Skocz do zawartości

C/2009 P1 Garradd


wimmer

Rekomendowane odpowiedzi

 

Wczorajszy Garradd. Nie powalił mnie, ale po dłuższym lukaniu, obiekt całkiem pozytywny.

Na szczęście Garradda nie da się przeoczyć. Mimo, że zwiewny, to bez problemu zauważalny, także przez lornetkę (jak się na 100% wie, gdzie szukać).

 

Olku, szkic ca. oddaje to co widziałem na ostatnim wypadzie grupy Rzeszowsko-Łańcuckiej w plener. Szału nie było (cirrusy, błe)

Pozdrawiam,

Piotr Strzelczyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano widzisz, szklanka jest albo w połowie pusta, albo w połowie pełna. Szkic ma tę przewagę nad fotografią, że nie traci się szczegółu z powodu gorszego sprzętu, tylko się przedstawia inną wersję rzeczywistości. Nieważny wyścig zbrojeń, lornetka, mała luneta czy wielki Newton. Każdy szkic jest unikatową wypadkową sprzętu, nieba i obserwatora, ale w przeciwieństwie do fotografii nie traci się ani nie zyskuje, tylko dokumentuje to co się widzi.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście widziałem ją tylko raz jak była w pobliżu M71. Szkic extra :)

Szkoda Olo,że nie zadzwoniłeś - miałem chętkę gdzieś wyskoczyć (choćby tylko na działeczkę) tylko samemu nie za bardzo mi się chciało - pewnie byś mnie zmotywował a i niebo byłoby pewnie o stopień lepsze ;)

Edytowane przez pladal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Olo,że nie zadzwoniłeś - miałem chętkę gdzieś wyskoczyć (choćby tylko na działeczkę) tylko samemu nie za bardzo mi się chciało - pewnie byś mnie zmotywował a i niebo byłoby pewnie o stopień lepsze ;)

 

Jak się wziąłem za kometę, to było przed północą hehe. W ciągu dnia nie planowałem obserwacji, a na ostatnią chwilę, to ciężko by było ;)

Ale spoko, zbieramy siły na jakiś grubszy wypad. Nawet krąży pomysł o wyprawie do Roztok, w październiku. Miejmy nadzieję, że się uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy wypad na działkę do Wojtka - @pladala zaowocował nowym spojrzeniem na kometę, i nowym szkicem.

Warunki nie były bardzo dobre, spora wilgotność, jakaś mgła nad horyzontem. Powietrze stało w miejscu. Jednak o wiele lepsze niż panują u mnie pod domem. Na obrzeżach Nowego Sącza niebo wygląda lepiej. Nawet Droga Mleczna się przebijała :)

 

Wrażenia jakie zyskałem patrząc na Garradda pod ciemniejszym niebem: komety jest więcej. Nie jest to duża różnica, ale zauważalna. Widać więcej otoczki. Słaby warkoczyk majaczy nieco mocniej. Widać więcej z tego "rozszerzenia" za głową komety. A przede wszystkim przebija się niewielkie jądro komety, które przypomina rozmazaną gwiazdkę.

Miło, ale i tak marzę, aby zobaczyć ją pod iście smolistym niebem. Wydaje mi się, że moją aperturą nie wyciągnę już wiele, pewnie znów trochę więcej otoczki. Ale poczekamy - zobaczymy :)

 

Znów dwie wersje. Pierwsza moja, tak jak widzę to na moim monitorze. Druga nieco rozjaśniona, dla ciemniejszych monitorów. Drugą wersję bierzemy pod uwagę tylko wtedy, jeżeli w pierwszej prawie nic nie widać. Proszę nie traktować jej jako wyznacznik jasności tej komety dla podobnej apertury ;)

 

garradd_b.jpg

 

garradd_b2.jpg

 

pożdrawiam :)

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakąś kometę - coś podobnego jak na tym ciemniejszym obrazku - widziałem jakiś czas temu w lornetce 10x50 na bezlatarniowej ulicy przed Polanowicami we Wrocławiu. Tylko raczej bez warkocza o ile pamietam.

 

A czy jest możliwe/praktykowane oddać na szicu (dodatkowym?) RUCH komety?

 

Np o ile sie przesuneła podczas całego czasu obserwacji - czyli czas i punkt A i punkt B. Bo rozumiem, ze gwiazdy oddałeś uczciwie (jak zawsze).

 

Miało by to i ten smaczek, że warkocz nie zawsze jest dokładnie odwrotnie do ruchu ;)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, słaby jestem z komet. Nie jestem pewien... ale Garradd przesuwa się dość szybko. Każdej nocy widać przesunięcie względem otaczających gwiazd. Myślę, że gdybym przyglądał się mu przez całą noc, niewielkie przesunięcie byłoby zauważalne.

Może w przyszłości spróbuję :)

 

Pod ciemnym niebem Garradd jest widoczny w lornetce, ale nie tak jak na szkicu. Znacznie mniejszy, ciemniejszy i oczywiście bardziej skondensowany. Ale jak najbardziej możliwe, że widziałeś właśnie ją.

Jak masz czas to korzystaj, bo własnie przelatuje tuż pod "Wieszakiem". Fajny widok!

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wtedy na pewno widziałem kometę bo "po nią pojechałem". I w stosunkowo krótkim czasie (może godzina?) mi się przesunęła na pewno. O! W sąsiednim wątu o tej Twojej komecie (Forumowicza: "Jestem") widać na fotkach jak byk, że spory kawałek w ciągu doby przeleciała.

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.