Skocz do zawartości

Wiarygodność testu latarkowego w badaniu efektywnej apertury lornetek


panasmaras

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Witam ,

Z ciekawośćią przeczytałem artykuł i czekałem nie cierpliwie do soboty kiedy miałem czas na zrobienie pomiaru.

NIKON ACTION VII 10X50 CF

średnica soczewki: 49,9mm (+/- 0.1mm)

wynik średnicy efektywnej aparatury: 46,5mm

Mam jednak kilka wątpliwości co do wykonania przez ze mnie pomiaru.

Za pomocą latarki:

ekran ustawiałem możliwie jak najbliżej soczewek a latarkę ok. 30cm (+/- 0,5cm) od okularu lornetki . Przykładając suwmiarkę do ekranu wynik otrzymywałem ok. 46,5mm dla obu obiektywów. Jeśli oddalałem latarkę o ok. 5-10cm (35-40cm) to rzutowany krążek stawał się bardziej wyraźny co miało wpływ na wynik: 47mm a cuda działy się gdy oddalałem ekran i wynik potrafił wynieść nawet 55mm.

Za pomocą lasera:

tak samo jak z latarką z tą różnicą ze zapomniałem zmierzyć odległość szukacza od lornetki. Wynik 47mm. Do tego krążek był ścięty u dołu tzn. cały krążek nie był idealnie okrągły.

W jednym i w drugim przypadku użyłem ustawienia ostrości tak jakbym oglądał obiekt odległy czyli jest to tak zwana ostrzenie na nieskończoność ??

Jeszcze kilka razy zrobię pomiary i zobaczę co wyjdzie, może coś źle robię ? Pomożecie ?

Chciałem zmierzyć jeszcze źrenice wyjściową ale nie potrafię określić kiedy dokładnie krążek jest ostry, dla mnie nawet przy średnicy 2-3cm jest ostry . Nie będę narzekał ale dobrze jakbyś panasmaras jeszcze opisał po kolei co i jak zrobić tak żeby było wszystko jasno i przejrzyście (w punktach). Ogólnie dzięki za ten artykuł i doceniam włożoną w niego pracę,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astrokarol,

 

Rozpracowuję ostatnio ten temat bardziej od strony teoretycznej. Aby dokonany pomiar był wiarygodny, trzeba spełnić kilka warunków:

 

1) Lornetka w ustawieniu "na nieskończoność" - wtedy ognisko okularu pokrywa się z ogniskiem obiektywu i to co wchodzi z jednej strony jako równoległe, z drugiej musi wyjść równoległe.

2) Źródło światła musi znajdować się daleko od okularu i powinno mieć możliwie najmniejsze rozmiary. Im większa jest latarka, tym dalej wypadałoby ją ustawić.

3) Ekran powinien znajdować się możliwe blisko obiektywu.

 

W praktyce, duża odległość źródła światła od okularu to będzie już rzędu 30 cm. Jeśli używasz latarki o dużej średnicy (większej od średnicy okularu, czyli rzędu 2-3 cm), to wypadałoby tę odległość zwiększyć do co najmniej 10x średnica latarki. Im bliżej obiektywu ustawimy ekran, tym pomiar będzie dokładniejszy. Przy doborze parametrów takim, jak opisany w poprzednich dwóch zdaniach, jeśli ustawisz ekran kilka cm za obiektywem, Twój błąd pomiaru związany z nierównoległością wiązki światła latarki będzie znacznie mniejszy od 1 mm.

 

 

ekran ustawiałem możliwie jak najbliżej soczewek a latarkę ok. 30cm (+/- 0,5cm) od okularu lornetki . Przykładając suwmiarkę do ekranu wynik otrzymywałem ok. 46,5mm dla obu obiektywów. Jeśli oddalałem latarkę o ok. 5-10cm (35-40cm) to rzutowany krążek stawał się bardziej wyraźny co miało wpływ na wynik: 47mm a cuda działy się gdy oddalałem ekran i wynik potrafił wynieść nawet 55mm.

 

To jest to o czym piszę wyżej - ze względu na to, że na okular pada nierównoległa wiązka, z obiektywu również wychodzi nierównoległa. Na szczęście, ze strony obiektywu wszystkie kąty masz 10 razy mniejsze niż po stronie okularu, w związku z czym ta nierównoległość jest niewielka.

Jeśli jednak Twoja wiązka będzie się "rozbiegać" po wyjściu z obiektywu np. o 0.1 mm (z każdej strony) na 1 cm, to jeśli ustawisz ekran 1 m za obiektywem, to Twój błąd wyniesie już 20 mm. Oczywiście błąd związany z nierównoległością wiązki padającej na okular będzie prowadził do zawyżenia apertury efektywnej.

 

Za pomocą lasera:

tak samo jak z latarką z tą różnicą ze zapomniałem zmierzyć odległość szukacza od lornetki. Wynik 47mm. Do tego krążek był ścięty u dołu tzn. cały krążek nie był idealnie okrągły.

 

Prawdopodobnie światło lasera nie znalazło się na osi optycznej lornetki, stąd to ścięcie.

 

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą zrobiłem test szczelinowy dla 47mm. Prawy okular pokazał bez problemu szczeliny ale już lewy nie. Świecą latarką od okularu widać ewidentnie że krążek światła przysłaniają z dwóch stron pryzmaty ale świecą od obiektywu krążek jest okrągły więc sam już nie wiem..... wszystko zaprzecz sobie. Powtórzę jeszcze wszystko dla pewności żeby wyeliminować błąd. Jedno mogę stwierdzić że wersja action VII oszukuje co najmniej na 5,8% obiektywu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Test szczelinowy nie pokazuje dokładnie tego samego, co pokazuje test latarkowy.

 

Test latarkowy pokaże Ci, jaka część obiektywu bierze udział w tworzeniu obrazu w samym środku pola widzenia. Nie ma tu znaczenia, czy "apertura jest obcięta" tuż za obiektywem, czy gdzieś w głębi.

 

Wynik testu szczelinowego będzie zależał od tego, gdzie znajduje się element blokujący światło. Jeśli element taki znajduje się tuż za obiektywem, test szczelinowy powinien dać ten sam wynik, co test latarkowy. Jeśli taki element znajduje się "głęboko" w lornetce, test szczelinowy pokaże zawyżoną wartość.

 

Jeśli masz już przygotowane tekturowe krążki do testu szczelinowego, spróbuj zrobić tak:

 

- Ustaw ostrość w lornetce na "nieskończoność"

- Załóż krążki ze szczelinami na obiektyw

- Spójrz przez lornetkę na jakiś odległy cel

 

Jeśli lornetka ma efektywną aperturę większą niż średnica okręgu, na którym znajdują się szczeliny, w całym polu widzenia lornetki będziesz widział to, na co ją wycelujesz, tyle że obraz będzie złej jakości (ciemny i niezbyt ostry).

Jeśli lornetka ma efektywną aperturę mniejszą niż średnica okręgu, na którym znajdują się szczeliny, środek pola widzenia pozostanie "zasłonięty".

 

Ważne jest, aby krążek ze szczelinami umieszczony był na obiektywie dokładnie (tzn., żeby odległość każdej ze szczelin od środka obiektywu była taka sama). Podczas patrzenia przez lornetkę musisz mieć oczy dokładnie w osi optycznej lornetki - tzn. "na wprost" od środka okularów, a do tego musisz patrzyć w kierunku środka pola widzenia.

 

Co do wyniku - ja sprawdzałem kiedyś swojego Nikona 10x50 EX - wynik to 46-47 mm.

Edytowane przez Piotrek Guzik
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

Temat wprawdzie sprzed ośmiu lat ale bardzo mnie zaciekawił, myślę też że zaciekawi również innych użytkowników którzy nie czytali, więc warto go reaktywować.Mam pytanie zwłaszcza do Franka, ale do innych też. Franku czy twoja metoda z linijką i lupą jest wiarygodna tzn. czy zdarzyło Ci się przy tej metodzie uzyskiwać inne wyniki niż te podane w specyfikacji

danej lornetki, lub z pomiaru suwmiarką. Przed chwilą dokonałem tą metodą pomiar obiektywów Lornetki 7 x 50 i wyszło mi równe 50 mm nie mam jednak porównania z innymi więc nie wiem co o tym myśleć. Jeżeli taki pomiar jest wiarygodny to jest on genialny w swojej prostocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompas,

 

Jeśli chodzi Ci o mierzenie średnicy źrenicy wyjściowej, to problem polega na tym, że zależy ona zarówno od średnicy obiektywu jak i od powiększenia. Dlatego jeśli np. lornetka która ma napisane na obudowie 10x50 będzie w rzeczywistości wykorzystywać 40 mm obiektywu i mieć powięszenie 8x, to i tak źrenica wyjściowa wyjdzie taka sama jak dla lornetki 10x50 wykorzystującej w pełni swoje obiektywy i powiększającej 10x.

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
W dniu 4.09.2012 o 23:08, panasmaras napisał:

Widzę, że Zbyszek mnie ubiegł z odpowiedzią, ale wrzucam, bo to chyba dobrze ilustrujący sytuację przykład:

 

Koledzy z Astromaniaka zrobili ciekawy test, polegający na zerknięciu na świat przez lornetkę z założonymi szczelinami.

Przed chwilą powtórzyłem go - założyłem przesłonę ze szczeliną 70mm raz na SkyMastera, raz na Oberwerka. Skierowałem lornety na Księżyc, starałem się patrzeć osiowo.

- w SkyMasterze Księżyc widoczny tylko w zewnętrznych częściach pola widzenia. Kiedy starałem się umieścić Księżyc na środku pola, obraz znikał. Na szybko określiłbym martwe pole na około 40% promienia FOV (jak dasz mi parę dni na złapanie oddechu, to postaram się precyzyjniej określić).

- W Księżyc widoczny cały czas.

Rozumiem to w ten sposób, że - w przypadku SkyMastera - w osi nie korzystamy z pełnej apertury.

Ja się zastanawiałem czemu w moim byłym SM 15x70 widziałem Księżyc z przysłonami szczelinowymi tak  jak w Oberwerku , i mam już odpowiedz na to pytanie, po prostu jestem krótkowidzem -4 dioptrie na oboje oczu, i obserwując bez okularów zdrowotnych, lornetka musiała być przeogniskowna o te -4 dioptrie, przez co okular lornetki był bliżej obiektywów o tą wartość wady wzroku ,

Wniosek mój jest taki , że mając wadę wzroku krótkowzroczność , i obserwując przez lornetkę bez szkieł korekcyjnych , zyskujemy nieco na większej aperturze lornetki, mimo jej obcięcia przez błędy konstrukcyjne,

Przy wadzie wzroku nadwzroczności czyli + 4 dioptrie i obserwacji bez szkieł korekcyjnych,już  obcięcie apertury będzie większe, bo okulary lornetki będą więcej odsunięte od obiektywu,

Ten cały test można uznać za prawidłowy dla osób nie noszących szkieł korekcyjnych , czyli z prawidłowym wzrokiem, 

To co pokazał test latarkowy jest zgodne z rzeczywistością , a praktycznie, to moja wada wzroku - 4 dioptrie dała dostęp do większej apertury , niż wykazał to test.

To tylko moje spostrzeżenie , że wada wzroku krótkowzroczności może być w tym wypadku tylko  zaletą..

   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.