Zniknięcie Gwiazdy

[MarcinK]

Czy ktoś wie co to mogło być. Kilka nocy temu stałem przy oknie na zachód i szykowałem się do obserwacji księżyca, popatrzyłem sobie trochę w gwiazdy i moją uwagę przykuło dziwne zachowanie się gwiazdy (Chyba Alphard), zaczęła intensywnie mrugać aż w końcu całkiem zgasła na jakieś pięć sekund, potem się zapaliła i wszytko wróciło do normy.

 

Czy ktoś wie co to mogło być za zjawisko?

[Safko]

Może jakaś mała chmurka Ci się trafiła i na chwilę przykryła tą gwiazdę. Może to być także wina atmosfery, chociaż nie jestem do końca pewny.

[MarcinK]

Może jakaś mała chmurka Ci się trafiła i na chwilę przykryła tą gwiazdę. Może to być także wina atmosfery, chociaż nie jestem do końca pewny.

 

Co do tej chmury to nie bardzo, chmurę można w ciemności dostrzec jest trochę jaśniejsza od reszty nieba, a poza tym niebo było bezchmurne.

[mpwt]

Co do tej chmury to nie bardzo, chmurę można w ciemności dostrzec jest trochę jaśniejsza od reszty nieba, a poza tym niebo było bezchmurne.

 

Obcy puszczali nam sygnały

A poważanie, też bym obstawiał chmurki. Czy je widać w nocy czy nie - to już zależy gdzie. Jak jadę pod naprawdę ciemne niebo to ciężko mi dostrzec chmury.

[Kuba J.]

To prawda. Pod ciemnym niebem naprawdę trudno jest dostrzec małą chmurkę. Sam się kiedyś dziwiłem, dlaczego nagle gwiazdy w Lutni i Łabędziu znikały . Więc też stawiam na obłoczek

Edytowane 7 Maja 2010 przez Kuba J.

[Gość Łukasz]

Nie wiem, czy to wina obłoczka jakiegoś, bo mi też z rok temu zdarzyła się taka sytuacja. Reszta gwiazd w pobliżu normalnie świeciła, nie przechodziła żadna chmurka, a taka jedna przygasła. Może zasłoniła ją jakaś inna planeta nie oświetlona ;>?...

[sebacyw]

Taaa, a może to była planeta X ?

[Kuba J.]

Nibimbru nadchodzi...

[DaVidoSS]

No co wy przecież to była Nemesis !!