Skocz do zawartości

Montaż Dobsona


Rekomendowane odpowiedzi

To mój debiut na ty forum a więc... Witam wszystkich! :D

 

Przejde do żeczy. Buduje teleskop TN 150/1500. Czy ktoś może mi poradzić jak zbudować montaż dobsona. Wiem że to teoretycznie prościzna ale męczy mnie jedno. Jaką wysokoś powinna mieć skrzynka? Czy 55 cm to wystarczająca wysokość bocznych ścianek? Prosze o rade.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do telepa to też zaczynam budowę, ale najpierw zwierciadełko:)

Heh. O czywiście że ja budowe też zaczołem od zwierciadła ale jednocześnie wykonuje i montaż. Niesety możliwośc szlifowania mam tylko raz w tygodniui i to raptem ok. 2 godziny :( Dlatego w między czasie zajmuje się resztą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dobrego zaprojektowania i wykonania Dobsona musisz znać srodek ciężkości swojej tuby optycznej teleskopu czyli musi być gotowa z szukaczem, wyciągiem i okularem i dopiero wtedy wiesz jak wysoki musi być twój Dobson aby tuba na nim dobrze pracowała nie zaczepiając przy przechylaniu tubusem o śrubę centralną 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

A co powiecie na takie rozwiązanie:

piccolo.jpg

 

Jest to zapewne znany szerkiej publiczności teleskop TN 115/1124 Piccolo który jest własnością p. Janusza Wilanda - prezesa PTMA w warszawie. Czy takie rozwiązanie z wysięgnikiem jest lepsze niż tubus luźno osadzony na montażu? Napewno dużą zaletą jest zastotowanie w takim wysięgniku mikroruchów.

Co wy o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rozwiązanie jest fajne i wygodne, sam nim obserwowałem na Kudłaczach ale jego wielkim minusem jest rozmiar i niestety waga tego ustrojstwa przy niewielkim w sumie teleskopie, gdyby użyć lepszych materiałow i zoptymalizować przekroje i konstrukcje może by coś jeszcze ciekawszego wyszło i z rozsądnymi rozmiarami a dalej wielce użyteczne, pomyśl nad tym, to ciekawa i rozwojowa koncepcja 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dobrego zaprojektowania i wykonania Dobsona musisz znać srodek ciężkości swojej tuby optycznej teleskopu czyli musi być gotowa z szukaczem, wyciągiem i okularem i dopiero wtedy wiesz jak wysoki musi być twój Dobson aby tuba na nim dobrze pracowała nie zaczepiając przy przechylaniu tubusem o śrubę centralną  8)

 

:lol: Janusz, czemu nie napisałeś tego miesiąc temu, miałbym kilka nocy przespanych więcej. Karolu mamy ten sam problem, też szlifuję zwierciadło i równolegle chciałem wykonać tubus na dobsonie, ale gdy zacząłem pracować nad konstrukcją powychodziły problemy, o których pisze Janusz. Dodatkowo dodam, że do wykonania tubusu musisz koniecznie znać długość wyciągu okularowego, Janusz Wiland w swoim arkuszu do obliczeń parametrów teleskopu założył, że odległość C = 12cm, ale jest to parametr, który można zmienić i który zależy od wyciągu. Jeżeli chcesz wykonać niską podstawę musisz zrobić (kupić, zdobyć) jak najlżejszą rurę. Jeżeli będzie to rura PCV (pomarańczowa) to jest ona trochę przyciężkawa około 6kg/m. Rura kartonowa jest lżejsza, ale do zwierciadła 150mm musisz poszukać producenta w Polsce (do zwierciadła 200mm są bardzo fajne rury szalunkowe dostępne w hurtowniach budowlanych). Możesz wykonać tubus otwarty bardzo lekki, niski środek ciężkości tym samym niska podstawa i mobilny, nie musisz targać rury o długości 1600mm. Część środkową tubusu możesz osłonić czarnym materiałem (rozwiązanie z zachodnich stron internetowych), albo wykonać cieńką tubę z trzech - czterech warstw klejonego kartonu lub preszpanu, diafragmy jako usztywnienie.

 

Przyjemnego budowania

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie wcześniej nie zapytałeś Krzysztofie a kto pyta nie błądzi 8)

 

Ps. Na papierowe konstrukcje to radzę uważać w naszym wilgotnym klimacie, to nie pustynie Newady i Arizony, wilgoć, pleśń, gnicie i te sprawy a nakład pracy włożony w "super" tekturową rurę z impregnacją, czerniemniem, usztywnianiem i wykończeniem jest nie współmierny do efektów i jej końcowej trwałości :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Na papierowe konstrukcje to radzę uważać w naszym wilgotnym klimacie, to nie pustynie Newady i Arizony, wilgoć, pleśń, gnicie i te sprawy a nakład pracy włożony w "super" tekturową rurę z impregnacją, czerniemniem, usztywnianiem i wykończeniem jest nie współmierny do efektów i jej końcowej trwałości  :lol:

 

 

:idea: Proponuję: tereszpan, szkłoflex itp. są to materiały impregnowane w znacznym stopniu odporne na wilgoć. Producent IZO-ERG z Gliwic, odcinki potrzebne do wykonania tubusu można dostać w warsztatach remontów i przewijania silników elektrycznych. Materiały te sprzedawane są w rolkach albo w arkuszach, ja załatwiłem sobie :roll: 4mb tereszpanu o szerokości 1,20m grubość 0,30mm.

 

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zbudowałem , co prawda trochę mniejszy (120/1130) ale dylemat miałem ten sam ale zrezygnowałem z paieru jak sobie oglądnąłem rurkę z PCV bo ma kilka zalet:

1) głatka i równa powierzchnia którą ja z zewnątrz wykonczyłem okleiną i wygląda nieżle

2)bezapelacyjna wodoodporność (papierową można zaimpregnować ale roboty przy tym wiele i to śmierdzącej)

3)łatwość obróbki

Wadą może być waga ale chyba na pielgrzymki chodził z tym nie będziesz :D , ponadto te rury występują w kilku grubościach scianki (najmniejsza chyba 3,8mm ) więc warto się rozglądnąć za tą najcieńszą. Acoś mi się wydaje że taka zaipregnowana kartonka wiele lżejsz nie będzie a roboty przy tym od cholery

Natomiast co do dobsona "według Wilanda" to zrobiłem takowe ustrojstwo i jestem zadowolony, jedyny proble jaki mi się pojawił to to że całość

chodziła zbyt lekko :shock: lekki wiaterek toto obracał więc dorobiłem "mikroruchy-hamulce" na budowlanych śrubach i po kłopocie a teraz jestem w trakcie dorabiania napędu silnikami krokowymi - bo nie lubię kręcić gałkami

tyle moich wywodów życzę cierpliwosci przy figuryzacji bo się opłaca i udanego telskopu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami idąc latem na obserwacje mamy ciepłą i suchą noc, ale rano nagle nasz teleskop zaczyna dosłownie ociekać rosą. Miałem zaimpregnowaną z kartonu osłonę którą zakładałem na teleskop z przodu aby przedłużyć tubus w celu ocieniowania. Zmiękła tak bardzo że po wyschnięciu już nie odzyskała poprzedniego kształtu. Jak tylko możesz unikaj papieru oraz drewna, PCV jest "wszystko odporne" a zdarzają się takrze bliskie spotkania z teleskopem i chyba nie chcesz wgnieść tuby? 8)

 

Jeszcze taka moja uwaga

Pierwszy teleskop powinien zostać kupiony, a na nim powinno zostać zdobyte niezbędne doświadczenie do budowy własnego. W jaki sposób taka osoba nie znająca zasad np. kolimacji stwierdzi, czy to teleskop jest źle skolimowany, czy jest błąd konstrukcyjny? A przecież wiele osób posiadający kupione teleskopy ma z tą czynnością problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.