Wyłączający się telewizor

[toba94]

Witam

Mój tata posiada telewizor Panasonic TX-P42G10E + amplituner Pioneer VSX-919 AH-K i głośniki Jamo S 606 HCS 3.

Ma taki problem, że telewizor czasami sam się wyłącza. Mruga mu wtedy w kółko czerwona dioda. Miga po 8 razy. (czyli 8 razy mrugnie, przerwa, znowu 8 razy i przerwa). Wtedy telewizora nie da się włączyć pilotem tylko trzeba podejść do niego i włączyć guzikiem. Czy ktoś potrafiłby pomóc i zdiagnozowałby problem dlaczego się wyłącza i co oznacza to 8 mrugnięć? Dodam jeszcze, że to wyłączanie nie jest regularne. Nigdy nie wiadomo kiedy może się wyłączyć. Czasami po 3 godzinach nic się z nim nie dzieje, a czasami wystarczy 20 minut.

Może jest tu ktoś kto zajmuje się takimi rzeczami?

[wtw]

Nie wiem jak to jest w plazmach czy lcd, ja miałem podobny problem z tv kineskopowym też marki Panasonic. Przyczyna leżała w "zimnych lutach" przy wejściu EURO, które powstały najprawdopodobniej poprzez częste wyjmowanie i wkładanie wtyczki. Pierwsze objawy polegały na zakłóceniach w przesyłaniu sygnału z urządzenia zewnętrznego, potem tv zaczął się wyłączać i tak jak u Twojego taty można było go uruchomić dopiero poprzez włącznik w umieszczony w telewizorze, na koniec padł układ odchylenia pionowego no i wtedy trzeba już było pójść do serwisu.

[toba94]

Tutaj jest wszystko podłączone kablami HDMI. Czy w wejsciach HDMI też są takie zimne luty?

Jak dokładnie wyglądały te zakłócenia sygnału i jakie to było urządzenie zewnętrzne?

Edytowane 18 Sierpnia 2010 przez toba94

[wtw]

Nie wiem jak może być montowane złącze HDMI na płytce ale sądzę, że jest właśnie lutowane więc pewnie wystąpienie "zimnych lutów" też jest możliwe. Zakłócenia polegały na tym, że obraz robił się np. czerwony niebieski lub zielony albo działał tylko jeden kanał audio na końcu gdy padł układ odchylenia pionowego na monitorze była widoczna tylko pozioma biała krecha.. Urządzenie zewnętrzne to tuner cyfrowej tv z kablówki UPC

Edytowane 18 Sierpnia 2010 przez wtw

[toba94]

Sam nie wiem. Głównie korzysta się z xboxa (podłączony jest do amplitunera i z amplitunera do telewizora), ale zdarzało się, że podczas oglądania telewizji też się wyłączył a dekoder jest podłączony osobnym kablem bezpośrednio do telewizora. A co do zakłóceń, to nic takiego z kolorami nie miało miejsca. Lecz... jest takie coś, że czasami jak gram to obraz tak podskoczy,a 2 razy z kilkumiesięcznym odstępem miało miejsce takie coś, że na chwilę zanikł obraz i pojawił się szum. Ale nie wiem czy to raczej nie wina xboxa bo podczas oglądania telewizji niczego takiego nie ma.(Choć przyszło mi teraz do głowy, żeby jeszcze to sprawdzić podłączając xboxa do monitora komputera. Muszę to przetestować) Pisałem o rodzajach podłączenia, bo jestem na tropie czy to nie czasem amplituner wyłącza telewizor. Było raz tak, że xbox podłączony był do gniazda BD i telewizor wyłączał się co 15 minut, a po przełączeniu do gniazda HDMI1 jest tak jak teraz pisałem "Czasami po 3 godzinach nic się z nim nie dzieje, a czasami wystarczy 20 minut. Tak więc odłączyłem teraz całkiem amplituner i będę testował czy telewizor sam się wyłączy bez niego.

 

Edit: Hmm.. bo morze to w amplitunerze są te "zimne luty"? Mogłoby tak być? Amplituner jest dość nowy, zakupiony 2 miesiące temu. Problemu z wyłączaniem się telewizora powstał właśnie w momencie jego zakupu. Lecz czy zimne luty w amplitunerze mogłyby powodować wyłączanie się telewizora? Oto jest pytanie

 

Chyba, że to nie zimne luty. Powodów może być tysiące

Edytowane 18 Sierpnia 2010 przez toba94

[Rhobaak]

Ma taki problem, że telewizor czasami sam się wyłącza. Mruga mu wtedy w kółko czerwona dioda. Miga po 8 razy. (czyli 8 razy mrugnie, przerwa, znowu 8 razy i przerwa).

Może jestem dziwny, ale ja w takich przypadkach dzwonię do serwisu producenta. Wiem, że to bardzo niekonwencjonalne zachowanie, ale czasem warto spróbować

[toba94]

Sprawa wyjaśniona. Winowajcą był prąd. Gwałtowne spadki napięcia powodowały wyłączanie się telewizora.