Skocz do zawartości

"Trollandia" wylazła z ziemi.


sawes1

Rekomendowane odpowiedzi

(...)W otoczeniu drzew wygląda świetnie. (...)

 

 

O tak, wygląda świetnie. Gratulacje :) Ja na swoim obserwatorium posadziłem winorośl i pnie się pracowicie zamieniając szopena w coś w rodzaju japońskiej pagody. Jedynie szyny jezdne dachu utrzymuje niezarośniete :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sawes świetnie że tak szybko skończyłeś, nieźle to wygląda. Ja dopiero ze swoim ruszam jesienią bo teraz to nawet nie ma kiedy się po tyłku podrapać - dosłownie. Nawet tutaj na AP wpadam na chwile zobaczyć co nowego i lece dalej.

 

Mam do Ciebie jeszcze jedna prosbę. Wrzuciłbyś fotki samej kopuły od środka? Z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na globalne skończenie całej konstrukcji potrzebuję jeszcze dwa, góra trzy łykendy. Fotki wnętrza wrzucę, jak będzie gotowa. Ostatnio jakoś zawsze zapominam cyknąć. W środku są już skończone schody, uzupełniona podłoga piętra z klapą (ostatnio jak lukałem, to przez jej brak mało się nie zwaliłem na dół), terakota na parterze.

Ostatnia fotka jaką mam, to po wstawieniu drzwi i wylaniu podłogi.

 

 

DSC04034.JPG

 

 

Paweł, który element Ci chodzi? Czy o ogólny widok, czy jakiś konkretny fragment konstrukcji?

PS. Dziękuje wszystkim za kibicowanie. Już się zastanawiam, co będę dalej robił w łykendy jak skończę "Trollandię"? Może wezmę się za budowę kolejnej? Obok... :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, który element Ci chodzi? Czy o ogólny widok, czy jakiś konkretny fragment konstrukcji?

 

Na razie chodzi mi o ogólny widok konstrukcji. Bo podobną kopułkę będę chciał u mnie "zainstalować" i na razie nie wiem jak się do końca za to zabrać. Jak już wszystko będzie powstawać to pomolestuje Cię o informację :)

 

PS. Dziękuje wszystkim za kibicowanie. Już się zastanawiam, co będę dalej robił w łykendy jak skończę "Trollandię"? Może wezmę się za budowę kolejnej? Obok... :Boink:

 

No to może coś wyszlifujesz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, a jak tam z bezpieczeństwem na tych działkach? Trollandia wygląda całkiem przytulnie. Sam bym chciał w niej zamieszkać, a co dopiero ci złomiarze od wanny, o których kiedyś pisałeś.

Pamiętasz ten refren:

"A poza tym nic na działkach się nie dzieje..."? :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech mnie ręka boska broni przed szlifowaniem lustra. :lol: Jak popatrzyłem na pracę Bodiego, to mi się odechciało. To wymaga cierpliwości i precyzcji. Ja pewnie zakończyłbym szlifowanie na zakupie proszków i blanka. Nie dla mnie ta praca.

ADFOTO mam kilka pomysłów, które na pewno ułatwią Ci pracę. Wpadłem na nie dopiero pod koniec budowy, więc już ich nie wykorzystałem. Jest też kilka drobnych niedociągnięć, z którymi walczę. Z dobrym skutkiem. Powiem Ci o nich, abyś ich nie popełnił. Są to drobiazgi, lecz dość ważne. ALE... W końcu to moje pierwsze dzieło tego typu. Druga kopuła byłaby dużo lepsza. Jak już będziesz zaczynał klecenie swojej, daj znać.

O bezpieczeństwo jestem spokojny. Na działkach jest ochrona, poza tym kamera monitoringu parkingu, patrzy w moją stronę. Strażnik musiałby spać, żeby nie zauważyć złodzieja. Poza tym nie będę trzymał cennych rzeczy w środku. Telep będzie w domku mamy, reszta sprzętu w domu. Na górze tylko montaż, meble, atlasy itp. pierdułki.

PS. Paweł, wszystkie zdjęcia konstrukcji szkieletu są w wątku. Zrobienie zdjęcia w środku niewiele da. Całość jest pomalowana smolistą czernią. Na fotce nic nie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z działki. Pomieszczenie obserwatorium mogę uznać za zakończone. Wykładzina, cokoły, malowanie i elektryka. Wszystko skończone. Nic tylko walnąć się na materacu, pożyczyć lornetkę od Janka :P i gapić się przez rozsunięty dach. Niejedną nockę tak spędzę :D . Przy dobrym układzie skończę za tydzień dół.

Cyknąłem fotkę komórką. Jakość nie rzuca na kolana. Jest tam ciemno, ponieważ wszystko oprócz cokołów i gniazdek jest czarne.

 

 

DSC04051.JPG

 

 

Może w tygodniu młody pojedzie z aparatem i cyknie lepsze zdjęcia. W każdym razie - "Trollandia" może już pełnić rolę pełnoprawnego obserwatorium. :banan: Jeszcze tylko trzeba szampana rozbić...

PS. Sterczące kable koło kinkietu przeznaczone są do podłączenia małej, przenośnej lampki, sterowanej ściemniaczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również gratuluję pomysłu oraz wykonania. :)

 

Jeśli mogę mieć prośbę, to chciałbym, aby rozbijanie szampana zorganizować w drugiej połowie sierpnia, bo od 1 do 16 sierpnia będę poza Warszawą.

 

I najlepiej, żeby wtedy nie padało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Poza tym nie będę trzymał cennych rzeczy w środku. Telep będzie w domku mamy, reszta sprzętu w domu. Na górze tylko montaż, meble, atlasy itp. pierdułki.

(...)

 

No i cała idea skonfigurowanego i czekającego na jeden przełącznik setupu w ... ;) Stawiam brodę, ze już niedługo wszystko gotowe na odpalenie będzie czekać w całości pod kopuła :D

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie wszystkie łykendy w ciągu ostatnich czterech miesięcy, mnóstwo pracy, kasy i jeszcze więcej satysfakcji. Mogę wreszcie odtąbić.

 

TADAAAAAAM!!!!!

 

 

Skończyłem!!!!!

 

Budynek "Trollandii" został zakończony. Jedyna rzecz do zrobienia, to jakieś półki na parterze. Mogę stwierdzić, że warto było. Frajda przy powstawaniu - bezcenna. Pod koniec każdego dnia pracy, szczególnie podczas wykańczania wnętrza, cieszyłem się jak dziecko z postępu prac. Cała rodzina, mimo iż na początku przeciwna, cieszy się wraz ze mną. Obserwatorium na tle okolicznych altanek wygląda naprawdę fajnie. Z pewnością ubarwiło okolicę. A oto i kilka fotek:

 

 

DSC04060.JPG

Obserwatorium z uporządkowanym wejściem. Za tydzień zostanie posiana trawka.

 

 

DSC04061.JPG

Wejście do budyneczku i rzut na schody. Kolor ścian na zdjęciu jest różowy{?}. W rzeczywistości to bursztynowy (tak było na pudełku}

 

 

DSC04063.JPG

Schody

 

 

DSC04057.JPG

Rzut oka na piętro. Szafka, wygodny (a jakże :D ) fotel i montaż postawiony na podstawie wyposażonej w kółka. Elektryka i kawałek włazu z lewej.

Nic, tylko życzyć sobie pogody...

I tym akcentem mogę zamknąć temat. "Oficjalne" otwarcie przewiduję we wrześniu, jak nocki będą już dłuższe i ciemniejsze. Jeszcze raz dzięki wszystkim za doping i dobre słowo.

Ciemnego nieba.

PS> Teraz zacznie się ulepszanie i poprawianie. Zanudzę się jak niczego nie będę dłubał.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu podobna koncepcja chodzi mi po głowie. Ale na razie rozbiłem się o "szarą, polską rzeczywistość" czyli dziwne przepisy i wrogo nastawionych urzędników. Okazało się, że żeby cokolwiek postawić na własnej działce, muszę mieć projekt (to jeszcze rozumiem) za min. 500-1000zł i łaskawą zgodę urzędników (kompletnie nie rozumiem - ziemia jest moja własnością -jak widać pozorną). Projekt już mam, ale zgody brakuje, bo się okazuje że mój projekt nie pasuje do "planu zagospodarowania przestrzennego" mojej gminy. Nieistotne, ze ten plan nijak nie pasuje do już istniejącej zabudowy na sąsiednich działkach.

 

Możesz podpowiedzieć jak ty sobie poradziłeś z formalnościami? Bo mi po pół roku użerania się z urzędem chodzi po głowie samowola budowlana...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Z tego co się orientuję w ogóle nie potrzebujesz zgody jeśli twój budynek przekracza pewnej wielkości.

Według prawa budowlanego wygląda to dokładnie tak:

 

Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:

 

1) obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających

 

zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej:

 

a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2,

przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,

 

B) płyt do składowania obornika,

 

c) szczelnych zbiorników na gnojówkę lub gnojowicę o pojemności do 25 m3,

 

d) naziemnych silosów na materiały sypkie o pojemności do 30 m3 i

wysokości nie większej niż 4,50 m,

 

e) suszarni kontenerowych o powierzchni zabudowy do 21 m2;

 

2) budynków gospodarczych, wiat i altan o powierzchni zabudowy do 10 m2,

 

przy czym łączna liczba tych obiektów nie może przekraczać dwóch na każde

1.000 m2 powierzchni działki;

 

To kopia komentarza z jakiegoś forum więc musisz poszukać i poczytać nieco więcej.

Z drugiej strony jeśli już teraz wiesz że twoje obserwatorium nie pasuje do urzędniczych planów to nie zależnie czy postąpisz zgodnie z prawe czy też nie mogą czekać Cię problemy. W każdym razie życzę powodzenia

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Tomek_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Jest to budynek gospodarczy, postawiony na terenie Pracowniczych Ogródków Działkowych. Powierzchnia użytkowa 3,2m2 (1,8m x 1,8m), wysokość 4m. A że dach jest "nietypowy"? To moja sprawa. Mam po prostu ekstrawagancki dach. W środku będzie stała kosiarka. To domek dla niej. O pozwolenie nikogo nie pytałem. W naszych ogrodach stoją normalne domy mieszkalne, które są "altankami". Jeśli ktoś się przyczepi, odeślę go na kontrolę tych domów. Leszku, stawiaj i nie pytaj. Obok obserwatorium połóż drewno i nazwij drewutnią. W końcu musisz mieć miejsce na trzymanie opału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj "Trollandia" przeszła ostateczny test. Warszawa została zdemolowana przez burzę. Pod moim blokiem ocalały dwa drzewa. Resztę wyrwało z korzeniami. Zdenerwowany pojechałem na działkę. Po drodze mijałem mnóstwo połamanych drzew i walających się gałęzi. Wjechałem na parking i... uffff.. jest. Bałem się, że kopuła odfrunie (ludzie w tv mówili, że trzymali okna, bo wiatr chciał je wyrwać). Na szczęście wytrzymała. Poziomo!!! padajacy deszcz zawilgocił wnętrze jednej z klap. Nic poważnego. Do usunięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję obserwatorium.

N tle naszych kopuł z laminatu Twoja zachwyca

oryginalnością.

Co do burzy raz przeżyłem taką nawałnicę na szczęście było to przed wybudowaniem

Obserwatorium. Teraz za każdym razem jak idzie większa burza patrzę z niepokojem na kopułę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero za dnia można było ocenić, czy coś się stało. Z obserwatorium nic, ale siła wiatru była tak duża, że położyła stojące od 20 lat rusztowanie na winogrona. :blink: Najdziwniejsze jest to, że kopuła nie była związana w żaden sposób z podstawą. Przed zerwaniem uratowały ją chyba otaczające drzewa i opływowy kształt. Dopiero dzisiaj założyłem "śruby rzymskie", które mocują kopułę do podstawy. Myślałem o nich wcześniej, ale zawsze było coś innego do zrobienia. Szczęście, że nie dostałem nauczki zbierając resztki po sąsiednich działkach. Ufff....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.