Skocz do zawartości

ATM sposób na zimowy brak pogody


ZbyT

Rekomendowane odpowiedzi

dzięki za miłe przyjęcie tej formy ATM-u ... takie poparcie daje niezłego kopa ... a myślałem, że już nikogo nie interesuje szlifowanie luster

 

poprzedni post pisałem na szybko więc teraz przedstawię garść informacji związanych z przygotowaniami i materiałami

 

blank na lustro kupiłem od kolegi z forum za 80 zł. Jest zrobiony z pyrexu o grubości 25 mm. Sprawdziłem też naprężenia wewnętrzne za pomocą monitora komputerowego i filtra polaryzacyjnego przeznaczonego do obserwacji Księżyca. Blank wygląda znakomicie, zero naprężeń :yahoo:

 

problemem okazał się zakup matrycy. Wiele osób robi tile toola ale jakoś nie jestem przekonany do niego. W tym względzie jestem tradycjonalistą ... co szkło to szkło. W hurtowni szkła budowlanego mogli mi wciąć krążek ale najgrubsze tafle szkła jakie mają to 10 mm. Tak cienka matryca mogła by się giąć podczas szlifowania więc kupiłem dwa krążki 250 mm i grubości 10 mm i skleiłem je "Kropelką". Koszt krążków to 44 zł

 

materiały niezbędne do szlifowania i polerowania nie są dostępne w jednym miejscu więc za każdym razem trzeba płacić za przesyłkę. W takim razie postanowiłem kupować wszystko ze sporym zapasem, by wystarczyło na drugie lustro i żeby jeszcze zostało ... na wszelki wypadek :D

 

proszki szlifierskie z niewielkimi przygodami kupiłem w firmie Kos. Za 2 kg karborundu #60, 0,5 kg #240, 0,5 kg # 500 i 0,5 kg #1200 zapłaciłem z przesyłką 75 zł. Zużyłem mniej niż 0,5 kg najgrubszego proszku i symboliczne ilości drobniejszych (30-100 g) więc niemal wszystko mi zostało

 

smołę szewską kupiłem TU. Za 300 g zapłaciłem około 35 zł. Taka ilość spokojnie wystarczy na 2 zwierciadła

 

kalafonii kupiłem 1,5 kg i zapłaciłem również około 35 zł. Na oba lustra powinna mi wystarczyć połowa tej ilości

 

tlenek ceru kupiłem na alledrogo. Za 100 g zapłaciłem niecałe 30 zł z przesyłką i filcowym krążkiem do polerowania (zbędny do polerowania lustra ale może się przydać do usunięcia rys z szyby samochodowej). Na oba lustra wystarczy 20-30 gramów

 

do zrobienia fazki na matrycy potrzebowałem osełki korundowej lub karborundowej ale zapomniałem wcześniej o jej zakupie więc wybrałem się do sklepu tuż przed długim weekendem ... okazało się, że nie ma takich w marketach budowlanych :Boink: Musiałem się męczyć jakimś azjatyckim badziewiem, które szlifowało się znacznie szybciej niż szkło :swear:

poradziłem sobie w ten sposób, że w kilka minut zrobiłem małą fazkę, którą poprawiałem co 2 godziny szlifowania proszkiem #60

 

trochę szybciej niż planowałem zakończyłem szlifowanie więc nie jestem przygotowany do polerowania. Nie chcę polerować na matrycy do szlifowania bo może być jeszcze potrzebna (oby nie) więc zrobię matrycę z gipsu dentystycznego. Na razie znalazłem sklepy sprzedające po 1,5 kg (za mało) lub 25 kg (za dużo). Chętnie kupiłbym 5-10 kg. Jak tylko kupię gips zabieram się dalej do roboty

 

pozdrawiam

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"dzięki za miłe przyjęcie tej formy ATM-u ... takie poparcie daje niezłego kopa ... a myślałem, że już nikogo nie interesuje szlifowanie luster"

 

To raczej inaczej - przez to, że tak mało osób się tym zajmuje, to jest słabo widoczne na forum. Ale, jak już się pojawi, to widać, że przyciąga czytelników :) Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"dzięki za miłe przyjęcie tej formy ATM-u ... takie poparcie daje niezłego kopa ... a myślałem, że już nikogo nie interesuje szlifowanie luster"

 

To raczej inaczej - przez to, że tak mało osób się tym zajmuje, to jest słabo widoczne na forum. Ale, jak już się pojawi, to widać, że przyciąga czytelników :) Powodzenia.

 

 

Wiesz... nie wszyscy mają też warunki na użytkowanie dużego sprzętu, a tylko taki w obecnych czasach/warunkach jest sens konstruować samemu.... Taki Newton powiedzmy 6-8 cali lepiej kupic i możesz liczyć ze w sensownej cenie dostaniesz zadowalającą jakość... (synta chociażby)... Ale już 12-14 nie mówiąc o większych... lepiej/taniej/przyjemniej budować samemu....

Mi też się śni po nocach jak wytaczam w końcu swoją 14-16 calową, własnoręcznie zbudowaną armatę z garażu... Ale to najwcześniej za 2-3 lata niestety....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, masz wielkie poparcie z mojej strony. Sama szlifuję lustro 150/1500 - ten etap skończony, wkrótce, w przyszłym tygodniu, biorę się za polerowanie (po miesiącu przerwy z uwagi na styczniowy nawał zaliczeń i sesję) - tak więc jak najbardziej jestem zainteresowana Twoimi postępami. Tym bardziej, że będziesz figuryzował lustro na parabolę! Tak więc bardzo proszę o szczegółowe relacje :D

 

PS. Czy ów kolega z forum ma jeszcze krążek z Pyrexu do odsprzedania? Byłabym chętna.

Edytowane przez tacita
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ów kolega z forum ma jeszcze krążek z Pyrexu do odsprzedania?

z tego co pamiętam to raczej nie

przywiózł mi ten blank do Wrocławia więc miałem okazję poznać Go osobiście i chwilę porozmawiać. Z rozmowy wynikało, że nie ma czasu na szlifowanie i dlatego sprzedał mi swój krążek

 

co do opłacalności szlifowania to moje zdanie jest takie: samodzielnie wyszlifowane lustro jest bezcenne, a obserwacje własnoręcznie wykonanym teleskopem dają nieporównanie więcej satysfakcji niż fabrycznym. W dodatku taki teleskop będzie znacznie lepszy niż produkowany masowo. Teleskopy fabryczne, a przynajmniej te tańsze, są wynikiem wielu kompromisów, a jednym z najważniejszych czynników mających wpływ na ich jakość jest koszt produkcji związany z konkurencyjnością produktu. Ja z nikim konkurować nie muszę :D

 

teleskop, który buduję będzie przystosowany do moich potrzeb i konkretnych zastosowań. Będzie miał optykę wykonaną z dokładnością przynajmniej 1/12 λ PV, przy typowej 1/4 λ w teleskopach produkowanych masowo, czy 1/6 λ w droższych konstrukcjach. Zamierzam też pokryć lustra warstwami dającymi współczynnik odbicia 96% na głównym i 99% na wtórnym co pozwoli uzyskać sprawność optyczną na poziomie refraktorów czyli przynajmniej 12% lepszą niż konstrukcje SW czy GSO. Dodając do kompletu małe LW z cienkim pająkiem oraz dużą średnicę tuby powinienem uzyskać znaczną poprawę kontrastu

 

jak na teleskop planetarny przystało tubus będzie pełny ... choć składany ... ale o tym będzie później. Mam kilka pomysłów i jeszcze nie wiem, który zrealizuję

 

pozdrawiam

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też kiedyś myślałem dużo o samodzielnym wykonaniu telepa, tylko może trochę mniejszego. Ale dziwi mnie jedna sprawa. Wszyscy, którzy o tym piszą, skupiają się w zasadzie na wykonaniu lustra głównego. Tal jakby to już był cały teleskop! A gdzie cała reszta, która się na teleskop

składa? Kupują jakoś czy też sami robią? Jeszcze mogę sobie wyobrazić jak samemu szlifuję lustro (mam na ten temat i literaturę i w necie jest

tego trochę) ale jak robię w domu wszystko inne, co się na teleskop składa to już sobie nie wyobrażam. Sprawa nie dotyczy oczywiście okularów. Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też kiedyś myślałem dużo o samodzielnym wykonaniu telepa, tylko może trochę mniejszego. Ale dziwi mnie jedna sprawa. Wszyscy, którzy o tym piszą, skupiają się w zasadzie na wykonaniu lustra głównego. Tal jakby to już był cały teleskop! A gdzie cała reszta, która się na teleskop

składa? Kupują jakoś czy też sami robią? Jeszcze mogę sobie wyobrazić jak samemu szlifuję lustro (mam na ten temat i literaturę i w necie jest

tego trochę) ale jak robię w domu wszystko inne, co się na teleskop składa to już sobie nie wyobrażam. Sprawa nie dotyczy oczywiście okularów. Pozdrowienia.

 

Dość dużo jest opisów na forach - ja akurat łatwiej sobie potrzfie wyobrazić zrobienie tuby lub celi lustra, niż samo szlifowanie...

Jakoś mi sie to łatwiejsze wydaje...

 

Małe wyjaśnienie - ja również będę śledził z zapałem postępy prac i trzymał mocno kciuki...!! Moja opinia co do opłacalności zakupu to właśnie takie 'pójście na kompromis' - coś za coś... Oczywistą sprawą jest że satysfakcja i radocha patrzenia we własnoręcznie wykonany teleskop jest bezcenna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja akurat łatwiej sobie potrzfie wyobrazić zrobienie tuby lub celi lustra, niż samo szlifowanie...

Jakoś mi sie to łatwiejsze wydaje...

trudno mi powiedzieć co jest trudniejsze: szlifowanie lustra czy budowa reszty?

to jednak inna praca, inne wyzwania i potrzebne są inne umiejętności i narzędzia

z pewnością szlifowanie lustra zajmuje mniej czasu, nie wymaga skomplikowanych narzędzi i można je robić w domu. Trudno mi sobie wyobrazić obróbkę drewna czy metalu w typowym mieszkaniu

w dodatku są dostępne gotowe przepisy szlifowania, natomiast budowa mechaniki teleskopu wymaga przemyślenia, obliczenia i niekiedy wypróbowania rozwiązań, czy ich zmiany wymuszonej możliwościami konstrukcyjnymi i wykonawczymi

najtrudniejszy moment szlifowania lustra to figuryzacja. To ciężka i żmudna praca w dodatku wymagająca ciemności (dlatego chcę zdążyć z tym jeszcze w zimie gdy zmrok zapada dość wcześnie)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i życzę powodzenia. A przy okazji mam parę pytań bo sam coś tam dłubię w szkle ale baaaaaardzo powoli. Jak oceniasz kiedy przejść na następny rozmiar ziaren karborundu? Przeglądasz powierzchnię lupą, mikroskopem? Bo ja mam co do tego wątpliwości - głównie przez to, że nie jestem pewny czystości moich proszków. Też kupiłem w firmie KOS. I tu mam następne pytanie: oczyszczasz jakoś karborund, np przez dekantowanie lub coś podobnego? Wiem, że sporo tych pytań ale mam jeszcze jedno. Wiesz gdzie najlepiej aluminizować i jaki to teraz jest koszt za np 250 mm średnicy? Bo kiedyś coś czytałem o pewnym Panu chyba z twoich stron, bo z Politechniki Wrocławskiej ale nie pamiętam jak się nazywał. Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje z budowy. Jeszcze raz powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grubszego karborundu nie dekantowałem bo nie było sensu

drobniejsze i tak trzeba nakładać w postaci błotka więc dekantowanie nie sprawia problemu. Wystarczy przygotować go nieco wcześniej

 

najgrubszym proszkiem szlifowałem do momentu aż cała powierzchnia zwierciadła będzie zmatowiona i osiągnięte zostanie odpowiednie wgłębienie. Średnim szlifowałem do uzyskania sfery i zniknięcia wżerów po grubym karborundzie. Wystarczyło skośne oświetlenie silną latarką by było doskonale widać te wżery. Wyraźnie "świeciły". Dodatkowo kontrolowałem powierzchnię lupą

podobnie było z drobniejszymi proszkami. Niestety mój blank zawierał sporo pęcherzyków powietrza. Te duże zostały pod powierzchnią ale kilkanaście bardzo drobnych jednak wyszło. Są niewidoczne patrząc gołym okiem przy normalnym oświetleniu. Wychodzą dopiero przy oświetleniu latarką niemal równolegle do powierzchni zwierciadła. Większość znajdzie się w cieniu LW, a te kilka pozostałych nie będzie miało wpływu na obrazy. Moje poprzednie lustro ma dwie spore banieczki na powierzchni, a obrazy daje zankomite

 

jeszcze nie wiem gdzie oddam lustro do aluminizacji. Większość firm robi warstwy SiO2 lub MgF2 dające współczynnik odbicia na poziomie 90-92%. Poszukam kogoś kto zrobi mi wielowarstwy SiO2+TiO2 (96%) ... nawet gdybym miał wysłać lustro za granicę B)

w każdym razie nie zamierzam na tym oszczędzać ... nie po to godzinami walczę z tym szkłem by na koniec pójść na łatwiznę żeby zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy takie teleskopy są rzeczywiście lepsze?

Czy widok jaki otrzymasz w swoim teleskopie będzie lepszy od tego z np. Synty 10'

Mógłby wypowiedzieć się ktoś kto dokonał odpowiedniego porównania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukam kogoś kto zrobi mi wielowarstwy SiO2+TiO2 (96%) ... nawet gdybym miał wysłać lustro za granicę B)

w każdym razie nie zamierzam na tym oszczędzać ... nie po to godzinami walczę z tym szkłem by na koniec pójść na łatwiznę żeby zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych

 

pozdrawiam

 

Orion optics oferuje pokrywanie powłokami 97%, ale koszt dla twojego lustra to ~115 funtów + przesyłka w obie strony :(

http://www.orionoptics.co.uk/OPTICS/mirrorrecoating.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy takie teleskopy są rzeczywiście lepsze?

Czy widok jaki otrzymasz w swoim teleskopie będzie lepszy od tego z np. Synty 10'

Mógłby wypowiedzieć się ktoś kto dokonał odpowiedniego porównania?

 

Zalezy co rozumiesz przez 'lepsze':):)

 

Od Synty i innego popularnego sprzetu?? - zdecydowanie :) - pod warunkiem poprawnego i dokladnego wykonania, obliczenia, nalozenia odpowiedniej jakosci powlok itd.... Od sprzetu z górnej półki?? Ja bym powiedział że śmiało można by je porównywac... Ale dodaj do tego frajde i satysfakcję, gdy po wielu tygodniach/miesiącach pracy, wreszcie Twoje dzieło targasz pod niebo i robisz z nim 'first light'.... :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaki jest całkowity koszt produkcji takiego teleskopu dajmy na to 10''. bez wyciągu. Sama tuba + zwierciadło?

trudno odpowiedzieć na tak postawione pytanie

myślę, że w wersji minimalistycznej można się zmieścić w kwocie 600-700 zł idąc na kompromisy jakościowe i konstrukcyjne oraz budując z materiałów odpadowych

można jednak za samą aluminizację zapłacić więcej :D

w przypadku budowy składanego Newtona robionego z dobrych materiałów na obrabiarkach CNC potrzeba wydać 1500-2000 zł, a może nawet więcej

dodanie elektroniki i dobrego wyciągu może te kwoty znacznie podwyższyć

 

własnoręczna budowa teleskopu nie ma na celu obniżenie kosztów bo z Chińczykami nie jesteśmy w stanie konkurować. Chodzi o posiadanie teleskopu "szytego na miarę" czyli dopasowanego do indywidualnych potrzeb ... i o frajdę

budowa teleskopu będzie trwała wiele miesięcy i prawdopodobnie będzie kosztowała więcej niż fabryczny teleskop 10", a na pewno więcej niż taki teleskop z drugiej reki

opłacalna finansowo może być budowa nieco większych teleskopów. Myślę, że od 13" wzwyż powinno wyjść nieco taniej niż teleskop fabryczny

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: czy jest sens kupować lepszy wyciąg (lepszy w sensie - za 300-400zł) czy wystarczy standardowy? Interesują mnie tylko obserwacje wizualne, nie sądzę bym potrzebowała mikrofocus i inne pierdoły, chyba że się mylę. Wolałabym wydać troszkę więcej na same okulary, a na wyciągu oszczędzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: czy jest sens kupować lepszy wyciąg (lepszy w sensie - za 300-400zł) czy wystarczy standardowy? Interesują mnie tylko obserwacje wizualne, nie sądzę bym potrzebowała mikrofocus i inne pierdoły, chyba że się mylę

chyba sama musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie

dla jednego mikrofokuser jest bardzo ważny, a dla innego zupełnie nieistotny

sam używam wyciągu bez przekładni i nawet przy obserwacjach planet jest wystarczający ... choć z drugiej strony czasem go brakuje :D . Wiele razy miałem okazję korzystać z tego udogodnienia w teleskopach kolegów i raczej jestem zdecydowany na mikrofokuser ale biorę też pod uwagę napęd silnikiem krokowym

 

pocieszające jest, że zawsze można przekładnię lub napęd do wyciągu dokupić później, ale to nieco droższe rozwiązanie

 

Fajnie byłby mieć swój własny, ręcznie wykonany teleskop. Może kiedyś... ; )

posiadanie teleskopu własnoręcznie zbudowanego to spora frajda ale sama budowa też jest wspaniałą przygodą ... przynajmniej dla osób lubiących majsterkować

niedawno Bartolini uświadomił mi, że więcej czasu poświęcamy ATM-owi niż obserwacjom :D

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak lepiej wydać raz i potem nie żałować; jak już się wiele razy przekonałam, to uniwersalna prawda. Kurde, czekają mnie spore wydatki.

 

To prawda, że własna robota to świetna zabawa - w sumie tylko z tego powodu się za to wzięłam. Gdybym chciała gotowca to już dawno cieszyłabym się widokiem nieba przez jakiegoś chińczyka (najpewniej Syntę).

 

Otwiera się przede mną świat mężczyzn - nawet nie wiedziałam jaką frajdę odbiera się kobietom każąc im "szyć i szydełkować" ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.