Skocz do zawartości

Rozpacz szarego usera - nierówna walka z EQ6


Hans

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdziłem oznaczenie kodowe tego problematycznego łożyska. To jest 608Z a nie 6082, czyli wymiar 22x7. To w sumie posiadając katalog SH moge na spokojnie siąść do listy zakupów.

 

Pytanie , czy przy łożyskach ślimacznic też celować w kulkowe skośne?

 

(...)ważny jest kierunek montażu i ewentualnie jakieś cienkie podkładki dystansowe pomiędzy wewnętrzne lub zewnętrzne pierścienie, żeby uzyskać napięcie (...)

 

Kierunek montażu łożysk pojąłem, ale to zdanie o podkładkach nie jest dla mnie jasne. Czy mowa o zwykłych dystansówkach oznaczonych na rysunku na czerwono czy umknęło mi coś bardzo waznego co ma trafić pomiędzy elementy samego łożyska?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Pytanie , czy przy łożyskach ślimacznic też celować w kulkowe skośne?

 

Hans ale ty pytasz o ślimacznice, czy ślimaka??

Chodzi o te duże łożyska, czy o te najmniejsze??

Jeśli mowa o tych dużych, to myśle że Bartolini sprawe wyjasnił, ale jeśli chodzi o te malutkie na ślimaku, to one chyba będą najważniejsze, bo to one mogą generować największe błędy, które będą się przekładać na jakość prowadzenia. Czyli mówiąc krótko, te najmniejsze muszą być najlepsze!!!

 

Edytka: ;)

 

Co do tej podkładki, to popatrz na ten diagram dotyczący HEQ5 i na rysunek Bartoliniego.

Jak się przyjrzysz, to zobaczysz że potrzebna jest de facto tylko jedna podkładka pomiędzy łożyska. Druga podkładka jest niepotrzebna, bo od strony korpusu z silnikami pominieneś mieć taki kołnierz, który zrobi to co podkładka.

Edytowane przez Piotrek L.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest fajny interaktywny katalog - można sprawdzić wymiary, dodatkowo trochę informacji technicznych.

http://www.cxkatalog.ehost.pl/#

 

Hans zmierz średnicę wewnętrzną, zewnętrzną i szerokość tych łożysk, będzie można potwierdzić ich symbole.

 

Chcąc zastosować zamiast zwykłych, kulkowych 6008, kulkowe skośne 7008 raczej wybrałbym wersję 7008B z kątem działania 40 stopni.

Przy tych 608ZZ, które podpierają ślimaka trudno powiedzieć - czy wchodzić w skośne (jeżeli tak, to o jakim kącie działania?) czy zostać przy zwykłych kulkowych. Z tego co pamiętam w AP900 są chyba zwykłe kulkowe - z tymi można w sumie poeksperymentować, bo nawet klasowe łożyska 608ZZ kosztują stosunkowo niewielkie pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Czy mowa o zwykłych dystansówkach oznaczonych na rysunku na czerwono czy umknęło mi coś bardzo waznego co ma trafić pomiędzy elementy samego łożyska?

 

Na czerwono zaznaczyłem podkładki dystansowe - od razu mówię, że nie wiem ile ich jest i jakich w EQ6 czy HEQ5, narysowałem tylko te które są konieczne aby to łożyskowanie działało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, moje cholerne łącze po raz koleny mi wcięlo post, a takiego elaborata pięknego walnąłem. No nic, sie streszcze bo już cześciowo odpowiedzieliscie na moje niezadane pytania zanim odzyskałem transfer. :)

 

Polazłem na link podany przez Piotra i zwątpiłem, bo doczytałem, że są 3 grubości podkładek teflonowych (0.010, 0.015, i 0.020) w montażu, co wywołało mą panikę, bo oczywiście nie brałem tego pod uwagę przy myciu elementów.

 

Dzięki za katalog. Idę niniejszym buszować.

 

 

Najlepsze najlepsze... heh, wpuść trola do lasu to brzozy obgryzie, sosny połamie, a świerki obsika. Nawet nie myślałem, że łożysko może wyglądać jak biżuteria...

 

Pozdrawiam.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam w AP900 są chyba zwykłe kulkowe - z tymi można w sumie poeksperymentować, bo nawet klasowe łożyska 608ZZ kosztują stosunkowo niewielkie pieniądze.

Kulkowe - zdecydowanie. Jak Wam zależy, to jak będę w obserwatorium to mogę sprawdzić oznaczenia. Choć nie sądzę, aby to było przydatne. Ważne jest to, że one są faktycznie kluczowe i mały problem na tych łożyskach równa się wielki problem z trackingiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartolini, tu: http://www.shibumi-consulting.net/eq6_mount_complete.asm.2.pdf

jest praktycznie cały projekt EQ6 i to 3D, może to Ci pomoże rozwikłać te niewiadome

 

 

strona strasznie mułowata, więc zamieszczam tu: eq6_mount_complete.asm.2.pdf

Edytowane przez sumas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda swojego EQ6 jeszcze nie rozbieralem, ale wszystkie niezbedne lozyska i podkladki teflonowe o roznych grubosciach zakupilem juz dawno temu (niedlugo po zakupie montazu, kierujac sie postami uzytkownikow na EQ6yahooGroups). Wszystkie lozyska-firmy SKF (jedne z lepszych na rynku), oprocz tych malych na slimaku (608) zakupilem tutaj: http://simplybearings.co.uk/shop/

Natomiast te male na slimaku-tu zdecydowalem sie na ceramiczne wykonane w standardzie ABEC-7 jako najbardziej majace wplyw na jakosc trackingu (znow odsylam do EQ6yahooGroups). Zakupilem je tutaj: http://www.bearing2rs.com/608-2RS-8x22x7-Ceramic-Si3N4-Sealed-Bearing-9-Balls-ABEC-7.htm .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda swojego EQ6 jeszcze nie rozbieralem, ale wszystkie niezbedne lozyska i podkladki teflonowe o roznych grubosciach zakupilem juz dawno temu (niedlugo po zakupie montazu, kierujac sie postami uzytkownikow na EQ6yahooGroups). Wszystkie lozyska-firmy SKF (jedne z lepszych na rynku), oprocz tych malych na slimaku (608) zakupilem tutaj: http://simplybearings.co.uk/shop/

Natomiast te male na slimaku-tu zdecydowalem sie na ceramiczne wykonane w standardzie ABEC-7 jako najbardziej majace wplyw na jakosc trackingu (znow odsylam do EQ6yahooGroups). Zakupilem je tutaj: http://www.bearing2rs.com/608-2RS-8x22x7-Ceramic-Si3N4-Sealed-Bearing-9-Balls-ABEC-7.htm .

 

Tomaszu - czy możesz powiedzieć jakie łożyska sugerują na Yahoo za te 6008ZZ? - zostawić normalne kulkowe, czy zastosować kulkowe skośne?

Zdaje się, że jestem userem na tej grupie, więc wieczorkiem sprawdzę z ciekawości.

 

Jeśli chodzi o łożysko 608ZZ czy RS to ceramika nie jest raczej konieczna - to ma znaczenie przy bardzo dużych obrotach. Ważne, żeby była klasa dokładności.

Od najlepszej -> P2 - ABEC9 , P4 - ABEC7 , P5 - ABEC5 , P6 - ABEC3. P0 - ABEC1 to klasa normalna

 

ABEC - wg norm ANSI

P# - wg norm DIN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie zaciekawilo mnie ze poruszyliscie tutaj problem zastosowania lozysk kulkowych skosnych bo jesli dobrze pamietam to nie spotkalem sie na yahoo groups zadnych informacji na ten temat. Sporo ludzi opisywalo swoje doswiadczenia przy wymianie lozysk i jesli dobrze pamietam to ciagle przewijaly sie informacje o normalnych lozyskach kulkowych.Odnosnie tych malych lozysk 608 to sporo ludzi wymienialo je na ceramiczne czym ja sie rowniez zasugerowalem.Duzy nacisk jest kladziony na to aby dobrac odpowiednia grubosc podkladek (wiekszosc jest za teflonowymi, ale ktos zarzucil im ze sa niewiele lepsze od tych oryginalnych chinskich, a jak sie nie myle to w pierro-astro te podkladki sprzedaja nawet metalowe).Zreszta Pierro-astro sprzedaje tez gotowe zestawy do modyfikacji. Link tutaj: http://www.pierro-astro.com/Montures.html#5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropos łożysk kulkowych skośnych - poniżej naszkicowałem jak łożyska w osi RA przenoszą obciążenia. Stosunek wartości sił odpowiada długości strzałek dla szerokości geograficznej ~50stopni.

lozyska_ra.JPG

 

Jak widać tylko łożyska kulkowe przenoszą siłę osiową od obciążenia - dolne łożysko przenosi najwyżej siłę napięcia przy regulacji luzu

 

 

W osi DEC jest podobnie w okolicach meridianu.

W okolicach wschodu i zachodu siła osiowa jest stosunkowo mała, a obciążenia rozkładają się w miarę równomiernie na łożyska przy ślimacznicy i przy pręcie przeciwwagi.

Jak widać te obciążenia mają różny charakter dla obu osi, ale ta konstrukcja ma łożyskowania obu osi takie same, więc jest to taki kompromis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyjaśnienia. notworthy.gif

 

Dziś planuję zakupić / zamówić łożyska. Wymienię wszystkie. Dam znać gdzie i co udało mi się zakupić. Nieco niepokoi mnie fakt, że większosć łożysk o podwyższonym standardzie jest tylko na zamówienie/telefon w ofertach jakie przeglądałem. To może oznaczać długie czekanie. (a chciałbym kontynuować walki w ramach projektu przygotowującego do współpracy z GAIĄ). Zobacze co uda mi się upolować. Mam otwarte już tylko dwie kwestie. Pierwsza to smar.

 

(...) Do tego kup sobie smar Castrol LMX, który będzie idealny do takiego urządzenia jak montaż. To jest smar litowo-molibdenowy. (...)

 

Panowie, ten smar ma w specyfikacji zakres temperatur -15/+180. Czy macie jakiekolwiek złe doświadczenia przy silnych mrozach z tym smarem? Moim pierwszym odruchem była przesiadka na silikonowca -40/+120 ale kwestia jest otwarta.

 

Druga kwestia to luz na zębatkach przekładni silnika. W nocy testowałem moje rozwiązanie i wszystko zachowuje się poprawnie, luzów brak. Natomiast naszła mnie wątpliwość. Podkładka między kołem zębatym, a śrubą osi zaczęła obracać się razem z kołem ślizgając po spodzie łba śruby osi. Teoretycznie, na amatorskie pojmowanie, jedna broszka którą płaszczyzną trze. Czy stoi na osi i ślizga po kole przekładni , czy stoi na kole i ślizga po łbie śruby. W praktyce jednak, może mieć to znaczenie. Płaszczyzna zębatki raczej będzie znacznie dokładniej wykonana niż spód śruby. Musze jeszcze ten problem przemyśleć.

 

Malutkie pytanko na boku. Lepiej kupić dwie , trzy cienkie podkładki teflonowe i zastosować jako grupę czy raczej jedną grubszą? (pytam o te które trafią pomiędzy łożyska).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ten smar ma w specyfikacji zakres temperatur -15/+180. Czy macie jakiekolwiek złe doświadczenia przy silnych mrozach z tym smarem? Moim pierwszym odruchem była przesiadka na silikonowca -40/+120 ale kwestia jest otwarta.

 

Hans ale gdzie Ty znalazłeś taka informację?? Ja widze w specyfikacjach: "Operating Temperature Range [C] - -40 to 150" :rolleyes:

Znalazłem to -> TUTAJ

 

Mnie polecano ten smar właśnie do przekładni ślimakowej, ponieważ zawsze pozostawia cieniutką warstwę smarującą, która w przypadku smaru silikonowego zostaje po prostu wyciśnięta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LMX on board :) Teraz żmudne poszukiwania odpowiednich łożysk. Jestem zaskoczony jak kłopotliwa jest to procedura. Nikt nie ma wszystkiego na składzie, a dealerzy kombinują jak koń pod górke aby sprzedać ci to co akurat mają na magazynie ;) Na razie wszystko wskazuje na to, że sprawę dogram z FAG.

 

notworthy.gif

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na zakup precyzyjnych 6008ZZ. Są wielokrotnie tańsze od skośnych 7008B a i tak powinny być zupełnie inną bają niż to co siedziało w głowicy do tej pory. Pozostałe łożyska są do przełknieca.

 

Ciekawostke wam powiem, 608ki , te na których siedzą ślimacznice. Te topowe są po 7-8pln, te najtańsze po 67 groszy wink.gif Daje do myślenia.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na zakup precyzyjnych 6008ZZ. Są wielokrotnie tańsze od skośnych 7008B a i tak powinny być zupełnie inną bają niż to co siedziało w głowicy do tej pory. Pozostałe łożyska są do nieprzełknięcia.

Pozdrawiam.

 

Niestety z łożyskami tak jest, że model bardzo popularny (na przykład często używany w samochodach, albo jakiś popularnych maszynach) jest wielokrotnie tańszy od jakiegoś rzadko używanego, a różnica między nimi, to na przykład 1mm na średnicy - tutaj bardzo działa efekt skali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku kłopotu obsadzania łożysk na wałku podgrzej je najlepiej na kuchence elektrycznej do 60st i dopiero. ale raczej nie powinno być problemów. W maszynach przenoszących większe obciążeniowa gdy pasowania są ciaśniejsze absolutnie zawsze podgrzewa się łożyska.

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nice to know. Dzięki.

 

Jeśli mi się uda wyhodować jakąs trzecią ręke i nie będe tego robił sam, to postaram się obfocić procedurę składania tego do kupy. Zobaczymy.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj pierścień wewnętrzny łożyska jest pasowany luźniej na wałku - natomiast pierścień zewnętrzny jest pasowany ciasno.

Wtedy przed montażem łożyska do zamrażarki.

 

Czy wyjąłeś już stare łożyska? jeżeli nie to pożycz sobie ściągacz - np. pierścienie zewnętrzne łożysk stożkowych mogą być dość trudne do wyjęcia.

Do pobijania przy montażu używać kawałki tworzywa lub miękkiego aluminium, nigdy nie uderzać w łożysko, bezpośrednio stalowym młotkiem - pierścieni mogą pęknąć. Najfajniej mieć wytoczone takie tulejki o średnicy troszkę mniejszej od średnicy zewnętrznej łożyska, przez które można pobijać młotkiem.

O tym, jakie pomoce będą potrzebne, dowiesz się jak zaczniesz rozbierać i składać :)

 

Na koniec absolutna i podstawowa zasada: nigdy nie uderzać tak, aby energia uderzenia przechodziła przez elementy toczne!!!

np wbijasz łożysko kulkowe w ślimacznicę i pobijasz w pierścień wewnętrzny - można tak po deformować kulki i wygnieść dziury w bieżniach.

 

I na koniec:

Wszystkie rady powyżej mogą być niepotrzebne, jeżeli wszystko w tej "equszóstce" jest zrobione z luzem - łatwiej montować, szersze tolerancje, większa odporność konstrukcji na niedokładności... - wiadomo koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj pierścień wewnętrzny łożyska jest pasowany luźniej na wałku - natomiast pierścień zewnętrzny jest pasowany ciasno.

Wtedy przy montażu łożyska do zamrażarki.

 

Czy wyjąłeś już stare łożyska? jeżeli nie to pożycz sobie ściągacz - np. pierścienie zewnętrzne łożysk stożkowych mogą być dość trudne do wyjęcia.

Do pobijania przy montażu używać kawałki tworzywa lub miękkiego aluminium, nigdy nie uderzać w łożysko, bezpośrednio stalowym młotkiem - pierścieni mogą pęknąć. Najfajniej mieć wytoczone takie tulejki o średnicy troszkę mniejszej od średnicy zewnętrznej łożyska, przez które można pobijać młotkiem.

O tym, jakie pomoce będą potrzebne, dowiesz się jak zaczniesz rozbierać i składać :)

 

Na koniec absolutna i podstawowa zasada: nigdy nie uderzać tak, aby energia uderzenia przechodziła przez elementy toczne!!!

np wbijasz łożysko kulkowe w ślimacznicę i pobijasz w pierścień wewnętrzny - można tak po deformować kulki i wygnieść dziury w bieżniach.

 

I na koniec:

Wszystkie rady powyżej mogą być nie potrzebne, jeżeli wszystko w tej "equszóstce" jest zrobione z luzem - łatwiej montować, szersze tolerancje, większa odporność konstrukcji na niedokładności... - wiadomo koszty.

 

Wałek w EQ 6 ma 0,01 na minusie, przynajmniej u mnie więc łożyska wchodzą bez problemów.

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.