Skocz do zawartości

Uniwersalna ogniskowa?


Piotr B

Rekomendowane odpowiedzi

Co prawda nie kupuję a chcę zrobić Newtona 150, ale może ten wątek komuś się przyda.

 

Interesują mnie planetki i DSy. Tak więc przydałoby się zrobić coś uniwersalnego. Co myślicie o takiej możliwości: szlifuję lustro na ogniskową 750, wtedy mam F5 - sprzęcik do DS i wypady poza miasto.

Jeśli chcę oglądać planetki: daję wtedy Barlowa x2, mam F10, a przy takiej światłosile planetki już chyba mogą być OK.

Tylko czy można tak zakładać, że barlow oprócz zmiany powiększenia zmienia światłosiłę? Logika nakazuje myśleć, że tak.

Kto oświeci zielonego ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No TAK!!! Ale ze mnie cymbał! zapomniałem, że przy takich krótkich ogniskowych to sfera już odpada, a za poarabolę nie chcę się brać na początek.

W takim razie Januszu, przy F8 można jeszcze szlifować na sferę?

 

Dopisek: dopiero teraz widzę, że piszesz L/8 a nie F8. L/8 tzn lambda=1/8?.

 

Ale w sumie pytanie o sferę i parabolę jest aktualne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niechcę zakładać nowego wątku, więc dzielę się dalej wątpliwościami tutaj.

 

Mówi się wszędzie, że "jasne" telepy o dużej światłosile są OK do obiektów DS a telepy z dłuższą ogniskową już nie za bardzo - te raczej do planet.

 

Jak to jest: wydawało mi się, że o zdolności "dojrzenia" słabych obiektów (np. ileśtam mag) decyduje średnica zwierciadła, czyli jej powierzchnia czyli zdolność zbierania światła. To nawet wynika ze wzoru na zasięg teleskopu, gdzie ujęta jest średnica czynna zwierciadła.

 

Wynika z tego, że porównując dwa teleskopy: o krótkiej i długiej ogniskowej i TEJ SAMEJ ŚREDNICY ZWIERCIADŁA, obydwa powinny "pokazać" tyle samo jeśli chodzi o obiekty DS.

 

A jednak ciągle się mówi o "światłosilnych" teleskopach, jakoby bardziej nadających się do DS.

 

Jak to jest w istocie? Proszę o oświecenie w tym temacie.

 

Pozdrawiam Piotr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztofie! Strony Janusza Wilanda znam jak własną kieszeń. Ale to co jest tam napisane wcale nie wyjaśnia mojego ostatniego pytania :(

 

Oto cytat JW:

I właśnie tu początkującym chciałbym polecić

teleskop najłatwiejszy do wykonania. Jest to teleskop systemu Newtona

z długoogniskowym zwierciadłem. Jeżeli koniecznie chcesz mieć

światłosilny teleskop, bo masz zamiar oglądać wyłącznie komety i struktury mgławic,

czyli słabe powierzchniowo obiekty, to daj sobie spokój z własnoręcznie

wykonywanym zwierciadłem.

 

Jak to się ma do mojego ostatniego pytania?

POMÓŻCIE MI ZROZUMIEĆ!!!

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Majac dwa telepy o takiej samej średnicy lustra powiedzmy 150mm i światłosiłach powiedzmy F/5 i F/10 aby nimi tak samo zobaczyć obiekty DS potrzebujemy takich samych powiększeń czyli źrenic wyjściowych.

Jednakowoż aby uzyskać dużą źrenicę wyjściową dla minimalnego powiększenia teleskopu z dlugoogniskowym lustrem F/10 potrzebujemy drogich i małodostępnych okularów 2" o dwa razy dłuższej ogniskowej niż do telepa z lustrem F/5 i dlatego jasny teleskop uznaje się za lepszy i wygodniejszy przez swoją małą długość do obserwacji obiektów DS 8)

Jest lżejszy, poręczniejszy i będzie miał tańsze okularki do DS i tu są w zasadzie ukryte te różnice pomiędzy nimi 8)

 

Policz zresztą sam:

 

Do telepa 150mm z F/5 i uzyskania źrenicy wyjściowej około 7 mm z minimalnym powiększeniem około 22x potrzebujesz okularu z ogniskową około 35mm co jest proste do dostania i w miarę tanie.

Do telepa 150mm z F/10 i uzyskania źrenicy wyjściowej około 7 mm z minimalnym powiększeniem 22x potrzebujesz okularu w oprawie 2" lub większej z ogniskową około 70mm co jest prawie nie realnym i bardzo drogim rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie o zasiegu wizualnym w zasadzie decyduje a) srednica zwierciadla (bezposrednio bo od tego zalezy ilosc zebranego swiatla) B) powiekszenie bo wieksze powiekszenie z regoly poprawia kontrast miedzy tlem (nieba) o obiektem.

 

Wracajac do swiatlosilnosci - glowna roznica miedzy f/5 a f/8 to zakres powiekszen ktore uzyskasz. Np. 15c, f/5 FL=750mm i f/8 = 1200mm, z okularem Plossl 32mm 1,25 50stopni uzyskasz:

f/5 - 23x, pole 2,13stopnia

f/8 - 37,5x, pole 1,3 stopnia

 

Jednak przy zalozeniu ze a) oba zwierciadla sa bardzo dobrze wykonane (powiedzmy f/8) i B) uzywasz tego samego powiekszenia - powinienes zobaczyc to samo z dokladnoscia do abberacji (komy) ktore w f/8 beda mniejsze.

 

Tak wiec glowna roznica to pole widzenia i abberacje.

 

Pozdrawiam,

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i przy nie światłosilnych i małych powiększeniach będzie pole widzania obdarzone dużym winietowaniem.

 

Dowód ... zdjęcia Hamala na A4U z 114/900 z redukcją ogniskowej do 500

 

Potworne winietowanie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Przy projektowaniu teleskopu można założyć nawet zerowe winietowanie, co innego seryjny i tani telskopik z maleńkim wyciągiem, lusterkiem wtórnym i dużym winietowaniem a co innego amatorski projekt indywidualny dopracowany w szegółach McArti 8)

Proszę nie wypowiadaj się w kwestiach o których nie masz nawet zielonego pojęcia bo potem trzeba to prostować i odkręcać to co namotasz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Oczywiście ze można i nawet należy to dobrze zrobić np za pomocą programiku newtwin.exe do ściągnięcia z sieci 8)

Jest też programik na stronie domowej Janusza Wilanda jak pamietam 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę nie wypowiadaj się w kwestiach o których nie masz nawet zielonego pojęcia bo potem trzeba to prostować i odkręcać to co namotasz :wink:

 

TAK JEST EFENDI :notworthy: Z CZERWONYM POJĘCIEM. 8)

 

Można zrobić newtona F/10 z polem 6° :D ? bo mi wychodzi, że powinien być bez tubusa :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztofie! Strony Janusza Wilanda znam jak własną kieszeń. Ale to co jest tam napisane wcale nie wyjaśnia mojego ostatniego pytania  :(  

 

 

Pozdro.

 

Przepraszam Piotrze ale na Twoje pytanie odpisałem mechanicznie :oops: . A strona Janusza jest chyba podstawową stroną jaką powinien odwiedzić każdy kto chce sam budować teleskop zwierciadlany.

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt. Ta strona jest the best. Właśnie po jej przeczytaniu nabrałem wiary we własne siły  :D  :D  :D

 

To fakt, Gość pisze " Po dokładnym rozmieszaniu ponownie testujemy twardość naszej masy. Jeśli tym razem paznokieć w ogóle nie zostawia śladu to znaczy, że masa jest za twarda. Dobrze jest wtedy, gdy paznokieć zostawia minimalny ślad na smole. Z moich doświadczeń wynika, że gdy polerownik jest zbyt twardy, to w trakcie polerowania kształt powierzchni zwierciadła widocznego na nożu Foucault'a......" a mnie czytało się jak najlepszą beletrystykę, przeczytałem ten poradnik chyba z trzy razy pod rząd jak najlepszy kryminał :P:P:P:P .

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i przy nie światłosilnych i małych powiększeniach będzie pole widzania obdarzone dużym winietowaniem.  

Dowód ... zdjęcia Hamala na A4U z 114/900 z redukcją ogniskowej do 500

Potworne winietowanie!!!

 

Zgadzam się ale winetowanie u mnie wynika z zastosowania reduktora ogniskowej mojego pomysłu składającego się z jednej soczewki achromatycznej. Zamierzam dokonać prób w ognisku główny aby móc się wypowiedzieć na temat.

 

Przy projektowaniu teleskopu można założyć nawet zerowe winietowanie, co innego seryjny i tani telskopik z maleńkim wyciągiem, lusterkiem wtórnym i dużym winietowaniem a co innego amatorski projekt indywidualny dopracowany w szegółach McArti 8)  

:wink:

Lusterko wtórne jest wymienione .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie, że winietowanie może wynikać nie tylko z faktu wielkości lusterka wtórnego ale że obiektyw newtona jest na końcu rury

 

Na obrazku widać, że światło z czerwonego kierunku w całości pada na lustro na dole natomiast kierunek zielony jest mniej uprzywilejowany i dużo mniej światła pada na lustro bo jest zasłonięte tubusem. (z tego akurat kierunku to tylko 1/4 lustra jest wykorzystana :shock:

 

I to jest moje zielone pojęcie :D którego Janusz twierdzi, że niemam :(

 

Hamal! Na moje jeżeli wyrzucisz tubus i zmienisz na ażurowy :lol: to winietowanie się zmniejszy :lol:

 

Ale niewiem w jakim stopniu twoje winietowanie jest od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.
Zobaczcie, że winietowanie może wynikać nie tylko z faktu wielkości lusterka wtórnego ale że obiektyw newtona jest na końcu rury

 

Na obrazku widać, że światło z czerwonego kierunku w całości pada na lustro na dole natomiast kierunek zielony jest mniej uprzywilejowany i dużo mniej światła pada na lustro bo jest zasłonięte tubusem. (z tego akurat kierunku to tylko 1/4 lustra jest wykorzystana  :shock:  

 

I to jest moje zielone pojęcie  :D którego Janusz twierdzi, że niemam  :(  

 

Hamal! Na moje jeżeli wyrzucisz tubus i zmienisz na ażurowy  :lol:  to winietowanie się zmniejszy  :lol:  

 

Ale niewiem w jakim stopniu twoje winietowanie jest od tego.

 

To skoro nie wiesz to po co głos zabierasz :? :?: :?: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.