Skocz do zawartości

Prezydent RP i niemal 100 uczestników oficjalnej delegacji nie żyje


Rekomendowane odpowiedzi

Danio, nie szukaj jakiś teorii spiskowych. W necie już się zaczęło: "Bierut też wrócił z Moskwy nieżywy". Tutaj też co poniektórzy zaczynają tworzyć jakieś bzdury (w domyśle - Ty). Samolot + pogoda + błąd człowieka(?) = katastrofa. Idąc dalej Twoim tokiem myślenia, wątek przekształci się w coś na miarę zastrzelenia JFK. Zginęli ludzie i w tej chwili tylko to jest istotne. Co było przyczyną, zostanie z pewnością dokładnie wyjaśnione. A gwarantuję Ci, że strona rosyjska stanie na głowie i poruszy niebo i Ziemię, aby tę sprawę wyjaśnić. Właśnie dlatego, żeby uniknąć oskarżeń o "maczanie palców" w tej katastrofie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takiej sytuacji poglądy polityczne tracą znacznie. Nie byłem zwolennikiem prezydenta Kaczyńskiego, ale takie wydarzenie jest ogromnym ciosem dla Polski, wydarzeniem bezprecedensowym w historii kraju, a nawet, być może, świata. Wiadomo, na takie sytuacje są przygotowane procedury, na pewno nie zaszkodzi to poważnie w funkcjonowaniu kraju, ale jest to też ludzka tragedia, w której zginęły wartościowe, nie tylko ze względu na funkcje, które pełniły, osoby.

I to wszystko w rocznicę jednej z największych tragedii w historii Polski - nie ma co przesadzać z symboliką, ale niewątpliwie zapisze się to w historii.

 

a mnie nie obchodzi ta katastrofa

Skoro tak, to w jakim celu otwierałeś ten temat, a tym bardziej, pisałeś w nim? Nie wiem, co chciałeś osiągnąć, ale wykazałeś się wyłącznie emocjonalną niedojrzałością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żal tylu ludzi, Szmajdziński, Wasserman - często widzieliśmy ich w TV a teraz ich już nie ma. Tragedia dla kraju, choć osobiście uważałem Lecha Kaczyńskiego za kiepskiego prezydenta, mimo wszystko to głowa państwa i żal po jego śmierci towarzyszy chyba nawet tym który za nim nie przepadali. W takich chwilach o zmarłym trzeba zachować dobre wspomnienie.

Poza tym straciliśmy też dowódców wszystkich rodzajów sił zbrojnych. Ciągle nie rozumiem dlaczego lecieli wszyscy jednym samolotem...

Edytowane przez anum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również nie byłem zwolennikiem ś.p. L. Kaczyńskiego jak i kilku innych osób na pokładzie, ale nie życzyłem im śmierci!. To, co się stało to tragedia bez względu na nasz stosunek do tych ludzi. Żal i smutek, ale niestety trzeba wyciągnąć wnioski i żyć dalej, ale nie wolno zapomnieć o tej katastrofie i ludziach, którzy w niej zginęli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słyszałam teraz w TV że niby są 2 opcje jak to sie stało :

pierwsza to że te zaburzenia pogody , mgła itd.

a druga to że niby coś się z silnikiem stało i dlatego kołowali te 4 razy...

Wydaje mi się że to się będzie długo ciągło...

 

Niech spoczywają w pokoju [*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słyszałam teraz w TV że niby są 2 opcje jak to sie stało :

pierwsza to że te zaburzenia pogody , mgła itd.

a fruga to że niby coś się z silnikiem stało i dlatego kołowali te 4 razy...

Wydaje mi się że to się będzie długo ciągło...

 

Niech spoczywają w pokoju [*]

Wyciągną czarne skrzynki to się może dowiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo denerwuje mnie to, że w wiadomościach o osobach które zginęły nie ma informacji o załodze, tak jakby w ogóle tym samolotem nie lecieli, a jednak zginęli!

Pozwolę sobie ją tutaj dodać.

 

Lista członków załogi:

 

Protasiuk Arkadiusz Kapitan

Grzywna Robert członek załogi

Michalak Andrzej członek załogi

Ziętek Artur członek załogi

Maciejczyk Barbara stewardessa

Januszko Natalia stewardessa

Moniuszko Justyna stewardessa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeden mieszkaniec w wywiadzie mówił, że samolot wleciał w las ok 4m nad ziemią i ścinał drzewa. wznosił się i przy pułapie 10m skrzydło trafiło na bardzo potężne drzewo, które je urwało i samolot sie rozleciał. przy rosnącej prędkości i wznoszeniu.

 

Można gdybać czy gdyby to był samolot niedolnopłat z opadającymi w dół skrzydłami może dali by rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wieloma osobami które zginęły miałem przyjemność spotkać się http://astro4u.net/yabbse/index.php/topic,10500.0.html (trzeba skopiować cały adres i wkleić w przeglądarkę , nie wiem dlaczego nie chce się dobrze zapisać na forum)

jestem w szoku :no:

 

658561b11f68495emed.jpg

Edytowane przez astrokosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zginęli ponieważ nie chcieli zawieść Polski. Nie mogli polecieć ani do Mińska ani do Moskwy. Obecność w Katyniu na czas była sprawą honorową.

Oddali życie za Ojczyznę.[*]

 

Podróż tylu ważnych ludzi jednym, przestarzałym, radzieckim samolotem (!), plan podróży a zatem miejsce do lądowania chyba nie przemyślane do końca (mam namyśli urządzenia naprowadzające), brak planu awaryjnego (lot na styk) ... Dalej nie chcę wymieniać. Przecież to jedyna tego typu tragedia w historii świata ... i mamy Polskę w CNN,BBC, itd...

Szok, ból, żal, smutek, złość,.... .

Edytowane przez Robson78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że pojawią się niepotrzebne krytyczne uwagi na całym świecie, a wcale niesłuszne. W moim długim życiu zawodowym i prywatnym przekonałem się, że do katastrofy, awarii, znacznej straty,itp zazwyczaj nie dochodzi przez to, że ktoś zrobił jeden błąd. Zwykle zdarza sie ona wtedy gdy sie zbiegnie przypadkowo kilka błędów i nieostrożnych zachowań, a jeszcze zajdzie pech!. Nie można winić tylko pilota lub tylko sknerstwa lub biedy determinującej jakość samolotów. Tu zapewne zbiegło się kilka czynników naraz. Chociażby:

 

- zły plan dotarcia (czemu nie dzień wczesniej z asekuracją przed niedolotem do 1szego celu i dojazdem samochodowym);

 

- zła poprzednia praktyka (wpływająca NACISKOWO na świadomość pilota). We wrocławskiej telewizji mój kolega z roku (już ekspert od spraw mechanizmów lotniczych) mówił dziś że pilot, który odmówił niedawno lądowania w Tbilisi i wybrał Erewań miał potem kłopoty, a samolot był dziś OK;

 

- być może dziś niepotrzebne PROŚBY o next try do pilota (to - jeśli było - to zapewne błąd polityków - co przecenili swoje cele nad WŁASNE ryzyko);

 

- słabszy dzień decyzyjny pilota;

 

- to nieszczęsne drzewo!!! [mogli je wyciąć - profilaktycznie - szkoda, że nie wycięli; postuluję akcję "3 km od lotnisk 0 wysokich drzew" - POWAŻNIE!]

 

5 zwykłych błędów => jeden niezwykły skutek

 

[*]

Edytowane przez Janko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.