Skocz do zawartości

Jaki sprzęt do naziemnych dalekich obserwacji


Gość luneta200

Rekomendowane odpowiedzi

Ja Wam powiem na swoim przykładzie.

 

Używam telekonwertera 2x, spadku jakości obrazu raczej nie zauważyłem. Jednak obiektyw o przesłonie f6.3 po zakręceniu telekonwertera robi się przesłona prawie f13 i to jest jasność maksymalna. Chcąc zrobić ciut ostrzejsze zdjęcie przykręcam do f8 czyli realnie f16, ale wtedy robi się masakra nawet w dzień. Jeśli jest pochmurno to bez statywu nie ma szans. Jak trochę wieje to zwykły, tani statyw też nie daje rady. W nocy trzeba naświetlać po kilka minut. ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Ps: jakbym niby robił te długonaświetlane foty z Doroty bez statywu ? :P

:D harcerskimi sposobami, używając plecaka, kamienia, samochodu itp jako stabilizacji

 

Co do łapania ostrości, nie masz w aparacie ręcznego ustawiania ostrości (MF)?. Przy DO szybki focus raczej nie jest potrzebny, nic nam przecież nie ucieka :). Ostrość na nieskończoność i problem z głowy

 

Mimo że jest optyczna stabilizacja to średnio to się sprawdza przy zdjęciach "z ręki"

 

A przy statywie się sprawdza? :D Może źle cię zrozumiałem ale wszystkie żródła polecają wyłączania stabilizacji przy korzystaniu ze statywu, ponieważ w takim przypadku moża ona wbrew pozorom spowodować właśnie poruszenie zdjęcia.

Edytowane przez athomer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam powiem na swoim przykładzie.

 

Używam telekonwertera 2x, spadku jakości obrazu raczej nie zauważyłem.

 

Ale telekonwerter do lustrzanki to zupełnie co innego niż taki nakładany na kompakta, obawiam się że nie można tu robić analogii. Umiejscowienie w układzie optycznym (pierwsza soczewka) powoduje że każda niedoskonałość jest potem powielana przez soczewki w obiektywie. W lustrzankach całkiem na odwrót - telekonwerter jest ostatnim elementem na drodze światła do matrycy.

Edytowane przez athomer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do łapania ostrości, nie masz w aparacie ręcznego ustawiania ostrości (MF)?. Przy DO szybki focus raczej nie jest potrzebny, nic nam przecież nie ucieka smile.gif. Ostrość na nieskończoność i problem z głowy

 

Wcale nie problem z głowy, bo jak ustawić na nieskończoność, skoro przekęcenie do oporu wyjeżdża poza nieskończoność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do łapania ostrości, nie masz w aparacie ręcznego ustawiania ostrości (MF)?. Przy DO szybki focus raczej nie jest potrzebny, nic nam przecież nie ucieka :). Ostrość na nieskończoność i problem z głowy

Pewnie że mam, ale powiem Ci że nie zawsze tak jest jak mówisz. Czasem na MF wcale najlepsza ostrość o dziwo nie jest przy nieskończoności, tak na oko 80-90%. Dziwne rzeczy. to tylko kompakt Kodaka, cóż wymagać.

 

nic nam przecież nie ucieka :)

Ojjjj, zdarzają się wyjątki :lol: Jak np moje pierwsze pamiętne vierchy z Dorotki - były widoczne 20minut po czym zniknęły tak szybko jak się pojawiły :lol: Do końca życia tego zjawiska nie zapomnę.

 

A przy statywie się sprawdza? :D Może źle cię zrozumiałem ale wszystkie żródła polecają wyłączania stabilizacji przy korzystaniu ze statywu, ponieważ w takim przypadku moża ona wbrew pozorom spowodować właśnie poruszenie zdjęcia.

Pewnie że tak. Gdybym wyłączył stabilizację nawet korzystając ze statywu to by niewiele wyszło chyba że w ostrym słońcu i naświetlaniu 1/1000s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że mam, ale powiem Ci że nie zawsze tak jest jak mówisz. Czasem na MF wcale najlepsza ostrość o dziwo nie jest przy nieskończoności, tak na oko 80-90%. Dziwne rzeczy. to tylko kompakt Kodaka, cóż wymagać.

 

ok, to się zdarza nie tylko w kompaktach Kodaka, co nie zmienia faktu że można używać manualnego ostrzenia i jest to rozwiązanie wg lepsze nić autofocus w DO.

 

Ojjjj, zdarzają się wyjątki :lol: Jak np moje pierwsze pamiętne vierchy z Dorotki - były widoczne 20minut po czym zniknęły tak szybko jak się pojawiły :lol: Do końca życia tego zjawiska nie zapomnę.

 

No ale nie powiesz mi że odległość wierchów od Ciebie się zwiększyła :D Dlatego te 15 sek więcej na manualne wyostrzenie nie robi różnicy

 

Pewnie że tak. Gdybym wyłączył stabilizację nawet korzystając ze statywu to by niewiele wyszło chyba że w ostrym słońcu i naświetlaniu 1/1000s.

 

No a tutaj to mnie kompletnie zaskoczyłeś. Na 100% stabilizacja w tym przypadku wpływa negatywnie na zdjęcie, chyba że faktycznie Twoj statyw drga jak osika :D Wtakim wypadku polecam moje harcerskie sposoby :lol:

 

Tak na chłopski rozum, stabilizacja próbuje zredukować drżenia aparatu poprzez odpowiednie kontrruchy matrycy. Jeżeli aparat jest unieruchomiony na statywie to w najlepszym razie nie robi nic a w najgorszym matryca wykonuje minimalne ruchu powodując poruszenie zdjęcia które normalnie byłoby nieporuszone (!). Jeżeli wieje np wiatr i statyw się rusza, stabilizacja nie pomoże - te ruchy są zbyt "długie". Może faktycznie skompensować drobne drżenia statywu ale skuteczny statyw drgać nie powinien.

Edytowane przez athomer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od niedawna mam obiektyw Tair 3s 300mm i wstawiam małe porównanie - na lewym zdjęciu jest wycinek (400x800 pix) z matrycy 14,6mp dla ekw ogniskowej 450mm a na prawym taki sam wycinek z matrycy 7,2mp i ekw. ogniskowej 432 - jak widać rozmiar matrycy ma spore znaczenie (pomijam kwestie jakości zdjęcia - obecnie staram się odpowiednio wyregulować taira, bo po zmianie mocowania na PK nie ostrzył do nieskonczoności i chyba lekko przesadziłem)

 

porownanie_cr_cr.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tc_ zrób porównanie dokłądnie takiego samego wycinka kadru (nie patrząc na rozmiary w pixelach) z mniejszej matrycy:

 

porownanie_cr_cr.jpg

 

Widać sporą różnicę w jakości ale myślę że częściowo wynika to z kolejnej kompresji jpg. Ale faktycznie dla wycinków ilość megapixeli ma znaczenie

Edytowane przez athomer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi właśnie chodziło o pokazanie wycinka o tym samym rozmiarze w pikselach, co w dalekich obserwacjach ma chyba znaczenie - szczególnie w przypadku malutkich obiektów, wiadomo że całe zdjęcia obejmują zbliżone kadry, czekam na warunki żeby zobaczyć różnicę na jakiś dalekich obiektach, poza tym rozglądam się za telekonwerterem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi właśnie chodziło o pokazanie wycinka o tym samym rozmiarze w pikselach, co w dalekich obserwacjach ma chyba znaczenie - szczególnie w przypadku malutkich obiektów, wiadomo że całe zdjęcia obejmują zbliżone kadry, czekam na warunki żeby zobaczyć różnicę na jakiś dalekich obiektach, poza tym rozglądam się za telekonwerterem :)

 

Bez sensu wydaje mi się porównywanie jednakowych wycinków z dwóch różnych zdjęć o dwóch różnych rozdzielczościach. No bo tak to zrozumiałem z tego co piszesz.

Właściwie może nie bez sensu ale wynik jest z góry oczywisty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak :) ale może w tym sensie to pisałem, że czasami ktoś pyta przy jakiejś fotce "jaki obiektyw/ogniskowa??" a jest duża różnica czy dany fragment wycięty jest z 5 czy 20 mpix...i ogniskowa może mylić odbiorce, no chyba że ktoś zaznacza że zdjęcie to pełny kadr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tc_, a tak z ciekawości zapytam: przy jakiej przesłonie robiłeś ten słup Tairem? bo to nie jest chyba jego szczyt możliwości. Muszę się zainteresować (czytaj odkładać :) ) jakimś obiektywem o ogniskowej 300 lub 400mm. Ciekawe jaki by z Olka wychodziły cropy :)

 

Benji ty robiłeś swego czasu zdjęcia przez telekonwerter - jaki to był?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tc_, a tak z ciekawości zapytam: przy jakiej przesłonie robiłeś ten słup Tairem? bo to nie jest chyba jego szczyt możliwości. Muszę się zainteresować (czytaj odkładać :) ) jakimś obiektywem o ogniskowej 300 lub 400mm. Ciekawe jaki by z Olka wychodziły cropy :)

 

to na f4,5, tak jak pisałem, chyba troche z ostrością nie trafiłem, Tair ma sporą zaletę - można w nim wymienić mocowanie (trzeba kupić z T-mount na odpowiedni system) i nie trzeba stosować tych niewygodnych przejściówek na m42. Poza tym można regulować ruch przedniej soczewki - mój na początku nie ostrzył zbyt daleko, a teraz chyba poza nieskonczoność :szczerbaty: Czekam na dobre warunki, żeby zobaczyć jak się ten egzemplarz spisuje, bo z tego co czytałem mozna trafić bardzo dobry, ale (rzadko) są też i słabe..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym poinformować, że pomimo iż piątek wieczór to specyficzna pora i pewne "odchylenia" od normy są wytłumaczalne, to jednak poziom kultury osób dyskutujących na forum Poszerzamy horyzonty nie toleruje impertynenckich wypowiedzi, takich jak zaprezentowane przez Kolegę Lunetę. Traktuję to jako ostrzeżenie, kolejne wiązać się będzie z wyciągnięciem konsekwencji wobec w.w.

 

Bardzo proszę o zachowanie wyjątkowego klimatu tego miejsca. Przecież jest już tak niewiele miejsc w Internecie, gdzie można na temat i z kulturą pogadać na interesujące tematy.

 

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pstryknołem kilka fotek by zauważyć różnice tego mojego tele konwertera

 

Dwa obiekty: Buda kempingowa i Słup IMGP6638small.JPG

 

Najpierw Buda: 

 

Obiektyw 300mm Makinon 300mm small.JPG - konwerter x2 - Makinon 300 Sirius 2x 600mm small.JPG

 

Obiektyw 500mm Beroflex 500 small.JPG - konwerter x2 - Beroflex 500mm Sirius 2x 1000 small.JPG

 

Obiektyw 1000mm MTO 1000mm small.JPG - konwerter x2 - MTO 1000mm Sirius 2x 2000 small.JPG

 

Słup:

 

300mm Makinon 300milim small.JPG - x2 - Makinon 300 Sirius 2x 600milim small.JPG

 

500mm Beroflex 500mm small.JPG - x2 - Beroflex 500 Sirius 2x 1000 small.JPG

 

1000mm MTO 1000 small.JPG - x2 - MTO 1000 Sirius 2x 2000mm smal.JPG

 

Widać że konwerter mimo zbliżenia nie ostrzy tak jak obiektyw i wychodzi obraz bardziej mleczny  jak Merti kiedyś wspominał.

 

Na razie niech jest, ale z później sprzedam go  :P

 

Wszystkie foty robione z ręki jedynie przy ostatnim był statyw i 2 sek samowyzwalacz. Może to nie jest wiarodajny test , ale można coś wysnuć o tych konwerterach :Salut:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benji, od siebie wielkie dzięki i brawa za ten test :brawo: i wytrwałość bo widzę po EXIF'ach jak drastycznie wzrasta czas po zastosowaniu telekonwertera :notworthy: . Mam pytanie: Czy łapiesz ostrość na nieskończoności ? i czy łapiesz też z tele ?

 

Małe 'resume' przemyśleń i wniosków dla nas obserwatorów: Jeśli mamy do dyspozycji telekonwerter to nie ma bata - musimy się wspomagać statywem. Piszę to bo można się posiłkować jeszcze monopodem (czekam na takowy by w końcu przetestować moje tele z konwerterem K-1). Inna sprawa, i ciągle nie rozwiązana praktycznie, to jakie czasy nam dają nasadkowe telekonwertery czyli jak nam się czas wydłuży przy foceniu...

Edytowane przez merti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pstryknołem kilka fotek by zauważyć różnice tego mojego tele konwertera

 

Wszystkie foty robione z ręki jedynie przy ostatnim był statyw i 2 sek samowyzwalacz. Może to nie jest wiarodajny test , ale można coś wysnuć o tych konwerterach :Salut:

 

Z tych fotek, najlepiej wygląda 500mm.

 

Wydaje mi sie, ze 1000mm jest poruszone bo 1000mm z tele x2 wygląda lepiej.

 

Ja mam fotki MTO 1000mm vs ORESTEGOR 500mm ...kiedyś chyba juz je zamieszczałem.

Edytowane przez Rafał ZOOM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konwerter działa inaczej z obiektywami PK a inaczej z M42. Ogólnie najgorzej jest z 300tką o ile sama łapie ostrość dostatecznie, to już z konwerterem jest kicha. Na 500tce jest podobnie, choć może trochę lepiej Może dlatego że to stałeognisko. 1000mm MTO na M42 jest nieskończoność. MTO i konwerter ostrzy jak widać na fotkach. Niedawno kupiłem ten obiektyw i nie bawiłem się jeszcze w dłuższe testy. Wiem , że nieskoczoność na MTO jest za sprawą adaptera M42 pierścieniowego który nie wystaje poza mocowanie obiektywu. Jak jest na innych systemach nie wiem :oco:

 

Marcinie czekamy na pierwsze testy :szczerbaty:

 

Rafał Możliwe że jest poruszane - to był test na szybkensa, poza tym statyw jest chyba raczej do mniejszych obciążeń i też robi swoje.

 

 

Edytowane przez Benji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benji dzieki za test! Od jakiegoś czasu rozważam zakup telekonwertera ale chyba jednak się nie przekonam. Mam wrażenie że cropy z pełnych kadrów dadzą tą samą lub porównywalną jakość jak zdjęcia z konwerterem, a biorąc pod uwagę straty światła...

 

ps co to za Makinon? Na jakiej przesłonie fociłeś? Wydaje się, że jest całkiem ostry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafale, powiem ci że mi to nie dziwne że Tomka foty są poruszone. Byłbym zdziwiony gdyby nie były :szczerbaty: . Ale fakt, 500mm ma chyba najlepsze światło i przez to najlepiej wypadł w testach.

 

Najgorsze jest, że w systemowych, współczesnych obiektywach nie ma "tele - stałek" dla mas (dla nas obserwatorów) o świetle ok f:4 i gorszych (tak jak to jest w M42), tylko te jaśniejsze za kupę szmalu.

 

Benji, a ta 300-ka jest PK czy M42, bo jak to drugie to bym sobie chętnie przetestował....

Edytowane przez merti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Athomer - Możliwe że są jeszcze jakieś adaptery bezsoczewkowe tak jak to jest u Canona. Makinon 1:4 - 5.8 35 - 300 fociłem nim na hałdzie skalny. PKA - przenosi wartości przesłony a przy użyciu konwertera manual i mierzenie po przez AE-L. Jak najmniejsza F4

 

Merti - Czasem mam nieporuszane fotki.... :szczerbaty: Makinon ma mocowanie PK.

 

Co dziwne kiedy wyostrzam fotki na kompie to 500 ma mniejszy zakres możliwości przepalenia fotki, a znowu 300 mogę przesuwać suwakami po całym ich zakresie i fotka wyostrza się precyzyjniej. Dla porównania 500 jest tu bliższy do kitowego 18-55, a najmniejszy zakres wyostrzania ma FZ-18 . Nie wiem czy chodzi tu o rozdzielczosc szkła, jakośc całej optyki czy coś jeszcze.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Gentelmens,

mam pytanie w/s "optymalnego" zestawu długoogniskowego, do mocowania mikro_4/3,

myślę o Panasonicu GH1, głównie ze względu na pozytywne opinie o tej "lustrzance bez lustra" ;) i małe małe wymiary:

http://www.panasonic.pl/oferta.php?prod=4485

można mieć takiego cudaka, za 4k PLN netto, w zestawie z niezłym szkłem 28-280mm

to wprawdzie drogo, jak na aparat tej klasy, ale zależy mi m.in. na kręceniu filmów Full_HD & HD z kompresją AVCHD,

poza tym, aparat (matryca, optyka) zbiera bardzo dobre recenzje

 

rozważam propozycje adapterów mikro_4/3, rodzimego producenta:

T2 (z lustrem 500/6.3):

http://www.allegro.pl/item817717834_adapter_micro_4_3_t2_g1_gh1_e_p1_okazja.html

Pentax, Carl Zeiss M42:

http://www.allegro.pl/item815843129_adapter_m_42_panasonic_g1_gh1_olympus_e_p1.html

Canon FD:

http://www.allegro.pl/item820989565_adapter_canon_fd_panasonic_g1_gh1_micro_4_3.html

 

kieruję się kryterium ważonym (75% cena, 25% jakość) - co Wy na to??

nie chciałbym wchodzić w telekonwertery (utrata jakości, światła, etc.),

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.