Warszawskie trolle, jedziemy coś polukać?

[Janko]

Obywatelu Poruczniku, niech Pan wyda komendę "kolejno odlicz", żebyśmy wiedzieli, ilu przyjedzie na stację a ilu prosto do lasu.

 

 

[sawes1]

Do lasu nie trafię, zamelduję się na stacji w Świdrze, o ile wulkan do pieca nie dołoży. Czuwaj.

[tabcio]

Może uda nam się dzisiaj spotkać? Gdyby jednak nie było mnie w cepeenie do 21:44 to nie czekajcie, tylko bawcie się dobrze.

[Adam_Jesion]

Dzisiejsza noc raczej na pewno będzie pogodna. Będę się starał dołączyć na stacji.

[_Spirit_]

proszę uprzejmie o podsumowanie zbliżającego się wyjazdu

trochę się pogubiłem

Otwock czy Świder?

godzina

może koordynaty GPS miejsca docelowego?

tak dla "pierwszaka"

 

mój numer telefonu : 501 298 777

 

chciałbym się wyrwać pod niebo ale nie zdążyłem z remontem mieszkania

możliwe że dojadę późno w nocy

 

dzięki z góry

[Janko]

Spotykamy się na stacji Orlen w Świdrze, na przedłużeniu Wału Miedzeszyńskiego, ze względu na łatwy dojazd z Warszawy. Jedziemy w lasy otwockie - patrz mapa.

http://maps.google.com/maps/ms?msa=0&msid=115964574639353374343.00046929b939096a49aca

[Janko]

Wygląda dość fatalnie. Jednak Meteo.pl (model UM) ciągle niezwykle optymistyczny. Myślę, że do 19.00 będziemy mieli pewność, co robić. Odezwę się o 19.00 z jedyną słuszną decyzją.

Czuwaj!

[MaciekC6N]

Zdjęcia z sat24 są coraz bardziej obiecujące, a i "pesymistyczny" COAMPS prognozuje czyste niebo. Trzeba być pozytywnej myśli.

Pozdr

 

 

[sawes1]

Jaka decyzja, panowie? Sat24 rzeczywiście pokazuje zachęcającą prognozę. Sprzęt mam na działce i najdalej z was mieszkam, więc musiałbym już powoli się zbierać. Oczywiście jeśli już, to będę czekał na stacji przd Karczewem (post 165)

[Janko]

Mam szeroki widok na zachód i półudnie. Niebo jest tam praktycznie czyste. Ja jadę. Będę na stacji benzynowej o umówionej godzinie

[sawes1]

Mam szeroki widok na zachód i półudnie. Niebo jest tam praktycznie czyste. Ja jadę. Będę na stacji benzynowej o umówionej godzinie

 

No to się pakuję.

[Janko]

Dzięki wszystkim za wszystko.

Za punktualność, za niezawodność, za wspólne wrażenia.

Chyba było fajnie? Bo dla mnie bardzo.

[_Spirit_]

ja się cieszę że się udało spotkać

było miło

ale mam niedosyt z powodu zimna - źle się przygotowałem

komu zmarzła dupa - wiedzą Ci co zostali najdłużej

[Piotr Brych]

Mi zmarzła nie tylko d...

Miejsce fajne, ludzie fajni, niebo czyste, jeszcze jakby było ze 15° więcej...

Do następnego razu.

[Janko]

Najdłużej zostali ci, którym nic nie marzło, bo byli dobrze przygotowani. Maj - nie maj, trzeba się ubierać. Za to ani jednego komara nie było. Prawie jak w lutym/marcu.

[MaciekC6N]

Dzięki wszystkim za fajny minizlocik. Było bardzo miło.

Niebo było już jednak ewidentnie jaśniejsze niż w kwietniu.

Do następnego razu.

Pozdr

 

 

 

 

[sg1]

Ja również przyłączam się do podziękowań. Wszystko fajnie tylko noc krótka.

[Adam_Jesion]

Ale wam dobrze No nic... może następnym razem Julka pozwoli.

[wtw]

Ale wam dobrze No nic... może następnym razem Julka pozwoli.

Ach te dziewczyny, ograniczają nas bez reszty Ja swoje położyłem spać i się wymknąłem na 2h.

 

Również wszystkim Wam dziękuję za miłe towarzystwo, szkoda tylko że było ciemno bo nie poznałem Was z widzenia . Może następnym razem wyrobię się na zbiórką na stacji Orlenu by przy blasku sodówek zobaczyć kto jest kto .

 

Dodam tylko, że bliższa memu sercu jest astrofotografia, a dzięki temu spotkaniu miałem okazje zobaczyć jednorazowo tyle eMek jak chyba nigdy dotąd. Zawsze pochłaniała mnie dłubanina przy kabelkach itp przez co nie było za wiele czasu na podziwianie nocnego nieba wizualnie. Wyposażony w EDka, naprędce sklecony statyw i pozbawiony całej tej elektroplątaniny mogłem spokojnie spoglądać w niebo. Więc M13, M27, M56, M71, M51, M5, M12, M10, M14 ustrzelone, nie wiem czy wszystkie które widziałem wymieniłem, nie jestem też do końca pewien co niektórych gdyż nie jestem dobrym obserwatorem, ale tak czy inaczej było fajnie, jeszcze raz dzięki.

Edytowane 26 Maja 2011 przez wtw

[sawes1]

Fajnie było spotkać starych znajomych i poznać nowych. Jak zwykle jednak nie dostosowałem ubioru... Brrr.. Co tam.. Zaliczyłem Pannę i Siostry Syjamskie. I to sie liczy...

[Janko]

Fajnie było ...

Aj tam, aj tam!

Panna już stara, o łańcuszku św. Markariana coś międli a niewiele pokazała (M84, M86, M87). O Sombrero (M104) się potknęła, dobrze, że w Gwiezdne Wrota (STF 1659) nie wpadła, bo się Kruka przestraszyła. Lew wywiewał na zachód, alśmy go połaskotali pod ogonkiem (M65, M66). Berenika Igłę (NGC 4565) w Warkocz wpięła i nie bardzo ją było widać, ale włosy miała bujne (Mel 111). Herkules wiadomo czym świecił (M13, M92). Dla pań był Pierścień (M57), dla panów Hantle (M27). Jeszcze Strzelec z Tarczą nad las się wspiął. Dziką Kaczkę (M11) pogoniliśmy, inne niezliczone skarby nad drzewami zawieszone podziwialiśmy. Perseusz za Kasjopeją się skradał chichocząc z cicha, Łabędź nad Ameryką latał z topazem i szmaragdem w dziobie, Strzała w Wieszak nie trafiła.

Księżyc nas pożegnał.

Fajnie było.

[Janko]

Trolle umiłowane!

Stare powiedzenie nakazuje nie chwalić dnia przed zachodem, jednak mój wewnetrzny głos mówi mi, bym szykował się na wyjazd w lasy otwockie (i dodaje, bym nie zapomniał założyć kalesonów ).

Nie wiem jeszce na pewno, czy mnie nie nabiera, jednak lojalnie Was ostrzegam!

[MaciekC6N]

Ja niestety odpadam. Czystego nieba!

Pozdr

 

 

[Janko]

Pojadę. Będę na miejscówce po 22.

[_Spirit_]

dzisiaj nie zdążę rozpakować luster po remoncie mieszkania

ale zapowiadają pogodę do końca tygodnia - na 100% pojadę w lasy otwockie ale jeszcze nie wiem kiedy

 

PS

po rozmowie z drugą połówką i dojściu do wniosku że nic nam się dzisiaj nie chce robić (w sensie sprzątać po remoncie itd) - jadę

Edytowane 30 Maja 2011 przez _Spirit_