Skocz do zawartości

Którą wybrać - kilka propozycji


przemek89k

Rekomendowane odpowiedzi

Już wiem, że dobrą i tanią lornetką jest np. Nikon Action VII 10x50- jednak znalazłem ostatnio w miarę dobre cenowo inne modele, których parametry są "chyba" lepsze.

Proszę o ocenę i wskazanie przynajmniej jakiegoś modelu, który może być lepszy niż wymieniony Nikon Action VII.

 

Oto moje propozycje :

1. http://www.fotookazja.pl/LORNETKA_TERRA_20X50-p1942.html

2. http://fotozakupy.pl/oferta/produkt,3364s

3. http://torian.pl/show.php5?id=244

4. http://fotozakupy.pl/oferta/produkt,9971s

5. http://www.lornetki.pl/karta_produktu.php?idProdukt=3115

6. Móhttp://www.specshop.pl/product_info.php?products_id=6899

7. http://www.bron.pl/shopbron/product/OPTYKA/Lornetki/Lornetka-SLAWIA-TR-30x60-zielona/25770

8. http://profi24.pl/pl/dorr-alpina-pro-20x50-ga.html?partner=1984

9. http://sklep.abfoto.pl/produkt.php?id=755

 

 

Troszkę ich jest - ale chce mieć coś dobrego w niskiej cenie, a może jest coś lepszego z tych propozycji np. pod 4 linkiem jest lornetka, która ma parametry 20x50 - więc większy zoom - czy nie jest lepsza ?

 

A teraz coś z innych optycznych modeli np. lunety i lornetki (czy dostanę lepsze zbliżenie, które są warte polecenia ?) :

 

1. http://www.cyfrowe.pl/lornetki-lunety-teleskopy/celestron-powerseeker-76-az-czarny.html

2. http://www.cyfrowe.pl/lornetki-lunety-teleskopy/celestron-firstscope-76eq-teleskop.html

3. http://fotozakupy.pl/oferta/produkt,5627s

4. http://www.cyfrowe.pl/lornetki-lunety-teleskopy/celestron-c50-mini-mak.html

5. http://elektroshop.com.pl/pl/celestron-teleskop-travel-scope-70.html?partner=1984

 

Z góry dziękuję za poświęcony mi czas. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Przede wszystkim ZAPOMNIJ o lornetkach 20x50. Z racji powiększenia wymagaja bezwzględnie statywu i maja małe pole widzenia, co w przypadku szkieł 50mm nie ma sensu. Optymalne 50-tki to 10x50 lub 7x50. 12x50 to już ostateczność, którą odradzam. Teoretycznie lorneta 20x60 czy 30x60 mogłaby byc jako typowa lorneta statywowa, ale nie majac doświadczenia zdecydowanie lepiej zaopatrz się w lornetę do obserwacji z reki, czyli jak te opisane wyżej. Co do konkretnych modeli -lornetka lornetce nierówna.Najtańsze od 150zł, średnia półka w granicach 300-400 zł, no i te droższe powyżej 500zł. Różnica jest zwykle w jakości optyki [powłoki-transmisja światła i odblaski, wyczernienie -kontrast, aberracja chromatyczna i inne], ale też w solidności mechanicznej. Najtańsze lornetki nie sa zbyt trwałe i wymagają b. delikatnego traktowania.

Zajrzyj na stronę www.optyczne.pl Są tam opisy wielu modeli lornetek, ale też i testy niektórych. Zorientujesz się, na jakie parametry zwracać uwagę. Powiększenie zdecydowanie nie jest najważniejszym z nich, a na pewno nie nalezy go maksymalizować bez uwzględnienia innych cech użytkowych. Nie kieruj się dużym powiekszeniem!!!

Co do lunetek z listy na końcu Twojego postu: do czegokolwiek nadaje sie tylko ten refraktor 70/700, ale i tak jest to tylko namiastka teleskopu i zdecydowanie należy polecić coś większego. Jeśli Twój budżet na to nie pozwala, zaopatrz się na razie w dobrą lornetkę, szczególnie jeśli możesz ją zabierać zdala od miejskich swiateł

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Przemku, nie za bardzo rozumiem, po co tworzysz nowy wątek, bo wydaje mi się, że Twoje pytanie jest kontynuacją tego, który niedawno założyłeś.

 

Przy ograniczonym budżecie 200-300 pln wiele osób doradzało Nikona 10x50 bo to sprzęt sprawdzony, nadający się do obserwacji z ręki. Lornetka 20x50 nie nadaje się wg mnie ani do obserwacji z ręki, ani nieszczególnie będzie dobrze radzić sobie w nocy - obraz będzie dość ciemny. Mam wątpliwości czy obserwowanie przez tanie lornetki 20x, których odległość okularu od oka wynosi w niektórych przypadkach 7mm będzie wygodne (Celestron upclose). Mam też wątpliwości co do rzeczywistych parametrów niektórych z tych lornetek. Nie miałem jednak żadnej w rękach więc nie mogę nic o nich powiedzieć poza tym, że jedna z nich ma rubinowe powłoki, których główną funkcją jest, o ile wiem, ładnie wyglądać.

 

Odpowiem na twoje pytanie co wybrać innym pytaniem - a dlaczego nie chcesz tego Nikona? Jeśli martwi Cię małe powiększenie 10x kolejny sensowny wybór to dopiero lornetka 15x70 Celestrona która powinna być stosowana na statywie albo żurawiu. Jeśli chcesz zainwestować w teleskop, to zgadzam się z Jarkiem, do czegokolwiek nada się chyba tylko ten 70/700.

 

Cokolwiek jednak zdecydujesz, jedna rada: Idź do sklepu i weź sprzęt do ręki przed zakupem. Kupowanie lornetki przez internet jest sensowne w przypadku gdy dany sprzęt miałeś już w ręce i wiesz:

 

Czy rozstaw okularów pasuje do Twoich oczu?

Czy nie przeszkadza Ci odstęp źrenicy od okularu(eye relief)?

Czy regulacja ostrości chodzi płynnie czy jest luźna albo tak ciężko chodzi, że nie da się łatwo ustawić ostrości?

Czy mostek jest solidny, czy możesz okular na jednym ustawie ostrości przesunąć palcem (źle) czy trzyma się sztywno (dobrze)?

Czy chwyt lornetki jest wygodny, jej ciężar nie przeszkadza w stabilnym utrzymaniu na celu?

Czy patrząc przez lornetkę nic cię nie denerwuje i możesz łatwo skupić się na obserwowaniu obiektu, czy coś ci stale przeszkadza i masz ochotę przymknąć jedno oko by dalej obserwować, i czy gdy patrzysz na jakiś obiekt widzisz go w centrum każdym okiem (- możliwy problem z kolimacją)?

Skieruj lornetkę na jasny obiekt np lampę, niebo (broń Boże nigdy na słońce!) i popatrz na krążki światła w okularach (tak jakbyś patrzył przez lornetkę, ale trzymaną kilkanaście-kilkadziesiąt centymetrów od oczu) czy są to koła ? (koła dobrze, co innego już mniej)

Czy na obiektywach lornetki są powłoki, które widać pod kątem, gdy patrzysz na nie pod pewnym kątem, czy są to powłoki które jakbyś nie patrzył (nawet na wprost) cały czas dają wrażenie, że szkło jest jakiegoś koloru (np rubinowego ;)?

Czy patrząc np na drzewo , po ustawieniu ostrości, widać ostre liście tylko w wąskim centrum pola, w znaczącej części pola widzenia, czy ostre są na całym obszarze pola widzenia i tracą ostrość dopiero na brzegu ?

Jeśli w sklepie są dwie lornetki tej samej marki lub o podobnych parametrach, weź obie do ręki i popatrz przez każdą z nich - czy widzisz jakieś różnice, np obraz w jednej wydaje się ostrzejszy / ciemniejszy albo bardziej "mleczny" niż w innej?

Poobracaj delikatnie przez chwilę lornetkę w rękach - czy coś w niej lata? (kiedyś bawiłem się tak lornetką 20x80 w sklepie i okazało się, że jeden z gumowych elementów wewnątrz odkleił się i zasłaniał znaczną część wizji)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wiem, że dobrą i tanią lornetką jest np. Nikon Action VII 10x50- jednak znalazłem ostatnio w miarę dobre cenowo inne modele, których parametry są "chyba" lepsze. \

 

Wałkujemy temat od lat. Czy naprawdę sądzisz, że nagle wymyślimy jakieś nowe cudowne rozwiązanie? Albo że coś przeoczyliśmy? Przykro mi, ale jak nie stać Cię na sprawdzone modele, nie wyciągniemy nagle żadnego królika z kapelusza. Musisz troszkę dozbierać.

 

Proszę nie twórz nowych wątków na ten sam temat. Równie dobrze mogłeś pociągnąć ten, który założyłeś jeszcze niedawno.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za nowy wątek - rozumiem, że siedzicie długo w temacie i mi pomożecie. Znalazłem kilka propozycji w atrakcyjnych cenach i dla "laika" wydają się one ciekawe - stąd nowy temat.

 

Mam jeszcze kilka uwag (proszę o cierpliwość i wytrwałość - dzisiaj sprawdzę część w Media Markt) :

 

- Czy w takim razie Nikon Action VII 16 x 50 będzie gorszym wyborem od 10x50 ? Bo nie wiem czy jest sens dołożyć około 50 złotych i mieć lepsze powiększenie....?

- Celestrone UpClose - 20x50 wygląda w miarę tanio a firma chyba nie jest zła, skoro polecaliście mi inny model tej firmy.

- Czy Delta Optical Voyager 12x50 za 135 złotych będzie atrakcyjny w stosunku do 10x50 Nikon Action VII, czy będzie duża różnica ?

 

I ostatnie pytanie, czy zamiast lornetki wziąść Sky-Watcher (Synta) SK707AZ2 (teleskop) ? Czy takim teleskopem jestem w stanie oglądać jakieś planety np. Marsa itp.. w dużym powiększeniu ? Rozumiem, że mogę zawsze sobie go obrócić aby nie patrzeć w niebo tylko w dal :P ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Czy w takim razie Nikon Action VII 16 x 50 będzie gorszym wyborem od 10x50 ? Bo nie wiem czy jest sens dołożyć około 50 złotych i mieć lepsze powiększenie....?

Do astronomii na pewno będzie gorszym wyborem. Wraz ze wzrostem powiększenia będziesz miał ciemniejszy obraz - a potrafisz chyba sobie wyobrazić jak to się ma do wyłuskiwania słabych kłaków na nocnym niebie.

 

 

Celestrone UpClose - 20x50 wygląda w miarę tanio a firma chyba nie jest zła, skoro polecaliście mi inny model tej firmy.

Tu akurat nie jest tak różowo. Celestron ma w swojej ofercie produkty zarówno wysokiej jakości, jak i podłej. Niestety, w przypadku lornetek jest to chińszczyzna niskich lotów (ostatnio oglądałem model SkyMaster 15x70, w którym już na pierwszy rzut oka było zbyt wiele niedoróbek nawet jak na model klasy ekonomicznej, jakim jest linia SkyMaster).

 

Czy Delta Optical Voyager 12x50 za 135 złotych będzie atrakcyjny w stosunku do 10x50 Nikon Action VII, czy będzie duża różnica ?

W lornetkach DO Voyager masz gorsze pryzmaty (Bk7), na pewno większą aberrację chromatyczną. Wykonanie na pewno nie będzie na podobnym poziomie. Reasumując - tak, różnica będzie bardzo duża.

 

I ostatnie pytanie, czy zamiast lornetki wziąść Sky-Watcher (Synta) SK707AZ2 (teleskop)? Czy takim teleskopem jestem w stanie oglądać jakieś planety np. Marsa itp.. w dużym powiększeniu ?

Niestety widzę, że jesteś zagorzałym miłośnikiem dużych powiększeń - a nie tędy droga. Najlepiej by było, gdybyś wybrał się na wspólne obserwacje z kimś z okolicy i liznął trochę praktycznej strony.

 

Ogólnie, jeśli chodzi o zastosowanie lornetek do obserwacji planet, to szału absolutnie nie będzie, bo nie powiększenie jest głównym atutem lornetek. Jest nim duże pole przeglądowe, co ma kluczowe znaczenie dla uczących się nieba. Owszem, stracisz na planetach (które i tak mogą rozczarować w małym teleskopie), stracisz trochę na Słońcu i nieco więcej na Księżycu (ale żeby nieco namieszać dodam, że i lornetka jest tu w stanie całkiem sporo pokazać na Księżycu (KLIK) i na Słońcu (KLIK) - koniecznie z folią ND5!), ale w każdym innym przypadku (czyli na obiektach głębokiego nieba) zyskasz i to sporo. Yossarian w twoim drugim wątku wspaniale opisał Ci, co można wyłapać lornetką. Ja dorzucę jeszcze zużyte już nieco linki do tabeli Wimmera i Watteau.

 

 

Na koniec dodam, że jeśli miałbym do wyboru mały teleskop (typu SK707) a lornetkę 10x50, bez wahania brałbym lornetkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc dzisiaj byłem w Media Markt - dokładnie kilka minut temu :)

Zainteresowałem się trzema lornetkami - oczywiście asortyment był większy.

 

Był "sławny" Nikon Action VII 10x50 za 399 złotych - w ceneo widziałem, że można go już kupić za około 250 zł.

Patrzało się przez niego bardzo dobrze, mostek był sztywny i wszystko wyglądało na ekspozycji przyzwoicie.

 

Jednak zainteresowała mnie bardzo lornetka o nazwie Bresser Action 10x50 - czy to ta sławna lidletka?

Obraz był bardzo podobny do Nikon Action VII o ile nie identyczny. Mostek pracował bardzo płynnie - i w sklepie różnicy praktycznie między tą a Nikonem nie zobaczyłem - lornetka kosztuje 99 złotych.

 

No i ostatnia lornetka - taka pomiędzy tymi dwiema, jakoś wpadła mi w oko to Celestron Up Close 10x50 za 199 złotych.

 

Co myślicie o tych trzech wymienionych - najbardziej kusząca jest oferta Bresser'a - czy lornetka jest coś warta ? Czy dużo stracę jeżeli ją wezmę a nie Nikona Action VII ? Czy będę mógł przy jej pomocy także oglądać nocne niebo np. księżyc, mgławice, gwiazdy, komety itp...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak zainteresowała mnie bardzo lornetka o nazwie Bresser Action 10x50 - czy to ta sławna lidletka?

Obraz był bardzo podobny do Nikon Action VII o ile nie identyczny. Mostek pracował bardzo płynnie - i w sklepie różnicy praktycznie między tą a Nikonem nie zobaczyłem - lornetka kosztuje 99 złotych.

 

Zgadza się, to jest lidletka. Skoro za 99 zł, to bierz, jeżeli nie stać cię na Nicona. Zasadnicza różnica jest w powtarzalności parametrów. Nicon to solidna marka i prawie każda sztuka jest porządnie wykonana. A Bresser (lidletka) to swojego rodzaju loteria... Jedna sztuka na 3-5 oferowanych jest dobra, a reszta chłam. Wprawne oko szybko oceni, czy warto wziąć konkretny egzemplarz. Czujesz się na siłach samemu dokonać oceny?

 

Tak czy inaczej - kup lornetkę, nie marnuj czasu, obserwuj i zacznij odkładać na teleskop. :) Powodzenia!

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Leszek Szamocki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam wątpliwości czy na pewno to jest lidletka. Sprawdź czy ma pryzmaty Bk4 czy Bk7 - podejrzewam, że to drugie (lornetka Bresser 10x50 z Lidla ma pryzmaty ze szkła Bk4).

Co do mostka - to akurat niedobrze, że chodzi bardzo płynnie. Za rok będzie prawdopodobnie chodził koszmarnie płynnie (czytaj: za luźno).

Co do różnic które widzisz (lub nie widzisz) - nierzadko to, co chcemy kupić wygląda nam na lepsze lub przynajmniej na "nie gorsze". Podejrzewam, że siła sugestii powoduje, że zacierają się różnice między lornetkami które bierzesz pod uwagę. Ale to tylko takie moje przypuszczanie.

Swoją droga, nie mogłem nigdzie znaleźć lornetki o nazwie Bresser Action - czy ta nazwa pojawiła się gdziekolwiek indziej niż na etykiecie z ceną w sklepie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemek, cena i jakość sprzętu, w tym optyki, są ze sobą powiązane. Zasadniczo, im więcej kasy wydasz tym większa satysfakcja z uzyskiwanych obrazów. Nikony dają piękne obrazy za rozsądną cenę. Nie ulegaj pierwszemu wrażeniu, że Bresser może im dorównać bo tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej - kup lornetkę, nie marnuj czasu, obserwuj i zacznij odkładać na teleskop.

 

Czyli lepszym wyborem jest teleskop za 300 złotych ? Czy kupując jakiś teleskop w tej cenie o wiele więcej i wyraźniej zobaczę niż Nikonem Action VII - oczywiście mówię tutaj o nocnym niebie. ?

Rozumiem wady i zalety, że nie jest to sprzęt praktyczny przy obserwacji dziennej a tylko nocnej - ale skoro większa frajda będzie z teleskopu to może on...

W media-markt widziałem takie teleskopy : celestron Powerseeker za 299 zł, celestron Powerseeker 7 za 349 zł oraz Bresser reflektor 76/700 za 399 złotych ...

 

Sprawdź czy ma pryzmaty Bk4 czy Bk7 - podejrzewam, że to drugie (lornetka Bresser 10x50 z Lidla ma pryzmaty ze szkła Bk4).

 

Na stronie Media-markt jest podane w innym egzemplarzu (też Bressera) że są to Bk4 - a więc chyba ta będzie miała podobnie ewnt. jak to sprawdzić ?

Odnośnie nazwy to była tylko na etykiecie Bresser Action - ale to raczej ta "lidletka" no i wydaje mi się ona cenowo atrakcyjna - chyba wezmę.

 

Nie ulegaj pierwszemu wrażeniu, że Bresser może im dorównać bo tak nie jest.

 

No ale w sklepie różnicy praktycznie nie widziałem :) Czy oglądając np. nocne niebo przez Bressera a Nikona Action VII skoro obie mają 10x50 to jedna będzie miała znacząco wyraźniejszy obraz ?

Czy będzie tak, że oglądając nocne niebo przez Bressera będę żałował że nie kupiłem Nikona ?

Czy jest gdzieś w internecie strona, gdzie są obrazy (nie opisy) tego co można zobaczyć przez lornetkę np. 10x50 tzn. pokazane jak to widać - widziałem coś podobnego, ale dla teleskopów.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem żadnym lornetkowym znawcą, ale jeśli w sklepie byłyby dwie lornetki jedna za 100 druga za 400zł i nie widziałbym między nimi optycznie żadnych różnic (i mechanicznie byłyby na podobnym poziomie) to w życiu bym nie kupił lornetki 4 razy droższej tylko dlatego, że ma lepszą markę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemek, w sklepie łatwo przeoczyć nawet spore różnice w jakości optyki, a już szczególnie osobie niezbyt doświadczonej - generalnie, im trudniejsze warunki obserwacyjne tym bardziej ujawniają się różnice w jakości optyki. Lornetki jesli mają być używane w astro powinny zostać sprawdzone w astro ... a nie w sklepie. Na szczęście dla ciebie zrobili to już inni i stad dostałeś takie a nie inne rekomendacje.

Poza tym za 200-300 zł mozesz mieć dobrą lornetkę, a teleskopu nie. Co najwyżej jakis produkt teleskopopodobny. Wyjątkiem jest Skylux z Lidla za 280 zł ale rzucają go tylko parę razy w roku i jest to jednak refraktorek o aperturze tylko 70 mm. Na przyzwoity teleskop trzeba mieć przynajmniej jakieś 500-600- zł.

Edytowane przez skymacho2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemku, powtórze tylko w skrócie:

-te teleskopy, o które pytasz, nie nadają się do niczego

-tanie lornetki Bressera niestety są kiepskiej jakości optycznej. Niektóre modele maja b. niska sprawność [w sensie transmisji światła], znacznie niżej przecietnej -nawet w klasie tanszych lornet. Oznacza to, że dwie lornetki 10x50 wcale nie muszą pokazać tego samego. W dzień, w sklepie różnice mogą być prawie niezauważalne, ale nocne obserwacje nieba obnażą je na pewno. A dochodza przecież inne czynniki, np.odblaski i cała reszta. Poczytaj o lornetkach, w tym testy na www.optyczne.pl

-jeszcze raz: nie kieruj się powiększeniem przy wyborze lornetki. Z tych o średnicy 50mm chyba najlepszym wyborem będzie 10x50. 16x50, nie mówiac już o 20x50 to wpadka, bo powiekszenie za duże na obserwacje z ręki, a ta opcja jest najwiekszą zaletą lornet tej wielkości. Tracisz też mocno na polu widzenia. Duże powiększenia [15-20x i więcej] maja sens wyłącznie w lornetach statywowych od 60mm w górę. Sa one i tak za ciężkie na obserwacje z ręki, a duże powiększenie przy stosunkowo sporej aperturze daje pewne korzyści. Za małe powiększenie też jest problematyczne [kwestia źrenicy wyjściowej].

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy naprawdę przez 10x50 można zaobserwować wiele rzeczy na nocnym niebie - poczytałem trochę na forum i ktoś napisał że on praktycznie nie dostrzega tych obiektów i pytał się jak trzeba ich szukać, jak na nie patrzeć....

Czy nie lepszym wyborem byłaby lornetka 15x70 SkyMaster Celestron albo 20x80 Giant .... a może jakiś tani teleskop do max. 400 złotych ?

Bo teraz skłaniam się bardziej do obserwacji astro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytaj wątek obok - Pierwszy teleskop - 11-latek.

Edit:

Wyszukiwania i rozpoznawania obiektów trzeba się nauczyć. Moim zdaniem właśnie to jest najciekawsze w astro-hobby. Dlatego sam sprzęt nie wystarczy, potrzebne są książki, mapy nieba, programy komputerowe (szukaj Stellarium)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro wyczułeś już że nie tylko kratery na Księzycu się liczą ale i obiekty "mgławicowe/gromadkowe" czyli DS-y {Messier ...np M13, M31} ale one wymagają dużej światłosiły (co daje lornetka) a chcesz mieć nieco większe możliwości i powiekszenia (szansa na przynajmniej częściowe rozbijanie CZYLI WIDZENIE OSOBNYCH GWIAZDEK BLIZIUTKO SIEBIE na obrzeżu gromady kulistej)

 

ale masz tylko 400 zł

 

to ja (przy powyższych założniach - zaznaczam - żeby mnie tu zaraz jakiś Pan... nie zrugał)

 

zaryzykowałbym skok na głeboką wodę czyli nauczenie się posługiwania Newtonem (zwierciadlany)

 

mimo, że na kiepskim montażu (troche zatem "skrzypiący" itp) i z niezbyt dobrymi okularami

 

niemniej 114mm średnicy lustra to w sensie rozdzielczości i światła bije na głowę w cenie 400 zł całą teleskopową konkurencję :yes:

(przy powiekszeniu 25 x źrenica wyjściowa aż 4,56mm; zdolność rozdzielcza 1,02")

 

a jak z pomocą map (szukaj na forum) i koniecznie czerwonej latarki (celofan,didowa) nauczysz się znajdować (skacząc po gwiazdakch ) docelowe DS-y (szukaj Stellarium oraz Tabela Wimmera) to będziesz Pan!

 

aha w tym teleskopie jakbyś sobie nie poradził z ustawieniem tego (ja MAM!)szukacza (by patrzył na to samo co przez okular) to kombinuj dłuuuugo aż se poradzisz (godzina roboty i pomysłów). Choc jest i drugie wyjście - jeżdżenie od razu okularem 25mm

 

(w deltaoptical.pl) Teleskop Sky-Watcher (Synta) SK1145EQ1

 

(w fotozakupy.pl tu płacisz za dostawę) Sky-Watcher (Synta) SK1145EQ1

 

 

 

Tylko w nim nie wysuwaj za często dodatkowych nóżek - bo im dłuższe nóżki tym bardziej podatny na wiatr.

 

p.s.

lornetka celstron 15x70 to ciekawa propozycja ale z twoją kasa to potem musiałbys umieć sprytnie dobrze podpierać się łokciami (na leżąco? na aucie?) skoro nie stać Cie na statyw

 

p.s.2

Kupa śmiechu

Astropolis sie zmienia ale strona DO dzisiaj uległa takiej zmianie, że padłem trupem i szukałem ulotki (papierowej) czy się nie pomyliłem w nazwie!!!. Teraz to tam już nikt przez miesiąc nic nie znajdzie :D :D :D

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie lepszym wyborem byłaby lornetka 15x70 SkyMaster Celestron albo 20x80 Giant ....

Na pewno obie te lornetki pokażą na obiektach więcej niż 10x50. Musisz jednak wziąć pod uwagę, że przy słabej (żadnej?) znajomości nieba może to być strzał w stopę - lornetka 10x50 mieści zazwyczaj 6,5° pola, podczas gdy w przypadku 15x70 jest to niecałe 4,5°, a w przypadku 20x80 - 3°. Jeśli słabo znasz niebo i nie masz wprawy w celowanie w obiekty, może to się skończyć tym, że wyżyjesz się z potencjałem takiej lornety jedynie na odległych kominach za oknem.

Ponadto (zaczyna się powoli mantra ;)) lornetką 10x50 naprawdę będziesz mógł swobodnie operować bez podparcia (choć oczywiście żuraw czy statyw poprawią komfort obserwacji). 15x70 możesz parę minut obserwować z ręki, ale na dłuższą metę będzie to męczące (ostatnio miałem możliwość obserwowania SkyMasterem przez 3 kolejne noce - lorneta była przeważnie na statywie, ale okolice zenitu czesałem z ręki. Zakwasy mam do dziś). Lornetę 20x80 bez statywu od razu możesz sobie odpuścić.

 

Z drugiej strony - na pewno większa lornetka pokaże więcej. Parę tygodni temu porównywałem swoją 12x60 z 20x80 kolegi. Generalnie, to, co w mojej było widoczne zerkaniem, w 20x80 było widoczne patrząc na wprost. M27 u mnie była owalną mgiełką, w 20x80 było widać zróżnicowanie jasności w obrębie mgławicy. M57 (Pierścionek) w 12x60 był lekko rozmytą gwiazdką, w 20x80 był wyraźnym owalem (choć jeszcze nie "obwarzankiem"). Gromady otwarte w Woźnicy były ledwo rozbijalne na gwiazdy w 12x60 i bez problemu rozbite w większej dwururce. Z kolei Plejady prezentowały się znacznie gorzej w 20x80 (za duże powiększenie).

 

I już było tak pięknie i cudownie z tą 20x80, kiedy nagle żuraw pod 20x80 odmówił współpracy i lornetę trzeba było schować...

Edytowane przez panasmaras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lornetka jest z całą pewnością intuicyjna, jest obuoczna, jest jasna i do nauki nieba jest bardzo dobrym wyborem. Ja niestety nie mogę się przekonać do obserwacji nieba sprzętem bez statywu. Bardzo łatwo przeoczyć coś kiedy obraz jest niestabilny, a mniejsze obiekty trudno w ogóle zauważyć. Przez lornetkę jesteś w stanie zobaczyć wiele obiektów, a jeśli się pytasz jak wyglądają to przede wszystkim w większości przypadków są małe(z racji małego powiększenia 10x), gromady kuliste będą wyglądać jak małe rozmyte szare plamki, albo jak rozmyte gwiazdy. Małe gromady otwarte będą szarymi plamkami, te większe będą skupioną, ciasną gromadką gwiazd i te obiekty w lornetce prezentują się najlepiej. Średniej wielkości mgławice będą szarymi mgiełkami. Mniejsze mgławice są niestety niedostępne. Pod bardzo dobrym, czarnym niebem lornetka jest najlepsza do wyciągania bardzo rozległych obiektów mgławicowych typu Ameryka Północna (najbardziej podobała mi się w lornetce w której do jednego okularu przyłożyłem filtr UHC). Lornetką pod wyciągniesz jaśniejsze galaktyki – będą małymi mgiełkami(często ledwo widocznymi) i raczej bez szczegółów. Dlatego ja zawsze będę traktował obserwacje lornetką z ręki jako pomoc i uzupełnienie obserwacji teleskopowych (np. przegląd i rozpoznanie danego kawałka nieba). Inaczej trochę ma się sprawa z większymi lornetkami na statywach – pamiętam jak podziwiałem bardzo ładną wirówkę (M51) w lornetce 20x80 na statywie. Dobry kontrast + dobre niebo + dobra lornetka i byłem bardzo zdziwiony możliwościami tego notabene małego aperturowo sprzętu. Co innego, że cena takiej lornetki + statywu jest już niemała.

 

 

 

Tego 114/500 na EQ1 bym sobie odpuścił. Malutki Newton F 4,4 i to z beznadziejnymi okularami – to nie wróży dobrej jakości obrazu ani komfortu obserwacji (EQ1 !!). Wolałbym już refraktor 70mm na AZ2 – jest tani, ma nienajgorsze okulary w zestawie, ma pole ponad 2,5 stopnia z okularem (prawie połowa tego co w lornetce), światłosiła F7,1 sprawi, że nie będzie to sprzęt bardzo wymagający jeśli chodzi o okulary. Statyw AZ2 jest w miarę stabilny pod taką lekką tubą. 70mm soczewka też cudów nie zdziała, ale manipulacja powiększeniami/źrenicami wyjściowymi sprawi, że zobaczymy więcej i lepiej(i wygodniej) niż w 10x50.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zależy nam na detalach na Księzycu to 70/700 brzmi nieźle ale jak nie tak bardzo to co?

 

Ja akurat mam 70/700 i (fakt że mam niezbyt dobry wzrok bo sporo lat) gromady kuliste nie są w nim rewelacyjne.

 

A zdolność rozdzielcza (przynajmniej teoretycznie znacznie! lepsza przemawiała by za tym 114) czy ktoś patrzył tym 114/500 na kulki ?

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat mówiłem o 70/500, który ma krótką tubkę i na AZ2 całkiem nieźle się trzyma…, ale to w sumie niewielka różnica.

 

Gromady kuliste nie są w nim rewelacyjne, ale przynajmniej pokazują kształt, da się rozróżnić stopień koncentracji gromady – generalnie widać różnicę pomiędzy tymi gromadami, a niektóre (np. M13) pod dobrym niebem zaczynają się nieśmiało rozsypywać. Jeśli chodzi o 114/500, to ten teleskop ma światłosiłę F4,4, a w zestawie nie ma nawet Kellnerów, tylko Huygensy, więc można sobie wyobrazić jak słaby będzie obraz. Zaletą tego Newtona jest to, że zbierze ok 50% więcej światła, ale za to kontrast obrazu będzie dużo niższy (większe straty na lustrach oraz na dużym pająku i lustrze wtórnym), tak samo z racji słabych okularów i dużej światłosiły jakość obrazu będzie niższa niż w refraktorze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tak naprawdę lornetką 10x50 zobaczę gwiazdy, planety itp. jako małe punkciki na niebie ? A teleskopem nawet najgorszym np. 70/700 zobaczę już je o wiele bardziej szczegółowo - no to może teleskop ...? I o co chodzi z tym polem widzenia - sprawdzałem w sklepie no i lornetkę mogę przecież "łamać" - w ten sposób zbliżam optykę do siebie i patrzę bez widoku na mostek (podobnie jakby przez lunetę - nie mam nic między oczami).

I czy rzeczywiście te lornetki np. 20x80 są aż tak ciężkie :P

Trochę się zawiodłem - skoro chciałbym obserwować niebo za niewielką kasę - a lornetka 10x50 nie jest w stanie mi dać satysfakcji - bo co mi z małych punkcików - zobaczę coś szczegółowo ?\

 

 

PS : Czy księżyc przez taką lornetkę będzie wyglądał tak : http://img60.imageshack.us/img60/3369/ksiycsuperdzieprzedpeni.jpg czy będzie to może coś wyraźniejszego i ładniejszego :P ?

Edytowane przez przemek89k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pole widzenia lornetki określa, w jednostkach kątowych, jaką część nieba zobaczysz w powiększeniu danej lornetki. Dla przeciętnej lornetki 10x50 możesz mniej więcej zobaczyć, jaki fragment nieba/krajobrazu zobaczysz w powiększeniu, gdy wyciągniesz przed siebie rękę z wyprostowanymi 3 palcami obok siebie (jak na ślubowaniu, tylko z jeszcze jednym palcem) Niektóre lornetki pokażą nieco więcej, inne trochę mniej, uśredniając, wychodzi około tego, co zasłaniają 3 palce wyciągniętej przed siebie ręki.

 

Lornetkę zawsze reguluje się tak, aby oś każdego okularu była w centrum widzenia adekwatnego oka - lornetkę "łamie" się więc do obserwacji dla danego człowieka zawsze tak samo - odległość między środkiem jednego okularu a drugiego ma być równa odległości między środkiem źrenicy jednego oka a drugiego.

 

Waga lornetek 20x80 jest spora, muszą być mocowane na statywie, ale to głównie powiększenie powoduje że nie nadaje się do obserwacji z ręki. Właściwie każde podglądanie nieba powyżej 10x-12x z ręki daje już widoczne i znaczące drganie obrazu i wymaga stabilizacji lornetki, ciężar sprzętu tylko potęguje lub przyspiesza ten efekt.

 

Nikt z nas nie jest chyba w stanie ocenić, co i czy da ci satysfakcję, bo to czy będziesz zadowolony zależy od wielu czynników. Niestety, w dobie zdjęć z teleskopu Hubble'a musisz wiedzieć, że niskobudżetowa obserwacja nieba nie sprawi, zwłaszcza lornetkowa, że zobaczysz cokolwiek z tego, co prezentuje nasa na swoich stronach w postaci ładnych tapetek na pulpit z kolorowymi chmurami gazu i fikuśnymi rozgałęzieniami potężnych spiralnych galaktyk. Weźmy moją ostatnią obserwację nieba lornetką 10x50 - zaliczyłem kilka gromad kulistych (to że składają się z gwiazd bardziej wiem niż widzę), sprawdziłem czy M31 nadal jest wielka i powalająco piękna po czym skupiłem się na obserwowaniu okolic wielkiego wozu w poszukiwaniu M81 i M82. Na zdjęciach w internecie możesz zobaczyć, jakie toto piękne i wspaniałe galaktyki. Przez lornetkę widać dwie szare plamki, jedną bardziej podłużną drugą mniejszą. Czy byłem zawiedziony? Nie! odnotowałem skrzętnie, co widziałem, pogapiłem się jakiś czas i poleciałem sprawdzić czy M76 (hantle) nadal są całkowicie poza możliwościami małych lornetek. Jak mi się znudziło gapienie w ciemność na tle ciemności, wsadziłem lornetkę do futerału i pogwizdując sprośną piosenkę wróciłem do domu myśląc o tych wszystkich biedakach na całym świecie, potrzebujących furgonetki w charakterze futerału do spakowania swojego sprzętu obserwacyjnego. Według mnie, niebo przez lornetkę jest piękne. Widziałem je w większych powiększeniach i też jest bardzo, bardzo ładne, ale zawsze jakoś wracam do małych i średnich lornetek z szerokim polem i powiększeniem 10x, 15, i refraktor który posiadam głównie zbiera kurz. Znajdzie się jednak wielu innych, którzy przekonująco wyjaśnią Ci, że jestem wyjątkiem, niewielu ludzi zajmujących się astronomią uzna jednak, że nie można zacząć od lornetki, pouczyć się na niej nieba a potem szukać sprzętu pozwalającego zobaczyć mniej w sensie pola a więcej w sensie powiększenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Czy księżyc przez taką lornetkę będzie wyglądał tak : http://img60.imagesh...ieprzedpeni.jpg czy będzie to może coś wyraźniejszego i ładniejszego :P ?

Poczytaj wątki:

http://forum.astropo..._30#entry406390

http://forum.astropo...628#entry402628

http://forum.astropolis.pl/topic/33365-obserwacje-pod-liptowskim-mikulaszem/page__pid__402186#entry402186

Edit:

Może jeszcze opinia profesjonalisty:

http://www.optyczne...._teleskop_.html

 

...wsadziłem lornetkę do futerału i pogwizdując sprośną piosenkę wróciłem do domu myśląc o tych wszystkich biedakach na całym świecie, potrzebujących furgonetki w charakterze futerału do spakowania swojego sprzętu obserwacyjnego. Według mnie, niebo przez lornetkę jest piękne. ...

Toś mi brat!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.