Lidletka a reszta świata

[Paether]

Lidletka pojawi się od 10 kwietnia, wiadomo gdzie. Tym razem sygnowana nazwą Auriol znaną do tej pory ze stacji pogodowych, jednak wygląd i parametry wskazują, że jest to stara, dobra Lidletka.

http://fanlidla.pl/gazetka/2012.04.10.trekking

 

Cena 99zł...co ciekawe w Anglii jej cena to ok 85zł przyjmując obecny kurs funta.

http://www.lidl.co.uk/cps/rde/xchg/lidl_uk/hs.xsl/index_30174.htm

[DuRuS]

Ja ostatnio testowałem pod wiejskim niebem Celestrona SkyMaster 25x70 i obrazy które dawał bardzo mi się podobały. Niestety miałem tylko bardzo słaby statyw foto i obraz delikatnie mówiąc drgał Do obserwacji obiektów DS sprawdziła się wyśmienicie odnalezienie obektu na niebie nie stwarzało zbyt dużych trudnosci (pole widzenia). Widok M42 wywarł na mnie piorunujace wrazenie. Nie było żadnych problemów z ostrością obrazu, można było dopatrzeć się subtelnych szczegółow.Planety również prezentowały się fajnie. Ale powtórzę jeszcze raz obiekty DS mnie zachwyciły. Lornetka przy tym, nie jest bardzo droga około 400 zł ale statyw (dobrej jakosci) to oblig. Zbyt wiele obiektów nią nie obserwowałem bo co telep to telep.

[loki_p]

Lidletka pojawi się od 10 kwietnia, wiadomo gdzie. Tym razem sygnowana nazwą Auriol znaną do tej pory ze stacji pogodowych, jednak wygląd i parametry wskazują, że jest to stara, dobra Lidletka.

Chyba sobie taką sprawie. Nigdy nie miałem żadnej lornetki więc myślę że ta na początek będzie ok.

Trzeba wybierać ten włąściwy egzemplarz czy można wsadzić do koszyka pierwszą lepszą sztukę?

 

edytka: byka poprawienie

Edytowane 4 Kwietnia 2012 przez loki_p

[zbignieww]

Chyba sobie taką sprawie. Nigdy nie miałem żadnej lornetki więc myślę że ta na początek będzie ok.

Trzeba wybierać ten włąściwy egzemplaż czy można wsadzić do koszyka pierwszą lepszą sztukę?

 

...narzeczoną/żonę - jak wybierasz ?

[panasmaras]

Trzeba wybierać ten włąściwy egzemplarz czy można wsadzić do koszyka pierwszą lepszą sztukę?

 

 

Warto na pewno przejrzeć forum, czy przypadkiem nie jesteś dwudziestą osobą zadającą to samo tradycyjne, coroczne pytanie... Bo a nuż się okaże, że ktoś już kiedyś odpowiedział

klik

[madrax]

lidleta na początek jest fajna,lecz oby nie upadła

[loki_p]

Tak, tak. Już nadrabiam zaległości

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy zakup takiej lornetki ma sens dla kogoś posiadającego obiektyw o ogniskowej 300 mm i światłosile f/4? Jak się ma obraz z takiej lidletki do tego co mogę zobaczyć przez taki obiektyw?

 

...narzeczoną/żonę - jak wybierasz ?

Aż tak do sprzętu nie jestem przywiązany

[sp3uca]

sens dla kogoś posiadającego obiektyw o ogniskowej 300 mm i światłosile f/4? Jak się ma obraz z takiej lidletki do tego co mogę zobaczyć przez taki obiektyw?

 

Przez obiektyw zobaczysz najwyżej pomniejszony odwrócony obraz. Oprócz tematu lornetki poczytaj także o optyce. Mogą byc tylko podstawy.

No i jednym obiektywem w stosunku do lornetki zainteresowany może byc tylko pirat co mu rekin dłoń użarł i na na drugi dzień miał problem z mewą.

 

 

Andrzej

[loki_p]

Przez obiektyw zobaczysz najwyżej pomniejszony odwrócony obraz.

Obiektyw oczywiście podpięty pod aparat. Nie chodzi mi o komfort tylko o samą ilość szczegółów jaką będę mógł zobaczyć.

[sp3uca]

Obiektyw oczywiście podpięty pod aparat. Nie chodzi mi o komfort tylko o samą ilość szczegółów jaką będę mógł zobaczyć.

 

Zależy co chcesz - obserwacje live czy foto. No koledzy już odpisali że obraz stereo jest o wiele lepszy niż patrzony jednym okiem jak ten pirat z dowcipu.

Wg porównywanie jest bezsasadne.

 

Andrzej

[loki_p]

Myślę oczywiście o obserwacjach. Nigdy nie patrzyłem na nocne niebo przez lortnetkę. Wiem natomiast jak wygląda takie niebo patrząc na nie przez obiektyw podpięty pod aparat. Jak się mają obserwacje lornetkowe do tego co widać przez wspomniane przeze mnie obiektyw?

Edytowane 4 Kwietnia 2012 przez loki_p

[Janko]

...Jak się mają obserwacje lornetkowe do tego co widać przez wspomniane przeze mnie obiektyw?

Nijak się mają. Lornetka jest zaprojektowana tak, by dawać jak najlepszy obuoczny obraz dla obserwatora. Aparat fotograficzny zupełnie do czego innego. Popatrzysz przez niezłą lornetkę i się zakochasz w tym co widzisz

[Marek_N]

Jeśli zastanawiasz się czy lornetka jest tym czego potrzebujesz, to powinieneś właśnie wybrać Lidletkę. To najtańsza lornetka dająca satysfakcjonujący obraz. Jeśli uznasz że "to jest to", to przyjdzie pora na droższy model. Jeśli Cie nie wciągnie - sprzedasz bez straty.

 

Co do porównania lornetki do patrzenia w wizjer aparatu przez teleobiektyw, to obiektyw nie ma żadnych szans. Po pierwsze sprawność układu obiektyw-lustro-matówka-pryzmat to jakieś 35-40%. Realne powiększenie dla obiektywu 300mm w wizjerze to będzie chyba około 5-6 razy dla APS-C i około 3,7-4,5 raza dla FF. Do tego lornetka da zdecydowanie większa ilość detalu i efekt 3d dzięki patrzeniu dwuocznemu. Pozorne pole widzenia i komfort użytkowania też na plus lornetki.

[loki_p]

Czyli jednak ustawię się rano pod sklepem w celu nabycia lidletki.

[Rhobaak]

Możesz użyć obiektywu jako lunety - wystarczy przejściówka i jakiś teleskopowy okular. Może nie jest to najwygodniejsze, ale okazjonalnie można korzystać - jakość obrazu jest przyzwoita, bo nawet średniej klasy obiektywy mają wyższą jakość optyki niż tanie lornetki. Nie da się chyba jednak takiej kombinacji traktować jako pełnego zamiennika teleskopu czy lornetki.

[perm]

Kupiłem drugą lidletkę zachęcony ceną i ogólnymi możliwościami pierwszej (kupiona rok temu). Niech będzie że ta druga do samochodu . Lornetka jest trochę droższa bo już 99 zet ale oprócz napisów niczym się praktycznie nie różni. Troszkę bardziej fioletowe są warstwy na soczewkach. Inne są okulary bo odbicie w tej nowej wskazuje na większą krzywiznę. Konstrukcja mechaniczna, muszle, wygląd w środku - dokładnie to samo. Obie mają takie same powiększenie - 10x. Obie mają 49mm średnicę obiekywów, obie mają 4,9mm źrenicę więc by się zgadzało (wbrew temu co niektórzy piszą). Pola nie mam jak rzetelnie zmierzyć, jest bliskie deklarowanemu ale równie dobrze zamiast 114m/1000m może być 100m/1000m. Obrazy także są takie same (przynajmniej dla mnie. Ktoś kto potrafi dostrzec subtelne różnice pewnie stwierdzi co innego). Taka sama (duża) jest dystorsja. Muszle trzeba odkręcić w obu maksymalnie bo naczej lekkie przesunięcie w osi powoduje "mroczki". Abberacja jest na poziomie wystarczająco niskim by taki laik jak ja jej nie zauważył. Jasność w dzień podobna. Poczekam do nocy i porównam je pod gwiazdkami. Największym problemem mojej pierwszej Lidletki jest to ze gwiazdki są "iskierkami" a nie punkcikami. Zobaczymy jak z tą drugą będzie.

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez perm

[frugosław]

Ja też kupiłem dziś w LIDLU lornetki. Kupiłem dwie. Jedna dla zięcia, druga dla żony. Ja mam starą Lidletkę noszącą nazwę MEADE.

Jest pewna mała różnica między tą starą MEADE a dzisiejszą AURIOL. Inna jest osłona oka. W Meade była z miękkiej gumy, bez regulacji odległosci oka, w AURIOL jest to plastikowa tulejka z obrotową muszlą wziernikową z możliwością płynnej regulacji .

Jakość obrazu w czasie dnia nie różni się niczym od obrazu uzyskiwanego w starej Lidletce.

Frugoslaw

[loki_p]

Też zakupiłem swoją pierwszą lornetkę. Sprawdziłem dwa egzemplarze. Oba obrazowały tak samo, z tym że w tym pierwszym dostrzegłem jakąś skazę na optyce wewnątrz (patrząc od obiektywów). Przy następnym nocnym fotografowaniu będę miał co robić

[Astronomia24com]

Ja również nabyłem lidletke.

 

W sklepie o godzinie 10 zostało kilka sztuk. Wypakowałem jedną sprawdziłem czy wszystko jest ok i kupiłem. Wykonanie jest bardzo dobre. Świetny patent z wykręcaniem muszli okularów. Za tą cenę naprawdę nic lepszego nie kupimy.

 

Z kolegą pojechałem przetestować ją w plener z Celestronem SkyMaster 15x70. Optycznie jakość obrazu jest bardzo podobna. Wiadomo SkyMaster mniejsze pole widzenia i większa waga za to jest jaśniejsza.

 

Dziś wieczorem jak pogoda dopiszę przeprowadzę pierwszy test nocnego nieba

 

 

 

 

Tutaj na szybko zdjęcie porównawcze lornetki Russia z allegro a Lidletki.

 

vs

 

Było warto

 

Pozdrawiam Andrzej.

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez Astronomia24com

[zbuffer]

Byłem dzisiaj w Lidlu z ciekawości zobaczyć o co tyle hałasu

 

Posiadam starą lornetkę 7x50, ciężką, stalową, z okularami, na których powłoki wyglądają jak plamy benzyny (coś im się stało dziwnego) i ciekawy byłem czy może opłacało by się zmienić na to Lidlowe cudo...

 

Podjechałem więc do sklepu, lornetek cała góra, jedna rozpakowana więc postanowiłem potestować.

No i szczerze mówiąc przeżyłem szok - niestety negatywny szok.

Jak patrzyłem przez tą lornetkę to czułem się strasznie niekomfortowo...

Nie wiem o co chodzi ale odniosłem wrażenie jakby krzywizna obrazu była straszna, aż mnie głowa bolała jak się starałem w naturalny sposób widzieć przestrzenny obraz.

Starałem się wszystko ustawić jak należy, muszle oczne wysunąłem itd. ale wrażenie było dziwaczne.

Komfort użytkowania mojej staruszki jest 100 razy wyższy a obraz nie wykazuje prawie zniekształceń.

Patrzyłem też przez Nikona Action VII i bardzo mi się to podobało, bardzo wygodnie i bez wysiłku widziałem 3d a obraz nie wykazywał prawie zniekształceń i tylko lekką aberrację chromatyczną.

 

Czy miałem jakiegoś pecha, nie umiem używać lornetki, czy może po prostu tak to wygląda za 99 zł?

[Astronomia24com]

W sklepie nie przeprowadzisz dobrego testu lornetki.

[Kris2]

Witam, również dzisiaj nabyłem lidletę. Kupiłem ją by mieć lornetkę na wakacje. Do nich jeszcze sporo no ale promocja jest to trzeba skorzystać.

Ale mam tylko jedno pytanie do kogoś kto jest zorientowany.

 

Posłużę się zdjęciem Astronomia24com.

 

Pytanie laika jest następujące. Czy to normalne, że ta część od okularów (zaznaczona strzałką) jest ruchoma (można ją jakby dopchnąć jeszcze)? Dodam, że na lewym okularze jest to bardziej widoczne.

 

Czy to jest normalne czy też jest to jakiś błąd?

 

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez Kris2

[Paether]

Zbuffer, jeśli miałeś całą górę lornetek to trzebabyło potestować przynajmniej 2-3 sztuki. Wziąłeś jedną, którą już ktoś "macał", pewnie była rozkolimowana i Twój mózg chciał na siłę poskładać obraz, stąd ból głowy

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez paether

[zbuffer]

Kris2: Miałem ją dzisiaj w ręce i to o czym mówisz to pewnie wysuwane muszle oczne, które się przekręca by je wysunąć.

Poza tym tak jak w większości lornetek jeden okular ma regulację, również obrotową, po to by zniwelować różnicę pomiędzy oczami.

Jak ustawiasz ostrość lornetki to najpierw ustawiasz ją głównym pokrętłem patrząc przez ten okular, który nie posiada regulacji, a potem dostrajasz ten z regulacją żeby drugie oko też widziało ostro, co da wrażenie 3d.

 

paether: Stąd też moje pytanie czy to było normalne. Tylko jedna była rozpakowana a że i tak nie chciałem jej raczej kupować to głupio było wyjmować więcej. Poza tym nie wyglądało to jak błąd kolimacji tylko bardzo duże zakrzywienie obrazu i utrata ostrości w kierunku brzegu.

 

Astronomia24com: Wiem, że to nie był profesjonalny test ale Nikona "testowałem" w taki sam sposób. No może sklep był trochę dłuższy

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez zbuffer

[Astronomia24com]

To jest normalne. Ten element jest ruchomy.

 

W prawym okularze masz ustawianie dioptri dlatego się róźni od lewego.