SW (Synta) BKP15075EQ3-2 czy może coś innego??

[Rivera]

Witam

Stoję przed wyborem pierwszego teleskopu. Myślę nad SW 150/750 na EQ3-2, czyli około 1200PLN i mam w związku z nim kilka pytań.

1. Czy jest wart tych pieniędzy??

2. Wiecie może czy Celestron Advanced C6-N jest od niego lepszy??

3. Czy mimo jego dużej światłosiły da się godnie pooglądać planety??

4. Wyciąg o średnicy 2 cali z redukcją na 1,25" - czy to oznacza że można w nim stosować oba typy okularów??

5. Niektórzy piszą żeby nie pchać się w EQ3-2, czy wiecie jakie mogą być ku temu powody??

 

Na koniec chciałbym dodać, że interesuje mnie oglądanie wszystkiego co się da Jaki kiedyś uzbieram na lustrzankę chciałbym popstrykać fotki, szczególnie mgławicą i galaktyką, ale w sumie to niczego nie można być pewnym, może jak spojrzę przez teleskop odkryje że podoba mi się całkiem coś innego np. planety Dodam jeszcze że od ponad roku z większą lub mniejszą częstotliwością biegam z lornetką Tento 10x50 po podwórzu w środku nocy i spoglądam w niebo, teraz chciałbym przejść na jakiś wyższy poziom A i jeszcze jedno, sprzęt używany odpada ponieważ nie mam aktualnie zgromadzonej takiej sumy i dlatego teleskop chcę kupić na raty.

Proszę o pomoc

Rivera

Edytowane 10 Września 2009 przez Rivera

[Gość astrodamian27]

Pewnie że wart pieniędzy bo przecież ja posiadam ten Teleskop Sky-Watcher 150/750 EQ3-2 jest jasny f/5 i jestem bardzo z niego zadowolony. Ten Teleskop jest nowszej wersji posiada on wyciąg Cryforda 2 czyli okulary można używać 2 cale i 1,25. P/s. Jeżeli chcesz kupić na raty jest taka możliwość Zakupy Na Raty Pozdrawiam

Edytowane 10 Września 2009 przez astrodamian27

[exec]

A ja mam proste pytanie - dlaczego akurat montaz paralaktyczny?

A tak w ogole, to chyba malo przegladales forum, bo bys wiedzial ze zanim sie komus doradzi jakikolwiek sprzet, to trzeba wiedziec jakie ten ktos ma warunki - miasto/wies balko/ogrod itd itp.

[Rivera]

Paralaktyk bo ponoć na dobsonie ciężko z astrofoto, jak na razie i tak nie ma szans na zakup aparatu ale lepiej się zabezpieczyć na przyszłość poza tym paralaktyka chyba łatwiej będzie ustawić na dany obiekt niż dobsona.

I przepraszam że nie napisałem jakie mam warunki, po prostu mieszkam na wsi i wydaje mi się że wszyscy mają takie warunki jak ja Niebo dosyć ciemne, dużo miejsca, w razie potrzeby można przetransportować telepa gdzieś na pobliskie pole aby nie zawadzały zabudowania i drzewa

Długo zastanawiałem się nad Syntą 8" na dobsonie i tu mi się nasuwa następne pytanie:

Czy jest duża różnica między obrazami dawanymi przez te dwie maszynki?

[exec]

Paralaktyk bo ponoć na dobsonie ciężko z astrofoto jak na razie i tak nie ma szans na zakup aparatu ale lepiej się zabezpieczyć na przyszłoś

Gdybys chcial zaczac uprawiac astrofoto, to akurat zakup nowego teleskopu, czy wydatek rzedu 1tys zl bedzie kropla w morzu potrzeb.

poza tym paralaktyka chyba łatwiej będzie ustawić na dany obiekt niż dobsona.

Chyba nie.

I przepraszam że nie napisałem jakie mam warunki, po prostu mieszkam na wsi i wydaje mi się że wszyscy mają takie warunki jak ja

Niebo dosyć ciemne,

Jesli mieszkasz na wsi, niebo masz ciemne to wiekszosc uzytkownikow tego forum moze Ci jedynie zazdroscic.

Długo zastanawiałem się nad Syntą 8" na dobsonie i tu mi się nasuwa następne pytanie:

Czy jest duża różnica między obrazami dawanymi przez te dwie maszynki?

Wg mnie jest. Szczegolnie pod ciemnym niebem.

[Grzegorz S.]

Paralaktyk bo ponoć na dobsonie ciężko z astrofoto, jak na razie i tak nie ma szans na zakup aparatu ale lepiej się zabezpieczyć na przyszłość poza tym paralaktyka chyba łatwiej będzie ustawić na dany obiekt niż dobsona.

Długo zastanawiałem się nad Syntą 8" na dobsonie i tu mi się nasuwa następne pytanie:

Czy jest duża różnica między obrazami dawanymi przez te dwie maszynki?

 

Jak Ci powiedział exec, przedstawiony przez Ciebie sprzęt (EQ3-2) w astrofoto nic Ci nie da. Zdatny do tego celu montaż (sam montaż) kosztuje jakieś 3000 zł a nie tysiąc. Jeśli nie masz 4 tysięcy do wydania na hobby, to raczej polecamy koledze zacząć od pięknej przygody poznawania nieba w wizualu. A w takiej sytuacji, przy przedstawionym przez Ciebie budżecie wybór jest jeden. Synta 8" na dobsonie.

Czy jest duża różnica? Dość duża bo lustro 20 cm zbiera 2x więcej światła niż 15 cm. Czasem może to zdecydować czy dany obiekt wogóle zobaczysz czy też nie.

[Robson78]

Jak masz własne podwórko, do tego pod ciemnym niebem, trochę pary (krzepy), to tylko 8 cali na Dobsonie... za te pieniądze oczywiście. Będą i DS-y i planety (w wizualu)... . Nie ma nic lepszego w tej cenie. Pyrex sobie odpuść przy tej średnicy. Astrofotografię obiektów mgławicowych też sobie odpuść(za te pieniądze), odpuść sobie również soczewkę Barlowa i filtry (przynajmniej na początku). Mam taki sprzęcik i sobie chwalę, mimo, że LP mi ostatnio drastycznie wzrosło.

[Rivera]

Mi się z astrofoto nie śpieszy, bo wiem ile zabawy będę miał przy samym tylko oglądaniu nieba

Pyrex sobie odpuść przy tej średnicy

Czy mógłbyś wyjaśnić dlaczego??

A jakie proponowalibyście dokupić okulary do synty 8"? No chyba że lepiej nie inwestować w okulary i pomyśleć o syncie 10"? Tylko zastanawiam się czy bez dodatkowych okularów będę mógł wszystko pooglądać?

http://sklep.teleskopy.net/product_info.php/cPath/61_66_72/products_id/533

W tym sklepie 10" już od ok. 1870zł, wiecie może coś o tym sklepie, czy jest godny zaufania??

[exec]

Temat okularow i innych dodatkow optycznych odpusc sobie do czasu jak popatrzysz pare razy przez swoj teleskop.

[Rivera]

Jestem już prawie zdecydowany na Synte 8", mam tylko małe wątpliwość co do wyboru sklepu internetowego. Czy robił ktoś zakupy w teleskopy.net??

[Rivera]

Po długich rozważaniach zdecydowałem, że wstrzymam się z zakupem jeszcze co najmniej 2 miesiące, będę miał czas na rozwianie wszelkich wątpliwości co do wyboru. Dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi a teraz czas na dalsze studiowanie tematu Pozdrawiam

[tix]

A ja mam podobny dylemat, natomiast chcialbym zeby ktos mi wytlumaczyl dlaczego dobsonem łatwiej znajde obiekt i nakieruję na jego ucieczkę ręcznie niż na Sky-W paralaktycznym?? Wszedzie jest napisane ze to wlasnie paral. montaze sa najlepsze do sledzenia obiektow. Czy chodzi tylko o rozmiar lustra 20cm vs 15cm?

[exec]

Nakierujesz latwiej dobsonem. Sledzic bedzie latwiej paralaktykiem.

[tix]

Czyli brak rozwiazania :>

Edytowane 18 Września 2009 przez tix

[M.K.]

chcialbym zeby ktos mi wytlumaczyl dlaczego dobsonem łatwiej znajde obiekt i nakieruję na jego ucieczkę ręcznie niż na Sky-W paralaktycznym??

W montażu azymutalnym i paralaktycznym musisz odblokować śruby/zaciski, ustawić na wybrany obiekt i zablokować, co zajmuje więcej czasu (kilka sekund dłużej), niż w dobsonie.

 

Wszedzie jest napisane ze to wlasnie paral. montaze sa najlepsze do sledzenia obiektow.

Tak, gdyż właściwie ustawiony paralaktyk prowadzi się tylko w 1 osi, a azymuty "schodkami" (pion, poziom).

Zobacz rysunek poniżej:

 

Czy chodzi tylko o rozmiar lustra 20cm vs 15cm?

Lustrem nie prowadzisz teleskopu, tylko obserwujesz

Edytowane 18 Września 2009 przez M.K.

[Rivera]

"SW (Synta) BKP15075EQ3-2 czy może coś innego??" - i wyszło coś innego !

jako pierwszy "teleskop" zakupiłem bez zbędnych przemyśleń Galileoskop, pewnie wielu z Was będzie uważać, że to strata kasy, ale jak dla mnie jest OK

posiadam go już miesiąc albo dwa, ale jeszcze do końca nie okiełznałem jego mocy , to dlatego że nie kupiłem żadnego statywu, montażu! Wiem że wystarczy do niego zwykły statyw pod aparat, ale w ramach tego, że w dalszym ciągu mam w planach kupić coś większego, postanowiłem własnoręcznie zrobić sobie jakiś stojak

najpierw zrobiłem coś w rodzaju "montażu", później trójnóg no i gotowe, z tym że zajęło mi to grubo ponad miesiąc, a i tak wszystko muszę jeszcze dopracować aby można było jakoś w miarę wygodnie spoglądać w niebo

dużo nie straciłem bo pogody jakiejś rewelacyjnej nie było, a jak już się wypogodziło w miarę to musiałem nauczyć się obsługiwać ten "sprzęt"

faktem jest że ustawienie ostrości na powiększeniu x50 to nie lada wyczyn, jeszcze chyba nie udało mi się go perfekcyjnie ustawić! Pierwszym obserwowanym obiektem był Jowisz, przy powiększeniu x50 mogę stwierdzić, że jak się przypatrzę dobrze to chyba widzę tam jakieś bardzo niewyraźnie odcienie, jak popracuję jeszcze trochę nad ustawianiem ostrości to może faktycznie będzie pasy widać! księżyc w pełni jakoś rewelacyjnie nie wygląda, ale to chyba z powodu jego oślepiającej jasności i tu pojawia się pytanie, czy może wiecie z czego można zrobić jakiś filtr księżycowy?? bo ostatnio oglądałem przez okulary słoneczne jeśli macie jakieś pomysły to bardzo proszę piszcie czekam na pogodę aby zobaczyć Saturna, Marsa może jeszcze na Wenus się załapie no i kratery na księżycu jak już jakiś filtr stworze, a jak nie to okulary trzymam w pogotowiu

Pozdrawiam serdecznie wszystkich

Rivera

[wiatr]

Pełnia to nie jest najlepszy czas na oglądanie Księżyca, raz że "smaży" oko a dwa że nie ma cieni na powierzchni. A to właśnie cienie nadają plastyczność i wydobywają detale powierzchni - poczekaj trochę,

Zmajstrowanie filtra będzie raczej kłopotliwe, bo trzeba go zrobić z innego filtra .

[Rivera]

znacie może jakiś obiekt na niebie, na którym można by było "łatwo" idealnie ostrość ustawić?? na księżycu jakoś średnio udaje mi się ustawić, tak samo na Jowiszu, najlepiej jak na razie ustawiłem na gwiazdach Mizar(UMa), no i jak dla mnie było to przeżycie zobaczyć ten systemik patrzyłem jeszcze na systemik Beta Cygni i też spoko było

muszę jeszcze troszkę teleskop usprawnić bo jak na razie to ustawianie ostrości jest nieciekawe