Skocz do zawartości

Zagadki, pytania i pomysły na temat kosmosu


Rekomendowane odpowiedzi

Brawo Loxley! :)

 

Tak - dokładnie to powinien wziąć pod uwagę człowiek obliczający stosunek prawdopodobieństw trafienia w te obiekty czegoś nadlatującego szybko z kosmosu.

 

Na niebie z Księżyca Ziemia jest widziana jako większa tarcza więc ona chroni statystycznie Księżyc bardziej niż odwrotnie.

Behlur zaproponował obliczenia zakładając, że te obiekty są jakby nieskończenie daleko od siebie (co czasem ma sens) ale tu akurat jak porównany średnice Ziemi z odległością od Ksieżyca to mamy liczby z tej samej bajki (12, 360) i tak robić nie należało.

 

By nie bawić się w prawdziwe liczby.

Niech powierzchnia przekroju Ziemi będzie 9  (w jakichś jednostkach)

Powierzchnia przekroju Księżyca 1.

Niech sfera o promieniu jak odległość Ziemia Ksieżyc (360 tys km) ma powierzchnię 7000.

Taka sama sfera jest do rozpatrzenia dookoła Księżyca i taka sama dookoła Ziemi.

Pociski nadlatujące zewsząd ku ksiezycowi sa odfiltrowywane przez tarczę ziemi czyli ich ilość maleje - doleci z nich wszystkich   ułamek (7000-9)/7000.

Pociski nadlatujace ku Ziemi sa odfiltrowywane przez tarczę Księżyca czyli ich ilość maleje - doleci z nich wszystkich  ułamek (7000-1)/7000.

 

Zatem prawidłowy wzór stosunków prawdopodobieństw nie jest 1/9 lecz

 

1 * (7000-9)/7000

----------------------------

9 * (7000-1)/7000

 

zatem wynosi   [1*(7000-9)] / 9*(7000-1)]

 

Obrazując sprawę inaczej. Po poligonie wojskowym gdzie latają zabłąkane kule lepiej przechadzać się z bardzo grubym kolegą niż z bardzo chudym, a już na pewno nie warto samemu (sic!)

 

Pozdrawiam

 

Edytowane przez ekolog
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 rok później...

w niedawnym kontrowersyjnym wątku ciężko było ustalić jednoznacznie jaka jest wielkość w milimetrach obrazu tarczy słonecznej z odległości 20 cm.

obok innych przejawów braku wiedzy astronomicznej i zwyczajnej niegarniętości, autor wątku ujawnił, że wielkość obrazu określał sprawdzając jaka wielkość krążka jest potrzebna żeby z odległości 20cm całkowicie zasłonić obraz słońca.

i w związku z tym zagadka: jaka wyszłaby wielkość kątowa gwiazd na niebie gdyby użyć powyższej metody? (w zwykłych jednostkach kątowych, nie bądźmy peweksami, nie mieszajmy dwóch różnych systemów walutowych....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, szuu napisał:

w niedawnym kontrowersyjnym wątku ciężko było ustalić jednoznacznie jaka jest wielkość w milimetrach obrazu tarczy słonecznej z odległości 20 cm.

obok innych przejawów braku wiedzy astronomicznej i zwyczajnej niegarniętości, autor wątku ujawnił, że wielkość obrazu określał sprawdzając jaka wielkość krążka jest potrzebna żeby z odległości 20cm całkowicie zasłonić obraz słońca.

i w związku z tym zagadka: jaka wyszłaby wielkość kątowa gwiazd na niebie gdyby użyć powyższej metody? (w zwykłych jednostkach kątowych, nie bądźmy peweksami, nie mieszajmy dwóch różnych systemów walutowych....)

Szczerze mówiąc - ja wciąż nie rozumiem dokładnie, co on tak naprawdę mierzył i jak.

Jak ty, szuu, rozumiesz tą metodę, może rysunek pomocniczy?

 

Bo ja rozumiem tak:

przyklejam do okna kółko o średnicy 5mm

zamykam jedno oko, a drugie bardzo mocno mrużę ;)

staję tak, żeby kółko miało ("na oko") tą samą wielkość, co Słońce na niebie

mierzę - nie ruszając się - odległość oko-kółko (metoda tego pomiaru chyba już nieistotna)

 

Czy to jest ekwiwalentna metoda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

staję tak, żeby kółko miało ("na oko") tą samą wielkość, co Słońce na niebie

mierzę - nie ruszając się - odległość oko-kółko (metoda tego pomiaru chyba już nieistotna)

 

Czy to jest ekwiwalentna metoda?

w uproszczonym modelu świata jest ekwiwalentna, w prawdziwym świecie nie jest, w zastosowaniu do pomiaru wielkości kątowej gwiazd jest wybitnie absurdalnie nieadekwatna - dlatego zagadka :flirt:

nie daje podpowiedzi o co chodzi bo od razu zepsułybym całą zabawę ale wystarczy wypróbować tę metodę w praktyce i wszystko się okaże (wypróbować w sposób dokładnie taki jak opisałem dwa posty wyżej żeby nie wpaść w pułapkę uproszczonego modelu i przypadkiem nie zmierzyć czegoś innego niż ta metoda :whistling:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, szuu napisał:

w niedawnym kontrowersyjnym wątku ciężko było ustalić jednoznacznie jaka jest wielkość w milimetrach obrazu tarczy słonecznej z odległości 20 cm.

obok innych przejawów braku wiedzy astronomicznej i zwyczajnej niegarniętości, autor wątku ujawnił, że wielkość obrazu określał sprawdzając jaka wielkość krążka jest potrzebna żeby z odległości 20cm całkowicie zasłonić obraz słońca.

i w związku z tym zagadka: jaka wyszłaby wielkość kątowa gwiazd na niebie gdyby użyć powyższej metody? (w zwykłych jednostkach kątowych, nie bądźmy peweksami, nie mieszajmy dwóch różnych systemów walutowych....)

Wynik zależy od średnicy źrenicy oka. Wynikiem byłby rozmiar kątowy źrenicy widzianej z odległości 20 cm. Na gwiazdę patrzylibyśmy w nocy, więc można założyć, że średnicy źrenicy wynosi wtedy 6-7 mm (dla osób starszych będzie to bliżej 5 mm), więc otrzymalibyśmy rozmiar kątowy rzędu 2 stopni!

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, szuu napisał:

w uproszczonym modelu świata jest ekwiwalentna, w prawdziwym świecie nie jest, w zastosowaniu do pomiaru wielkości kątowej gwiazd jest wybitnie absurdalnie nieadekwatna - dlatego zagadka :flirt:

nie daje podpowiedzi o co chodzi bo od razu zepsułybym całą zabawę ale wystarczy wypróbować tę metodę w praktyce i wszystko się okaże (wypróbować w sposób dokładnie taki jak opisałem dwa posty wyżej żeby nie wpaść w pułapkę uproszczonego modelu i przypadkiem nie zmierzyć czegoś innego niż ta metoda :whistling:)

Chodzi Ci o skrajną różnicę w akomodacji na 20cm vs nieskończoność? ;) Rozogniskowana gwiazdą będzie jasnym krążkiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Behlur_Olderys napisał:

Chodzi Ci o skrajną różnicę w akomodacji na 20cm vs nieskończoność? ;) Rozogniskowana gwiazdą będzie jasnym krążkiem...

Chodzi o to, że źrenica nie jest obiektem punktowym. W sumie, to pewnie nawet będzie się sprowadzało do tej różnicy w akomodacji.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Piotrek Guzik napisał:

Wynik zależy od średnicy źrenicy oka. Wynikiem byłby rozmiar kątowy źrenicy widzianej z odległości 20 cm. Na gwiazdę patrzylibyśmy w nocy, więc można założyć, że średnicy źrenicy wynosi wtedy 6-7 mm (dla osób starszych będzie to bliżej 5 mm), więc otrzymalibyśmy rozmiar kątowy rzędu 2 stopni!

tak, właśnie o ten efekt mi chodziło :brawo:

 

12 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

Chodzi Ci o skrajną różnicę w akomodacji na 20cm vs nieskończoność? ;) Rozogniskowana gwiazdą będzie jasnym krążkiem...

rozogniskowana gwiazda (przy patrzeniu na 20cm) będzie krążkiem o takiem właśnie rozmiarze kątowym jak rozwiązanie zagadki, choć efekt wielkości źrenicy zadziała zawsze, nawet przy ogniskowaniu na gwiazdę czyli wtedy gdy jest punktem, nie da się jej zasłonić czymś o wiele większym niż punkt!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Dość szczegółowe zdjęcie i chyba mało znane.
Można się zastanawiać co on ma na lewym nadgarstku i czemu obok Ziemi nie widać gwiazd.
Gdyby na Ziemi nie było atmosfery to nawet w dzień niebo byłoby smoliście czarne, a Słońce na niebie oślepiająco jasnym ale malutkim kółeczkiem
- cztery razy mniejszym niż ta Ziemia widoczna nad głową astronauty.


Czemu cztery razy - ktoś wie?

 

Siema

Link (archive.org)

as17-134-20387.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ręku jest oczywiście notes, co widać w przybliżeniu.

Ziemia ma cztery razy większy promień od Księżyca więc oczywiście jest 4x większa, skoro patrzymy na nią z tej samej odległości.

Każdy, kto próbował kiedyś zrobić zdjęcie Księżycowi w nocy wie, że jest on tak jasny, że trzeba ustawić minimalne naświetlanie, żeby widać było coś więcej, niż wielką jasną plamę. Cztery razy większa od niego Ziemia na Księżycowym niebie będzie na oko 16x jaśniejsza, więc efekt będzie jeszcze bardziej wyraźny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Czy jeśli w nocy będziemy gołym okiem (albo 10x dalej lornetką) obserwować tę klawiaturę z tak daleka że zdegraduje się nam ona do praktycznie punktu to będzie biała czy jednak nie?

Siema

p.s.

@Agent Smith 

Korzystając z okazji, że coś piszę nie podbijam dodatkowo tamtego wątku (Zagadki założone przez Paethera) ale przypominam, że odgadłeś tam zacnie i czekamy na Twoją!

Oczywiście nie musisz brać tego sobie do serca ani czuć się molestowany bo nie jestem tu jeszcze ;)  (choć raz byłem) Moderatorem.

:excl:

EDIT:

Odpowiedzi Behlura i Szuu wyżej znakomite. Nie daję lajka tylko dlatego bo wyczerpał mi się dzienny limit lajków.

 

 

 

20200523_191933.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.