Skocz do zawartości

Zakup lornetki. Jaką wybrać?


wiadomo

Rekomendowane odpowiedzi

Łukasz, mała uwaga: co rozumiesz w tym przypadku pod hasłem obserwacje dzienne. Bo wielka lorneta 60-70mm to nie jest sprzęt na wycieczkę. Po prostu te szkła są za duże i za cieżkie, by je nosic gdzieś dalej w plecaku [wiem, bo nosiłem po górach 10x50 i 15x60]. Tu w praktyce maksymalny rozmiar to 50-56mm. Większe lornety to raczej do wożenia na stanowisko autem -tylko po co, skoro w dzień zobaczysz TO SAMO przez lornetę 50-70mm, o ile beda miały podobne powiększenie. Skoro już masz 8x30, to zachowaj ją [ o ile w dobrym stanie] jako sprzęt do dziennej obserwacji, a duże szkła zostaw do astronomii. Jeśli już potrzebujesz sprzetu uniwersalnego [np. w obserwacje astro robiłbys wyłącznie na górskich wycieczkach lub coś w tym stylu], to rozmiar jak na wstępie [np.10x50].

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie racje chłopaki. Gdzieś też na forum czytałem, że lepiej kupić dwie różne aniżeli jedną co będzie za słaba i na dzień i na noc. Ta moja lornetka służy jako turystyczna i przeglądowa na niebo. Ale chciałbym mieć dość mocne powiększenie do oglądania obiektów naziemnych, jak i też przelatujących samolotów. Jarek na pewno nie będę jej zabierał na wycieczki. Tyle, że napiszcie mi jak z jakością wymienionych lornetek? A tą niemiecką na pewno zostawie sobie bo to pamiątka po dziadku.

 

Kusi mnie ta największa, ale nie wiem jak z jakością do ceny. Statyw czy to nawet do najmniejszej na pewno zostanie dokupiony. Czekam na dalsze opinie i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie racje chłopaki. Gdzieś też na forum czytałem, że lepiej kupić dwie różne aniżeli jedną co będzie za słaba i na dzień i na noc. Ta moja lornetka służy jako turystyczna i przeglądowa na niebo. Ale chciałbym mieć dość mocne powiększenie do oglądania obiektów naziemnych, jak i też przelatujących samolotów. Jarek na pewno nie będę jej zabierał na wycieczki. Tyle, że napiszcie mi jak z jakością wymienionych lornetek? A tą niemiecką na pewno zostawie sobie bo to pamiątka po dziadku.

 

Kusi mnie ta największa, ale nie wiem jak z jakością do ceny. Statyw czy to nawet do najmniejszej na pewno zostanie dokupiony. Czekam na dalsze opinie i pozdrawiam.

 

Celestron 25x100 to już poważny zawodnik i do astronomii nada się bardzo dobrze, natomiast moim zdaniem nie jest to szczyt techniki i jakości i zalecam dokładniejsze obejrzenie sprzętu przed ewentualnym zakupem. 100mm daje ogromną przewagę w zasięgu nad lornetką 70mm, ale musisz brać pod uwagę, że tak ciężką lornetę trzeba zamontować na ciężkim i stabilnym statywie. W tej klasie cenowej warto rozważyć jeszcze Delta Skyguide 15x70, ewentualnie rzadko opisywanego Pentaxa 20x60, charakteryzującego się niestety wąskim polem widzenia, ale bardzo dobrze skorygowaną pod względem ostrości pola optyką.

Pamiętaj także o tym, że sporo zależy od tego, jak wygodnie będzie ci się konkretną lornetką obserwować, dobrze jest więc wybrać się do sklepu i pobawić się kilkoma. Kupowanie lornetki której się nie widziało na oczy przez internet to według mnie kiepski pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<br />... ewentualnie rzadko opisywanego Pentaxa 20x60, charakteryzującego się niestety wąskim polem widzenia, ale bardzo dobrze skorygowaną pod względem ostrości pola optyką. ... Kupowanie lornetki której się nie widziało na oczy przez internet to według mnie kiepski pomysł.<br />

I to właśnie mógłby być strzał w dziesiątkę. Łukasz najwyraźniej zorientowany jest na astronomię, choć nie wyklucza sporadycznego innego użycia. Za całkiem rozsądną cenę miałby świetny sprzęt o dużych możliwościach, przy tym w miarę mobilny i nie wyłącznie astronomiczny. Dobry do bardzo wielu obiektów. Poza głębokim niebem także do Księżyca, plam słonecznych (z filtrem!) a i z planet co nieco by się dało wyskubać (pasy na Jowiszu, pieścień Saturna, fazy Wenus i Merkurego). Oczywiście ogląd i przymierzenie się jak najbardziej wskazane, przy okazji można by się przymierzyć do statywów i coś dobrać. Statyw nie musiałby być nawet specjalnie ciężki (ani drogi) do tej lornetki. Zaś co do pola widzenia - trzeba się nauczyć, gdzie i jak czego szukać, to się i znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może inaczej.

 

Zmienił się pułap cenowy tj. cena do 550 zł a przeznaczenie tak jak było 50% na dzień 50% na noc.

 

Grono lornetek też się trochę zmieniło:

 

Celestron SkyMaster 12x60

Celestron SkyMaster 15x70

Nikon Action EX 10x50

 

ze skierowaniem na większego Celestrona. I mam parę pytań odnośnie jego: Jak wypada abbera w dzień? Róźne opinie czytałem. A z Nikonem pytanie: co znaczy skrót CF (którego nie dodałem) ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyboru spośród powyższych - zdecydowanie opcja nr 3.

 

SkyMaster ma gorszą sprawność optyczną, gorszą jakość obrazu, delikatniejszą budowę (wg mnie to jest lidletka na sterydach - wielka i krucha), prawdopodobnie będzie albo słabo skolimowana albo po prostu nieskolimowana. Jeśli tylko słabo, to mózg sklei dwa obrazy z oczu w jeden, a Ciebie - w zależności od niedokładności kolimacji - będzie trochę bolała głowa albo i oczy podczas obserwacji. Oczywiście tak, zbierze więcej światła niż lornetka10x50, przybliży bardziej Księżyc, pokaże więcej obiektów na nocnym niebie, pokaże je jaśniejszymi niż Nikon 10x50, na pierwszy rzut oka zrobi większe wrażenie...

Co do aberry w SkyMasterze - jest jej trochę, ale bez tragedii. Jest bardzo zręcznie zasłaniana przez lekkie zażółcenie obrazu :szczerbaty:

 

Nikon, nie dość, że poręczny, doskonale sprawdzi się w obserwacjach dziennych i na wycieczkach, to będzie w stanie umożliwić wyłapanie dziesiątek obiektów na nocnym niebie. Seria Extreme to naprawdę inna jakość optyki i mechaniki - i na pewno docenisz tę jakość. Ponadto, nie będziesz musiał kupować statywu do obserwacji (przez 15x70 bez statywu można "lookać", ale obserwować już nie bardzo).

 

Na pocieszenie dodam, że przez pół roku chyba miałem podobny dylemat, również SkyMaster 15x70 był jedną z opcji. Dziś wiem, że lepiej mieć mniejsze szkła, które dzięki dużo lepszej jakości obrazu pokażą niewiele mniej niż przerośnięta i niedorobiona konkurencja.

 

A wracając jeszcze do twojego ostatniego pytania - CF oznacza centralne ustawianie ostrości (central focuser). Lornetki z ustawianiem ostrości dla każdego okularu z osobna mają oznaczenie IF (independent focusers).

 

ps. poszukaj dobrze tego Nikona - można go dorwać chyba już za 499zł.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszło mi do głowy jeszcze jedno. Łukasza ciągnie w stronę znaczniejszych powiększeń. W astronomii ma to sens. Na górnym skraju zakresu cenowego zmieści się Nikon Action Ex 12x50. Straci się nieco na rzeczywistym polu widzenia (12x ma 5,5 stopnia, 10x - 6,5), jednak to też nie jest mało. Za to pozorne pole widzenia jest w 12x aż 66 stopni a to przekłada się na komfort i przyjemność obserwacji. Mam sentyment do tego powiększenia, od niego zacząłem moją astronomiczną przygodę. Daje się dobrze opanować z ręki a tym bardziej po podparciu łokci. Co prawda obecnie sam chętnie obserwuję z ręki przy 15x, ale mam niejaką wprawę a ułomkiem nie jestem. Przy 12x dobra lornetka rozdziela Trapez na 3 składniki, w Saturnie daje momentami przebłyski pierścienia a nie tylko elipsę, wyławia gromady kuliste nie jako punkty lecz wyraźne plamki. Zaś do ptaszków czy samolotów też będzie świetna, nie mówiąc o sąsiadkach. Minimalną odległością ostrzenia (7 m) dwunastka nie różni się od dziesiątki, co też o niej bardzo dobrze świadczy. Dobrze rozważ, czy nie warto pójść w tę stronę. :flirt:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janko z całym szacunkiem do Twojego doświadczenia i wiedzy ( śledzę Twoje wypowiedzi na forum i pomysły sprzętowe :D ) to jestem zmuszony napisać iż pozorne pole Nikona EX 12x50 ma się nijak rozmiarem do tego z UO BA8 15x70, a na papierze jest dokładnie to samo czyli 66*

 

Wszystkich bardziej zainteresowanym tematem odsyłam do mojego rozpoczątego jakiś czas temu temaciku o ściemach producentów:

 

http://forum.astropolis.pl/topic/35090-fov-wg-producenta-lornetki-i-prawdziwe-jej-pole-nikon-vixen-wo-fujinon/

 

Nikony EX nie dają tej panoramy i efektu okna wahadłowca ;) co wspomniana UO. I bynajmniej nie o powiększenie mi tu chodzi.

Klarownością obrazu i ostrością biją jednak BA8 wyraźnie. Odwzorowanie kolorów natomiast nieco mniej realne niż w UO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. jestem zmuszony napisać iż pozorne pole Nikona EX 12x50 ma się nijak rozmiarem do tego z UO BA8 15x70, a na papierze jest. dokładnie to samo czyli 66*...

Napisałem tylko to, co deklaruje wytwórca. Sam nie mierzyłem, zresztą nie wiem jak. Jednak nie posądzam Nikona o ściemę. Dla Ex 10x deklarują poniżej 60 stopni.

Edit:

Wróć. Na stronie Nikona AFOF Ex 10x to 65 stopni

Coś jest na rzeczy. W różnych miejscach spotyka się różne wartości. Chodzi mi po głowie, że zmienił się sposób oceny i obecny, zgodny zdaje się z jakąś europejską normą daje wartości o ok 10% niższe.

Nie zmienia to do końca sensu mojej oceny "dwunastki" I tak ma większe pozorne pole widzenia niż "dziesiątka" co daje większy komfort. Przy tym ok. 60 stopni AFOV to jest dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Troszkę długo tu milczymy więc zagadnę : Poruszałem niegdyś kwestię "wypełnianie lornetki gazem" i z tego co pamiętam , to większość wypowiedzi skupiała się , iż bardziej jest to marketing niż dodatkowa pomoc (tak ogólnikowo) .

A teraz chciałbym się dowiedzieć co sądzicie na temat obudowy lornetki . Do tej pory nie spoglądałem przez lornetkę inną niż z tworzywa sztucznego . Czy lornetka w metalowej obudowie , rzeczywiście jest o klasę lepsza od rówieśniczki w "plastiku" ? Generalnie jakie są wady i zalety obu obudów i czy warto dopłacić za "blachę" ? :g:

Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę,że korzyść z zastosowania korpusu z metalu lub jego stopów jest oczywista,mianowicie zapewnia radość z użytkowania lornetki przez długie,długie lata,a gdy do tego dodasz jej całkowitą szczelność i wypełnienie gazem obojętnym,który nijak nie wpłynie na zachowanie kleju lub innych elementów wnętrza,te długie lata radości przeciągną się jeszcze dalej w czasie.

Ja oczywiście uważam,że warto dopłacić za jak to nazwałeś"blachę".

Korpus plastykowy nie wróży długiego życia w pełnym zdrowiu..........mam na myśli lornetkę.

Edytowane przez madrax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę,że korzyść z zastosowania korpusu z metalu lub jego stopów jest oczywista,mianowicie zapewnia radość z użytkowania lornetki przez długie,długie lata,...

Korpus plastykowy nie wróży długiego życia w pełnym zdrowiu..........mam na myśli lornetkę.

Jeszcze warto by zdefiniować słowo "plastik" :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

141 pkt. w teście - optyczne.pl - jest to wynik WYBITNY (chyba nie spotkałem tam lepszego wyniku) .

No i właśnie o to pytam . Czy warto dopłacić do "blachy" ? Skoro (cytuję optyczne pl.)

"Korpus lornetki wykonano z poliamidu i wzmocnionych włókien szklanych oraz pokryto wysokiej jakości gumą. Jest on wodoodporny do 4 metrów (400 mbar) i wypełniony azotem oraz zapewnia komfortową pracę w temperaturach od -30 do +60 stopni C ".

Jeśli lornetka przedstawiona przez Janko ( :notworthy: ) Byłaby zrobiona z "blachy" , to czy nie umniejszyłoby wręcz jej "osiągów" ?

Dobrze by było przeczytać o wadach "blachy" bo z tego co wyczytuję to zawsze producenci wychwalają metalową obudowę w swoim modelu , ale przecież muszą być jakieś niedociągnięcia (zawsze są) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lornetka przedstawiona przez Janko ( :notworthy: ) Byłaby zrobiona z "blachy" , to czy nie umniejszyłoby wręcz jej "osiągów" ?

Dobrze by było przeczytać o wadach "blachy" bo z tego co wyczytuję to zawsze producenci wychwalają metalową obudowę w swoim modelu , ale przecież muszą być jakieś niedociągnięcia (zawsze są) .

 

Co rozumiesz przez "osiągi" ? Obudowa wpływa na trwałość i wagę, zmiana obudowy w przypadku drogich lornetek Zeissa ma zapewne zmniejszyć ciężar sprzętu nie zmniejszając jego odporności. "Niedociągnięciem" lornetki z metalowym korpusem jest wzrost wagi. Jednak czym innym jest lornetka z włókien szklanych i poliamidu, czym innym tworzywa sztuczne z tanich lornetek. Podstawowy problem, jaki widzę w znaczeniu obudowy i elementów lornetki dla naszego hobby jest taki - używamy lornetek w nocy, często montujemy je na statywach, a potem podczas obserwacji dokonują się różne cuda z ustawianiem, żeby zobaczyć coś wysoko na niebie. Potem zerkamy do atlasu, zawieje mocniej i czasami sprzęt może się przewrócić. Oczywiście można na wiele sposobów się przed tym zabezpieczyć, ale gdyby lornetka mi upadła, wolałbym, żeby było w niej jak najmniej elementów, które po takim przykrym doświadczeniu nagle znajdą się w innym niż uprzednio miejscu. Taki, jak myślę jest sens kupowania lornetek bardziej "pancernych". Jeśli chodzi o inne parametry lornetki, np. optyczne, to trwalsza obudowa, mocowanie cel optycznych w metalowych obudowach, po prostu, jak już zostało powiedziane, pozwala nam cieszyć się sprzętem dłużej wobec potencjalnego ryzyka uszkodzeń mechanicznych. Nie znaczy to jednak, że byłbym skłonny sprawdzać, czy moja metalowa lornetka faktycznie wytrzyma uderzenie o twarde podłoże :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam , wczoraj zobaczyłem w gazetce Lidla coś takiego :

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-76CDB649-C2BD4DAC/lidl_pl/hs.xsl/index_24992.htm

Czy ktoś może coś "powiedzieć" odnośnie tej "dachówki" ? Bo jeśli chodzi o pierwsze wrażenie , to za taką cenę warto by się pofatygować do sklepu i przyjrzeć bliżej . Choćby z tej racji , iż producent daje 3lata gwarancji .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Czy ktoś może coś "powiedzieć" odnośnie tej "dachówki" ? Bo jeśli chodzi o pierwsze wrażenie , to za taką cenę warto by się pofatygować do sklepu i przyjrzeć bliżej . Choćby z tej racji , iż producent daje 3lata gwarancji .

Oglądałem coś podobnego (na bazarze) i na pierwszy rzut oka prezentowało się nieźle. Jednak nawet zakładając niezłą (?) jakość wykonania trzeba wiedzieć, że:

- to jest mała lornetka 32 mm o dużym powiększeniu (12x). Musi mieć małe pole widzenia. Ma źrenicę wyjściową 2,67 mm. Obraz w niej będzie ciemny i "wąski". Może nadać się do dziennych obserwacji przyrody lub widoków, jednak z pewnością nie do obserwacji nocnego nieba.

- to jest bardzo tania lornetka dachowa. Ze względu na konstrukcję i jedną lub dwie proste powłoki antyodblaskowe straci na mój nos 40-50% światła, co dodatkowo ją ściemni.

- konstrukcja przegubu między tubusami budzi moje podejrzenia - kłopoty z kolimacją, pogłębione przez znaczne powiększenie (rozdwojony obraz przy dokładnym sprawdzeniu lub wkrótce po zakupie, zwłaszcza dla gwiazd, jeśli przypadkiem któraś będzie widoczna) wacko.gif

Podsumowując:

- jako zabawka dla ciekawego świata dziecka - tak;

- jako poważniejszy przyrząd - strata pieniędzy.

 

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Janko za Twoje zdanie . Bynajmniej nie myślałem o niej jak o poważniejszym przyrządzie , a już na pewno nocnym . Tak na jakieś dzienne wędrówki i aby w kieszeni za ciężko nie było. Na ale skoro tak sprawę postawiłeś to teraz nie wiem czy przypadkiem kosztu paliwa nie wliczyć w tę "inwestycję" , a w tym przypadku targają mną poważne wątpliwości co do zakupu :rofl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.