uwagi (vide NGC7000 )

Edytowane przez Kuba J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech... Widzę, że jesteś trochę zawiedziony.

 

Musisz wiedzieć dwie rzeczy.

 

Po pierwsze, ludzkie oko nie jest tak mocne, aby mogło od razu po zaglądnięciu do okularu dostrzec piękny widok. Ponadto, zawsze będziesz widział obiekty w szarym odcieniu. No może nie zawsze, czasem zdarzają się obiekty (ale tylko przy dużej aperturze), gdzie można dostrzec lekko zielonkawy kolorek- ale do tego potrzeba naprawdę ciemnego nieba, o które w Polsce coraz trudniej, i dużego sprzętu.

 

Po drugie- widzisz teraz DS'y tak słabo, ponieważ w czerwcu i lipcu nie ma warunków na obserwacje tych obiektów. W sierpniu, zwłaszcza od połowy, można już spokojnie DeSki oglądać. Możesz się teraz pokusić o jasną kulkę jak M13 w Herkulesie czy mgławicę planetarną taką jak np. M57 w Lutni.

 

Uwierz mi, nie zawiedziesz się.

 

A jeżeli to do Ciebie nie przemówi to trudno. Nie każdemu musi się podobać wszystko. Wiem, że wydałeś duże pieniądze na sprzęt. A można było zacząć od lornetki...

 

Pozdro.

 

PS. Ja mam sprzęt o lustrze 15cm średnicy. Pod ciemnym niebem widoki (jeżeli wie się, gdzie sie celuje) są bardzo ładne. Nigdy nie narzekałem na sprawę kolorystyki i szczegółów, gdyż zdałem sobie sprawę z tego, jak daleko są te obiekty i jak słabe! Mimo wszystko, dużo frajdę i przyjemność sprawia mi oglądanie obiektów, obrazów z życia galaktyki i wszechświata. W końcu niektóre obiekty widzimy takie, jakie były np. za czasów star. Egipcjan czy za czasów życia dinozaurów na Ziemi. Czasem te widoki są przednie (vide mgławica Veil z filtrem UHC-S czy M13 bądź M57) a czasem gorsze, ale warte uwagi (vide NGC7000 )

 

Czy ja wiem czy zawiedziony?

Nie chyba nie....Raczej zdezorientowany!

Wiem ze nie należy się spodziewać kolorowych obrazów rodem ze zdjęć NASA.

Chodzi o to ze ja nie widzę nic!!!!!

Albo zwykle gwiazdki pojedyncze lub ciemność.

M13 wczoraj szukałem ale nic nie było zwykle gwiazdki pojedyncze lub ciemność.

I to mnie martwi.

Nie pomaga średnica 152 mm ani ogniskowa teleskopu 1219 mm .

Jedyny obiekt który raz znalazłem i wyraźnie odróżniał się od gwieździstego nieba to była Andromeda.

Czy mam przez to rozumieć ze nic innego nie dam rady zobaczyć tym sprzętem?Ze jest za slaby ?

Edytowane przez DaVidoSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zostaw gotoi spróbuj z mapą nieba. M13 znaleźć można gołym okiem na dobrym niebie. Jeśli w telepie jej nie widziałeś, tzn że masz źle ustawione goto.

 

Każdy nowicjusz powinien przed kupnem telepka pojechać na obserwacje z doświadczonym obserwatorem...

No właśnie nie ma to jak dobry sansei. Ale skąd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd obserwujesz? Masz ciemne niebo? Widzisz drogę mleczną? Jeżeli nie widzisz Drogi Mlecznej, a w dodatku jest połowa czerwca, to nie uzyskasz zadowalającego obrazu obiektów DS. Proste.

 

Jedź pod ciemne niebo we wrześniu. Wyceluj w takie obiekty M13, M 57, M81 & M82, M31, M36, M37, M38, M33, M45, M27 to zmienisz zdanie. A jak nie zmienisz, to już nic go nie zmieni :)

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd obserwujesz? Masz ciemne niebo? Widzisz drogę mleczną? Jeżeli nie widzisz Drogi Mlecznej, a w dodatku jest połowa czerwca, to nie uzyskasz zadowalającego obrazu obiektów DS. Proste.

 

Jedź pod ciemne niebo we wrześniu. Wyceluj w takie obiekty M13, M 57, M81 & M82, M31, M36, M37, M38, M33, M45, M27 to zmienisz zdanie. A jak nie zmienisz, to już nic go nie zmieni :)

 

pozdrawiam.

 

Ok teraz rozumiem .Dzieki. Wiec to lato psuje wszystko...Coz czekamy na jesień. Tylko gdzie ja znajdę ciemne niebo.... nic tylko Arcturus ,Vega,Antares i Deneb.

Obserwuje ze wzgórza 48,49 N ;12.59 E na wysokości 446 m NPM. Mleczna drogę widziałem tylko w dzieciństwie....

Edytowane przez DaVidoSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]wybieram na przykład NGC 6405 (Butterfly Cluster) goto jedzie do celu patrze w okular a tam nic tylko parę gwiazdek słabych w dodatku oddalonych od siebie znacznie.

Jade od punktu w prawo w lewo w dol i w górę i nic nie ma.

Nie pomaga zmiana okulara ani nic.Dodam ze to irytujące dość.

Podobnie jest z pozostałymi obiektami tzn mgławicami ,gromadami itp.

 

Pomyślicie ze porostu goto nie trafił ale to nie to niestety gdyż po wybraniu gwiazdy Altair (w celu sprawdzenia orientacji teleskopu nakierował się bezbłędnie.

Raz jednak udało mi się dostrzec Andromedę która wyglądała jak mgiełka jaśniejsza w środku -slaby widok.

W czym może tkwić problem?

 

'

Jeśli w telepie jej nie widziałeś, tzn że masz źle ustawione goto.

 

DaVidoSS, masz montaż LXD75 a Autostarem. Ma on taką fajną funkcję jak "Spiral search". Po dojechaniu montażu w miejsce, gdzie jego zdaniem powinien być wybrany przez Ciebie obiekt (a Ty stwierdzasz, że go tam na pewno nie ma), wciskasz przycisk "GOTO" i montaż zaczyna wokół tego miejsca kręcić się po spirali. Jak znajdzie się obiekt w polu widzenia - wciskasz jeszcze raz "GOTO". Na pewno masz to dobrze opisane w intrukcji.

 

Do tego masz jeszcze tryb "High Precision" - po jego uaktywnieniu (domyślnie jest wyłączony) montaż dojeżdża w okolice w którym jest szukany obiekt i wybiera (w tej okolicy) najpierw jakąś jasną gwiazdę. Potem prosi o wycentrowanie jej w polu widzenia i potwierdzenia tego "ENTER-em". Dopiero po takim "doalignowaniu" montaż przesuwa się do szukanego obiektu dając gwarancję, że będzie nie tylko w polu widzenia okularu ale wręcz w środku tego pola widzenia (gdzie jakość obrazu w okularze jest zawsze najlepsza).

 

Pierwsza metoda pomaga gdy mamy nie do końca dobrze ustawiony montaż i może się zdarzyć, że obiekt ląduje poza polem widzenia nawet najdłuższego okularu (czyli kiedy mamy najszersze pole do dyspozycji).

 

Metoda druga, jest szczególnie przydatna gdy szukamy obiektu na granicy percepcji (która zależy od: seeingu, zanieczyszczenia światłem, możliwości naszego sprzętu, możliwości naszego oka, a nawet takich niuansów jak dyspozycja dnia - zmęczony na pewno nie zobaczysz czegoś co jest na granicy możliwości Twojego telepa; a także jeszcze innych czynników które tu pominę).

 

Oczywiście zakładam, że takie rzeczy jak "training motors" masz przeprowadzone? A także wprowadzone prawidłowe współrzędne geograficzne, datę, czas (i nie zapomnij o ustawieniu DST na 'Yes')... Wbrew pozorom GoTo to nie jest tak, że wystawiasz telepa, podłączasz prądzio i "jadymy". Troszkę pracy jednak trzeba w prawidłowe przygotowanie montażu włożyć.

 

PS Wiem, że jest takie cudo jak Meade ETX-LS które jest takim "samograjem" ale nie o tym tu mówimy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DaVidoSS, masz montaż LXD75 a Autostarem. Ma on taką fajną funkcję jak "Spiral search". Po dojechaniu montażu w miejsce, gdzie jego zdaniem powinien być wybrany przez Ciebie obiekt (a Ty stwierdzasz, że go tam na pewno nie ma), wciskasz przycisk "GOTO" i montaż zaczyna wokół tego miejsca kręcić się po spirali. Jak znajdzie się obiekt w polu widzenia - wciskasz jeszcze raz "GOTO". Na pewno masz to dobrze opisane w intrukcji.

 

Do tego masz jeszcze tryb "High Precision" - po jego uaktywnieniu (domyślnie jest wyłączony) montaż dojeżdża w okolice w którym jest szukany obiekt i wybiera (w tej okolicy) najpierw jakąś jasną gwiazdę. Potem prosi o wycentrowanie jej w polu widzenia i potwierdzenia tego "ENTER-em". Dopiero po takim "doalignowaniu" montaż przesuwa się do szukanego obiektu dając gwarancję, że będzie nie tylko w polu widzenia okularu ale wręcz w środku tego pola widzenia (gdzie jakość obrazu w okularze jest zawsze najlepsza).

 

Pierwsza metoda pomaga gdy mamy nie do końca dobrze ustawiony montaż i może się zdarzyć, że obiekt ląduje poza polem widzenia nawet najdłuższego okularu (czyli kiedy mamy najszersze pole do dyspozycji).

 

Metoda druga, jest szczególnie przydatna gdy szukamy obiektu na granicy percepcji (która zależy od: seeingu, zanieczyszczenia światłem, możliwości naszego sprzętu, możliwości naszego oka, a nawet takich niuansów jak dyspozycja dnia - zmęczony na pewno nie zobaczysz czegoś co jest na granicy możliwości Twojego telepa; a także jeszcze innych czynników które tu pominę).

 

Oczywiście zakładam, że takie rzeczy jak "training motors" masz przeprowadzone? A także wprowadzone prawidłowe współrzędne geograficzne, datę, czas (i nie zapomnij o ustawieniu DST na 'Yes')... Wbrew pozorom GoTo to nie jest tak, że wystawiasz telepa, podłączasz prądzio i "jadymy". Troszkę pracy jednak trzeba w prawidłowe przygotowanie montażu włożyć.

 

PS Wiem, że jest takie cudo jak Meade ETX-LS które jest takim "samograjem" ale nie o tym tu mówimy. ;)

 

 

O jej!

Tego nie wiedziałem...

Potrafię już montaż precyzyjnie ustawić wg. GP.Ale skoro piszesz ze te obiekty są na granicy percepcji wzrokowej to strasznie łatwo jest przeoczyć.

Heh jak tylko chmurki popłyną w niebyt to od razu testuje..Dałeś mi nadzieje ...Dzieki wielkie :D

Edytowane przez DaVidoSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed 5 minutami obserwowałem nad Dąbrową Górniczą 4 NOL-e :) - bardzo sugestywne, wcześniej takich nie widziałem.

Gołym okiem: 100% UFO, a że zawsze mam pod ręką moją lornetę na statywie, to sprawa się szybko wyjaśniła:

Zobaczyłem pięknie kołyszące się lampiony :)

Tak więc empirycznie potwierdzam to, do czego Koledzy doszli drogą dedukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś w Warszawie, kto był na Wiankach ten mógł trochę tych lampionów latających zobaczyć.

 

I uwierzcie mi, gdybym nie wiedział tego podczas startu kilkadziesiąt metrów ode mnie to bym za Chiny ludowe nie umiał zidentyfikować tego w zenicie. Aż sam się sobie dziwiłem!

 

Poza tym te lampiony są naprawdę piękne! Aż sobie chyba zamówię kilka z allegro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do kolegi DaVidoSS-a.... co chciałem rzec...

 

sam kupiłem teleskop nie dawno bo pod koniec marca tego roku... w dodatku mniejszy od Twojego bo szkło 130mm i bez żadnych GoTo i jakichś cudeniek (czy to nie zabija satysfakcji płynącej z oglądania nieba)...

 

przyznaję, że moje oczekiwania były ciut wieksze na początku gdy kupowałem teleskop - że coś tam zobaczę, po dwóch tygodniach zorientowałem się, że nic wiele nie widzę :P (poza saturnem i księżycem - no gwiazdy też miałem, żeby nie było)....

 

minał kolejny miesiąc i się okazało że... voila... tak jakby gołąb nas%ał na niebo i rozmazał... czy to M13 - ta piękna gromada kulista w Herkulesie... no cóż... chyba tak...

 

niedługo później... no no... M81 M82 - czy to ta sławna parka galaktyk nad Wielkim Wozem? ano... co z tego, że wyglądają jak dwie bardzo bardzo rozmazane plamki... potem M53...

 

gdzie po drodze Jowisz.. dostrzeżony gołym okiem rano, a później poprzez teleskop przed świtem...

 

no i cos innego... M51 w Lutni jeśli się nie myle z numeracją... i trochę tam jeszcze tego było..

 

oczywiście cały czas wszystko jest zestawiane z pięknymi zdjęciami danych obiektów z tego forum lub z wikipedii czy APOD-a...

 

i chyba na tym polega piękno astronomii wizualnej - w dwa miesiące poznałem trochę konstelacji, nazw gwiazd, potrafię się zorientowac w kierunkach świata po niebie i poznaje układ gwiazd w danym miesiącu, potrafię wskazać co poniektóry ds-y i ogólnie poznaję niebo... i mam okazje spedzic noc sam na sam z naturą i gwiazdami... czyż to własnei nie jest ta romantyczna czesc astronomii która kusi początkujących? ja do niej lgne jak kubus puchatek do miodu czy Mały Książę do Róży... to urzeka.. widzenie tych plamek i kłebków daje satysfkację, trzeba ją tylko znaleść.. a z koleją rzeczy zależnie od chęci przyjdzie i czas na astrofotografię - jesli człowiek będzie miał wystarczająco zapału i przecież bardziej praktycznego podejscia do nieba nikomu nie mówię, że jest złe...

... ale astronomia to coś więcej niż oglądanie pieknych widoków... to sięganie bliżej po nieosiągalne, by poczuć swą małość i niezależność...

 

 

(i na Twoim miejscu szybko bym wyłaczył system GoTo... warto poznac konstelacje i nauczyc sie szukac obiektow na niebie samemu.. to satysfakacja, to przyjemnosc... przynajmniej na poczatku)]

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do kolegi DaVidoSS-a.... co chciałem rzec...

(i na Twoim miejscu szybko bym wyłaczył system GoTo... warto poznac konstelacje i nauczyc sie szukac obiektow na niebie samemu.. to satysfakacja, to przyjemnosc... przynajmniej na poczatku)]

 

pozdrawiam

 

Cześć.

Jasne..wiem o co Ci chodzi tez to czuje...

Spokojnie ja nigdzie nie napisałem ze GOTO musi BYĆ.Moja opinia...goto więzi poniekąd. Tyle jednak ze najpierw muszę opanować obsługę samej optyki teleskopu .Do tego potrzebuje go to np: dla utrzymywania obiektu w polu widzenia poprzez guide celem eksperymentowania z okularami ,soczewka Barlowa i pryzma..

Przy dużych powiększeniach jest to znacznie pomocne..szczególnie jeśli tuba wazy 20kg..

Poza tym myślę ze opanowanie tegoż urządzenia tez powinno mieć miejsce jeśli się już je ma!

Daj mi trochę czasu ,ledwie niedawno opanowałem lunetkę biegunowa .Ledwie niedawno skapowałem która blokada jest dla Dec a która dla RA!

Nieba uczę się przy pomocy Stellarium i mapy nieba.Tez rozpoznaje konstelacje i kierunki geograficzne.W trakcie obserwacji na 'żywo' nie mam na naukę czasu...szczególnie z powodu przemieszczających się chmur i ogólnie fiaskiej pogody.

Myślę ze wkrótce ,po tym jak posiądę w pełni umiejętność obsługi teleskopu, połączę obserwacje goto razem z free way.

Edytowane przez DaVidoSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej,

 

nie wiem gdzie z tym wskoczyć więc pisze tutaj. W nocy z 12/13 lipca, wracając z kumplem z grilla gdzieś w centrum Legionowa, ok. godziny 00:20 spostrzegłem gdzieś na południowym niebie w Orle dwa jasne punkty będące blisko siebie. Jasnościowo były nieco jaśniejsze od Altaira. Świeciły takim światłem przez około jeszcze 5s, a potem przez około kolejne 5 ich jasność stopniowo się zmniejszała, aż do ok 4m słabo widocznych gołym okiem. Nawet mój kolega, który jest zielony z astronomii zwrócił na to nietypowe zjawisko uwagę. Poobserwowaliśmy jeszcze chwilę, czy inne gwiazdy wokół nie odstawiają takich numerów, ale nic się nie działo. Obiekty nie poruszały się, więc sprawdziłem je później na mapie. Były to lambda i i Orła. Czy ktoś może zna wyjaśnienie tego zjawiska?

 

pozdrawiam,

Gemini

 

PS: Jeżeli to będzie potrzebne to proszę o wydzielenie tego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Piloci wojskowi od czasu do czasu mają ćwiczenia polegające na szukaniu lotniska.

Lecą oni na bardzo niskiej wysokości , poniżej radarów i szukają lotniska polowego, na którym mają wylądować.

Potem wystartować i wrócić do bazy, ciągle poniżej radarów. Byłem światkiem takich ćwiczeń, ale w ciągu dnia.

Może tym razem trenowali loty nocne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Gemini !!!

 

Twój opis tego dziwnego obiektu idealnie pasuje do tego co ja widziałem. Było to z tego co pamiętam właśnie z 12 na 13 lipca. Wyszedłem sobie na balkon poobserwować przed snem trochę gwiazdy i w okolicach wężownika - przynajmniej tak mi się wydaje że w tych okolicach - widziałem dwa bardzo jasno świecące obiekty, jeden pod drugim, które po kilku sekundach przygasły i znikły (podobnie jak satelity, które wlatują w cień ziemi). Obiekty przypominały swym wyglądem jowisza widzianego gołym okiem i świeciły pomarańczowym światłem. Na moim zegarku była wtedy godzina 00:15 więc pora też się zgadza. W następnych dniach zjawisko to nie miało już miejsca. Aha i jeszcze jeden bardzo ważny szczegół obiekty te nie przemieszczały się na niebie.

 

Miałem kilka domysłów co to mogło być, ale wszystkie odpadają:

- satelita lub meteor odpada bo by się poruszał po niebie

- lecące kaczki lub inne ptaki odpadają, gdyż musiałyby poruszać się po niebie

- wszelkie samoloty też odpadają z podobnych powodów poza tym by migały

- wymienione wcześniej szkolenia myśliwców też, gdyż dwóch obserwatorów widziało ten sam obiekt z dwóch rożnych miejsc w kraju (ja z okolic Gorzowa Wlkp.)

- supernowa to zbyt rzadki widok poza tym musiała by być to podwójna eksplozja.

 

Bardzo się cieszę, że ktoś też to zaobserwował bo ów zjawisko bardzo mnie zadziwiło, bo nocne niebo obserwuje już od wielu lat i nigdy czegoś takiego nie widziałem.

 

Czekam na jakieś racjonalne wytłumaczenia tego zjawiska (a nie wytłumaczenia typu UFO :ha::D ).

 

PS: nisko nad horyzontem było widać błyski spowodowane burzą oddaloną wiele kilometrów dalej na południe , południowy zachód, ale wątpię żeby to miał jakiś związek z tym zjawiskiem. :rolleyes:

Edytowane przez seratop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.