Skocz do zawartości

Goliat, żuraw, ATM ?


tomaszzt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wiem, że temat był wałkowany 8746523 razy :blink: , ale postanowiłem go odświeżyć, biorąc pod uwagę kwestię ceny i jej stosunku do jakości (czyli komfortu użytkowania). Żuraw astrokrakowy kosztuje 450 zł, Goliat (allegro) ok. 350, ATM - wiadomo, choć biorąc pod uwagę toczenie głowicy, obróbkę CNC to nie jest cenowo tak słodko. Opisane parę wątków wcześniej lornetkarium polowe wydaje się znakomitym pomysłem - tylko wypadałoby zamieścić jakąś formę recenzji z użytkowania. Wszelkie pomysły ze statywami fotograficznymi sobie darujmy, one są pod aparaty fotograficzne :flirt: Mnie osobiście najsensowniejszy wydaje się Goliat, i tutaj (kolejny raz, ale proszę !!!! :unsure:)może wypowiedzieć się Pepin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Opisane parę wątków wcześniej lornetkarium polowe wydaje się znakomitym pomysłem - tylko wypadałoby zamieścić jakąś formę recenzji z użytkowania...

Dotychczasowe doświadczenia są takie:

- stelaż podopierający lornetkę skutecznie ją stabilizuje, umożliwiając staranną obserwację wybranego obiektu. Jednak zmiana położenia wymaga dopasowywania zarówno wysokości oparcia leżaka jak i odległości lornetki od oczu i wymaga trochę manewrowania i chwilę czasu. Jako miłośnik swobody podczas obserwacji korzystam więc ze stelaża dość rzadko;

- obrotowy wózek pod leżak wraz z mini-podłogą wyraźnie zwiększa swobodę obserwacji i jest moim ulubionym sprzętem pomocniczym poza domem. Polecam każdemu lubiącemu błądzić po nieboskłonie z lornetką;

- pragnę przypomnieć modyfikację żurawia Poruczki/Astrokraka, uzupełnionego o głowicę pistoletową http://forum.astropo..._1

(patrz takżeCelestia). Jest to "wynalazek" doskonały, zwłaszcza przy obserwacjach z balkonu. Dodatkowo statyw żurawia stawiam na wózku, którego opis gdzieś przepadł w burzliwej historii AF. Całośc wraz z leżakiem bardzo dobrze spisuje się na gładkiej podłodze wnęki balkonowej, ułatwiając dostęp do każdego widocznego skrawka nieba, w wygodnej pozycji na leżaku, poniżej bariery osłoniętej czarnymi zasłonami od świateł osiedla.

Edit:

Goliat, wyposażony dodatkowo we fragment głowicy fotograficznej i płytkę szybkiego montażu (mój model Goliata wymagał uciążliwego bezpośredniego przykręcania lornetki do statywu) bardzo dobrze stabilizuje nawet ciężkie lornety i umożliwia proste i szybkie dopasowanie wysokości, obrót czy wychylenie kolumny. Praktycznie jednak niezbyt nadaje się do obserwacji w pozycji siedzącej ani do obserwacji w okolicach zenitu przez lornetki proste. Z lornetą kątową zenit jest łatwo dostępny. Goliat jest także duży i ciężki, co utrudnia transport bez samochodu

Wózek... 4.jpg

Wózek... 2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi !

Jednak zmiana położenia wymaga dopasowywania zarówno wysokości oparcia leżaka jak i odległości lornetki od oczu i wymaga trochę manewrowania i chwilę czasu.
- Otóż to... Jeżeli chcę obserwować stały fragment nieba jest ok., ale o manewrowaniu mogę zapomnieć.

Między Goliatem a żurawiem jest spory przedział cenowy, Goliat z allegro (z wózkiem !!!) to ok. 350 zł. Cena żurawia w Astrokraku (z lepszym nieco statywem) to ok. 500 zł + ewentualna głowica za ok. 400 zł - Coś za coś :unsure: Interesuje mnie bardzo, ile stopni nad horyzontem można (w miarę jeszcze komfortowo - bez "łamania" karku) obserwować Goliatem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zrobiłem sobie o taki żuraw http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&t=11833 wykorzystując montaż AZ-3 który mam od teleskopu. Sprawuje się znakomicie, a kosztował mnie ułamek ceny gotowego żurawia - no ale miałem już montaż AZ-3, bez niego nie było by już tak słodko. Najdroższym elementem była głowica kulowa. Obserwacje lornetą Tento 20X60 można prowadzić komfortowo kierując ją na dowolny punkt nieba. Jeśli ktoś ma już montaż typu AZ-3 to goraco polecam taką prostą konstrukcję ATM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuje mnie bardzo, ile stopni nad horyzontem można (w miarę jeszcze komfortowo - bez "łamania" karku) obserwować Goliatem ?

 

Tyle samo co i bez Goliata :Boink: Z Goliatem / żurawiem podpierającym lornetę czy bez, i tak musisz wytrzymać na stojaka z głową odchyloną do tyłu. Stań sobie swobodnie i popatrz pionowo w górę, to będziesz wiedział ile możesz wytrzymać.

Istotna jest tu kwestia wzrostu. Jak masz 170 cm. to będziesz mógł wysunąć lornetkę maksymalnie w górę na pochylonej kolumnie i po prostu stanąć pod okularami (duży Goliat). Ale jeśli masz 185 cm. to zdaje się będziesz już musiał ugiąć kolana i pozycja staje się skrajnie niewygodna :sorry: Tak więc czasem Pepin cieszy się, że nie jest długi :szczerbaty:

 

Żuraw jest dwuelementowy, co dodatkowo utrudnia jego przenoszenie i też nie jest lekki. Żeby zupełnie pozbyć się drgań przy ciężkich lornetach konieczna jest wymiana trójnogu na drewniany (dodatkowe koszta i masa). Tak więc nie jest super różowo. No i wokół niego trzeba chodzić na boki (większy promień), chyba, że zastosujesz Jankową modyfikację (dodatkowy koszt pistoletowej głowicy). Dlatego Goliat lepiej nadaje się gdy nie masz dużo miejsca, np. na balkon. Poza tym na goliacie umieścisz jeszcze aparat foto lub lunetę a na żurawiu nie. Z kolei w żurawiu chyba większa wygoda i swoboda przy częstej zmianie obiektów... ale goliatem wygodniej śledzi się samoloty... i co tu wybrać??? :lightning:

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-...Otóż to... Jeżeli chcę obserwować stały fragment nieba jest ok., ale o manewrowaniu mogę zapomnieć....

Z tym manewrowaniem stelażem nie jest tak trudno. Poziom załatwiam obrotem leżaka, tylko przy większych ruchach w pionie trzeba doregulować, ale tak jest z każdym statywem. Za to zenit masz komfortowo dostępny a zbudować toto można za grosze. Tylko dobry leżak potrzebny.

A tak w ogóle, to nie ma jak sam leżak.

Niech żyje wolność,

wolność i swoboda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór padł na Goliata, na lornetkarium wg. Janko już "kombinuję" materiały.

ale goliatem wygodniej śledzi się samoloty... i co tu wybrać???
- nooo, to jest dla mnie niezłym zaskoczeniem. Satelity i inne ISS są "w zasięgu" lornetki na goliacie ? Przypominam, że mój Goliat będzie miał oryginalny wózek. Zawsze chciałem zająć się obserwacją sztucznych satelitów, AZ3 bardzo skutecznie wybił mi to z głowy, żuraw chyba też nie za bardzo się nadaje. Tak czy owak - będzie Goliat i lornetkarium jako uzupełnienie. Dzięki Panowie za fachowe rady :Salut:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.