Skocz do zawartości

Obróbka foto


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie załogo!

 

Po dzisiejszym dniu, jak też i po paru poprzednich, uczestnicząc w dyskusjach, widząc co jest doszedłem do wniosku (a to nie tylko moje zdanie), że powinien powstać takowy temat o obróbce fotograficznej tego co uda nam się sfotografować.

 

Ile razy zdarzało się wam jechać w teren. Przez lornetę górki jak siekiera, robicie zdjęcia, wracacie podekscytowani do domu, wrzucanie na komputer i... BIEL jak z reklamy Hajzera. No i co tu teraz dalej z tym zrobić? Jeśli ktoś nie miał nigdy nic wspólnego z obróbką to może jedynie w Paincie dorysować zarys gór i napisać, że tam są, albo poprostu zacząć płakać.

 

Dlatego też myślę, że taki dział jest potrzebny. Mamy świetnych zarówno fotografów jak i magików obróbki, którzy już nie raz zadziwiali swoimi zdjęciami. Oni jak i też każdy z nas może podzielić się swoimi doświadczeniami i tipsami dla osób, które są właśnie w tej pięknej białej reklamie Vizira, ale wolałyby mieć plamy w kształcie gór.

 

Co do mojej obróbki?

Hmm...

 

Jak to powiedział Mateusz:

 

"to Altus na Hardzie".. no i na Hardzie właśnie wygląda moja obróbka. Co prawda mój aparat to nie jest lustro (puki co) ale nie mogę się tym usprawiedliwiać, jak też udowodnił to Voytas wspomnianym zdjęciem Altusa.

 

Po wgraniu zdjęć na komputer moja obróbka składa się z takich oto etapów:

1. Ustawienie poziomów (Histogram) przez wycięcie zbędnych skrajnych.

2. Wrzucenie zdjęcia do HDR (z internetu mam taki programik) który góry ukazuje mi jednym kliknięciem.

3. zdjęcie zapisuje i wrzucam na serwer a stamtąd idzie to na forum.

 

TYLE, jak widzicie nie za dużo i też nie za dobre są tego rezultaty. Chciałbym by zdjęcia były tak gładkie jeśli chodzi o pixele jak Northwooda, Wojtka, Rafała, Mateusza, ale nie mam pojęcia w czym tam siedzieć i w czym co zrobić. Może ten temat ukarze nie tylko mi jak też i osobom które mają podobne podejście do obróbki jak ja pewne patenty (mile widziane tutoriale) aby górki, czy dalekie obiekty cieszyły wzrok, a go nie nadwyrężały.

:Salut:

Edytowane przez MMateusiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile znam życie, to ile technik fotografowania, tyle technik obróbki, a ile rodzajów aparatów, tyle technik fotografowania...

Zacznijmy od tego, że zdjęcie, które zamieściłeś w innym wątku, jest przykładem fotografii w trudnych warunkach do DO. Dużo chmur kłębiastych w słoneczny dzień oznacza przede wszystkim ogromne "zaśmiecenie" światłem rozproszonym, co zresztą widać. Ale tu nie o to nawet chodzi.

Moim zdaniem, obróbka może znakomicie uwidocznić szczegóły na dobrej fotografii, natomiast niewiele pomoże, jeśli zdjęcie jest od początku schrzanione. Wiem po sobie... Tak więc:

1. Ostrość, ostrość i ostrość. To są 3 najważniejsze parametry dobrego zdjęcia DO. W niektórych aparatach (np. moim) wcale nie jest łatwa do ustawienia, ponieważ funkcja autofokusu bardzo rzadko radzi sobie z odległymi obiektami. Prawie zawsze muszę ustawiać ostrość ręcznie, co przy słabo kontrastowym horyzoncie bywa kłopotliwe i wymaga długiej zabawy. Nieostre zdjęcie udaje się wprawdzie minimalnie poprawić (wizualnie), ale kosztem pojawienia się "ziarna". W GIMPie odpowiedni filtr nazywa się "unsharp mask".

2. Naświetlenie zdjęcia. Automat z reguły ustawi czas ekspozycji/przysłonę tak, że świetnie wyjdzie pierwszy plan, a horyzont będzie za jasny. W aparacie, który nie zapisuje RAWów, to może być poważny problem. Nie mam aparatu z RAWami, więc nie znam szczegółów technicznych, ale pamiętam, że Mateusz gdzieś radził ustawienie jasności tak, by niebo było na granicy przepalenia. Przypuszczam, że w RAWach stan poszczególnych komórek matrycy jest opisany więcej niż 8 bitami i daje się z tego coś wyciągnąć, ale w aparacie zapisującym tylko JPEGi taka technika jest przepisem na klęskę. Każdy kanał może przybrać jedną z zaledwie 256 wartości i jeśli jasność horyzontu słabo różni się od nieba, to będzie na nim właśnie wspomniana przez Ciebie biel (bo np. liczby 65524, 65531 i 65512, które opisywały w 16 bitach stany 3 różnych komórek matrycy, zostaną równo zaokrąglone i obcięte do 255), z którą już nic a nic nie zrobisz. Dlatego z reguły robię zdjęcia trochę za ciemne, żeby horyzont wypadł gdzieś w 2/3 skali jasności.

3. W tym miejscu dopiero zaczyna się obróbka. Cóż powiedzieć? Prawie zawsze używam w GIMPie narzędzia, które po polsku nazywa się "krzywe", a po angielsku "curves" i chyba jest najlepsze do wyciągania mało kontrastowych elementów zdjęcia. Koncepcja jest bardzo prosta - mamy wykres we współrzędnych x,y. Piksel, który ma wartość x na obrabianym obrazku, po przekształceniu będzie miał wartość y.

Rozjaśniam tym narzędziem niebo i czasem prawie czarne obiekty z pierwszego planu, a horyzont zostawiam taki, jaki był. Jeśli warunek 1 był spełniony, to efekt prawie zawsze jest zadowalający.

Niekiedy warto ruszyć także kanały poszczególnych kolorów, o czym gdzie indziej pisał Mateusz. Światło czerwone najsłabiej rozprasza się w powietrzu, tak więc niesie najwięcej użytecznej informacji.

Edytowane przez Krzysiek_S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Po wgraniu zdjęć na komputer moja obróbka składa się z takich oto etapów:

1. Ustawienie poziomów (Histogram) przez wycięcie zbędnych skrajnych.

2. Wrzucenie zdjęcia do HDR (z internetu mam taki programik) który góry ukazuje mi jednym kliknięciem.

3. zdjęcie zapisuje i wrzucam na serwer a stamtąd idzie to na forum.

Odpuściłbym etap przetwarzania zdjęcia na pseudo hdr-a (wnioskuję, że robisz tego hdra z jednego zdjęcia, w dodaktu jpega). To tylko niepotrzebnie zaszumia zdjęcie.

Kontynuując temat szumów, szczególnie użytkownikom kompaktów zalecałbym stackowanie zdjęć, procedura była opisana nawet na tym forum.

 

Jak już Krzysiek napisał, najlepsze rezultaty osiąga się manipulując krzywymi, czasem korekta kontrastu (najlepiej operować tylko na zaznaczonym fragmencie zdjęcia, żeby np niepotrzebnie  nie przyciemniać dołu kadru).

 

...i najważniejsze. Zasada, którą wyznaję to robienie zdjęć w trybie manualnym. Również jak już Krzysiek wspomniał, z prześwietlonego nieba niewiele się wyciągnie. Lepiej samemu ustawić przesłonę oraz migawkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od niedawna bawię się w hdr. Z RAW wyciągam min. 3 fotki jpg, każda z inną ekspozycją (np. -3,0,+3) i łącze w odpowiednim programie. Pozostaje jeszcze kilka ustawień i w efekcie otrzymuje o wiele bardziej wyraźne, z lepszym kontrastem gór, bez efektu mgły zdjęcie, które wygląda naturalnie. Co innego pseudo hdr - wyciąga kontrast na maxa i bardzo szybko można sprawdzić czy coś widać czy nie, jednak jakość pozostawia wiele do życzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od niedawna bawię się w hdr. Z RAW wyciągam min. 3 fotki jpg, każda z inną ekspozycją (np. -3,0,+3) i łącze w odpowiednim programie. Pozostaje jeszcze kilka ustawień i w efekcie otrzymuje o wiele bardziej wyraźne, z lepszym kontrastem gór, bez efektu mgły zdjęcie, które wygląda naturalnie. Co innego pseudo hdr - wyciąga kontrast na maxa i bardzo szybko można sprawdzić czy coś widać czy nie, jednak jakość pozostawia wiele do życzenia.

 

Pytanie, po co robiąc hdr robisz najpierw jpegi i je łaczysz, zamiast od razu zrobić hdra z rawów?

Edytowane przez Northwood
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontynuując rozpoczętą dyskusję w głównym wątku:

Proponuję jednak mniej agresywną obróbkę zdjęć, dostępną nawet z dowolnego edytora zdjęć. A polega ona na:

 

1) podniesieniu kontrastu zdjęcia do momentu, kiedy ciemniejsze tony na zdjęciu stają się już całkowicie czarne i cofnięcie lekko suwaka spowrotem w kierunku położenia neutralnego

2) następnie zmniejszenie gammy zdjęcia (nie jasności!), aby przejaskrawione obszary nabrały odpowiedniego kontrastu

3) ściągnięcie trochę nasycenia z kanału niebieskiego celem usunięcia szumu, ale do momentu, kiedy niebieskie obszary zaczynają przechodzić w zgniłą zieleń

4) podciągnięcie w kanale czerwonym, aby usunąć efekt mgiełki przed obiektami.

 

Proste a działa bardzo dobrze. Szczególnie jestem zachwycony, jak wyciąganie w czerwieni potrafi walczyć z chmurami i zamgleniem na górach.

 

Jako że dysponuję takim sprzętem jakim dysponuję, tzn kompaktem z beznadziejną matrycą obróbka zdjęć to istna rzeźnia. Co by się nie zrobiło i tak uwidaczniają się szumy.

Najlepsze wg mnie rezultaty jakie do tej pory udało mi się uzyskać polegają na następującej obróbce: (działam w PS'ie, kolejność działań bywa różna w zależności od zdjęcia)

- pozbywam się 3/4 nasycenia kanału czerwonego, steruję kanałami niebieskim i zielonym do uzyskania jak najlepszego kompromisu pomiędzy widocznością gór a zaciemnieniem pierwszego planu

- używając suwaczków kolorów głównie w trybie 'highlights' a następnie 'shadows' wyciągam horyzont jak się maksymalnie da, zazwyczaj wzmocnienie z powrotem barwy czerwonej oraz żółtej w połączeniu ze zmniejszeniem niebieskiej daje najlepszy efekt

- na koniec podciągam kontrast ale bez przesady bo szumów i tak już jest dużo

 

Czasem, gdy jeszcze bardziej chce uwydatnić słabo widoczne górki wrzucam obrobiony już (nie oryginalny) plik do programu SNS-HDR PRO, nie jest to automat do tworzenia szumów więc przy użyciu suwaczka do wzmocnienia cieni poprawiam zdjęcie, nie ruszając jednocześnie kontrastu aby szumów nie było zbyt wiele.

 

Zdjęcia piękne nie są, ale wszystko co chce, jest widoczne i nie jest to jakiś hardcore którego by nie dało się oglądać, powiem więcej, mam kilka wydrukowanych jako foto do antyramy i z większej odległości wyglądają extra na ścianie ;)

 

 

ps: dlaczego pozbywam się kanału czerwonego skoro teoretycznie jest on niby pożądany ? Bo mam kompakt Kodaka a jak wiadomo Kodaki mają tendencję do przepalania zdjęć na czerwono, nawet przy odpowiednim ustawieniu balansu bieli oraz zmniejszeniu nasycenia z menu aparatu.

Edytowane przez vrg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szumy są z nami na dobre i na złe. Stackowanie zdjęć, które polaca Nortwood, to skuteczny sposób na ich redukcję, tyle że trzeba szybko narobić dużo zdjęć, koniecznie ze statywu. Wielokrotna rejestracja to zresztą stary sposób eksperymentatorów na słabe sygnały. Stosunek sygnału do szumu jest proporcjonalny do pierwiastka kwadratowego z liczby składowych, tak więc niestety - żeby tą drogą zredukować szumy 5-krotnie, trzeba zrobić 25 zdjęć...

Cóż jednak począć - obróbka nie tylko poprawi kontrast, ale też pięknie uwydatni szumy. Poniżej przykład, temat zdjęcia - klasyka na tym forum, czyli Pradziad, tu sfotografowany z Sarnowskiej Góry koło Toszka (odległość ok. 100 km), wieczorem 8 lipca tego roku. Takie przyzwoite zdjęcie zrobione w przyzwoitych warunkach, nie budzące ani dumy, ani wstydu.

1. Tak, jak "wyszło z aparatu". Normalnie bym czegoś takiego nie pokazał, ale skoro dyskutujemy o obróbce...

2, 3 i 4. Rozkład powyższego na kanały czerwony, zielony i niebieski. Zobaczcie, że w kanale niebieskim gór w ogóle nie widać, w zielonym są ledwo-ledwo, a w czerwonym już nieźle.

5. Po delikatnej manipulacji krzywymi (rozjaśnienie nieba i bliższego planu).

6. Po dodatkowej manipulacji na poszczególnych kanałach (lekkie ściągnięcie niebieskiego, podciągnięcie krzywymi kontrastu horyzontu w czerwieni i zieleni, rozjaśnienie zieleni w ciemnych obszarach.

7. Początek twardego rdzenia ;) - nałożenie filtrów wyostrzającego i automatycznie rozciągającego kontrast na zdjęciu.

Jak widać, coś dostajemy za coś. Nie ma tak, że weźmiemy zdjęcie o słabym kontraście i zrobimy z niego - łatwo i przyjemnie - powalający na kolana, gładki obraz, bez widocznych szumów. Pewnie są jakieś zaawansowane algorytmy odszumiania, ale tu moja wiedza się kończy, a poza tym algorytm, jak to algorytm, może uznać za szum coś, co szumem nie jest.

Pradziad-orig.jpg

Pradziad-red.jpg

Pradziad-green.jpg

Pradziad-blue.jpg

Pradziad-mod1.jpg

Pradziad-mod2.jpg

Pradziad-mod3.jpg

Edytowane przez Krzysiek_S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7. Początek twardego rdzenia ;) - nałożenie filtrów wyostrzającego i automatycznie rozciągającego kontrast na zdjęciu.

Jak widać, coś dostajemy za coś. Nie ma tak, że weźmiemy zdjęcie o słabym kontraście i zrobimy z niego - łatwo i przyjemnie - powalający na kolana, gładki obraz, bez widocznych szumów. Pewnie są jakieś zaawansowane algorytmy odszumiania, ale tu moja wiedza się kończy, a poza tym algorytm, jak to algorytm, może uznać za szum coś, co szumem nie jest.

Jak widzisz główny szum pojawił się od filtra wyostrzającego, który jest wielkim złem i sądząc po przedostatnim zdjęciu użyty niepotrzebnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat wyostrzania napisano już setki linijek. Nie zawsze jest ono złem, ale ważne jest, aby umiejętnie go stosować. Ja końcowo stosuję w PS SmartSharpen/Inteligentne wyostrzanie z dwukrotnym przebiegiem. Na początek 30% i promień 3piksle, drugie przejście 0,5 piksle i od 80% do 300 w zależności od charakteru zdjęcia (do zdjęć, które nas w tej chwili interesują, nie więcej niż 150%). Po przeskalowaniu zdjęcia do np. 1000px wysokości powtarzam drugi przebieg SmartSharpen. Co do całego procesu obróbki, to napiszę coś później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzisz główny szum pojawił się od filtra wyostrzającego, który jest wielkim złem i sądząc po przedostatnim zdjęciu użyty niepotrzebnie.

Proszę bardzo, zobacz zatem jak wygląda obraz bez filtra wyostrzającego (tzn. nałożone jest tylko automatyczne rozciąganie kontrastu). Żaden z filtrów nie jest tu bez winy.

Na filtr wyostrzający zdecydowałem się, ponieważ grzbiet Jesioników jest rozmyty w kanale czerwonym (drugi obrazek, nałożony filtr rozciągania kontrastu). W zielonym jest mniej kontrastowy, ale ostry jak brzytwa (trzeci obrazek). Rzecz jest dziwna, bo aberracja chromatyczna obiektywu powinna tak samo potraktować inne obiekty, tymczasem las na bliższym planie, do którego jest kilka ładnych kilometrów, wygląda podobnie we wszystkich kanałach.

Pradziad-mod4.jpg

Pradziad-red-k.jpg

Pradziad-green-k.jpg

Edytowane przez Krzysiek_S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się bardzo, że temat wywołał lekkie poruszenie i stopniowo rozwikłuje problem "efektu końcowego" zdjęcia.

 

lemarc napisał o ustawianiu ostrości na niebo i chmury. Zgadzam się w zupełności. Oto krótki dowód. Może nie jest to zdjęcie, a film, ale widać na nim reakcję apatatu na ustawianie ostrości na:

1. budynki

2. niebo (pod koniec filmu - wyłaniają się tatry)

film mojego autorstwa, więc można zauważyć jak reagują na światło Kodaki Z812 IS.

 

 

Krzysiek świetnie pokazał w kolejnych krokach jak poprawić jakość zdjęcia. Przynajmniej dla mnie jest to bardzo wartościowa wiedza. Zastanawia mnie czy może Northwood nie pokazał by przykładu obróbki w HDR? I czy fakycznie jest konieczny, przydatny, a może zbędny. Ja robię HDR z jednego zdjęcia, czyli on mi wali kontrast na max i robi pixle.

 

"(najlepiej operować tylko na zaznaczonym fragmencie zdjęcia, żeby np niepotrzebnie nie przyciemniać dołu kadru)."

 

czy np. w PS jako magiczna różdżka? Na Twoich zdjęciach z Dorotki widac poświatę na kominach więc przypuszczam, ze ustawiałeś jasność, kontrast na warstwach przejść horyzontu stąd ten efekt.

:Salut:

Edytowane przez MMateusiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robię HDR z jednego zdjęcia, czyli on mi wali kontrast na max i robi pixle.

Tak jak już mówiłem, jeśli musisz robić HDR'a to bardzo delikatnie i to ze zdjęcia wstępnie obrobionego (np tak jak chłopaki pokazali) a nie jakiś hardcore na zdjęciu oryginalnym ;)

 

PS: Twój filmik świetnie pokazuje jakim złem jest brak MF w trybie video w naszym modelu. Czy w ogóle jest jakiś model aparatu gdzie można ręcznie łapać ostrość na filmie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem fajny program do szybkiej obróbki zdjęć i RAW, efekt HDR widoczny natychmiast po zmianie suwaczkami, z dedykacją dla Maćka :) ... Oloneo PhotoEngine. Póki co darmowy...

 

Chwała Ci Merti za to chwała :notworthy:

Teraz tylko muszę poczytać instrukcję obróbki :friends:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Poniżej przykład, temat zdjęcia - klasyka na tym forum, czyli Pradziad, tu sfotografowany z Sarnowskiej Góry koło Toszka (odległość ok. 100 km), wieczorem 8 lipca tego roku.

...

 

Powstał bardzo ciekawy wątek, przynajmniej dla takich jak ja, początkujących w tej dziedzinie.

Daleki jestem od ustalania w nim zasad, czy narzucania czegokolwiek, ale mam nieśmiałą propozycję, aby pisząc o obróbce zobrazować to tak jak zrobił Krzysiek_S. Jego post jest rewelacyjny i więcej wnosi, niż kilkustronicowe ogólne uwagi, typu trzeba to, czy tamto. W kolejnych krokach przedstawia wykonywane czynności i pokazuje ich efekt na zdjęciach. Od razu wiadomo co trzeba zrobić.

 

BTW: Trochę się pogubiłem z tymi kanałami, co robimy z kanałem niebieskim, na którym nic nie widać - wycinamy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mmateusiak, miałem na myśli pomiar światła a nie ostrość żeby nie przepalać nieba, bo przy okazji przepala sie sam horyzont o który nam często chodzi. Autofocus głupieje przy ostrzeniu na jednorodnych połaciach nieba więc lepiej czasem przełączyć na manual.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie czy może  Northwood nie pokazał by przykładu obróbki w HDR? I czy fakycznie jest konieczny, przydatny, a może zbędny. Ja robię HDR z jednego zdjęcia, czyli on mi wali kontrast na max i robi pixle.

 

"(najlepiej operować tylko na zaznaczonym fragmencie zdjęcia, żeby np niepotrzebnie  nie przyciemniać dołu kadru)."

 

czy np. w PS jako magiczna różdżka? Na Twoich zdjęciach z Dorotki widac poświatę na kominach więc przypuszczam, ze ustawiałeś jasność, kontrast na warstwach przejść horyzontu stąd ten efekt.

:Salut:

 

 

 

 

Nie jestem zwolennikiem HDR, a już na pewno nie z jednego zdjęcia. 

 

 

Odnośnie PS, to robię zwykłe zaznaczanie prostokątne lub lasso, a później funkcja Wtapianie (ctrl+alt+D lub shift+F6 w nowym PSie).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie PS, to robię zwykłe zaznaczanie prostokątne lub lasso, a później funkcja Wtapianie (ctrl+alt+D lub shift+F6 w nowym PSie).

A co ma taka forma zaznaczenia fragmentu zdjęcia do obróbki o której mówimy (kontrasty, kanały itp) ?:unsure:

Chyba mi nie powiesz że zdjęcia obrabiasz fragmentami ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma taka forma zaznaczenia fragmentu zdjęcia do obróbki o której mówimy (kontrasty, kanały itp) ?:unsure:

Chyba mi nie powiesz że zdjęcia obrabiasz fragmentami ...

Odniosłem się do zacytowanego przez Maćka fragmentu.

 

 

Ale ogólnie tak, czasem poprawiam tylko fragment zdjęcia. Co w tym dziwnego? Przykład: Po co podnosić kontrast  pierwszego planu, jeśli chodzi nam o uwydatnienie widocznych w tyle gór.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odniosłem się do zacytowanego przez Maćka fragmentu.

 

 

Ale ogólnie tak, czasem poprawiam tylko fragment zdjęcia. Co w tym dziwnego? Przykład: Po co podnosić kontrast  pierwszego planu, jeśli chodzi nam o uwydatnienie widocznych w tyle gór.

 

no i jestem jak najbardziej za, bo na jakiego grzyma przyciemniac pierwszy plan kosztem horyzontu. Najlepsze zdjęcia są wtedy gdy wszystko dobrze wygląda. Dzięki Zbyszek za odpowiedź! To już mi coś daje. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jestem jak najbardziej za, bo na jakiego grzyma przyciemniac pierwszy plan kosztem horyzontu. Najlepsze zdjęcia są wtedy gdy wszystko dobrze wygląda. Dzięki Zbyszek za odpowiedź! To już mi coś daje. :yes:

Bo to już trochę oszustwo moim zdaniem ;)

Równie dobrze mogę dokleić tatry z innego dnia do dzisiejszej fotki i powiedzieć że po obróbce tak właśnie wyglądają. No bo przecież tak wyglądają zawsze, nie tylko dziś :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.