..no to zaczynam się uczyć...

[misiowaty]

Ten temat to będzie moja maleńka 'ławeczka' do nauki astrofoto w szkole AF.

 

Zadziwiające jest, ile rzeczy można sp..yć próbując zrobić astrozdjęcie. Mimo wszystko to właśnie fotografia (w takim miejscu jak moje -czerwona plama na mapie LP) otwiera drogę do podglądania kosmosu. Trochę czasu zabrało mi zebranie sprzętu, pewnie jeszcze więcej zabierze nauka jego obsługi. Ale to nic! Pierwsze odległe galaktyki udało mi się już zarejestrować. Teraz (w zasadzie) może już być tylko lepiej!?

 

Zapraszam wszystkich chętnych do komentowania moich 'wysiłków'. Za wiedzę i uwagi którymi zechcecie się ze mną podzielić, z góry serdecznie dziękuję.

[misiowaty]

Wczoraj fociłem M51. Kamera wysuszona, maska Bahtinova gotowa, bardzo byłem ciekawy co uda mi się zepsuć tym razem

Wykombinowałem, że zrobię 5 ekspozycji po 3min, 20 po 5 min i 5 ekspozycji po 8 min. Taki plan okazał się właśnie jednym z błędów, bo obiekt ledwie się zarejestrował. Na klatce 8min, jądro galaktyki ma jasność 13600 przy jasności tła poniżej 4000. Można było robić klatki 10min! A tak, jak przyszła pora na ekspozycje 8min, pojawiły się chmurki i zdążyłem zrobić tylko jedną fotkę 8min.

 

Razem uzbierało się prawie 2 godz: 5x3'+18x5'+1x8'. Bez sensu, studnia kamery pozwala robić tylko długie ekspozycje bez obawy przepalenia czegokolwiek (jakieś przyzwyczajenia z Atik'a). Kontrast na fotkach i na fotce wynikowej słaby. Jeżeli dzisiaj dopisze pogoda, to zrobię 10x10' a może i więcej

 

'Lekcja 1'

Temat: M51 ED80/600x0.8, ST2000XCM

Edytowane 5 Czerwca 2010 przez misiowaty

[Piotrek L.]

...Jeżeli dzisiaj dopisze pogoda, to zrobię 10x10' a może i więcej

 

Więcej, więcej...

Co do czasów naświetlania, to na pocieszenie powiem Ci, że to jest jedyna rzecz, którą trzeba sobie samemu ustalić do własnej kamerki i teleskopu...

Sugestie innych mogą tylko namieszać, bo czasem minimalnie inna optyka i minimalnie inne niebo, dadzą zupełnie inne wyniki na fotkach.

Ale dobrze Ci idzie i z niecierpliwością czekamy na kolejne zdjęcia!

Pozdrawiam

 

P.S.

A jakim Atikiem walczyłeś wcześniej??

[misiowaty]

(..)

A jakim Atikiem walczyłeś wcześniej??

Mam nadal ATK16IC mono. Miał być na guider ale 'koncepcja' się zmieniła

 

PS

Więcej niż 10x, czy więcej niż 10'?

Edytowane 5 Czerwca 2010 przez misiowaty

[Piotrek L.]

Więcej niż 10 sztuk

Ustrzel z 40 klatek a zobaczysz jak Ci oczy wyjdą z orbitek po stackowaniu

[sumas]

wszystko zależy co chcesz osiągnąć i jaki obiekt focisz, no i ile czasu możesz mu poświęcić, a tak w skrócie:

czas expozycji - to "ilość" tego obiektu na zdjęciu (słabych detali, otoczenia)

ilość klatek - to poziom szumu tych detali

[misiowaty]

(..)

czas expozycji - to "ilość" tego obiektu na zdjęciu (słabych detali, otoczenia)

ilość klatek - to poziom szumu tych detali

Hmm..

Noc teraz krótka. 20x10' to już ponad 3 godz.

[misiowaty]

'Lekcja 2'

Temat: Powtórka lekcji 1szej , czyli M51 i więcej, dłuższych ekspozycji.

 

Martwiłem się, czy wystarczy mi nocy na zrobienie planowanej serii ujęć, tymczasem do zakończenia sesji zmusiły mnie...chmury.

Udało się zrobić 21 klatek z czego 18 nadaje się do obróbki.

Tak więc łącznie 180min (18x10') i wydaje się, że jest pewien postęp.

Nawiasem mówiąc podczas obróbki można zepsuć chyba jeszcze więcej niż podczas sesji!

 

Moje niebo oceniłem wczoraj na 4mag.

 

Archiwum zawiera fragment surowego tifa po stackowaniu. Dla chętnych do zabawy z obróbką

surowa3kadr.zip

Edytowane 6 Czerwca 2010 przez misiowaty

[Piotrek L.]

No i nieźle, ale może być jeszcze lepiej jak dozbierasz więcej materiału (patrz kometarz Sumasa)

Detal widać już niczego sobie (czyt. widać baaardzo dużo ), ale więcej materiału pozwoli zmniejszyć szum, który tak nachalnie wyłazi przy wyciąganiu owych subtelnych detali.

 

Moja wersja, taka marna, ale to Ty masz zrobić lepszą

 

 

Pozdro

[misiowaty]

Dzięki Piotrek za uwagi i komentarz.

Pokazałeś obróbkę bardzo agresywną. Aż się zdziwiłem, że to wszystko było na tej fotce

Jutro spróbuję połączyć materiał z różnych sesji (od przedwczoraj mam kilkanaście ekspozycji 5cio minutowych).

 

 

Pozdro

Edytowane 6 Czerwca 2010 przez misiowaty

[Hans]

Misiowaty, Piotrka obróbka może i jest pociągnięta, ale to twoje wersje galaktyki sa moim zdaniem bardzo agresywne. Delikatnie z ostrzeniem i krzywymi.

 

Pozdrawiam.

[misiowaty]

OK Hans, dzięki!

Będę ostrzył łagodniej. Obróbka w moim wydaniu to improwizacja absolutna. Nie panuję nad tym.

[misiowaty]

Misiowaty, Piotrka obróbka może i jest pociągnięta, ale to twoje wersje galaktyki sa moim zdaniem bardzo agresywne. Delikatnie z ostrzeniem i krzywymi.

 

Pozdrawiam.

 

Qrcze, ale jak można obróbkę tak 'pociągnąć'?

To jakaś operacja poziomami czy krzywymi ograniczona jedynie do galaktyki?

Próbuję powtórzyć obróbkę Piotrka..bez rezultatu.

 

PS

Udało mi się połączyć ekspozycje z dwóch różnych nocy. Może to banalne ale miałem przed tym jakieś 'dziwne' opory

Materiału niby dużo ale z 'pociągnięciem obróbki' kłopot

[Piotrek L.]

Zdziwisz się jak Ci napisze, że moją obróbkę zacząłem od otwarcia Twojej fotki w Deep Sky Stacker

Zaraz po otwarciu fotka wyglądała tak (zwróć uwagę na poziomy):

 

 

Po zresetowaniu i ręcznym przesunięciu środkowego suwaka w prawo, tak żeby wszystkie kolory sie pokrywały, uzyskałem metodą prób i błędów (tak aby nie było ani za ciemno ani za szumiąco) obrazek jak poniżej:

 

 

Następnie Photoshop, toolsy Carboniego, leciutka zabawa krzywymi, małe odszumianie i wyostrzanie (tak, tak, dobrze piszę ) i efekt widziałeś już wczoraj

 

P.S.

Zapomniałem dodać jeszcze że trzeba troszke poruszać suwaczkiem od saturacji i pobawić się troszkę równowagą kolorów w poziomach, co by kolor był prawdziwy

Edytowane 7 Czerwca 2010 przez Piotrek L.

[misiowaty]

Wielkie dzięki Piotrek!

Ten myk w DSS już kumkam To jest to czego szukałem!

 

Poniżej łącznie prawie 5godzin ekspozycji. Dołożyłem fotki 5minutowe.

Wydaje mi się, że gdybym zwiększył łączną ekspozycję o taki sam czas ale w eksp. 10min to efekt byłby lepszy.

Inną sprawą jest, że moim zdaniem podczas drugiej sesji (robiłem tylko 10min) warunki atmosferyczne były bardziej korzystne.

 

Jeszcze raz Piotrek dziękuję!

[Piotrek L.]

Teraz jest

Ale pamiętaj, że dopuki nie będziesz obeznany z obróbką na maxa to dobrze jest wracać nawet co kilka miesięcy do starego materiału, jednak więcej doświadczenia potrafi z tego samego materiału o wiele lepsze zdjęcia finalne (sam sie o tym przekonalem ).

Czekam na kolejne fotki (nie koniecznie nowego obiektu )

[misiowaty]

OK, będę pamiętał!

 

..ale obiekt, to raczej zmienię

[misiowaty]

Jest pogoda..., jest pełnia! Czyli zasadniczo: przerwa w zajęciach!

 

Pomyślałem jednak, że może zaświetleniu oprą się gromady kuliste i popróbowałem M13.

Fotka to złożenie 16tu ekspozycji po 300sek (filtr L).

Aby gromada wypadła choć odrobinę okazale, fotkę robiłem bez reduktora z ogniskową 600mm (+ crop i minimalny resize).

Na obrazie z głównego sensora gwiazdki prezentują się przyzwoicie (chyba) ale na chipie guidującym były już wyraźnie zniekształcone. Mimo to guiding wyszedł chyba OK?

Na koniec podbiłem saturację (może za bardzo !?).

Cieszy mnie skromna obecność galaktyki spiralnej

[misiowaty]

Jak to podczas przerwy w zajęciach...można się trochę powygłupiać

Można na przykład próbować M57 z ogniskowej 600mm.

Równo 45 minut (5x8'+1x5'), filtr UV/IR cut.

[Piotrek L.]

No i ślicznie, saturacja ok (ja bym mniej nie dawał), ale jednak cosik gwiazdki dziwacznie wyglądają (zwłaszcza na M75), więc chyba jakiś flattener by się przydał, co by guider nie zdziwaczał

[misiowaty]

Gwiazdki trochę oberwały podczas ostrzenia. Zapomniałem 'zamaskować'

[misiowaty]

Wczorajsza próba M27: 20 ekspozycji po 8 minut (przy ciągle jeszcze, bardzo jasnym niebie).

Fotka z korektorem TV-0.8x ale bez filtra UV/IRcut (chyba błąd).

 

PS

Co ile ekspozycji/minut należy sprawdzać ostrość?

 

EDYCJA: Zmieniłem wersję pliku/fotki.

Edytowane 30 Czerwca 2010 przez misiowaty

[sumas]

bardzo fajnie już wyszło to pierwsze,

a ostrość najlepiej porównywać po każdej, czy gwiazdka nie rozjeżdża się w porównaniu do poprzedniej klatki,

ale tak naprawdę, to w głównej mierze (zakładając, że wyciąg masz sztywny i dobrze wyregulowany), wszystko zależy od wielkości spadku temperatury, teraz mamy ciepłe letnie noce, temperatura podczas tych 3-4 godzin sesji niewiele się zmienia

teoretycznie to powinieneś zmierzyć długość tubusu, znaleźć współczynnik termicznej rozszerzalności liniowej materiału, z którego jest wykonany, obliczyć o ile skróci się rura, przy jakim spadku temperatury i czasu i porównać do zakresu płaszczyzny ostrości dla danej światłosiły Twojego teleskopu i stosowanych czasów ekspozycji, ale to chyba tylko dla hmm "koneserów", nikt normalny chyba tego nie stosuje

[misiowaty]

Sumas, a czy brak filtra UV/IRcut może powodować takie 'miękkie' gwiazdki?

Razem z korektorem to jest trochę szkła..

Edytowane 30 Czerwca 2010 przez misiowaty

[McArti]

bez -IR to jakbyś chromatem robił w XVII wieku.