Skocz do zawartości

Ostatnie pożegnanie - odszedł Robert Bodzoń.


Hans

Rekomendowane odpowiedzi

Szok... Mam wrażenie, że na forum był od zawsze. Człowiek o wielkiej wiedzy i kulturze osobistej. Świetnie się bawiłem na Jego konkursach. Wspominał czasem, że ma kłopoty ze zdrowiem, ale skoro przedwczoraj się logował, to może zdarzył się jakiś wypadek... Wielka szkoda [']

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co powiedzieć, Roberta poznałem osobiście,

niezmiernie sympatyczny, uczynny, o wielkiej wiedzy i kulturze,

tak, był chorowity, o czym sam często mówił, to dlatego tak rzadko jeździł na zloty,

to wielka strata dla amatorskiej astronomii i dla nas wszystkich

[']

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonił do mnie przed chwilą Amper z samej ceremonii pogrzebowej. Rozmawiał z rodziną i to była śmierć nagła i całkowicie niespodziewana. Siostra znalazła go rano na podłodze, a to znaczy, że wizyta na forum była jedną z ostatnich rzeczy, a być może ostatnią, jaką zrobił w życiu (przypomnę, używał forum o 9 rano). Strasznie to wszystko jest przykre. Amper obiecał po powrocie napisać parę słów.

 

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znałem go tylko z forum i z korespondencji na PW. Choć był raz jeszcze jeden miły kontakt "korespondencyjny" innego rodzaju. Był na tyle dla mnie ujmującym człowiekiem, że złamałem moją ówczesną regułę (że nie wypada "robić sobie" znajomych wśród moderatorów) i poprosiłem go o wpisanie mnie na listę jego znajomych. I byłem. Straszna strata :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę minut temu włączyłem forum i mnie zatkało. Znałem go osobiście, kilka razy wspólnie obserwowaliśmy w okolicach Mołodyczy. Pamiętam jak razem szukaliśmy słabych komet w teleskopie, jak leżeliśmy na kocu i obserwowaliśmy Perseidy. Jak w jego MAKu oglądałem tranzyt Księżyca na tle Jowisza, jak mi pożyczał OFF na komary...

 

Zawsze serdeczny, chętnie przekazywał swoją widzę i doświadczenie. Będzie nam go brakowało tu na forum. Dla jego rodziny, przyjaciół, znajomych - przyjmijcie słowa współczucia i najszersze kondolencje bo pozostanie pustka, której nikt nie zapełni :(

 

Żałuje trochę, że później nie wszedłem na forum, mieszkaliśmy niedaleko, raptem niecałe 40km więc pojechałbym na Jego ostatnią drogę. Będzie tam, gdzie zawsze patrzymy...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.