Dziwne Obiekty koło Ojcowa !!!

[Gość astrodamian27]

Witam. Właśnie dziś przed godziną około 20.50 wychodząc po za dom zauważyłem na początek trzy dziwne obiekty na niebie na niskiej wysokości lecące małą prędkością bardzo jasne koloru pomarańczowego od strony północne-zachodniej tuż koło Ojcowa Te obiekty lecące małą prędkością po chwili jedna po drugiej przygasała ale obiekt gdy zgasnął był widoczny nadal taki ciemny cień a nawet jeden zauważyłem że spadał na sąsiednią posesję W ciągu może 10-15 minut pokazały się kolejne obiekty było ich ze siedem a wszystkie przygasały. Nawet było świadkiem tych obiektów moich dwóch braci. Czy ktoś się z tym spotkał? Może to jakieś flary,lub ćwiczenia wojskowe a może coś więcej !!! Czekam na opinie

[Adam_Jesion]

ćwiczenia wojskowe a może coś więcej !!!

Coś więcej? A dlaczego nie "coś mniej"?

 

Zwyczajne lampiony.

 

PS. Ileż można czytać tygodniowo takich pytań? Powinno się tego gówna zakazać, bo jak widać, jest niebezpieczne nie tylko ze względów pożarowych, ale i mentalnych.

[majkii2001]

Coś więcej? A dlaczego nie "coś mniej"?

 

Zwyczajne lampiony.

 

PS. Ileż można czytać tygodniowo takich pytań? Powinno się tego gówna zakazać, bo jak widać, jest niebezpieczne nie tylko ze względów pożarowych, ale i mentalnych.

 

 

Widze żeś się zdenerwował ... Trzeba uważać

[Gość astrodamian27]

Coś więcej? A dlaczego nie "coś mniej"?

 

Zwyczajne lampiony.

 

A ja myślałem że to jakieś Flary Nie dziwić się bo pierwszy raz zobaczyłem a po co im Lampiony

Edytowane 13 Sierpnia 2011 przez astrodamian27

[majkii2001]

A ja myślałem że to jakieś Flary Nie dziwić się bo pierwszy raz zobaczyłem a po co im Lampiony

 

 

jak to poco? najwyraźniej gdzieś jest wesele i lampiony puszczają zamiast fajerwerek

[r.ziomber]

YYY, tez je widzialem (poludniowo-zachodnie niebo) z... Rabki-Zdroju. Bylem przekonany, ze to "sky lataren" az do tej pory - na jakiej wysokosci to badziewie lata? Mozliwe, by te same obiekty byly widoczne mniej, wiecej w tym samym kierunku w tak odleglych miejscowosciach? Widzialem lampiony wypuszczone z tego samego zrodla, ktore przelecialy KILKADZIESIAT km? Kierunek przelotu: z poludnia na polnoc.

 

Tuz po ujrzeniu pobieglem po aparat, niestety wiekszosc tegoz badziewia zniknelo, schwytalem tylko jedna kule.

Edytowane 13 Sierpnia 2011 przez r.ziomber

[Hans]

To na pewno nie były zwykłe lampiony!

 

Agenci Batariańscy dają takie tajne znaki krążownikom na orbicie. Trzy na początek, wszystkich siedem i przygasały. To znaczy, że w ciągu 3 tygodni frank osiągnie kurs 7pln. Pomarańczowy kolor oznacza, że skup należy rozpocząć poprzez banki na Ukrainie, a lądowanie jednego z obiektów na sąsiedniej posesji może oznaczać tylko jedno - rajd Batariańskiej fregaty zacznie się od spopielenia Ojcowa.

 

W tym sezonie koniec roku szkolengo wypadnie trzeciego września

 

 

Pozdrawiam.

[r.ziomber]

Wywolalem wlasnie zdjecie z RAWa. To cos lecialo ponizej warstwy chmur. Kolor i zachowanie (przygasanie) calkowicie podpada po lampiony. Jakas masowa akcja podpalania lasow?

 

Zdjecie wykonano o 8:09:11PM (+54 minuty = 21:03 - zle ustawiona godzina w aparacie).

 

Edytowane 13 Sierpnia 2011 przez r.ziomber

[majkii2001]

przeciez napisalem ze wesele gdzies w poblizu musi byc idz poszukaj wmieszaj sie w tlum (teraz nie bedzie trudno) może na darmową wódkę się załapiesz

[Adam_Jesion]

Lampiony w tym roku biją rekordy sprzedaży. Puszczane są przy każdej okazji. Irytuje mnie to, bo one naprawdę stanowią zagrożenie pożarowe i tylko czekać na jakiś spektakularny wypadek.

 

http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=lampiony

[majkii2001]

dlaczego miały by stanowić zagrożenie? przecież w drodze się wypalają i lecą na odpowiedniej wysokości.

[r.ziomber]

przeciez napisalem ze wesele gdzies w poblizu musi byc

Rabkę-Zbój od Ojcowa dzieli ok 66km (http://wikimapia.org).

 

idz poszukaj wmieszaj sie w tlum (teraz nie bedzie trudno) może na darmową wódkę się załapiesz

W ogóle nie piję

 

dlaczego miały by stanowić zagrożenie? przecież w drodze się wypalają i lecą na odpowiedniej wysokości.

A jesli tlacy sie kawalek spadnie na wysuszone siano? Masz gwarancje, ze paliwo calkowicie gasnie przed upadkiem na ziemie w 100% przypadkow? Edytowane 13 Sierpnia 2011 przez r.ziomber

[Adam_Jesion]

dlaczego miały by stanowić zagrożenie? przecież w drodze się wypalają i lecą na odpowiedniej wysokości.

Jaaasne Chciałbyś, żeby Ci to spadło na coś łatwopalnego w zagrodzie? Np. na wiejską stodołę, albo drewniane obserwatorium?

[majkii2001]

Jaaasne Chciałbyś, żeby Ci to spadło na coś łatwopalnego w zagrodzie? Np. na wiejską stodołę, albo drewniane obserwatorium?

 

 

Rozwaliła mnie ta zagroda, wiejska stodoła oraz drewniane obserwatorium ale przecież jak spada to, to już się nie pali więc jak się ma zapalić? PS. nie mam żadnych z tych wymienionych rzeczy

Edytowane 13 Sierpnia 2011 przez majkii2001

[Adam_Jesion]

Pali się, co więcej, ten "wosk" nie jest taki łatwy do ugaszenia. Pooglądaj sobie wypadki z tymi lampionami na YT. Jest tam też film, jak próbują go zadeptać po upadku i nie udaje im się tak łatwo.

[majkii2001]

no zobaczę za chwilę

[Adam_Jesion]

Hahaha, dobre. Sami handlarze tego badziewia rekomendują je, jako udawacze UFO

 

The best part is knowing that anyone who witnesses the Sky Lantern’s flight that do not exactly know what they are, assume that the Sky Lanterns are a UFO or some other phenomenon.

 

https://www.theskylantern.com/shop/index.php?osCsid=aa586d0edee5819aab14fc9414618358

[r.ziomber]

Toz to jakas plaga...

Dwa dni temu: Czerwony obiekt, niejednostajna trajektoria

 

Nadal jednak intryguje mnie zbieznosc czasu obserwacji i kierunku w Rabce i Ojcowie. Ktos jeszcze z terenu Malopolski obserwowal lampiony?

 

 

 

Edytowane 13 Sierpnia 2011 przez r.ziomber

[majkii2001]

ja nie rozumiem ludzi poco to kupują? na wesela ok. Ale tak żeby sobie puścić? to ja wolę sobie samemu zrobić ze świeczki, wykałaczki oraz worka na śmieci jak to gdzieś kiedyś wyczytałem. Chyba sobie zrobie tak na próbę tylko skąd świeczkę wytrzasnąć? do sklepu mi się specjalnie po świeczkę nie chcę jechać

 

Ale puszczę oczywiście zdala od miejsca zabudowanego

Edytowane 13 Sierpnia 2011 przez majkii2001

[Adam_Jesion]

No to jeszcze 2 cytaty, które w zasadzie zamykają dyskusję o bezpieczeństwie:

 

If it gets wrapped up in hay bales it would be like swallowing razor blades for farm animals and if it falls into grassland it will kill wildlife. These lanterns are advertised very heavily in bridal magazines. Brides and grooms can see the attraction, but not the danger … One of our cows bled to death internally after eating shards of a discarded drink can. I want to do all I can to avoid any animal suffering like that again.

 

W skrócie po polsku - niebezpieczne dla zwierząt są pozostałości (druty). Kaleczą je, są szkodliwe w czasie jedzenia (przez krowy np.).

 

Wietnamski rząd już zablokował sprzedaż lampionów w sezonie, po tym jak blisko 20 pożarów lasów spowodowanych było latającymi lampionami (tylko na początku tego roku). W samym Hanoi było 8 pożarów w warsztatach, sklepach, stacjach elektrycznych, domach. Jedna spadła także na główną stację zasilania miasta powodując pożar i zanik prądu w czasie święta państwowego.

 

To samo Tajlandia - także wprowadza ban dla lampionów.

http://thainews.prd.go.th/en/news.php?id=255111070005

 

Inną kwestią jest sama sprawa śmiecenia. Przecież to gówno gdzieś spadnie, a przy masowych imprezach wypuszcza się tysiące lampionów na raz. Ich biodegradowalność to bzdura (w konstrukcji są metalowe druty).

 

Puszczanie tych tykających bomb jest dla mnie wyjątkową oznaką bezmyślności.

[Adam_Jesion]

Toz to jakas plaga...

Dwa dni temu: Czerwony obiekt, niejednostajna trajektoria

 

Nadal jednak intryguje mnie zbieznosc czasu obserwacji i kierunku w Rabce i Ojcowie. Ktos jeszcze z terenu Malopolski obserwowal lampiony?

Radek, ale dlaczego zakładasz, że widziałeś te same? Przecież to plaga i w każdy weekend w całej Polsce fruwa tego od groma. Ostatnio widziałem setki na raz.

[Adam_Jesion]

Ale puszczę oczywiście zdala od miejsca zabudowanego

Nie masz na to wpływu. Prądy wznoszące mogę takie gówno pociągnąć naprawdę wysoko, a tam już potrafi wiać konkretnie rozpędzając taki bolid do sporych prędkości, przez co zwiększając drastycznie jego zasięg.

[majkii2001]

w pewnym sensie prawda ale fajerwerki tez nie są zbyt bezpieczne ponieważ także mogą być pożary oraz zwierzęta mogą wpaść pod samochód ze strachu. Czyli bezpieczeństwo fajerwerki - lampiony 50/50 %

[r.ziomber]

Radek, ale dlaczego zakładasz, że widziałeś te same? Przecież to plaga i w każdy weekend w całej Polsce fruwa tego od groma. Ostatnio widziałem setki na raz.

Bo w moich okolicach nie sa to czesto spotykane zabawki, z Rabki widze je pierwszy raz w zyciu. Obserwacje nastapily w odstepie kilkunastu minut. Zgadza sie rowniez kierunek (zachod).

 

 

Lecialy one na pewno ponizej chmur, a to wyklucza detekcje tegoz samego z Rabki i Ojcowa (paralaksa) znajdujacego sie po tej samej stronie nieba. Po prostu niezwykly jak dla mnie zbieg okolicznosci.

Edytowane 13 Sierpnia 2011 przez r.ziomber

[Adam_Jesion]

w pewnym sensie prawda ale fajerwerki tez nie są zbyt bezpieczne ponieważ także mogą być pożary oraz zwierzęta mogą wpaść pod samochód ze strachu. Czyli bezpieczeństwo fajerwerki - lampiony 50/50 %

Nie do końca - na to, czy ktoś mi fajerwerkami spali dom, mam wpływ. Mogę pogonić hołotę zza płotu. Ale nie mam wpływu na to, kto 20 km dalej puszcza lampiony. Po fajerwerkach zostaje tylko tektura, a nie druty leżące po polach i lasach.

 

Ale żeby nie było - jestem za delegalizacją fajerwerków, choćby ze względu na masakrę wśród zwierząt domowych (i nie tylko). Nigdy nie kumałem, co jest fajnego w podpalaniu petard i cieszeniu się, jak świnia do trufli - czasami nawet kosztem urwanej dłoni.