Skocz do zawartości

Saturn 2010


astrokosmo

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Witam.

 

Nie mialem w ostatnich dniach ani duzo czasu ani tez mozliwosci wystawic teleskop. Przedwczoraj nareszcie wszystko pasowalo...

Jak zawsze co dwa lata jestem w szoku, jak szybko Mars sie zmniejsza :astronom: Ale nic to, pomyslalem, "Saturna czas zaczac" i poczekalem 2-3 godzinki

na wladce pierscieni. Seeing byl raczej sredni, ale mimo wszystko sie oplacilo. Sama wielkosc planety jest w porownaniu do Marsa blogoscia. Poza tym

tak krotko przed opozycja musialy byc ladne, jasniejsze peirscienie, i tak bylo. To moj pierwszy Saturn tego sezonu i mam nadzieje ze bedzie troszke

czesciej widoczny niz Mars 2009/2010..

 

Saturn030310LRGB.jpg

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nocka 08/09 marca

MAK 127, Barlow 2x, SPC900NC

 

sat0903100005v2.jpg

 

niestety okazuje się, że SPC900NC ma za małą czułość

robiłem aviki 5fps z maksymalnym dostępnym czasem naświetlania i miałem na histogramie maksymalne wartości około 70 na 255. Zwykle fotografuję przy maks wartościach 150-200

albo muszę zmienić kamerkę na czulszą albo teleskop na większy :D

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację , ta kamerka lubi dostawać dużo światła na matrycę ,z 11" teleskopem już lepiej sobie radzi.

Ja na nowo odkrywam możliwości mojego teleskopu po zakupie nieco lepszej kamerki (DBK kolor) , i chociaż ma tylko 8 bit. jest o klasę lepsza od Philipsa którą też mialem i mam (przerobiona na długie czasy do gauidingu).

 

A tu drugie podejście do Saturna z ogniskową 10 m , 8" SCT , mam patent jak poprawic jeszcze jakość filmowania , a jak wyjdzie to podzielę się z wami tymi wynikami.

 

Ps. przy okazji zrobię testy 2 Barlowom 5x (apo).

 

 

7c261fa15ee15213.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dorzucę mojego pierwszego w tym roku Saturna, nagrany kilka godzin temu o godz. 23.15. Seeing znośny.

Niestety musiałem użyć barlowx2 (dla 2,5 obraz był za ciemny dla IR-pass). Jeszcze popracuję pewnie

nad tym mam sporo materiału.

K3CCD_2010-03-10_0006.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to atak na Saturna :)

 

Księżyce 1/4 i 2 sek ekspozycji:

sat-moon1.png

sat-moon2.png

 

Rozostrzony w górę :)

sat-extrafocal.png

 

Barlow 2x, zestawienie filtrów:

set.png

 

(pod miniaturkami wersje pełne)

R-RGB PS:

R-RGB-PS.png

VIS-RGB PS:

VIS-RGB-PS.png

IR-IRGB PS:

IR-IRGB-PS.png

IR-IRGB:

IR-IRGB.png

IRGB PS:

IRGB-PS.png

IR-RGB PS:

IR-RGB-PS.png

RGB PS Ir Cut:

RGB-PS-CUT.png

 

PS - fotki z kanałów obrabiane w Photoshopie. DMK 21, 150/750 Newton, Barlow 2x, Astronomik Pro Planet 742 (IR), LRGB Baadera (ten co puszcza też IR w RGB). Stackowane w Registax, 90% quality, wavelet 10, 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem hardcore, 4900 klatek. Resampling 270%. Zarejestrowały się dwa małe księżyce

(tak mi się przynajmniej wydaje, pojawiają się dopiero po stacku, na singlowych

klatkach ich nie widać. Film był na tyle niezły że nie wybierałem klatek, po prostu

cały avik rozłożony z "automatu".

Saturn po męczarniach z Marsem to czysta przyjemność :)

Saturn 10032010.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasność oczywiście znacznie mniejsza ale rozmiary kątowe ułatwiają życie :)

Jeszcze jedna wersja obrabiana głównie na wyciągnięcie pasów i zmniejszenie zaszumienia fotki.

Oczywiście pierścienie przy tej operacji trochę "popłynęły".

To właśnie największa trudność dla Saturna, można oczywiście również obrabiać oddzielnie "kulkę"

planety i oddzielnie pierścienie, może następnym razem :)...

K3CCD_2010-03-10_0008_k_3a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pogoda kiepska więc wziąłem się za obróbkę materiału na zasadzie "kulka"/pierścienie. Co do tej pierwszej

to jeszcze chyba można powiedzieć że ok, ale pierścienie - nic z tym nie dało się zrobić. Niestety z powodu

seeingu i jasności pierścienie w Saturnie to zawsze big problem - nawet stacking z kilkoma punktami odniesienia

niewiele wnosi. Załączam więc wersję ostateczną i czekam na pogodę :).

satlastver.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) nic z tym nie dało się zrobić. (...)

 

 

Mam pytanie. Na bardzo wielu fotkach widać artefakty (echo krawedzi), na czuja wynikajace z mocnego ciągnięcia kontrastu lub artefakty z intensywnego odszumiania. Czy przy obrabianiu planet stosowane są jakieś konkretne kanony kroków obróbki? Nie jestem w tym temacie za mocny, ale na ile to rozumiem, to rozwiązaniem wydaje się być ciągnięcie ogniskowej i ilości klatek (+ selekcja), a nie ostrzejsza obróbka. Na wielu fotkach widze opisy SCT 8 czy C-11, co wydaje się być wystarczającym zapleczem do mocnego wyciągania ogniskowej... Myle się? Patrze na Saturny zeszłoroczne Misiowatego (np ten: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=14558&view=findpost&p=345547 ) wynika z opisu , że zrobiony jest raptem z 4 metrów. Głupieje do końca. Astrokosmo w otwierającym wątek wpisie wspomina o 6m ogniskowej, nie rozumiem coraz bardziej, bo efekt końcowy jest bardzo różnej jakości.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju fotka ostateczna bardzo dobra , ten C11 ma dużo więcej światła niż C8 , to widać notworthy.gif

 

Hans , teraz Saturn jest w opozycji dlatego fotki mogą byc nieco lepsze niż na początku , oczywiscie seeing to podstawa , jak jest kiepski to duzo nie wyciągniesz a dodatkowo stakuje ci się gorszy obraz ktory się sumuje i stąd tez takie dziwne wokół niektorych planet poświaty czy inne byle co dry.gif .

 

Oczywiscie kolimacja i dobry Barlow to niebagatelna sprawa, jednak seeing 7/10 juz pokazal by naprawdę dużo.

 

Apropos wyostrzania , jak jest dobry seeing (czytaj również materiał), wystarczy w registaxie pojechac 1 suwaczkiem do połowy i wystarczy , nawet fotochlop nie potrzebny , a jak jest gorzej wszyscy szukaja metody jak ta fotkę sztucznie polepszyc , jednym to wychodzi lepiej innym gorzej .

 

Ogniskowa 6 m i wiecej stawia ogromne wymaganiania sprzetowi ktory musi byc idealnie skolimowany , a najbardziej seeingowi , dlatego planeciarze wcale nie maja łatwo i lekko jak twierdza niektorzy DS-owcy.

 

Jak jest pogoda, potrafię siedzić cała noc w oczekiwaniu na dobry seeing, który trafia sie wyjatkowo rzadko jak na takie ogniskowe , no ale jak juz sie trafi, to wtedy sie wie po co sa te teleskopy , jak na razie trafilem w tamtym roku 2x na taki seeing ale warto bylo czekać , takiego Marsika jeszcze nie widziałem na laptopie http://images36.foto...a68adca2472.jpg ,może i Saturna takiego trafię .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Czy przy obrabianiu planet stosowane są jakieś konkretne kanony kroków obróbki?(...)

Jak zauważyłeś każdy podąża inną drogą.

Wydaje mi się jednak, że trochę mało na ten temat dyskutujemy. Wynik takiej debaty mógłby być ciekawy, więc postanowiłem przedstawić swoje poglądy (które chętnie zweryfikuję!).

 

Ogniskowa. Temat omawialiśmy nie tak dawno i zgadzam się z Lysym, że nie należy przekraczać wartości 'obliczeniowej'. Próbkujemy z rozdzielczością arcsec/pix dwa razy większą niż teoretyczna zdolność rozdzielcza naszego teleskopu. Jest to wartość maksymalna i z mojego doświadczenia wynika, że w 'normalnych' warunkach seeingowych nie warto jej przekraczać. Przeciwnie, zmniejszenie ogniskowej daje możliwość użycia krótszych czasów i słabszego wzmocnienia (gain) a to skutkuje: większą ilością, lepszych klatek w aviku. Czy zatem świetne fotki robione z dłuższymi ogniskowymi niż wynikające z reguły przedstawionej wyżej dowodzą jej nieprawdziwości? Moim zdaniem nie. Jeżeli trafiamy na świetny seeing, to wiele 'reguł' możemy przekroczyć bez utraty efektu końcowego: możemy zastosować kamerki mało czułe i dłuższe czasy naświetlania, możemy stosować dłuższe ogniskowe i odpowiednio dłuższe czasy naświetlania... bo seeing na na to pozwala.

 

Szumy. To w astrofoto planetarnym nie jest duży problem z uwagi na to, że uśredniamy setki ekspozycji. To prawda, że pojedyncze klatki są bardzo zaszumione. Powody są zasadniczo dwa: próbujemy naświetlać jak najkrócej i każda ekspozycja musi przejść przez 8-bitowy przetwornik ( gain! ). Szum tego rodzaju znika bardzo łatwo i z mojego doświadczenia wynika, że uśrednienie 300-400 klatek pozwala na ofensywne użycie algorytmów wyostrzających bez obawy zaszumienia.

 

Seeing. Obraz planety wygląda jak namalowany na elastycznej folii którą nieustannie ktoś naciąga z sobie tylko znaną siłą i kierunkiem :o . W wyniku tego dostajemy avi z setkami/tysiącami klatek zawierającymi zniekształcony obraz planety. Jeżeli w trakcie sesji seeing robi sobie odpowiednio długą przerwę ( np. 1/20 sek) to na aviku robionym 30fps znajdziemy klatki 1-szej jakości. To dlatego czas jest taki ważny! 'Normalnie' jednak jesteśmy zmuszeni do wybrania klatki na której zniekształcona planeta najbardziej nam się podoba! RegiStax wyszuka obrazy podobnie zniekształcone i uśredni je. Dlatego nie rozumiem metody stackowania dużej ilości lub wszystkich klatek z danego filmu. Sam wolę wybrać tylko najlepsze ale w liczbie pozwalającej na późniejsze, sensowne wyostrzenie (min 200-300). Jeżeli jest to niemożliwe (bo brak jest klatek dobrej jakości -podobnie zniekształconych) to znaczy, że materiał jest słaby :(

Nie można jednak nie zauważyć, że Lysy robi odjazdowe fotki łącząc dużą liczbę lub wszystkie klatki! Efekt jest świetny, ale dlaczego tak się dzieje ...nie rozumiem. :compress:

 

To tylko moje aktualne przemyślenia, które ciągle ulegają zmianie na skutek nowych doświadczeń, obserwacji prac kolegów czy porad.

Podzielcie się swoimi przemyśleniami w tej materii. Może z czasem wypracujemy jakieś kanony postępowania!? :friends:

 

PS

SEEING RZĄDZI!

Edytowane przez misiowaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak dawno testowałem różne kombinacje, w tym wpływ gaina w DMK21 na wyostrzony obraz dla nieco ponad 1000 klatek zestackowanych Registaxem:

3690834-gain.png

Góra to lekkie ostrzenie, dół mocne (10 na pierwszym wavelecie). Mając zapas jasności obiektu nad seeingiem z 35-50% gaina można odpuścić ;)

 

 

Foto planetarne czekają interesujące miesiące. W kwietniu powinien do sprzedaży trafić Atik Titan z ICX424 (jak w Lumenera Skynx 2.0) z 16 bitowym przetwornikiem, aktywnym chłodzeniem i 15FPS. Cena w okolicy DMK21 (szacunki sprzedawców). Poza tym wyszła jakaś oddolna inicjatywa związana z nowym sensorem Sony - ICX618 (1/4"), który jest 2x czulszy od ICX098 z DMK21 i ICX424 z lumenery (wg. ludzi z CN, po przeliczeniu różnic w rozmiarze pikseli). Zmodowali już webcama i DMK21 z tym sensorem i fotki wyglądają na lepsze niż dotychczasowe (np. mars i temat ogólny). Poniżej porównanie sensorów:

DMK_Basler_half.jpg

 

Obecnie na rynek kamery z ICX618 wprowadza Point Grey (USA) - Flea 3 (120 FPS, pamięć podręczna itd. 8-pin firewire) oraz Basler Ace (Niemcy, 100 FPS, ethernet). Kamerkami Point Grey paru na Cloudynights foci (np. link) i napaleńcy mają szybko dobrać się do Flea 3. W Europie jest parcie na Baslera (może nawet uda mi się coś wycisnąć do testów ;)), który też "wie" o możliwym zastosowaniu do astrofoto. Imaging Source też by chciał, ale jest zawalony inną robotą :P Flea 3 w USA i Ace w Europie cenione są na poziomie lub nieco niżej DMK21. Uwzględnić aby trzeba oprogramowanie - czy będzie się dało użyć coś oprócz zestawowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.