Herschel 400 przez Maczka 127

Stendhal · 18 Sierpnia 2012

Do rozpoczęcia poszukiwań obiektów z listy Herschel 400 przez mały teleskop planetarny Mak 127 SW skłonił mnie prawie już wyczerpany przeze mnie zasób Messierów. Nie potrafię też spokojnie usiedzieć, kiedy nie mogę studiować szczegółów powierzchni Księżyca, a dla żadnej z planet nie ma jeszcze dogodnych warunków do obserwacji (Jupiterze czekam, aż wzniesiesz się wyżej !)Skłoniła mnie również ciekawość, jak wiele uda się z tego sprzętu wyciągnąć. Podejrzewam, że wiele z obiektów z tej listy nie uda się dostrzec, lista ta została sporządzona dla apertury minimum 6", ja jednak zamierzam to sprawdzić empirycznie. Do rachuby nie włączam faktu, że kilka Herscheli z pewnością oglądałem wcześniej jako NGC, rozpoczynam więc licznik od 0. Wczorajsze obserwacje rozpocząłem około godziny 22:30, 5 - 5,5 Mag. Od strony NW widoczna łuna od miasta Skierniewice. Miejscówka położona między dwoma zbiornikami wodnymi, za to z dala od świateł domów i latarni. Droga Mleczna doskonale widoczna od strony południowej aż po sam horyzont. Po przeglądzie standardowych eMek, między innymi M31 (widoczne jedynie jądro), z koleżankami M32 i M110, standardowo M13 (na brzegach ziarnista, wyraźnie zagęszczona w środku), M101 - tej galaktyki nie dostrzegłbym dzisiaj, gdybym nie wiedział dokładnie gdzie się znajduje, naprawdę ledwo widoczna, przydała się metoda zerkania.

Przechodząc do meritum, zaplanowałem obserwację kilkunastu obiektów H400 z listy wrześniowej, starając się tym samym dać sobię odrobinę luzu na wypadek złych warunków we wrześniu.

Obserwacje musiałem skończyć przedwcześnie, około godziny 1:00, ponieważ pech chciał, że nie zabrałem tej nocy odrośnika, zostałem wykończony przez wilgoć. Obserwacje prowadziłem głównie, przez okular GSO SV 30mm 2".

Oto jakie obiekty udało mi się tej nocy zaobserwować, według kolejności obserwacji:

NGC 7789, gromada otwarta w Kasjopei, nazywana przez angoli "białą różą"

6,7 Mag, zapamiętam ją jako bardzo ładną gromadę otwartą, warta jest powrotów z teleskopem, niestety nie udało mi się dostrzec kształtów róży

NGC 7790, gromada otwarta w Kasjopei

8,5 Mag, o małej powierzchni, przy okazji zerknąłem na M52

NGC 129, gromada otwarta w Kasjopei

6,5 Mag, nie zrobiła na mnie żadnego szczególnego wrażenia, określiłbym ją raczej jako luźną grupę gwiazd

NGC 7510, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Cefeusza

7,9 Mag, blisko M52, o bardzo ciekawym wydłużonym kształcie, myślę, że można by ją pomylić z kometą, jeden z ciekawszych obiektów jakie obserwowałem dzisiaj, jeszcze tutaj wrócę

NGC 7380, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Cefeusza

7,2 Mag, nie dostrzegłem zbyt wielu gwiazd, a tym bardziej mgławicy, walka z rosą zmusiła mnie do odwrotu, obserwację tego herschela muszę powtórzyć przy następnej okazji

Na dzisiaj kończę z wynikiem 5/400, na początek całkiem nieźle :astronom:

Edytowane 23 Października 2012 przez lech

columbo · 18 Sierpnia 2012

Dzięki, miło się czytało. Plus przyjemne unaocznienie obserwacji przez obrazki.

Na pewno będę obserwował ten wątek. :read:

Stendhal · 19 Sierpnia 2012

Obserwacje, które zaplanowałem na noc z 18 na 19.08 nie napawały mnie optymizmem. Wczesnowieczorne niebo zasnute cieniutką warstwą chmur. Dodatkowo tym razem nie wyjeżdżałem poza miasto i zdecydowałem się obserwować z tarasu, z którego mam widok na niebo od kierunku NE do SW, od horyzontu aż po zenit. Jedynym utrudnieniem jest to, że dookoła jest wiele latarni, bloków oraz kilka wieżowców, więc jakaś sensowna adaptacja wzroku do ciemności jest niemożliwa. Na mapie LP to miejsce jest w strefie żółtej, Droga Mleczna widoczna tylko w zenicie. Ratuję się jednak jak mogę, czyli kapturem na głowie. Co pokazał mi dzisiaj maczek spośród listy H400? Rezultaty były dziś dla mnie bardzo zaskakujące.

Zanim zacznę wymieniać świeżo upolowane obiekty, chciałbym napisać o czynniku zapewne utrudniającym mi obserwacje a mianowicie, o chyba średnim astygmatyźmie, który jednak sprawia, że bez okularów jestem w nocy ślepy jak kret, wobec tego nieboskłon obserwuję w okularach, do okularu w teleskopie zaglądam za to bez okularów, co sprawia, że czasem kilkadziesiąt, lub więcej razy w ciągu nocy muszę te okulary zakładać i ściągać. Problem jednak nie tkwi w upierdliwości, lecz obawiam się, że ktoś pozbawiony mojej wady być może zaobserwowałby w okularze teleskopu więcej szczegółów obserwowanych przeze mnie obiektów. To tyle dygresji, do rzeczy. Obserwacje tylko przez okular GSO SV 30mm 2".

Dla rozgrzewki zacząłem od M39, znajoma przyzwoita eMka.

NGC 7062, groma otwarta w Łabędziu

8,3 Mag, spora gromada otwarta, widoczna jako mgiełka, zerkanie pozwala mi dostrzec kilkanaście gwiazd, blisko M39

NGC 6940, gromada otwarta w Lisku

6,3 Mag, namierzanie tej gromady trwało dobre 20 minut, na którymś z astro szkiców i widziałem, że ktoś zaobserwował poprzeczne pasma w tej gromadzie, mi udało się zaobserwować jedno pasmo, gromada wydała mi się być wydłużona

NGC 7006, gromada kulista w Delfinie

10,42 Mag, pierwsze zaskoczenie tej nocy, nie spodziewałem się tak słabego obiektu tej nocy, wyglądała jak mała plamka, kłaczek, coś jak M13 w czasie księżycowej nocy przez lornetkę

NGC 6934, gromada kulista w Delfinie

8,7 Mag, wyraźnie jaśniejsza od poprzedniej, również wyraźnie skoncentrowana do środka i rozproszona na brzegach

NGC 7217, galaktyka w Pegazie

10,2 Mag, myślałem, że padnę ze śmiechu, kiedy zobaczyłem ją w okularze, taki mały kłaczek, galaktyczka wręcz widoczna w maczku z miasta, nie tego się spodziewałem, teleskop na nią skierowałem wręcz z przekory, lepiej widoczna zerkaniem

NGC 7243, gromada otwarta w Jaszczurce

6,4 Mag, dotychczas myślałem, że Jaszczurka to wypełniacz gwiazdozbiorów a tutaj, proszę ładna gromada otwarta o ciekawym kształcie

NGC 7296, gromada otwarta w Jaszczurce

9,7 Mag, bardzo mała, mgiełka, zerkając widoczne dużo gwiazd

NGC 7209, gromada otwarta w Jaszczurce

7,7 Mag, jak dla mnie to choinka, w wizualu przypomina mi choinkę, a może to marzenia p grudniowym niebie

NGC 7008, mgławica planetarna w Łabędziu

10,7 Mag, bardzo malutka, znaleziona z wielkim bólem na kolanach, bardzo blisko słabej gwiazdy, wygląda z tą gwiazdą jak ogon komety, przy założeniu, że ta gwiazda jest jej jądrem

NGC 7086, gromada otwarta w Łabędziu

8,4 Mag, znowu M39 po drodze, ta gromada to miła niespodzianka, podczas zerkania widoczne wiele gwiazd

NGC 7128, gromada otwarta w Łabędziu

9,7 Mag, malutka gromada otwarta, lepiej widoczna metodą zerkania

Na zakończenie około 1:30, jeszcze rzut oka na Jowisz, na temat to który nie będę się rozpisywał bo to inna bajka.

Na dzień dzisiejszy kończę z wynikiem 16/400, z nowymi nadziejami na przyszłość.

Edytowane 19 Sierpnia 2012 przez Stendhal

lech · 19 Sierpnia 2012

Stendhal, dzięki z podzielenie się swoimi relacjami. Pomysł na Herschela przez małego maka wydaje się ciekawy, trzymam kciuki i życzę wytrwałości

NGC 7789, gromada otwarta w Kasjopei, nazywana przez angoli "białą różą"

6,7 Mag, zapamiętam ją jako bardzo ładną gromadę otwartą, warta jest powrotów z teleskopem, niestety nie udało mi się dostrzec kształtów róży

Kasjopeja ma wiele do zaoferowania, ale dla mnie 7789 jest zdecydowanie jednym z ulubionych obiektów w tym rejonie nieba, do którego bardzo lubię wracać. Jeden z moich starych opisów tego obiektu KLIK.

Pozdrawiam

lech

Stendhal · 19 Sierpnia 2012

Dzięki Lech, bardzo mi się podoba Twój opis, w 8" widok 7789 z pewnością jest powalający. Patrząc na Twój opis dochodze do wniosku, że muszę trochę więcej wrażeń dopisać, by lektura tematu była ciekawsza dla odwiedzających, postaram się rozwinąć nieco opisy podczas następnych polowań, trochę mniej chaotycznie. Niestety nie będzie to prędko bo dziś nie dam rady a cały następny tydzień mam zajęty. Postaram się wycisnąć z tego sprzętu ostatnie soki. Z obiektów sierpniowych pozsotała mi ciągle Ameryka, jedna tyci-słaba gromadka otwarta 7044 (konieczne ciemne niebo), oraz kilka obiektów, które maczek na miękko wyciągnie w Cefeuszu. Konsekwencją dojdziemy do celu :astronom:

Stendhal · 12 Września 2012

W poniedziałkowy wieczór Księżyc wschodził już na tyle późno, że spokojnie mogłem tę noc poświęcić na próbę poszukiwania kolejnych obiektów z listy H400 przez mojego maczka. Podczas nadchodzącego nowiu nie będę miał okazji do obserwacji więc chciałem wykorzystać tę sesję obserwacyjną w maksymalnym stopniu. Obserwacje prowadziłem ze strefy żółtej LP, obrzeża miasta Skierniewice. Niebo miejscami zamglone, seeing taki sobie ale Droga Mleczna w zenicie widoczna aż nadto. Teleskop zacząłem rozkladać o godzinie 21, chwilę po północy siedziałem już wygodnie w samochodzie jadąc do domu.

Relację rozpocznę od tego czego nie udało mi się wczoraj dostrzec:

Tradycyjnie już na NGC 7000, spróbuję może w przyszłym roku za pomocą jakiegoś okularu 50mm (TS SV 50mm 51* już w drodze do mnie, da pole 1,4* mam nadzieję, że bez winiety - ale to już koniec, nie będzie już większej źrenicy wyjściowej ponad tą w maczku)

NGC 7142 - niby prosta gromada otwarta 9,3 Mag w Cefeuszu, jednak ja niczego tam nie widzę ale za to obok pięknie prezentuje się gromada otwarta NGC 7129 oraz widoczna zerkaniem mgławica IC 5134.

NGC 7606, 7727 i 7723 - galaktyki w Wodniku, proste w zlokalizowaniu ale nie udało mi się ich zobaczyć - chyba za trudne na dzisiejsze warunki. Być może byłybyłatwiejsze gdyby były wyżej nad horyzontem.

Te nowe obiekty udało mi się zobaczyć:

NGC 6946, galaktyka w Łabędziu (jak dle mnie to w Cefeuszu )

8,8 Mag, niezwykle łatwa w lokalizacji. W okularze RKE 40mm widoczna jako bardzo delikatna mgiełka, w GSO SV 30mm niewidoczna.

NGC 6939, gromada otwarta w Cefeuszu

7,8 Mag, bardzo ładna gromada otwarta, wyraźna. Zerkając widoczne bardzo dużo gwiazd, kształtem przypomina mi trójkąt. Lepiej widoczna w okularze GSO SV.

NGC 7160 gromada otwarta w Cefeuszu

6,1 Mag, kształtem przypomina mi rybę. Bardzo prosta w odnalezieniu, zerkaniem widoczne jest kilka gwiazd więcej.

NGC 7009 mgławica planetarna w Wodniku

7,8 Mag, Mgławica Saturn. No cóż, widoczna jako mała wyraźnie skoncetrowana tarczka, nic więcej, bez rewewlacji. Na szczęście tuż obok M72 i M73, troszkę mnie rozbudziły te poczciwe eMki, szczególnie M72.

NGC 7662, mgławica planetarna w konstelacji Andromedy

8,3 Mag, nazywana Niebieską Kulą Śnieżną. Widoczna w maczku jako mała tarczka, nie wiem czy to wyobraźnia tak działa ale wydawało mi się, że rzeczywiście ma niebieskawy kolor. Widoczna wyraźniej i lepiej, kiedy patrzy się prosto na nią.

NGC 7686, gromada otwarta w Andromedzie

5,6 Mag, jak dla mnie przeciętna gromada otwarta widoczna, dwie jaśniejsze gwiazdy wyróżniają się szczególnie. Więcej gwiazd widoczne metodą zerkania.

Teraz kolej na dwie bohaterki wieczoru, dwie bardzo słabe (słabe jak na maczka) galaktyki, w które wycelowałem w poniedziałkowy wieczór teleskop. Wycelowałem bardziej dla przyzwoitości, niż spodziewając się dostrzec tam cokolwiek ciekawego. O wyniku obserwacji napiszę za moment ale chciałem dodać, że w trakcie tych obserwacji sporządziłem szkice, które następnie po powrocie domu porównałem z Cartes du Ciel oraz atlasem Pana Piotra Brycha aby być w 100% pewnym jej wyników. Niestety Deeps Sky Atlas, którego używam w warunkach polowych zwiera tylko gwiazdy do 9,5 Mag, a to dużo za mało w przypadku takich mgiełek.

NGC 7448 galaktyka w gwiazdozbiorze Pegaza

11,7 Mag, totalne zaskoczenie jak dla mnie. Metodą zerkania widoczna jako lekko wydłużona plamka pomiędzy dwiema sąsiednimi gwiazdami. Z niedowierzaniem robię szkic pobliskich gwiazd sprawdzić w domu czy to aby nie pomyłka. Kontrola w domu potwierdza - kolejny Herschel zaliczony.

NGC 7479 galaktyka w konstelacji Pegaza

11,7 Mag, podczas próby odszukania tej galaktyki prawie dałem za wygraną, dużo słabiej widoczna od poprzedniczki, jasność niby taka sama ale rozłożona na większej powierzchni. W końcu udało mi się dostrzec zerkaniem bardzo słabą wydłużoną mgiełkę o kształcie przypominającym rozpuszczone włosy na wietrze(to pierwsze porównanie jakie przyszło mi do głowy). Ponownie wykonuję szkic i sprawdzam z powodzeniem w domu.

To już koniec tej obserwacji. Kończę z wynikiem 24/400 na dziś.

Edytowane 12 Września 2012 przez Stendhal

columbo · 12 Września 2012

Lubię czytać Twe relacje. :-)

DuRuS · 13 Września 2012

Ale mnie zmotywowałeś do wyjęcia sprzętu z szafy.. . mam nadzieję, że jutro u mnie się wypogodzi wybiorę się na moją wiejską miejscówkę i popłynę . REWELACYJNY przykład posta z obserwacji tak trzymać.Pozdrawiam.

Piotr_Skorupski · 13 Września 2012

Świetny artykuł!

Z wielka przyjemnością go czytam i obserwuje.

Mam pytanie w związku z tym watkiem, czy refraktoriem 7cm można chociaż "część" zaobserwować z tej listy?

50, 100 obiektów?

Stendhal · 13 Września 2012

Dzięki za Wasz entuzjazm. Motywacja działa oczywiście w obie strony. Mam już plany obserwacyjne na październik więc postaram się, żeby ta lista przy sprzyjających warunkach pogodowych podwoiła się. Do tego dotarł już do mnie okular 2" TS SV 50mm (51*), który po wstępnym sprawdzeniu maka "z ręki" nie winietuje z kątówką więc jest nadzieja, że wiele bardziej rozległych słabych galaktyk nie uchroni się przed maczkiem.

Co do pytania o refraktor 70mm to mogę jedynie domyślać się(ponieważ nigdy z tego sprzętu nie korzystałem), że skoro jego teoretyczny zasięg gwiazdowy wynosi 11,9 Mag to przy dobrym niebie i wprawnym oku uda się wyłuskać wiele obiektów z tej listy. Co do konkretnej ilości to pozostaje jedynie sprawdzić to w praktyce :astronomer2:

Stendhal · 13 Października 2012

Tegoroczny październik jest beznadziejny, kompletny brak dobrych warunków do obserwacji. Tymbardziej żywiłem nadzieję, że noc z piątku 12.X. na sobotę będzie bezksiężycowa i pogodna. Wszelkie prognozy na to wskazywały. W ciagu dnia niebo było idealnie czyste. Niestety około godziny 20:00 wszystko zaczęło się komplikować, z zachodu nadciągnęły chmury. Byłem na tyle zdeterminowany, że pomimo tego i tak zdecydowałem się pojechać na moją stałą miejscówkę na obrzeżach miasta Skierniewice. Około 20:40, sprzęt był już rozstawiony ale niebo niestety ciągle było zachmurwione. To nie zmąciło mojego uporu. Przez pół godziny gapiłem się w chmury nadzieją na jakieś konkretne prześwity. Mój upór został w pełni wynagrodzony ponieważ ostatecznie pomiędzy godziną 21:30 a 23:00 (kiedy to chmury ponownie zaatakowały ze zdwojoną siłą) miałem całkiem niezłe warunki do obserwacji. Tradycyjnie już głównym okularem jest GSO SV 30mm.

Tę obserwację mogę podzielić na dwie grupy:

Pierwsza część to galaktyki z Grupy Lokalnej.

M33, NGC 598, galaktyka spiralna w Trójkącie.

5,7 Mag, wyraźnie widoczna już w szukaczu, w maczku widoczna jako rozległa, wyraźna mgiełka o dużej powierzchni, oglądana przeze mnie wiele razy uprzednio ale nigdy nie wiedziałem, że jest na liście H400.

M110, NGC 205 , karłowata galaktyka eliptyczna w Adndromedzie.

8 Mag, widoczna wyraźnie jako słaba rozmyta plamka o nieco wydłużonym kształcie, podobnie jak M33 oglądana już wielokrotnie.

NGC 185, galaktyka eliptyczna w gwiazdozbiorze Kasjopei.

9,2 Mag, to najtrudniejszy obiekt tego wieczoru. Posiłkowałem się okularem TS RKE 40mm, w którym było ledwie widoczna zerkaniem jako delikatne pojaśnienie wewnątrz asteryzmu gwiazd w kształcie trójkąta, dla pewności wykonuję szybki szkic.

Druga część to gromady otwarte głównie w Kasjopei oraz jej najbliższych okolicach.

NGC 884 i NGC 869 czyli Chichotki, gromady otwarte w gwiazdozbiorze Perseusza.

Tych obiektów nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, znane doskonale wszystkim Chichotki, obiekt obowiązkowy na każdą noc Tutaj również nie wiedziałem iż są one na liście H400.

NGC 225, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei.

7 Mag, widoczna jako luźna grupa gwiazd.

NGC 436, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei.

8,8 Mag, przy okazji zerknąłem na M103. Malutka gromada otwarta, dużo lepiej widoczna zerkaniem.

NGC 457, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei.

6,4 Mag, w polu widzenia okularu GSO SV 30mm widoczna razem z NGC 436. Bardzo ładna i jasna gromada otwarta, warta powrotów z małym teleskopem.

NGC 637, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei.

8,2 Mag, malutka gromada o wiele lepiej widoczna zerkaniem.

NGC 559, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei.

9,5 Mag, słabiutka gromada otwarta, również dostrzegalna zerkaniem.

Tutaj zaskoczyły mnie pogarszające się warunki, szybko zwinąłem sprzęt, za jakiś czas zaczął padać dosyć obfity deszcz.

W trakcie tej obserwacji postanowiłem także uwiecznić głównego bohatera tego wątku czyli Maczka 127 w ATMowym "garniturze".

Obserwacje kończę z wynikiem 34/400, wszystko jest w rękach pogody...

Stendhal · 22 Października 2012

Z pewnością nie spodziewałem się, że pogoda będzie aż tak łaskawa dla obserwatorów DSO w październiku. W dniach 19 i 20 X, pogoda była przepiękna. Pierwszego dnia chcąc maksymalnie wykorzystać ten czas zapragnąłem pojechać pod naprawdę ciemne niebo, na miejscówkę oddaloną o kilkanaście kilometrów od Skierniewic. Byłem chyba zbyt pazerny bo wycieczkę o mało co nie okupiłem zniszczoną miską olejową, samochód zawiesił mi się na na jakimś pniu w lesie. Wycofując się utknąłem w piachu, w związku z czym poświęciłem prawie godzinę, mnóstwo paliwa i potu aby wydostać auto. Koniec końców obserwacje rozpocząłem z ponad godzinnym opóźnieniem w stosunku do tego co sobie zaplanowałem. Obserwowałem ze granicy strefy zółtej i zielonej, pomimo to w zenicie niebo miałem 6mag.Warunki wręcz wymarzone! W nocy 19/20X obserowałem od 22:30 do 1:00, w nocy 20/21X od 21:00 do 23:30, niestety obowiązki wymagają ode mnie konkretnego snu. Obserwacje te były nad wyraz udane, udało mi się zaliczyć 21 kolejnych Herscheli, oto one (w kolejności według której były obserwowane):

NGC 404, galaktyka w gwiazdozbiorze Andromedy, nazywana "Mirach's Ghost"

11,73 Mag, tylko pozornie trudna do dostrzeżenia. Do obserwacji tej galaktyki przygotowywałem się podczas lektury Cloudy Nights, gdzie wiele osób opisywało swój sposób na tę galaktykę. W małym powiększeniu ginie ona w blasku sąsiedniej Mirach, tak też było i u mnie. Okular GSO 30mm SV, nie dawał rady. Zwiększyłem więc powiększenie do 110x i moim uczom ukazała się niewielka rozmyta plamka, która wraz z Mirach oraz sąsiednią gwiazdą tworzyła trójkąt. Obiekt dzięki swojej nazwie potocznej posiada chyba jakąś magiczną moc, polecam obserwacje tego "ducha".

NGC 40, mgławica planetarna w gwiazdozbiorze Cefeusza, mgławica muszka."

12,4 Mag, w maczku prawie każda mała planetarka to muszka;) Mimo wszystko jestem bardzo zadowolony, że udało mi się dostrzec tak słabą planetarkę. Dla pewności szkic potwierdzający.

NGC 7814, galaktyka w gwiazdozbiorze Pegaza.

10,5 Mag, galaktyka spiralna. Widoczna na wprost, bez kombinowania, wydłużony kształt.

NGC 659, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei.

7,9 Mag, mała i łatwa do odnalezienia. Zdecydowanie więcej gwiazd widoczne metodą zerkania.

NGC 654, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei.

6,5 Mag, wyraźnie widoczna, jeszcze lepiej zeraniem. Przy dłuższym wpatrywaniu sie bardzo wyraźnie widzoczna w maku. Wraz z jasną gwiazdą obok to miniatura Hiad jak dla mnie.

NGC 663, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei.

7,1 Mag, widoczna jest nawet w szukaczu 9x50. Zawiera około 400 gwiazd, nie mam pojęcia ile z nich widziałem tej nocy, zerkaniem całe mnóstwo. Polecam tę gromadę, jest piękna.

NGC 891, galaktyka w gwiazdozbiorze Andromedy.

10 Mag, wyraźnie widoczna jako dłuższa linia. Widoczne również pojaśnienie w środku.Nietypowy kształt zawdzięcza temu, że oglądamy ją wzdłuż jej krawędzi. Myślę, że to pozycja obowiązkowa dla obserwatorów nocnego niebo, również polecam jako ciekawy obiekt dla małych teleskopów.

NGC 752, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Andromedy.

5,7 Mag, bardzo ładna i rozległa. Widoczna w szukaczu.

NGC 1502, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Żyrafy.

6,9 Mag, zapisałem, że widok ten był prawdziwie malowniczy. Nie wiedziałem, że w Żyrafie można znaleźć taką ładną gromadkę.

NGC 1023, galaktyka w gwiazdozbiorze Perseusza.

9,2 Mag, łatwa w odnalezieniu. Widoczna na wprost obok pięciu gwiazd.

NGC 1027, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Kasjopei.

6,7 Mag, więcej gwiazd widoczne zerkaniem. Przy okazji przyjżałem się dużo ciekwszym obiektom, które są w okolicy: IC 1805 (wspaniała), IC 1848, oraz IC 289 - bardzo słaba jak dla maczka mgławica planeterna, wsparłem się szkicem, który potwierdził obserwację.

NGC 1245, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza.

8,4 Mag, widoczna zerkaniem jako mgiełka słabych gwiazd. Patrząc na wprost widzę tylko kilka gwiazd.

NGC 1342, galaktyka w gwiazdozbiorze Andromedy.

6,7 Mag, widoczna jako pojaśnienie w szukaczu. Luźna gromada gwiazd.

NGC 1444, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza.

6,6 Mag, pozornie łatwa. Poświęciłem wiele czasu aby zrozumieć cóż to za obiekt. W powiększeniu 110x dostrzegłem obok jaśniejszej gwiazdy 4 gwiazdki 10-12 Mag ułożone w jednej linii ,które należą do gromady. Bardzo niepozorny obiekt.

NGC 1513, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza.

8,4 Mag, lepiej widoczna zerkaniem. Określiłem ją jako mgiełkę gwiazd.

NGC 1528, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza.

6,4 Mag, piękna!!! Mrowie gwiazd, widoczna już w szukaczu. Określiłem ten kształ jako rozgwiazdę morską Godna polecenia i powrotów z teleskopem.

NGC 1545, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Perseusza.

6,2 Mag, nic szczególnego. Kilka gwiazd, może dopadło mnie zmęczenie ale w zeszycie obserwacyjnym zapisałem - "strata czasu"

NGC 1501, mgławica planeterna w gwiazdozbiorze Żyrafy.

11,5 Mag, mała, dalikatna i rozmyta mgiełka. Widoczna na wprost.

NGC 1647, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Byka.

6,4 Mag, rozległa gromada otwarta, dosyć luźna.

NGC 1931, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Woźnicy.

10,1 Mag, widoczna jako mała plamka. Przy okazji zaliczyłem eMki w Woźnicy.