Skocz do zawartości

Roztocze, Podkarpacie, Karpaty Wschodnie i rumuńskie


Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj było rewelacyjnie pod względem przejrzystości. Z pod Gościeradowa gołym okiem było widać maszt na Łysej G. w Kieleckiem. Nie będę powtarzał jednego tematu, za to daję fotkę tego co było widać na lewo od Pasma Jeleniowskiego, jakieś pagórki odległe które zanaczyłem, ale sam nie jestem w stanie ustalić co to było. Mam je też na zbliżeniach półmetrową ogniskową.

IMG_6824b.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj było rewelacyjnie pod względem przejrzystości. Z pod Gościeradowa gołym okiem było widać maszt na Łysej G. w Kieleckiem. Nie będę powtarzał jednego tematu, za to daję fotkę tego co było widać na lewo od Pasma Jeleniowskiego, jakieś pagórki odległe które zanaczyłem, ale sam nie jestem w stanie ustalić co to było. Mam je też na zbliżeniach półmetrową ogniskową.

Prześlij mi ten materiał na mateusz@dalekieobserwacje.eu. Zidentyfikujemy i opiszemy. A te Tatry to już Wam wiszą w powietrzu, czuję to :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mam dużo miejsc do sprawdzenia na Roztoczu pod kątem DO, ale na razie nic ciekawego sie nie wydarzyło. Trafiłem na znośne warunki na skarpie dobrskiej pod Kazimierzem Dolnym nad Wisłą, oraz w pobliskim Janowcu po drugiej stronie rzeki, gdzie z pod bramy zamkowej zrobiłem serię ujęć Gór Świętokrzyskich, w tym obowiązkowo Łysą Górę (odl.=79km.). Wysokość tego miejsca to tylko 170m.npm. ale wejście na galerię zamkową było zamknięte.

IMG_7209bb.JPG

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dużo miejsc do sprawdzenia na Roztoczu pod kątem DO, ale na razie nic ciekawego sie nie wydarzyło. Trafiłem na znośne warunki na skarpie dobrskiej pod Kazimierzem Dolnym nad Wisłą, oraz w pobliskim Janowcu po drugiej stronie rzeki, gdzie z pod bramy zamkowej zrobiłem serię ujęć Gór Świętokrzyskich, w tym obowiązkowo Łysą Górę (odl.=79km.). Wysokość tego miejsca to tylko 170m.npm. ale wejście na galerię zamkową było zamknięte.

Dysponując takim sprzętem Twoim celem ostatecznym powinny być Tatry :) A nadchodzi zima, inwersje - idealna pora na łapanie ich z G. Świętokrzyskich. Przy ekstremalnie niskich inwersjach możesz się przeniećś na Roztocze nie zapominając też o Bieszczadach, ale to chyba dużo niżej na południe niż Twoje rejony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwiekszym utrudnieniem w tym szaleństwie jest to że nie zawsze możemy być tam gdzie byśmy chcieli wobec faktu, że widzialność tuż nad horyzontem zmienia się bardzo dynamicznie w skali godzin. Gdybym mieszkał blisko miejsc z których coś widać, to wykorzystał bym każdą po temu okazję, ale nie często da się pojechać np. w kielckie bo to kawał drogi, a zimą ślisko, więc kombinuję co się da z miejsc mi bliższych i skromniejszych pod względem odległości, lecz nie mniej trudnych obserwacyjnie. Co do Tatr, to najbliżej do Salomina ma Mario i pewnie je upoluje.

Tak przy okazji: z którego miejsca Łysej Góry widać Tatry, bo ja będąc tam nie zwracałem na to uwagi, ale raczej przesłaniają je drzewa.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwiekszym utrudnieniem w tym szaleństwie jest to że nie zawsze możemy być tam gdzie byśmy chcieli wobec faktu, że widzialność tuż nad horyzontem zmienia się bardzo dynamicznie w skali godzin. Gdybym mieszkał blisko miejsc z których coś widać, to wykorzystał bym każdą po temu okazję, ale nie często da się pojechać np. w kielckie bo to kawał drogi, a zimą ślisko, więc kombinuję co się da z miejsc mi bliższych i skromniejszych pod względem odległości, lecz nie mniej trudnych obserwacyjnie. Co do Tatr, to najbliżej do Salomina ma Mario i pewnie je upoluje.

Tak przy okazji: z którego miejsca Łysej Góry widać Tatry, bo ja będąc tam nie zwracałem na to uwagi, ale raczej przesłaniają je drzewa.

Gdybys kiedyś się wybierał na Św. Krzyż, to daj znać. Mamy już kontakty i możliwość dostania się na wieże klasztoru. A to pewnie już widziałeś... http://www.dalekieobserwacje.eu/?p=2846

 

PS. A o Tatrach mówiąc mam na myśli głównie Salomin. Z wielu względów sfotografowanie stamtąd Tatr Wysokich (tak de facto Łomnicy i Lodovego) będzie o wiele większym wyczynem, niż z Św. Krzyża.

Edytowane przez mateusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie bez wejścia na wieżę to by się nie udało. Myślałem o tym żeby wejść jakoś na rusztowanie klasztoru, bo tam jest teraz remont elewacji i są nawet drabinki na każdym poziomie, ale tak na dziko mógłby mnie ktoś pogonić. Przydałby się kontakt telefoniczny w razie wyjazdu. Do Salomina mam ok. 75km. i jak trafi sie wyjątkowa widzialność to na pewno tam wyskoczę.

IMG_6725b.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

mam prośbę o kaszmira z 47°47'46.70"N, 23°31'26.36"E w kierunku NW, na dużym zoomie (najlepiej 500 i 1000 mm). Z góry dzięki!

 

A gdzie Ciebie tam Mateuszu do Rumunii wywiało :szczerbaty:?

 

Oto kashmir w stronę Tatr (chyba o nie Ci chodzi :)), okazuje się, że 300mm wystarczyło. Odległość jest miażdżąca... ok. 290km!!! Tylko nie mów, że masz zdjęcia :szczerbaty:?

Pietrosul.jpg

Edytowane przez Fryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcialbym bardzo Ci odpowiedziec twierdzaco, ale to jak na razie przymiarki. Wiadomo nam juz, ze to najwieksza odleglosc, z jakiej da sie zobaczyc Tatry i jak widac na symulacji nie jest to jakies fiu bzdziu, ale kawal wystajacej grani gr. Lomnicy i Lodowego. Robimy pierwsze przymiarki do odnalezienia z Lukim osob, ktore z tamtej strony moga byc zainteresowane podjeciem sie tego tematu. Gdyby sie udalo, to o zgrozo Schneeberg z Radhosta chowamy pod kapelusz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Oto kashmir w stronę Tatr (chyba o nie Ci chodzi :)), okazuje się, że 300mm wystarczyło. Odległość jest miażdżąca... ok. 290km!!!

Żeby podgrzać trochę temperaturę (chociaż na razie nie mamy jeszcze żadnych zdjęć) to ze swojej strony dodam, że ten widok wcale nie jest taki nierealny, mimo odległości 290 km. Swego czasu analizowałem to na HWT i wyszło mi, że światło w drodze do Tatr mija zbocza gór Slanskich na poziomicy ok. 600 - 650 m npm, co oznacza, że inwersja o takiej (bądź oczywiście niższej ) wysokości będzie pomocna w wypatrzeniu Wierchów (czyli wcale nie taka znów niska!).

Ciekawe, czy dało by się taki widok uwiecznić latem np. w trakcie zachodu słońca (gdzieś około połowy sierpnia słońce powinno zachodzić dokładnie nad Tatrami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, czy dało by się taki widok uwiecznić latem np. w trakcie zachodu słońca (gdzieś około połowy sierpnia słońce powinno zachodzić dokładnie nad Tatrami).

 

20 lipca o godz. 20:18 albo 21:18 (Kashmir ma przekłamanie i nigdy nie wiem czy dobrze przestawiam czas...) przy sprzyjających warunkach powinniśmy zobaczyć coś takiego:

pietrosul500.jpg

Edytowane przez Fryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale to już jest chore...

 

http://www.heywhatsthat.com/?view=KPT6JVRS

 

46.642012° N 22.67664° E

 

Cudze chwalicie, swego nie znacie. Wychodzi na to, że z naszych poczciwych "Tater" da się patrzeć na 330 km i, co bardziej prawdopodobne, vice versa.

 

PS. Ulica w Sandomierzu, z której mieszkańcy z własnych okien domów (!) oglądają Tatry, nazywa się Panoramiczna. Nie wierzę w przypadki, tam ktoś, kiedyś, jakoś musiał je widzieć. Albo przynajmniej mają idealną, niczym niezasłoniętą ekspozycje na południe.

Edytowane przez mateusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy. Nadszedł chyba TEN dzień!! :)

 

Darek, bardzo Cię proszę o symulacje z Krzemienia (49° 5'11.34" N, 22°44'17.74"E) w kierunku Borżawy, a dokładniej na prawo od Stoja, tak aby łapał się on na lewym końcu kadru. 300 mm wystarczy.

 

:))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz, nie bądź taki tajemniczy. Pop Iwan Marmaroski się znalazł, czy co?

Krzysiek - niestety z Krzemienia nie ma szans na Popa Iwana Marmaroskiego. Jeżeli to ma być na prawo od Stoja, to chyba już wiadomo o co chodzi. Robiłem swego czasu symulacje na Hey-u także z Halicza i Krzemienia i te szczyty, to jedyne w naszych górach obok Tarnicy, z których ma szansę coś w tamtym kierunku się pokazać...

Mateusz - słusznie, stopniowanie napięcia w tej sytuacji jest jak najbardziej wskazane :D .

Edytowane przez luki_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy. Nadszedł chyba TEN dzień!! :)

 

Darek, bardzo Cię proszę o symulacje z Krzemienia (49° 5'11.34" N, 22°44'17.74"E) w kierunku Borżawy, a dokładniej na prawo od Stoja, tak aby łapał się on na lewym końcu kadru. 300 mm wystarczy.

 

:))))

 

Jak tylko wrócę do domu z pracy to zaraz odpalam kashmira :)!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy. Nadszedł chyba TEN dzień!! :)

 

Darek, bardzo Cię proszę o symulacje z Krzemienia (49° 5'11.34" N, 22°44'17.74"E) w kierunku Borżawy, a dokładniej na prawo od Stoja, tak aby łapał się on na lewym końcu kadru. 300 mm wystarczy.

 

:))))

 

Mateuszu, jeśli na zdjęciach masz to samo co na symulacji to mamy Rumunię z Polski :)! Odległość do Varful Piesca Mare to 162km! W załączeniu kashmir:

krzemień.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.