Skocz do zawartości

Obserwacje astronomiczne z okolic Rzeszowa


adam_k27

Rekomendowane odpowiedzi

Pikny szkic, Piotrze

Dziękuję! :)

niedługo (15 kwietnia) opozycja Saturna, może będzie okazja poszkicować?

Czemu nie!

A swoją drogą myślę, że i wcześniej uda się coś zawalczyć (z planetkami raczej, bo Łysol się na niebie panoszy) jak tylko pogoda dopisze.

_______________________________________________

P.S.:

Mam nadzieję, że i sama Wenus :astronomer2: będzie pozowała :szczerbaty:

Edytowane przez don Pedro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 IV 2012 Wenus i Plejady

 

Dwa obrazki z dzisiejszej wizyty Wenus u Sióstr. Zdjęcia udało się wykonać z mojego kuchennego obserwatorium, pomimo przesuwających się ławic chmur. Pierwsze zdjęcie wykonane zostało przy jeszcze jasnym niebie (nie miałem gwarancji, że zasłona chmur nie zaciągnie się na dobre) Najsłabsze gwiazdy na tym zdjęciu to ok. 7,3m a na drugim zdjęciu już 8,3m

mimo warstwy chmur i zaświetlenia. Z tego zdjęcia wyciąłem sodówki więc stąd taki zielonkawy kolor Wenus.

WIP_3_IV_2012b.jpg

WiP_3_IV_2012a.jpg

Edytowane przez don Pedro
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

A chłopaki zapomnieli gdzie się piszę relacyjki??? Nie robić bałaganu tam gdzie się umawiamy!!!

 

Ja dużo pisał nie będę, za to dam 4 zdjątka

 

DSC_0227.JPG DSC_0237.JPG DSC_0248.JPG DSC_0265.JPG

 

Szału ni ma, ale teke tes nibo wcoraj było.

 

Dzięki wszystkim za obserwy.

Łukasz, a co to za sierp pod Księżycem, czyżbyśmy nie wiedzieli o jakiejś koniunkcji? :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tosz to my byli na inna planeta" :szczerbaty:

No to proste: " ....i na orbitę wszyscy wraz, bo gdy tak człek od rana pełza to wieczór spędzić chce wśród gwiazd..." :szczerbaty:

 

Dwa obrazki: jeden z 26 kwietnia 2012 czyli Wenus sfotografowana przez GSO 10" z Barlowęm 3x TV (f=3750mm) oraz szkic obserwacyjny (scena balkonowa) Saturna z okolic północy 30 IV 2012 średnicę (z pierścieniami) oceniam (metodą chronometrażu)

na ok 49" wg Stellarium jest to ca. 44"

saturn 30 IV 2012.jpg

wenus_26_IV_2012_small.jpg

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się nazywa szkic! Widzę, że wczoraj Piotrze nie próżnowałeś, ja za to polowanko na DS robiłem u siebie z podwórka i było nieźle co niedługo wstawię na forum. (w końcu zaliczyłem M27, ale głównie skupiłem się na Strzelcu, o którym wspominaliśmy z ŁukaszemP na wypadzie)

Edytowane przez Alice
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

w dniu wczorajszym udaliśmy się na obserwacje w składzie:

Ja, Andrzej i Angelscorpion czyli Piotr i to co widzieliśmy to nasze, a Wasze mogą być tylko nerwy, że Was z nami nie było :szczerbaty:

Ogólnie miejscówka całkiem, całkiem. Niewielka łuna dokuczała nam od strony Łańcuta ale i tak było wypaśnie i śmiem twierdzić, że te nasze tereny koło Hyżnego są nieco gorsze chyba, że wczoraj trafiła nam się TA nocka.

Na miejscu byliśmy około 21 i siedzieliśmy tam do godziny 00.20.

Na pierwszy plan poszły planetki zwane dalej Wenus, Mars i Saturn.

Wenus jak na Boginię przystało oczarowała nas swoim wdziękiem i jak to powiedział Piotr wyglądała jak dwudniowy Księżyc, było po prostu piękna.

Mars, jak Mars słodki i kaloryczny.

Saturn to już inna bajka. Z każdą chwilą kiedy był wyżej i wyżej pokazywał więcej i śmiem twierdzić, że momentami w okularze Taka Le 5mm było widać przerwę Cassiniego.

Później w teleskopy poszły Emki, Ngiecki i jeszcze inne kiecki.

Testowaliśmy Nasze patrzydła na Epsilonach i wyraźnie było widać rozdzielenie układów na "kawałki", tak w Columbusie jak i Piotrkowej Synci. Wraz z wznoszeniem się Łabędzia wznosiliśmy i teleskopy w kierunku Veila, początkowo kiedy ów Łabądek był nisko, Veila doło się wyciągnąć tylko i wyłącznie z pomocą szkiełek zwanych dalej filtrami UltraBlock i UHC. Im wyżej był Łabądek tym lepiej było widać naszego Veila, tak wschodniego jak i zachodniego. Standardowo padła też M57,M13 i jej towarzyszka mini galaktyczka 6207, na której to Andrzej sprawdzał swoją "lornetkę" Heliosa Apollo, który to zresztą idzie na sprzedaż. Pod koniec obserwacji patrząc na M13 przez Columbusa i okular Meade UWA 8.8mm seria 4000 rozbiłem ją na gwiazdeczki. Były też piękne galaktyczki w Wielkiej Niedźwiedzicy M81,82, NGC3077 jak się domyślam, była też Sowa i jej towarzyszka M108 była i 109, M101 był też słonecznik i M51. Zaglądając niżej weszliśmy do piesków, które się gonią i zerknęliśmy na M94. Po drodze pogonił nas Lew ze swoimi galaktyczkami zaczynając od 2903 kończąc na tripletach. Aż wstyd się przyznać ale we Lwie szukałem też Kwintetu Stefanka i mając przed sobą atlas widziałem ten napis, a przecie tam pisało Septet Copeland's :Boink:, dopiero Piotr uświadomił mnie że zgłupiałem i to nie ta epoka. Pod koniec zahaczyliśmy też o Scorpiona i jego M4, gdzieś tam w oddali zahaczyliśmy też o M5. Ogólnie było tego dużo, dużo więcej ale nie sposób tego spamiętać.

Ogólnie było bardzo fajnie, były małe testy okularów, test Andrzejowej lornety, która pokazała naprawdę niesamowicie dużo pięknych obiektów, fajna zabawka jeżeli można ją tak nazwać, a jest to dokładnie ten sprzęt .

Dziękuję kolegom za wspólne obserwacje. Poniżej mała pamiątka w postaci zdjęć.

DSC_0442_01.JPG DSC_0446_01.JPG DSC_0447_01.JPG DSC_0448_01.JPG DSC_0451_01.JPG DSC_0441_01.JPG

 

Mam nadzieje, że jeszcze Piotr napisze coś od siebie, bo nie pamiętam co to za igłe my widzieli pod koniec i jej towarzyszkę, a było to piękne.

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję udanych obserwacji :)

Ja niestety siedzę uwiązany w domu jak chłop pańszczyźniany do ziemii :? ponieważ:

-biały tydzeń (się skończył)

-męczę się z KRK (nadal)

ale co nieco z balkonu na Xp. w RZ da się jeszcze (LP!) zobaczyć:

-Saturn, M13, M56, M57 , Wenus, Albireo (beta Cyg), e1, e2 Lyr, Futbollówka by URz :astronomer2: (może Łukasz coś na ten temat wie.... :szczerbaty: ) wszystko z Maksia 150/1800

przy okazji zrobiłem mały eksperyment: do kątówki 2" Maksutowa włożyłem... korektor komy GSO 2" (dedykowany wszakże do Newtona) i...zdolność rozdzielcza uległa zauważalnej poprawie (chyba tego zastosowania konstruktorzy nie przewidzieli) test przeprowadziłem na M13 i Saturnie i Albireo

P.S>:

Co do tej Futbolówki to straszny koniec dla refraktora Zeissa:

-raz LP (ta sodówka i halogen po prawej)

-bydynki wyższe o jakieś 8 pięter naokoło

-i ten odpustowy antykamuflaż :Cry:

Wenus 19 maja 2012.jpg

Saturn 18 maja 2012 a.jpg

Saturn 18 maja 2012 b.jpg

Futbolówka_by_URz.jpg

Edytowane przez don Pedro
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję udanych obserwacji. Fajna relacja. Żałuję że nie mogłem się wybrać :(. Mam nadzieję że w najbliższych dniach trafi się jeszcze okazja.

 

, Futbollówka by URz :astronomer2:

 

Ta futbolówka to kopuła uniwersyteckiego teleskopu. Ciekawe czy ten sprzęt jeszcze jest na chodzie i coś nim obserwują. Kiedyś ten budynek stał praktycznie w szczerym polu. Teraz zaś to nimalże centrum miasta, przy ruchliwym rondzie, naprzeciwko jest jeszcze Millenium Hall. LP takie że poza planetami chyba niewiele da się zaobserwować.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak byłem w LO, to fakt tam się kończyło miasto więc "pole ostrzału" w kierunku NEE, E, EES było czyste . Jak mnie pamięć nie myli (ech, kombatanctwo) to był tam refraktor Zeissa 150/1500 na ekwatoriale (też Zeissa) z napędem wokół osi RA. Rooobił wrażenie. (w tedy naszą działalnością opiekował się świeżo upieczony doktor, dr P. Gronkowski. Ostatnimi czasy moja córcia była na wykładzie prof. P. Gronkowskiego na Politechnice Dziecięcej.)

Teraz budynki na około są wyższe o 8p. wszystko skąpane w zupie sodowo-rtęciowej :Cry:

 

P.S>:

Czas gotować załogę do tranzytu!

Edytowane przez don Pedro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce obserwacji: Brzóza Stadnicka

Data obserwacji: 19/05/2011

Czas obserwacji: 21 - 0.20

Sprzęt: Columbus 13", Synta 10", Helios Apollo 28x110, wiadro okularów i filtrów

Obserwatorzy: Amper, Andrzej.Ch63, Angelscorpion

Cel: Schwytać jak największą liczbę planet i obiektów DS:

 

Opis zdarzenia:

Planety:

Wenus: W lornetce piękny sierpik, w Syncie+ES14 sierp wyraźnie duży, a ES4.7 to już widoczny jak sierp Księżyca gołym okiem! Masakra!

Mars: W ES4.7 jasnoczerwona kuleczka bez szczegółów, natomiast w LVW8 można było się doszukać ciemnych plam na jego tarczy

Saturn: W ES4.7 to potwór! Jest naprawdę wielki, ale w LVW8 wyraźniejszy, przerwa Cassiniego zauważona. W lornetce Andrzeja kształt planety wyraźny, nie to co w lidletce, gdzie mamy malutkie "coś"

DeEsy:

Kulki:

M3: w ES14 wyraźna, jasna kuleczka na pograniczu gwiazdozbiorów Wolarza i Psów Gończych

M4: blada, ale wyraźnie widoczna na prawo od Antares w ES14

M13: tutaj nie trzeba się rozwodzić nad najsłynniejszym obiektem w Herkulesie, Columbus 13 Łukasza rozbił ją w drobny mak, natomiast Andrzejowa lornetka łowiła DS-y w jej pobliżu!

M53: bez problemu do odnalezienia jasna kuleczka, łatwo odnaleziona lornetką 28x110 (raczej lornetą :D)

Otwarte:

M44: Żłobek powoli chyli się ku zachodowi i ze względu na wysokość nad horyzontem nie jest tak efektowny jak wczesną wiosną

NGC 869&884 (Chochotki): bardzo nisko nad północnym nieboskłonem, nie są tak efektowne jak zimą

Gwiazdy podwójne:

Albireo: przepięknie się zaprezentowała głowa łabędzia, w każdym sprzęcie, wydawało mi się, że najlepsze kolorki obydwu składników oddała Andrzeja lornetka

Epsylony Lutni: tester seeingu, udało nam się je rozbić w teleskopach na mniejsze składniki

Galaktyki:

 

M81&82 – z początku, jak zwykle miałem problem z ich odnalezieniem, ale od czego miałem kompanów, którzy mnie nakierowali!

M108 – bez problemu zlokalizowana w ES14, ale w Scoposie lepiej, bo widoczna razem z Sową

M101 – Columbus bez problemu zlokalizował tą niezbyt jasną, choć dużą galaktykę

M51 – to był najlepszy widok tej pary galaktyk, jaki miałem okazję dotychczas obserwować (ES14) bez najmniejszego problemu widać było spiralną strukturę

M63 – można się na nią natknąć w połowie drogi, wędrując z Whirlpoola do Serca Karola

M94 – jasna, bez problemu do odnalezienia pomiędzy dwoma Psami Gończymi

M65, M66, NGC3628 (Tryplet) – tego nie można sobie odpuścić, mając Lwa nad sobą

M95, M96, M105 – drugi „tryplet”, było tam tego duuużo więcej ...

NGC6207 – to był gwóźdź programu, Andrzej uparł się znaleźć towarzyszkę M13 w lornetce i udało się! Nam w teleskopach równieżJ

Planetarne:

M27 (Hantle) – bez problemu Andrzej ją odnalazł w Apollo 28x110, później my teleskopami

M97 (Sowa) - tutaj nie było żadnego problemu z odnalezieniem, próbowaliśmy doszukiwać się oczu w tej ładnej, okrągłej mgławicy

M57 – tutaj uruchomiliśmy cały arsenał okularów, filtrów, a także lornetkę, obiekt zdecydowanie zaliczony!

Inne mgławice:

NGC6960, 6992 (Veil) – to był obowiązkowy obiekt, Andrzej stwierdził, że bez tego nie ma się co na forum pokazywać :szczerbaty: Nisko nad horyzontem, bez filtrów nie było mowy o obserwacjach tych mgławic, Trójkąt Pickeringa ciężko było złowić

Ngc7000, IC5070 – Ameryka Północna oraz Pelikan – tutaj trzeba było zatrzymać się dłużej: Scopos30+Ultrablock próbowały się odnaleźć pośród tych mgławic, które trzeba przyznać, są olbrzymie.

Podsumowanie:

Generalnie należy stwierdzić, iż warunki były wyśmienite, ciepło, prawie bezchmurnie, świerszcze nam śpiewały, weselnicy również (kilometr dalej w linii prostej darli się w niebogłosy), rosa zaczęła siadać dopiero pod koniec obserwów, tak więc mamy powody do zadowolenia. Dzięki za spotkanie, do zobaczenia na następnych łowach :friends:

Edytowane przez angelscorpion
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W przerwach między chmurami udało się jednak zaobserwować jakieś fragmenty tranzytu. :astronom:

Tak na prawdę okno obserwacyjne trwało może niespełna pół godziny. Z resztą, trudno to nazwać oknem seria małych lufcików. :?

Na ostatnim zdjęciu, jeżeli się nie mylę widać dyfrakcję światła słonecznego w wenusjańskiej atmosferze. Poprawcie mnie proszę, jeżeli się mylę.

 

Sprzęt użyty w obserwacjach:

 

SW 150/1800 na montażu azymutalnym, Flitr-samoróbka na bazie folii Baader Planetarium ND 3,5 (foto) Sony A-57 w ognisku głównym. Niestety ten ostatni aparat nie chce współpracować z reduktorem ogniskowej.

Warunki, jak wiecie były koszmarnie zmienne: czasy naświetlania zmieniały się dosłownie w ciągu sekundy, a potem okazywało się, że część tarczy jest prześwietlona a część wręcz przeciwnie.

To był mój drugi tranzyt i ...pewnie ostatni :unsure: jeśli nie liczyć szansy na Merkurego (Chyba, że wydłużą mi wiek emerytalny do 167 lat :szczerbaty:)

 

Pozdrawiam serdecznie,

Piotr Strzelczyk

Tranzyt_6_6_2012a.jpg

Tranzyt_6_6_2012b.jpg

Tranzyt_6_6_2012c.jpg

Tranzyt_6_6_2012d.jpg

Tranzyt_6_6_2012e.jpg

Wenus_zbliżenie.jpg

Edytowane przez don Pedro
  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Bufetowa powiedziała mi dzisiaj, że będzie lało jeszcze przez dni 40. Zobaczymy. :lightning:

Z braku innych obserwacji sięgam po moje balkonowo/kuchenne fotowyczyny:

Po pierwsze: Luna Jednodniówka (a właściwie 20 godzinna),o tyle ważna, że ja prowadziłem maczusia,

a Lolcia naciskała migawkę.

Po drugie: Saturn z balkonu

Po trzecie: balkonowy szkic e1 ie2 Lyrae: i tu zdziwienie: pomimo cirrusów i LP najsłabsze gwiazdy w polu widzenia (wg Stellarium) mają 11,9 m ! :shock:

Po czwarte: Albireo (b-Cygni) bez prowadzenia t=1/10s ISO 3200

Po piąte: wczorajsza ISS przez chmury i reflektory z Mielenium Hall

luna_jednodniowka.jpg

saturn_z_balkonu.jpg

epsilonki.jpg

Albireo.jpg

ISS_10-06-2012.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pogoda i rosnący Księżyc nie sprzyjają astro-wyprawom w teren, więc mini foto relacja z wczorajszych/dzisiejszych obserwacji tego co się da w tych warunkach pooglądać w warunkach miejskich czyli Księżyca i Słońce.

W przypadku Księżyca skutecznie przeszkadzał światłami i frajerwerkami Europejski Stadion Kultury.

Skupiłem się na grupie kraterów otaczających Kopernika i pozwoliłem sobie na identyfikację charakterystycznych struktur w jego otoczeniu.

W przypadku Słońca i Księżyca i fotografii w ognisku głównym, Maksutow 150/1800 nie pozwala zmieszczenie pełnej tarczy na matrycy, a przy reduktorze ogniskowej nie można wyostrzyć obrazu na matówce :mellow:

Zaskakująco dobrze wyszła grupa plam nr 1515, przy czym eksperymentowałem tu z różnymi filtrami kolorowymi i specjalizowanym Baader Solar Continuum ale najwięcej szczegółów pozwolił wydobyć tani i prosty niebieski filtr planetarny średniej gęstości (niby krótsza fala= większa rozdzielczość, ale też większa podatność na refrakcję atmosferyczną (na komórkach konwekcyjnych))

 

Pozdrawiam

Piotr Strzelczyk

copernicus1_sm.jpg

copernicus2_sm.jpg

copernicus_erastothenes_rainhold_sm.jpg

slonce_1_7_2012_sm.jpg

Plamy 1515.jpg

Edytowane przez don Pedro
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam.

Pierwsze testy montazu przebiegly pomyslnie - wszystkie gwiazdki pojechane. Montaz perfekcyjnie sledzil wszystkie - nawet najmniejsze - obiekty np. typu droga mleczna. Udalo sie wykonac kilka klatek o duzym znaczeniu artystycznym - wszak nalezy pamietac ze jedno rozmyte zdjecie to blad, zas 20 to juz styl :-)

 

Wiecej jutro jak zobacze na komputerze co wyszlo.

 

Dzieki lukaszowip za dzwiganie i don Pedro za zasilanie - tak tak, chodzi o "prąd" :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szerzej:

 

Po długich naradach telefonicznych trwających całe 30 sekund postanowiliśmy wybrać się z donPedro na małe testy/obserwacje. Rzutem na taśme złapałem jeszcze na telefonie lukaszap, który jedną nogą był już w autobusie. Pojechaliśmy pod nadajnik na matysówce. Samo rozstawienie sprzętu nie było zbyt problematyczne. Schody zaczęły się w momencie ustawiania montażu na polarną. Mieliśmy pewne przeczycia, które jednakże niezbyt pokrywały się z manualem :D, do którego zresztą zgodnie z odwieczną tradycją zaglądneliśmy na końcu :)

Po ustawieniu montażu "ło-tak-ło" na polarną, zrobiliśmy align na jedną gwiazdę i zaczęły się dalsze testy. Można powiedzieć, że iOptron został wstępnie oswojony. Dalsze obłaskawianie przeprowadzę przy lepszych warunkach obserwacyjnych, jak dotrze reszta sprzętu.

 

Po szybkim przerzuceniu zdjec na komputer i wywolaniu RAW wyszło takie coś:

 

http://gal.kshyvy.net/astro/2012-07-23-testy-ieq45-v2

 

W wyniku braku umiejetnosci oraz alignie zrobionym na łapu-capu nie jest to material nawet srednich lotów, ale osobiście uważam to za początek owocnej współpracy (mojej i ioptrona :D )

 

Zdjecia robione Canonem 50D - iso 1600, czasy liczone "na oko" ;D

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.