Skocz do zawartości

M27 RGB - "trochę głębiej".


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

o rzesz - cudowne pole. Przyznam też szczerze, że pierwszy raz widzę te zewnętrzne struktury w mgławicy. Nie wiedziałem, że można je tak pokazać - są świetne. Przyznaj się Adam jak je domalowałeś ;)

W sumie mogę sie podpisać, bo sadziłem, że te zewnętrzne struktury widoczne są tylko w Ha. Nie wspomnę o kolorze niebieskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa, to proszę Pana wszystko jasne cool.gif

 

... ale nie u wszystkich :Cry:

z wielką ciekawością porównałem do swojego,

i mimo, że u mnie to "okraszenie", "letkie" raczej nie było,

to otoczki tyle co nic

 

M27 Ha+OIII (RsGB)align_jesion.jpg

zalignowane do zdjęcia Adama, żeby łatwiej było porównać

 

optyka, kamera, prowadzenie, już o warsztacie nie wspominając,

to nie tylko studnia, to przepaść :szczerbaty:

Edytowane przez sumas
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ale nie u wszystkich :Cry:

z wielką ciekawością porównałem do swojego,

i mimo, że u mnie to "okraszenie", "letkie" raczej nie było,

to otoczki tyle co nic

 

M27 Ha+OIII (RsGB)align_jesion.jpg

zalignowane do zdjęcia Adama, żeby łatwiej było porównać

 

optyka, kamera, prowadzenie, już o warsztacie nie wspominając,

to nie tylko studnia, to przepaść :szczerbaty:

Masz rację, po tym wszystkich chce się wszystkim rzucić w jasna cholerę :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, po tym wszystkich chce się wszystkim rzucić w jasna cholerę :(

 

rzucić?? a w życiu!

to tak jakby Gendler, Block, Peach i setki innych rzucili w cholere, bo przecież i tak nie mają się co ścigać z Hubblem czy VESA ESO :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzucić?? a w życiu!

to tak jakby Gendler, Block, Peach i setki innych rzucili w cholere, bo przecież i tak nie mają się co ścigać z Hubblem czy VESA ESO :Boink:

O ściganiu nie ma co mówić, tylko o pokazywaniu swoich "osiagnięć" lightning.gif

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ale nie u wszystkich :Cry:

z wielką ciekawością porównałem do swojego,

i mimo, że u mnie to "okraszenie", "letkie" raczej nie było,

to otoczki tyle co nic

 

M27 Ha+OIII (RsGB)align_jesion.jpg

zalignowane do zdjęcia Adama, żeby łatwiej było porównać

 

optyka, kamera, prowadzenie, już o warsztacie nie wspominając,

to nie tylko studnia, to przepaść :szczerbaty:

Nie przesadzaj, że przepaść! Po prostu inaczej zaprezentowany materiał. Ja chciałem uzyskać, jak najwięcej w "real color". Jakbym złożył narrow, to pewnie by podobnie wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale Jarku, czy to, że ktoś łowi wieloryby i rekiny, oznacza, że amatorzy wędkowania mają rzuć hobby - łowienie okoni, czy płotek

i przestać "chwalić się" znajomym jaką "taaką rybę" złapali?

(to akurat zły przykład, bo pozbawianie życia organizmów żywych, dla czystej przyjemności, uważam, że to wręcz wynaturzenie człowieczeństwa)

ale wiesz o co chodzi,

może po prostu każdy z nas musi sobie znaleźć własną niszę, albo może własną "półkę cenową"

bo przecież generalnie chodzi o to, żeby robić to dla własnej przyjemności - dla siebie, nie koniecznie dla "całego Świata"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Przyznaj się Adam jak je domalowałeś ;)

No tak.. po dopisaniu informacji o sygnałach OIII i Ha rzecz stała sie jasna bo miałem pociągnąć temat o domalowywaniu :) . Tytuł jest mylący - przez godzinę drapałem się w głowę jak to możliwe. Pomysł połaczenia dość ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ściganiu nie ma co mówić, tylko o pokazywaniu swoich "osiagnięć" lightning.gif

 

Oglądam praktycznie każde zdjęcie pokazywany na polskich forach astrofotograficznych. Po prostu wewnętrznie potrzebuje czegoś więcej abym się czymś zachwycił.

Więc jesli Ci chodzi Ci o widownie to uwierz że jest zawsze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak.. po dopisaniu informacji o sygnałach OIII i Ha rzecz stała sie jasna bo miałem pociągnąć temat o domalowywaniu :) . Tytuł jest mylący - przez godzinę drapałem się w głowę jak to możliwe. Pomysł połaczenia dość ciekawy.

Zgadzam się. Wyszła z tego zupełnie niezamierzona prowokacja :) Pisząc tytuł miałem na myśli po prostu kolorystykę RGB, jako całe zdjęcie. Informacja do jego złożenia pochodzi w sumie z 6 filtrów, aczkolwiek siarka była tu bezużyteczna.

 

Wydaje mi się, że znowu demonizujecie sprzęt. Muszę zlinkować do testu z M51:

http://forum.astropolis.pl/topic/35632-m81-i-m51-z-atika-314e/

 

Najtańsza kamera na rynku. Co więcej - taka, którą wielu gardzi na forach (zupełnie niesłusznie). Na moim drugim pierze stoi EQ6. Przy tych parametrach, obciążeniu, etc. nie widzę żadnych bonusów z np. zapięcia montażu AP1200. Jasne - będzie milej, ładniej i bardziej "modnie". Ale na koniec dnia w zdjęciu tego nie będzie widać.

 

Kolejny raz udowadniałem, że sprzętem nieporównywalnie tańszym można osiągnąć zbliżone efekty.

 

Trudno mi zrozumieć, dlaczego to demotywuje ludzi, zamiast - wręcz przeciwnie - motywować do eksperymentów i nauki. W astrofotografii najważniejsza jest pewność siebie i tego, co się chce zrobić. Każdy setup daje cudowne możliwości. Czasami odmienne, ale jednak fantastyczne.

 

Z moich obserwacji (blisko 10 letnich) wynika pewien problem. Ludzi na forach spowalnia chęć eksperymentowania i blokada na sprawdzone schematy. Najwyraźniej astrofotografowie to indywidualiści i każdy chce przejść swoją drogą, powielając błędy paru pokoleń ;) Każdy zaczyna od zera, zamiast wziąć to co już jest i dopiero od tego momentu wprowadzać swoją "naukę".

 

To naprawdę nie jest takie trudne. Za dużo traci się czasu (czasami lat) na eksplorowanie ślepych uliczek. Podejrzewam, że wynika to też z braku materiałów, szkoleń, warsztatów, etc. W kontaktach bezpośrednich można w ciągu 2 godzin przekazać praktyczną wiedzę, którą na forach zdobywa się latami.

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z moich obserwacji (blisko 10 letnich) wynika pewien problem. Ludzi na forach spowalnia chęć eksperymentowania i blokada na sprawdzone schematy. Najwyraźniej astrofotografowie to indywidualiści i każdy chce przejść swoją drogą, powielając błędy paru pokoleń ;) Każdy zaczyna od zera, zamiast wziąć to co już jest i dopiero od tego momentu wprowadzać swoją "naukę".

 

To naprawdę nie jest takie trudne. Za dużo traci się czasu (czasami lat) na eksplorowanie ślepych uliczek. Podejrzewam, że wynika to też z braku materiałów, szkoleń, warsztatów, etc. W kontaktach bezpośrednich można w ciągu 2 godzin przekazać praktyczną wiedzę, którą na forach zdobywa się latami.

 

 

Zapomniałeś dodać że traci się także dużo....PIENIĘDZY ! Mnie aż szlag trafia jak sobie przypominam jaki byłem "mądrala" i ile to kosztowało frustracji, czasu i kasy. Tak Panowie...korzystanie z doświadczeń otoczenia nie jest wynalazkiem nowym... spójrzcie tylko na Chinczyków :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale Jarku, czy to, że ktoś łowi wieloryby i rekiny, oznacza, że amatorzy wędkowania mają rzuć hobby - łowienie okoni, czy płotek

i przestać "chwalić się" znajomym jaką "taaką rybę" złapali?

(to akurat zły przykład, bo pozbawianie życia organizmów żywych, dla czystej przyjemności, uważam, że to wręcz wynaturzenie człowieczeństwa)

ale wiesz o co chodzi,

może po prostu każdy z nas musi sobie znaleźć własną niszę, albo może własną "półkę cenową"

bo przecież generalnie chodzi o to, żeby robić to dla własnej przyjemności - dla siebie, nie koniecznie dla "całego Świata"

Chodzi mi o te ograniczenia, które nie tyle tkwią w nas - ile poza nami, a na które nie do końca mamy wpływ :(

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Ludzi na forach spowalnia chęć eksperymentowania i blokada na sprawdzone schematy. Najwyraźniej astrofotografowie to indywidualiści i każdy chce przejść swoją drogą, powielając błędy paru pokoleń ;) Każdy zaczyna od zera, zamiast wziąć to co już jest i dopiero od tego momentu wprowadzać swoją "naukę".

...

Adam, ale gdzie są te sprawdzone schematy? Sam walczysz z mitami i stereotypami na Forum!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie - walczę. Dobre słowo.

 

Paru klientom w Astromarkecie buduję gotowe zestawy (100% - wszystko). Oni nie dyskutują przez rok, czy to jest ok, czy nie. Dla jasności, zestawy bardzo różne, od najtańszych, po najdroższe.

 

Paradoksem "własnej" drogi jest to, że na początku robimy to, bo wydaje się, że będzie taniej, np. guidowanie zewnętrzną rurką. W efekcie wydajemy więcej, bo za chwilę wymieniamy obejmy, zmieniamy wyciągi (bo się uginają), kombinujemy z tuningiem montażu, etc. Pal licho kasę. Problem w tym, że to trwa długooooooo. Czasami diagnoza problemu zajmuje miesiące, bo nie ma pogody, żeby non stop bawić się przez 5 nocy pod rząd.

 

Przykładem kogoś takiego, kto nie ma ochoty odkrywać ameryki na nowo jest Jazz. Kończy on już kompletować setup i jest po pierwszych testach. Aż miło patrzeć, jak wszystko działa zgodnie z oczekiwaniem. Naprawdę jestem pod wrażeniem. To tylko dlatego, że zamiast kombinować "przed czasem", zrealizował checklistę od początku do końca. Nawet kwestii okablowania nie zostawił obojętności i ma "instalację" referencyjną. Takie detale robią właśnie różnicę.

 

Patrząc na niego dochodzę do wniosku, że w astrofotografię zaawansowaną można wejść bardzo szybko. Wystarczy tylko czerpać z wiedzy poprzedników i nie zakręcać Wisły kijem. A cel postawił sobie wysoki, bo piksel 5,4 mikrona, ogniskowa prawie metr, montaż EQ6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, ale gdzie są te sprawdzone schematy? Sam walczysz z mitami i stereotypami na Forum!

Przemyślałem jeszcze raz, co napisałeś i chyba wreszcie zrozumiałem. Problemem jest to, że nie ma "wypisanych" schematów, a odczytywanie tego z przepastnego forum nie jest proste, a może nawet nierealne (dla początkującego). Może kiedyś uda się to spisać w np. 5 zestawów, które utworzą pewien standard, który łatwo "monitorować".

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemyślałem jeszcze raz, co napisałeś i chyba wreszcie zrozumiałem. Problemem jest to, że nie ma "wypisanych" schematów, a odczytywanie tego z przepastnego forum nie jest proste, a może nawet nierealne (dla początkującego). Może kiedyś uda się to spisać w np. 5 zestawów, które utworzą pewien standard, który łatwo "monitorować".

Dokładnie tak jest! W miarę nabierania doświadczenia i progresu u zaawansowanych astrofotografów ich zestawy 'puchną' w wymiarze finansowym. To u początkujących musi rodzić przekonanie, że do uzyskania wspaniałych rezultatów konieczny jest sprzęt za krocie! Nic więc dziwnego, że część z nas odrzuca takie wypasione schematy i eksperymentuje. To, że 'można' przy pomocy sprzętu z powiedzmy średniej półki, to jest novum, przynajmniej dla mnie...

Mam dwie kamery, dwie tuby, dwa montaże i sieczkę w głowie! Kosztowną sieczkę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.