SUDETY

[Rafał ZOOM]

Koledzy (i może też koleżanki?)

Dostałem parę tygodni temu do interpretacji zdjęcie, zrobione ze Śnieżnika,

 

Przy takiej ogniskowej 55mm nie ma mowy o identyfikacji obiektu oddalonego o 250-300km.

Edytowane 31 Marca 2010 przez Rafał ZOOM

[luki_]

Koledzy (i może też koleżanki?)

Dostałem parę tygodni temu do interpretacji zdjęcie, zrobione ze Śnieżnika, późnym popołudniem 27 grudnia zeszłego roku.

Na początku ucieszyłem się, że wreszcie komuś wyszła taka ładna Wyżyna Czesko-Morawska, ale zacząłem obliczać rozchodzenie się światła i nic nie pasowało, zupełnie jakby cała Wyżyna była schowana pod chmurami. Pomiar temperatury wziąłem z najbliższego Prostejova, ale z południa. Sprawdziłem jednak "okoliczne" punkty sondowania (Praga, Wiedeń, Kuemmersbrueck), w których tu i tam są dostępne także dane z godziny 18 i żadna nie informuje o jakiejś nadzwyczajnej inwersji.

Można by na tym skończyć, ale chciałbym poprosić o opinię innych obserwatorów. Rzućcie, proszę, okiem na to zdjęcie i napiszcie, co myślicie. Może się mylę.

W owalu zakreślonym przez Autora nad Suchym Vrchem jest coś, co raczej nie jest alpejskim szczytem (>300 km), ale mogłoby być obłokiem kondensacyjnym, tak lubianym w naszych kręgach . Zatem pytanie do znawców czeskiego industrialu - czy w okolicach Jihlavy jest może jakaś duża elektrownia?

Jest elektrownia atomowa w Dukovanach (okolice Morawskiego Krumlowa) w odległości ok 135 km (tu na zdjęciu w mojej fotorelacji: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=13392&st=5550 ), tyle, że wyszła by bardziej na lewo, gdzieś nad Bukovą Horą. Nad Suchym Vrchem natomiast ( o ile przyjąć, że to wogóle jakieś górki wystają ) mogło by pojawić się coś ze Zdiarskich Vrchów.

Edytowane 31 Marca 2010 przez luki_

[Krzysiek_S]

Przy takiej ogniskowej 55mm nie ma mowy o identyfikacji obiektu oddalonego o 250-300km.

Nie no, w tamtym kierunku to nie ma mowy, żeby jakieś Alpy wystawały, Mało że są daleko, to jeszcze po drodze teren dość wysoki. Raczej stawiałem na obłok kondensacyjny w odległości ok. 100 km, coś jak nasze "Alpy z Fatry". Tym bardziej, że zdjęcie nie było robione ze szczytu, tylko z granicznego szlaku prawie 100 m niżej. Ogniskowa wynosiła chyba 80 mm, ale to szczegół.

@Luki - elektrownię na wszelki wypadek sprawdzę. Dzięki. W pierwszej chwili też myślałem, że to Żdiarskie Vrchy, ale one są bardziej z prawej strony, tam gdzie na opisie zaznaczyłem Pohledecką Skałę i jeszcze dalej, już poza kadrem. Sęk właśnie w tym, że wybrzuszenia na tym ciemniejszym pasie są za wysoko i w dodatku w kierunkach innych, niż szczyty Żdiarskich.

Edytowane 31 Marca 2010 przez Krzysiek_S

[wicio]

Nie no, w tamtym kierunku to nie ma mowy, żeby jakieś Alpy wystawały, Mało że są daleko, to jeszcze po drodze teren dość wysoki. Raczej stawiałem na obłok kondensacyjny w odległości ok. 100 km, coś jak nasze "Alpy z Fatry". Tym bardziej, że zdjęcie nie było robione ze szczytu, tylko z granicznego szlaku prawie 100 m niżej. Ogniskowa wynosiła chyba 80 mm, ale to szczegół.

@Luki - elektrownię na wszelki wypadek sprawdzę. Dzięki. W pierwszej chwili też myślałem, że to Żdiarskie Vrchy, ale one są bardziej z prawej strony, tam gdzie na opisie zaznaczyłem Pohledecką Skałę i jeszcze dalej, już poza kadrem. Sęk właśnie w tym, że wybrzuszenia na tym ciemniejszym pasie są za wysoko i w dodatku w kierunkach innych, niż szczyty Żdiarskich.

 

Pułap chmur jest na wys. ok 800 - 900 mnpm, więc zasieg zdjęcia nie jest duży - max 80 km i TO pewnie jest tak daleko. Wg mnie są to podpiętrzone chmury podinwersyjne - takie jak na bliższym planie, zdarzają się dość często.

Edytowane 31 Marca 2010 przez wicio

[Krzysiek_S]

Pułap chmur jest na wys. ok 800 - 900 mnpm, więc zasieg zdjęcia nie jest duży - max 80 km i TO pewnie jest tak daleko. Wg mnie są to podpiętrzone chmury podinwersyjne - takie jak na bliższym planie, zdarzają się dość często.

To chyba załatwia sprawę. Faktycznie, Jerzabka, która ma prawie równo 900 m, ledwo wystaje ponad chmury, a najwyższe wzniesienia Żdiarskich Vrchów nie osiągają nawet 850 m. Tak więc, pewnie są przykryte chmurami inwersyjnymi. Dzięki za uwagi.

Elektrownia w Dukovanach jest o wiele za daleko na południu.

Edytowane 1 Kwietnia 2010 przez Krzysiek_S

[Krzysiek_S]

Powspominałem sobie dawne dzieje przy zdjęciach ze Śnieżki z 24 stycznia i zainteresował mnie obiekt między Borówkową a Orłówką, na który wcześniej w ogóle nie zwróciłem uwagi. Okazało się ,że to Solna hora w Górach Opawskich, leżąca troszkę dalej od Śnieżki, niż Biskupia Kopa. Mała rzecz, a cieszy.

[Robert J]

Witam

 

Wczoraj nagrałem pewien film, taka mała ciekawostka(obiekt odległy o 137 km):

 

 

 

Ps. Przydałoby się przyśpieszyć trochę prędkość dla efektu, ale już nie che mi się drugi raz wrzucać

Edytowane 26 Kwietnia 2010 przez Robert J

[twmichal]

Ciekawostka ze schroniska pod Łabskim Szczytem - ponad 300km

fajny obłok kondensacyjny ze szlaku na Śnieżne Kotły:

[wicio]

fajny obłok kondensacyjny ze szlaku na Śnieżne Kotły:

 

To z chłodni kominowych elektrowni w Turoszowie.

[Gość twmichal]

To z chłodni kominowych elektrowni w Turoszowie.

 

Tak, wiem. Zapomniałem tylko wcześniej o tym wspomnieć.

A tą elektrownie bardzo fajnie widać ze szczytów czeskich gór izerskich.

[Robert J]

Jest! W końcu zrobiły się odpowiednie warunki więc podskoczyłem na swoją miejscówkę

Ślęża oraz Śnieżka :

 

 

Ps. Ciekawe czy było coś widać z GOP-u w kierunku na Jesionik ?

[voytasosuch]

Ps. Ciekawe czy było coś widać z GOP-u w kierunku na Jesionik ?

 

Niestety nie.

Bylem wieczorem na gorce i najpierw bylem przekonany, ze cos slabo, ale widac. Po wrzuceniu w domu RAWow do komputera okazalo sie, ze to chmury.

[luki_]

Dla odmiany parę wczorajszych (27.06 niedziela) widoczków ze Wzgórz Trzebnickich (z PO na drodze krajowej nr. 5 - przystanek PKS na szcycie wzgórza obok wsi Wysoki Kościół):

zdj. 1: Jeseniki

zdj. 2: Serak-Keprnik

zdj. 3: Pradziad

zdj. 4: Masyw Śnieżnika

zdj. 5: Ślęża i G. Sowie

Niestety byłem na tej miejscówce ok. godziny 18 i najciekawsze - Karkonosze były jeszcze pod Słońce (zdj. 6). Szkoda, że nie mogłem być później , bo za dwie godziny byłby na pewno ogień...

P.S. Niestety horyzont z tego PO w kierunku Karkonoszy okazał się być nieco przesłonięty, tak więc jeśli ktoś wybierał by się po DO na Wzgórza Trzebnickie, to zdecydowanie bardziej polecam Wzgórze Holteia w Obornikach Śląskich - tam widać całe Sudety od Biskupiej Kopy po G. Izerskie.

[Robert J]

Wczoraj wybrałem się na Pradziada. O 14 żadnych rewelacji. Jedynie widoczne G. Stołowe i masyw Ślęży.

 

Następnie przez Bruntal-Krnov-Prudnik pojechałem do Nysy skąd jest to zdjęcie:

 

Szczeliniec Wielki (71 km)

 

Godzinę później byłem już na swoim PO, skąd udało się złapać Śnieżkę(127 km)

 

I tradycyjnie już Ślęża

 

Panorama Karkonosze-G.Sowie

[Benji]

Kilka strzałów z Biskupiej Kopy:

 

Blachownia: 

 

El Rybnik  :  

 

El Detmarovice :   - nie jestem pewny Kietrza

 

Ślęża : 

 

W stronę ROWu : 

 

 

 

[Robert J]

No proszę Benji był na Biskupiej Kopie

[Benji]

Ja w sobotę byłem na Pradziadzie z PawłemW i jakoś Ciebie nie dojrzałem

 

 

 

 

Jakbyscie staneli jeden na drugiego, to moze byloby to tak widac (na prawo od wieży) fotka z kompaktu 17.10 sobota

Edytowane 8 Lipca 2010 przez Benji

[voytasosuch]

Dzisiejszy zachód słońca, a właściwie minutę po

Zdjęcia robione z Bludowic na Zaolziu. Do Jeseników 100 km.

 

[vrg]

Wojtku, drugie foto palce lizać!

[voytasosuch]

Wojtku, drugie foto palce lizać!

 

Dzięki

 

To takie małe potwierdzenie słów Rafała z ostatniego wpisu na stronie DO, że warto wiedzieć gdzie zajdzie słońce.

Cały dzień przechodziły deszcze. Było duże zachmurzenie, szczególnie na zachodzie. Beskidy pojawiały się i znikały. O Jesenikach zapomnij. Aż tu nagle...

Wyjazd, to był spontan, wystarczyło zerknąć na "tarczę" Słońca. Ale jak zwykle spóźniłem się z foceniem jakieś 2 minuty jadąc z Hawierzowa. Na jednym ze zdjęć złapałem tylko kawałeczek naszej gwiazdy. Błyskawicznie schowała się za góry.

[Rafał ZOOM]

Dzisiejszy zachód słońca, a właściwie minutę po

Zdjęcia robione z Bludowic na Zaolziu. Do Jeseników 100 km.

 

 

Super!

[Fryta]

Dzięki

 

To takie małe potwierdzenie słów Rafała z ostatniego wpisu na stronie DO, że warto wiedzieć gdzie zajdzie słońce.

Cały dzień przechodziły deszcze. Było duże zachmurzenie, szczególnie na zachodzie. Beskidy pojawiały się i znikały. O Jesenikach zapomnij. Aż tu nagle...

Wyjazd, to był spontan, wystarczyło zerknąć na "tarczę" Słońca. Ale jak zwykle spóźniłem się z foceniem jakieś 2 minuty jadąc z Hawierzowa. Na jednym ze zdjęć złapałem tylko kawałeczek naszej gwiazdy. Błyskawicznie schowała się za góry.

 

Wojtku, super ! Jak to mówią dalecy obserwatorzy: kto wieczorem zachodu słońca wypatruje, temu Pan Bóg Jeseniki daje !

[Robert J]

Witam.

 

Dwa wczorajsze zdjęcia z Biskupiej Kopy.

 

Szczeliniec Wielki

 

Karkonosze

 

Oraz filmik z zachodu słońca:

Edytowane 22 Sierpnia 2010 przez Robert J

[Krzysiek_S]

Witam po powrocie z Warszawy. Jechałem z rodziną w niedzielę wieczorem do domu i zatrzymaliśmy się w takim upatrzonym rok temu miejscu - na stacji benzynowej w Słupi, niedaleko Sycowa. Było to zaraz po przejściu ulewnych deszczów i co nieco było widać, a tu nawet są zdjęcia. Ślęża nie sprawia żadnych kłopotów z identyfikacją, zaraz wiedziałem co to takiego, natomiast drugi "obiekt", sfotografowany w kierunku południowym - hmmm. Według HeyWhatsThat z tamtego miejsca są widoczne Sudety Wschodnie - Śnieżnik, Góry Bialskie, najwyższe partie Złotych, Jesioniki i Góry Opawskie. Udało się, nawet dość ostro, złapać grzbiet na horyzoncie. Niestety, jest dość płaski, a w dodatku rysujący się szczyt jest zasłonięty przez komin. Grzbiet był gołym okiem ledwo widoczny nad horyzontem (żadnej lunetki nie miałem), no i tak głupio mi wyszło. Gdyby to był Pradziad, to fajnie, że tak daleko, ale szkoda, że zasłonięty .

[Krzysiek_S]

Trafiony, zatopiony - szkoda, że nieświadomie. Płaski grzbiet okazał się być Jesionikami. Ech, gdyby nie ten komin, to bym go od razu rozpoznał i poszukał lepszego punktu do fotografowania, a tak pierwszą myślą było, że to jakieś Wzgórza Strzelińskie (potem przekonałem się, że w ogóle są stamtąd niewidoczne).

Tamto miejsce w ogóle jest odwrócone plecami do horyzontu. Gdybym był tam szefem, to urządziłbym "bar z widokiem na góry", a tak przez szybę sklepu z knajpką można sobie obejrzeć dystrybutory paliwa i pędzące szosą samochody . Tak czy inaczej, zachęcam podróżujących krajową ósemką do sprawdzania tego miejsca pod kątem widoczności Jesioników, bo sam bywam tam nie częściej niż 2 razy w roku i nie jest to powodowane dobrą widzialnością, tak że tym razem trafiło się ślepej kurze ziarno.