Skocz do zawartości

M31 - Opracowałem nową rewolucyjną technikę obróbki


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

klimat konkursowy ... widzę :D

 

ale poważnie!

 

Uważam, że animacja Adama ujawnia wszystko. Ta animacja to genialne narzędzie !

 

 

Oni nie dorzucili nowych gwiazdek na ramiona tylko te co są wyolbrzymili, natomiast te poza galaktyką - wybladzili

 

ale kilka nowych (na wolnym polu) - jak bombki na choince - powiesili :D

 

 

Były witraże jest choinka będą Święta - peace Tomek

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony ludziom bardzo się podoba taka galaktyka (wygląda trochę, jakby topiła się w oceanie - blury na krawędzi). To trochę może rzutować na to, jak prezentujemy swoje zdjęcia. Kiedy patrzy się na taką podjaraną M31 to wtedy nasze Andromedy wyglądają, jak wyprane, do tego w wiekowej frani.

 

Czy nadszedł czas "podkręcania" zdjęć?

 

Poniżej porównanie z moją M31 (ostatnia, podjarana z deczka - w ramach nowego nurtu):

Andromeda-Galaxy_jesion.jpg

 

oraz animacja:

Andromeda-Galaxy.gif

 

Nie zgodzę się, że Wasze zdjęcia są wyprane. Jako kompletny laik w sprawach astrofotografii, i patrząca na te zdjęcia z punktu czysto estetycznego, szczerze mówię, że ta prawdziwa fotka M31 bije tę "podjaraną" na głowę. Patrząc na te pierwsze "dzieło" miałam wrażenie że nurkuję pod wodą i nagle komuś ulatuje tlen z butli, tyle tam bąbelków.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

astronomia jednak troche szkodzi :szczerbaty:

 

gdy patrzę na to jak na ozdobny obrazek (taka jest jego funkcja jako taptety) to wcale nie jest gorszy niż normalna andromeda a może nawet ciekawszy, bo inny :lightning:

 

można krytykować że wycięto to czy owo ale to tak jak gdyby meteorologowie narzekali że chmury na jakimś fantazyjnym obrazku nie zgadzają się z fizyką atmosfery. bo nie mają się zgadzać! natura bezmyślnie umieściła obok M31 jakąś niedorobioną galaktykę która zupełnie nie pasuje do kompozycji, więc precz z nią - i to jest różnica między fotografią (quasi)naukową czy "reportażową" a tworzeniem dzieł zgodnie z zamysłem artysty.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

astronomia jednak troche szkodzi :szczerbaty:

 

gdy patrzę na to jak na ozdobny obrazek (taka jest jego funkcja jako taptety) to wcale nie jest gorszy niż normalna andromeda a może nawet ciekawszy, bo inny :lightning:

 

można krytykować że wycięto to czy owo ale to tak jak gdyby meteorologowie narzekali że chmury na jakimś fantazyjnym obrazku nie zgadzają się z fizyką atmosfery. bo nie mają się zgadzać! natura bezmyślnie umieściła obok M31 jakąś niedorobioną galaktykę która zupełnie nie pasuje do kompozycji, więc precz z nią - i to jest różnica między fotografią (quasi)naukową czy "reportażową" a tworzeniem dzieł zgodnie z zamysłem artysty.

Muszę, z wielkim bólem, ale muszę... się zgodzić. Dlaczego zdjęć astronomicznych nie można retuszować, czy wykorzystywać jako materię do stworzenia kolejnego, autorskiego dzieła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie bomba , szczególnie w mniejszym formacie , może to cukierkowe ale ja własnie takie DS-y lubię najbardziej , to tak jak by zobaczyć nie tylko ogryzek jabłka ale całe i z rumieńcem świadczącym o dojrzałosci i pełni , po prostu super , bardzo mi sie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem przeciwny podrasowywaniu zdjęć. Nie mówię, że taka Andromeda wygląda brzydziej, ale takie zdjęcie jest po prostu fałszywe. Poza tym podrasowane zdjęcie i tak przegra ze zdjęciami wygenerowanymi w programach do 3D, bo tamte będą jeszcze bardziej kolorowe i efekciarskie.

 

Inna rzecz, że potem ktoś kupuje teleskop za kilka tysięcy złotych i jest mocno rozczarowany bo nie ma tych cudownych kolorków których się naoglądał. Podobnie jest z retuszowaniem zdjęć modelek, choć tutaj zawsze szary człowiek może sobie skonfrontować jak wyglądają kobiety na ulicy a jak te z okładek magazynów i samemu dojść do tego że to jeden wielki fałsz, z galaktykami i kosmosem zaś pole do popisu jest większe.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zważywszy, że to prowokacja i niektórym się zdjęcie nie podoba, to jestem pewien, że spowodowało nerwowe poszukiwanie opcji i filtrów w PSie, które do takiego efektu prowadzą :read::szczerbaty: Jednocześnie potwierdzam swoją teorię i jeszcze raz z całą mocą podkreślam, że tak obrobione zdjęcie jest idealne do promocji sprzętu, czy na jakiś banner reklamowy astroczegoś...A, że to kłamstwo...no cóż, telewizja też kłamie :D

 

P.S. Odwieczne pytanie ile jest szynki w szynce zaczyna znajdować swoje zastosowanie w astrofotografii?

Edytowane przez maquu
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież są zdjęcia które nie wyglądają jak kolorowanka a idealnie mogłyby wpisać się w propmocję astrofotografi, czy sprzętu:

 

tu

http://www.astrofotografia.com.pl/photogallery/m31/m31.htm

 

tu

http://www.flickr.com/photos/38250387@N02/3616734236/

....

 

Problem jest też taki że nie zadośćuczynnienie ilości szynki w szynce, prowokuje do zwrotów szynki. Po naszemu, używanie animkowych "zdjęć" ( raczej obrazków ) wszechświata odrzuci i zniechęci gdy takich efektów nie można uzyskać.

Edytowane przez Tomek_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "kosmicznych" grach komputerowych są używane astrofotografie w podobnej tonacji ;) W jednym symulatorze kosmicznym będąc w Układzie Słonecznym na orbicie Ziemi można było podziwiać Marsa, Jowisza, Saturna i Księżyc. Wszystkie ciała były tej samej wielkości :szczerbaty: W innej sytuacji można było podziwiać M51, fotografia wzięta żywcem z Hubble'a, sektor również blisko Układu Słonecznego :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Na animacji Adama bardzo ładnie widać dlaczego usunęli niektóre gwiazdy i sąsiednią galaktykę. Rozciągnęli zdjęcie z mgławicą tak żeby powiększyć to niebieskie halo i posłużyło to jako tło, a na wierzch wstawili wyciętą samą oryginalną mgławicę ;) Tylko trzeba się uważnie przyjrzeć gwiazdom na brzegu M31 - jak odskakują w tej animacji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astro kicz. XXI wieczna wersja jelenia nad jeziorem na tle zachodzącego Słońca. Gdyby zrobili ładny obrazek, nie trzymając się astrofizycznej prawdy - kij im w nos - to tapeta, a nie praca naukowa, ale to nie jest ładny obrazek. To fuszerka. Spaprali sprawę. Albo powinni zrobić wierny prawdzie obrazek, albo artystyczną wizję M31, a tak, nie gniewajcie się, ale wypada jedynie powiedzieć "ni #$%^, ni wydra."

Edytowane przez Loki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja powala zadufaniem w wyższość wierności szczegółów oryginału nad wizją twórczą autora. Coraz bardziej widocznym się staje że jesteśmy bardziej Towarzystwem Wzajemnej Adoracji niż użytkownikami forum jednego z najpiękniejszych hobby na kuli ziemskiej. W zasadzie żaden z obiektów głębokiego nieba na pojedynczej fotce czy nawet na fotkach astro sesji bez obróbki komputerowej nie oddaje wszystkich swoich szczegółów. Dopiero specjalne programy napisane przez ludzi którzy również nie widzieli Kosmosu z bliska i mogą jedynie domniemywać o kolorystyce i szczegółach obiektów, dopiero te programy sterują obróbką naszej pracy przez bezduszną maszynę zwaną komputerem. Czasami jeszcze autor obrabianego zdjęcia dołoży swoje 5 groszy dla uzyskania efektu końcowego. Poza tym wielu z nas nie potrafi odczytać tekstu autora i dyskutuje z własną interpretacją omawianego tematu. Czy ma to jakiś głębszy sens? Przypomina mi to wczesne opinie nad dziełami Pablo Picassa...

Koledzy, przetrącamy skrzydła naszemu koledze który odważył się ukazać swoje "rewolucyjne" jak pisze sposoby obróbki i wychylił się ponad ogólnie przyjętą przeciętność. Czy nie jesteśmy trochę zbyt pewni siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nazbyt pobieżnie przeczytałeś wątek :)

 

To jest bardzo prawdopodobne gdyż już od miesiąca prawie mam wyłączone 1 oko (wylew śródgałkowy) i nie mogąc spać po nocach przeglądam jednym okiem swoje ulubione fora (fotografia i astrofotografia). Sorry więc jeśli kogoś uraziłem swoją wypowiedzią (a mogło tak być) bo czasami szybciej piszę niż myślę. Pozdrawiam Waldek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nazbyt pobieżnie przeczytałeś wątek :)

 

to na pewno ^_^ chociaż czy powinno mieć to znaczenie dla postawionej tezy?

czy inaczej oceniamy estetykę obrazka zależnie czy zrobił go kolega z forum lub anonimowy grafik? oj... chyba jednak tak, bo w wątku "space art" jeszcze żaden obrazek nie został wyśmiany :P

 

hmmm... no dobra, tu jest rzeczywiście trochę inaczej, bo wątek zaczął sie prowokacją, ale autor ciągle jest niewinny bo to nie jego prowokacja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.