Skocz do zawartości

APO czy jest warte ceny?


Chojrak

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli moge coś dodać, dla mnie sprzetem uniwersalnym i zarazem wymarzonym byłby apo o średnicy ok 130mm i f7-9, fluoryt lub ED triplet czyli np FS128 lub AP Starfire 130. Według większości opini z jakimi sie zetknąłem, DS w APO od 130 w zwyż wyglądają wręcz rewelacyjnie i jest to sprzęt do wszystkiego. Do tego jednocześnie jest jeszcze ciągle dość mobilny a to również zasadnicza sprawa bo nie trzeba pakować olbrzymiej forsy w montaż. Tak więc APO ok 130mm jest moim zdaniem jedynym istniejącym sprzętem spełniającym dwa kluczowe wymogi - UNIWERSALNOŚĆ i MOBILNOŚĆ, w przypadku żadnego newtona czy katadioptryka nie ma o tym mowy.

Niestety na FS128 mnie nie stać więc kupuje jego namiastke - FS102 nie oczekuje códów jeśli chodzi o ds ale na planetach i gromadach otwartych osiągne wiecej niż przy 8'' zwierciadle (może z wyjątkiem instrumentów naprawde super jakości np mewlon) .

Za pare lat pewnie wymienie go na FS128 i nie będzie mi go juz tak trudno kupić jak teraz dzieki temu ze w tej chwili nabywam sprzęt który niewiele straci na wartości i po jego sprzedaży nie będe musiał wykładać z miejsca 4.500$ na APO o 2,6cm większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli moge coś dodać, dla mnie sprzetem uniwersalnym i zarazem wymarzonym byłby apo o średnicy ok 130mm i f7-9, fluoryt lub ED triplet czyli np FS128 lub AP Starfire 130. Według większości opini z jakimi sie zetknąłem, DS w APO od 130 w zwyż wyglądają wręcz rewelacyjnie i jest to sprzęt do wszystkiego. Do tego jednocześnie jest jeszcze ciągle dość mobilny a to również zasadnicza sprawa bo nie trzeba pakować olbrzymiej forsy w montaż. Tak więc APO ok 130mm jest moim zdaniem jedynym istniejącym sprzętem spełniającym dwa kluczowe wymogi - UNIWERSALNOŚĆ i MOBILNOŚĆ, w przypadku żadnego newtona czy katadioptryka nie ma o tym mowy.

Niestety na FS128 mnie nie stać więc kupuje jego namiastke - FS102 nie oczekuje códów jeśli chodzi o ds ale na planetach i gromadach otwartych osiągne wiecej niż przy 8'' zwierciadle (może z wyjątkiem instrumentów naprawde super jakości np mewlon) .

Za pare lat pewnie wymienie go na FS128 i nie będzie mi go juz tak trudno kupić jak teraz dzieki temu ze w tej chwili nabywam sprzęt który niewiele straci na wartości i po jego sprzedaży nie będe musiał wykładać z miejsca 4.500$ na APO o 2,6cm większe.

 

Misza - z taka argumentacja trudno sie nie zgodzic. Nic dodac, nic ujac - tak to dokladnie wyglada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie i widzisz a jednak APO :lol: Co prawda taka 130 to cena Synty 200mm x15-25x ??? (sama tuba) ale to juz jest coś. No to kontynujmy - APO 130 vs Stnta 250-300mm :lol:

 

Adamie - APO to APO a Newton to Newton. W tym szaleństwie chodzi o zypełnie co innego. Tu nie ma mowy o Marsiźmie, że niby ilośc przechodzi w jakość 8) . OK, juz się nie odezwę w tym temacie bo ... nie mam Synty :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktos tu usiłuje udowadniać,że fizyka w przypadku APO nie obowiązuje.Przecież różnicy apretur 10 i 20 cm nie da się skompensować samą jakością optyki.

A poza tym, nie ma sprzętu uniwersalnego,co ta dyskusja po raz kolejny mało odkrywczo udowodniła........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Semi APO nie mogę się wypowiedzieć bo z takim refraktorem się jeszcze nie spotkałem . Miałem natomiast okazję porównać obrazy w moim Newtonie 350/1800 i refraktorze APO 128 Takachashi Waldka . Było to w kwietniu 2003 na mini zlocie w Jeziorach Wielkich w Wielkopolsce . Pogoda dopisała choć nie udało się wyłączyć wszystkich latarni w ośrodku . Stosowaliśmy okulary z najwyższej półki czyli Pentaxy i Naglery w obu sprzętach . W APO obrazy gromad były bajecznie ostre i tu Newton padał choć widok w nim też był piękny . Jednak w APO gwiazki w gromadach były idealnie ostre jak czubki szpilek !! . Jak skierowałem Newtona na galaktykę to wołaliśmy Waldka żeby porównał i w tym przypadku Syriusz bił na głowę Apo . Tak samo na cirrusach i słabych mgławicach . Światłosiła F/5 i wielkie lustro zrobiły swoje . Filtr UHC też lepiej sprawdza się w wielkim Newtonie . Nad ranem wyszedł słaby Mars nad horyzontem . To był kwiecień 2003 i Mars dopiero szykował się do wielkiej opozycji . W Syriuszu obserwowaliśmy niebieskiego Urana kiedy Waldek zawołał nas żebyśmy zobaczyli Marsa w APO . Niziutko nad horyzontem było widać czerwoną planetę . W APO wyraźna czapa polarna . Skierowałem Newtona na Marsa i niestety obraz rozmazany . Wielkie lustro ściąga wszystkie drgania atmosfery nisko nad horyzontem i szybko przestawiliśmy się na Takachashi . To tyle wspomnień z praktycznych doświadczeń i testów na żywo . Moim zdaniem dla potrzeb astrofoto CCD takie APO jak Waldka to szczyt marzeń . Oczywiście na odpowiednim montażu , mój faworyt to Losmandy G 11 lub oryginalne Takachashi EM 200 . Tytuł wątku to czy APO warte jest swojej ceny . Oj warte , warte ale to program na kilka lat ! . Wysoka cena sprawia że możemy składać na montaż i zadowolić się achromatem , a potem dokupić tubę APO do niego . Dla potrzeb wizualnych niezbędne jest niestety posiadanie dwóch instrumentów czyli refraktora do planet i gromad i Newtona do słabych galaktyk i mgławic .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Domek, Domek, widze ze nowy zakup przyslonil ci oczy, bo odnosze wrazenie, ze ty w ogole nie czytasz.

 

Ja koncze dyskusje, bo przestaje byc cokolwiek merytoryczna. Dobra rada, nie nabijaj sie z tanich teleskopow, bo nie wartosc teleskopu czyni obserwatora. Pamietaj o tym przy nastepnym razie, kiedy zaczniesz znowu argumentowac, ile to synt mozna kupic za APO :lol:

 

O ile inni koledzy z APO potrafili bardzo sprawnie argumentowac zakup, to ty miotasz sie z jakimis komicznymi argumentami (typu kolega ze stanow, czy ilosc synt, ktora zmiesci sie to 101APO)

 

PS. Nadal nie odpowiedziales na pytania, co obserwowales, jakie konkretnie obiekty i z czym do tej pory porownales obrazy. Ale tego mozna bylo sie spodziewac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktos tu usiłuje udowadniać,że fizyka w przypadku APO nie obowiązuje.Przecież różnicy apretur 10 i 20 cm  nie da się skompensować samą jakością optyki.

A poza tym, nie ma sprzętu uniwersalnego,co ta dyskusja po raz kolejny mało odkrywczo udowodniła........

 

Dlatego wyraznie pisze, ku przestrodze zaczynajacym, ze nie ma takiego sprzetu. Jezeli pasja u kogos sie rozwinie, to nie ma sily, zeby nie bylo 2 teleskopow. Ze zludzen kazdy wyleczy sie po pierwszym zlocie, czy wiekszych wspolnych oserwacjach, gdzie nie ma gdybania, co lepsze, co drozsze. Patrze w okular i widze!!!

 

Na zlotach tez dobrze to widac po kolejkach do danego teleskopu :) Wcale zasada - najdrozszy, najwiecej ludzi - nie obowiazuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Panowie byłem właśnie w górach i widziałem bajkowe widoczki przez 80cm semi-apo. Zakup krotkiego apo rzędu 80-100mm ma jak najbardziej sens jako podróznego trawlera. Taki trawlerek obojętnie czy apo czy semi apo czy nawet dobry achromat (chociaż krótki bedzie miał spory kolor?-nawet dobrej klasy) trzeba mieć. Takie 10cm apo nie zastąpi jednak 15-20 cm apertury newtona. Zwróciliście kiedyć uwagę na to, że zaawansowani amatorzy dążą w stronę powiększania za wszelką cenę apertury?-nawet kosztem tak drogich rozwiązań jak zaawansowania katadioptryki..R.Gandler dla przykładu. Na pewno gościa stać na 150cm apochromat, ale jednak ma coś innego...

 

W obrębie powerów 200X w apo widać zdecydowanie więcej na planetach niż w newtonie, ale trzeba było zobaczyć Saturna w syncie przy 300X i przy dobrym seeingu-niech się schowają apochromaty, sama wielkość kątowa planety umożliwiała dostrzerzenie wielu szczegółów. Niestety nie jest prawdą lansowany tu i ówdzie pogląd o tym, że apochr. umożliwia stosowawanie "ponadnaturalnych" powerów. Apertura x 2,5 to raczej max. Apo jest jednak warte grzechu, punktowość i wierne oddanie barw dostarcza super wrażeń. W zasadzie wszystko sprowadza się do możliwości finansowych. Jeśli ktoś ma do wydanie ciężko zarobione 4-5 tys. złotych to niech postara się kupić porządnego newtona 15-25 cm i zainwestuje w dobre okulary. Apo to trochę taka "studnia inwestycyjna", trzeba potem płacić za dobry montaż (waga), napęd, okulary itp, razem może to wynieść już sporą kasę. Chcę przypomnieć, że mając nawet dobry apochromat i używając do tego kiepskich okularów i słabego montażu (bo już się wypłukaliśmy kasowo) efekt końcowy będzie dość dyskusyjny.

 

Aby apo mogło być tym end-userskim sprzętem musi mieć 130-150 mm apertury, to sa już b. drogie sprzęty. Oczywiście są okazje i firmy tańsze z rozwiązaniami alternatywnymi (szkła SED, separacje olejowe itp.)-nad tym warto się zastanowić. Ale mówiąc szczerze jak miałbym (nie parając się bardzo poważnie astrofoto) wydać kasę np. na takie televue NP 101 to musiałbym być chyba nieźle nawalony...

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem już nie zabierać głosu w tym wątku ale zostałem zmuszony :lol:

 

Takie 10cm apo nie zastąpi jednak 15-20 cm apertury newtona.

 

Zastąpi, zastąpi z domontowanym do niego Canonem 10D/300D :lol:

Poprawcie mnie ponownie jeśli sie ponownie mylę :wink: Mówię tutaj o DS a nie o 350x na planetkach.

 

Zwróciliście kiedyć uwagę na to, że zaawansowani amatorzy dążą w stronę powiększania za wszelką cenę apertury?-nawet kosztem tak drogich rozwiązań jak zaawansowania katadioptryki..R.Gandler dla przykładu. Na pewno gościa stać na 150cm apochromat, ale jednak ma coś innego...

 

Przecież chyba zdajemy sobie wszyscy sprawę z tego ile takie APO 200 będzie ważyć i jakie to będzie działo. Jak kogoś stać to kupje RC, które będzie nota bene tańsze od dużego APO (w myśl zasady, że im bardziej ktoś jest bogaty tym bardziej jest oszczędny) :D Takie APO 200mm z odpowiednim do astrofoto z montażem to chyba kosztuje troche tylko mniej niż 1 milion USD. A gdzie koszt obserwatorium ?

 

W obrębie powerów 200X w apo widać zdecydowanie więcej na planetach niż w newtonie, ale trzeba było zobaczyć Saturna w syncie przy 300X i przy dobrym seeingu-niech się schowają apochromaty, sama wielkość kątowa planety umożliwiała dostrzerzenie wielu szczegółów.

 

Dobre APO dociągnie do 3x albo blisko. Tak mi sie wydaje :lol: Ale z lektury książki od Janusza P. - Poradnik obserwatora planet (jeśli się nie mylę wiem, że optymalne jest 1x dla refraktora).

 

Apo to trochę taka "studnia inwestycyjna", trzeba potem płacić za dobry montaż (waga), napęd, okulary itp, razem może to wynieść już sporą kasę. Chcę przypomnieć, że mając nawet dobry apochromat i używając do tego kiepskich okularów i słabego montażu (bo już się wypłukaliśmy kasowo) efekt końcowy będzie dość dyskusyjny.

 

Nikt nie każe kupować wszystkiego na raz a wręcz to jest ciekawe jak się nabywa osprzęt najlepszej jakości w miarę upływu czasu. Jak mamy założenie, że się nam nie spieszy to nie widze problemu.

Zgadzam się jednak, że jak się już zainwestuje w APO to nie warto iść w zbyt głębikie kompromisy (jesli jakiekolwiek).

 

Aby apo mogło być tym end-userskim sprzętem musi mieć 130-150 mm apertury, to sa już b. drogie sprzęty.

 

Zgadzam się bez zastrzeżeń :D Dobry montaż do takiego APO będzie droższy (czasami dużo) niż tuba.

 

Ale mówiąc szczerze jak miałbym (nie parając się bardzo poważnie astrofoto) wydać kasę np. na takie televue NP 101 to musiałbym być chyba nieźle nawalony...  

 

Chyba jestem bo zainwestowałem w TV 101 (100mm/ F5,4). Dodatkowo dokupiłem do niego Binoviewera Denkmeiera II + 2x Panaoptic 24mm żeby zobaczyć to i owo. Mam też Canona 10D i uważam, że ... pogięło mnie (tak też uważa moja żona). :wink: Kiedyś też uważałem, że takiego Waldka musiało nieźle pogiąć bo kupił APO 128 (a to taka mała apertura) i jeszcze dokupił Mewlona 210 (też jakieś takie małe jak na pieniążki, które to kosztuje). Waldek powiedz wreszczie dlaczego nie masz jeszcze jakiegoś dużego dobrej jakości Newtona lub SC lub MC ?

Sam sie zastanawiam czy nie dokupić jakiegoś większego Newtona do wizuala i nawet przeglądałem w ofercie Astrokraka ale nie mam zaufania do montażu Dobsona a na moim nie chcę wieszać wiecej niż 10kg z osprzętem.

 

 

A teraz pytanie za 100 pkt - powiedzcie mi proszę jak można mieć kąt ~5 stopni (taki jak w lornetkach) z Newtona albo Catadioptryka i mieć bardzo dobrą jakość obrazów, bo z krótkiego APO można :shock: A może ktoś lubi dużo nieba na raz oglądać ? (dużo nie znaczy głęboko) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ogladanie duzych polaci nieba to zaden refraktor APO, bo to juz przerost formy nad trescia. Do tego najlepsza jest dobra lorneta - co nie znaczy tania ;)

 

A z tym 1mln za APO 200 to niezle przesadziles :)

$167,450.00 za full wypas obserwartory:

http://www.buytelescopes.com/product.asp?t...=&pid=1727&m=35

 

A tu bardzo fajna 200 za 16000$ (TEC):

http://tec.idcomm.com:8080/telescope?model=tec200apo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ogladanie duzych polaci nieba to zaden refraktor APO, bo to juz przerost formy nad trescia. Do tego najlepsza jest dobra lorneta - co nie znaczy tania ;)

 

Adam - co powiesz na Canona 18x50 IS ? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ogladanie duzych polaci nieba to zaden refraktor APO, bo to juz przerost formy nad trescia. Do tego najlepsza jest dobra lorneta - co nie znaczy tania ;)

 

A z tym 1mln za APO 200 to niezle przesadziles :)

$167,450.00 za full wypas obserwartory:

http://www.buytelescopes.com/product.asp?t...=&pid=1727&m=35

 

A tu bardzo fajna 200 za 16000$ (TEC):http://tec.idcomm.com:8080/telescope?model=tec200apo

 

Ale kto sie będzie rozdrabniał z APO 200 :) Może 250 ?

http://www.binoculars.com/detail.asp?PID=10228

Fakt 200 są znacznie tańsze :)

http://www.binoculars.com/detail.asp?PID=10128

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Domek, przez Canony 15x50 i 18x50 IS patrzyłem i mogę polecić z czystym sumieniem, nie wiem tylko jak się to zachowa przy Polskiej zimie i np -15 * ???

Stabilizacja dizała miodzio, jest tylko taki mały kwiatuszek jak wybuchanie gwiazd na brzegach w małe tęczę przy mocniejszym poruszeniu lornetką, to skutek ruchu klina kompensacyjnego na którym oparta jest jej stabilizacja obrazu 8)

Poza tym obraz jest perfect na środku i prawie perfect do samego brzegu pola widzenia 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Są dwie płytki ze szkła optycznego a pomiędzy nimi ciecz lub żel optyczny i trzy siłowniczki piezoelektryczne sterowne tensytometrycznymi (tutaj bezwładnościowymi) czujnikami przechyłu.

Jak przechylasz szybko lornetkę sygnał z czujników steruje siłownikami zmieniając kąt przechyłu i kąt pozycyjny jednej płytki klina i obraz jest nadal w tym samym miejscu w okularze, oczywiście tylko w pewnym zakresie do pojedyńczych kilku stopni 8)

Puszczasz pstryczek elektryczek już masz zwykłą lornetkę bez działającej elektroniki, naciskasz magiczny guziczek i już działa kompensacja ruchu obrazu do obserwacji z ręki 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domek, nie kupuj tego FCT200 w Binoculars.com :) Zdzieraja az milo :)

Bierz w http://www.buytelescopes.com - o polowe taniej.

 

Sytacja z rozbieznoscia cen APO dowodzi tego, ze sa napompowane zaleznie od kreatywnosci sprzedawcy. Tak to juz jest z dobrami lux ;) Sprzedajesz ze tyle, ile ktos zaplaci.

 

Bo jak tu odniesc sie do ceny:

$167,450.00 <-> $390,000.00 za identyczny produkt? A koszt prod. pewnie nie przekracza 20 tys ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.